Ewa rzecze:
> opis działania z ulotki tego leku :
> "Działanie:
> Dokładny mechanizm działania preparatu nie jest znany. Uważa się, że
> lewonorgestrel stosowany zgodnie z zaleceniami działa głównie poprzez
> zahamowanie owulacji i zapłodnienia, o ile stosunek płciowy miał miejsce w
> okresie przedowulacyjnym, kiedy prawdopodobieństwo zapłodnienia jest
> największe. Lek nie jest skuteczny, jeżeli proces implantacji już się
> rozpoczął."


Ale powiedz mi Ewo co Ty chcesz udowodnić?
Przecież takimi cytatami tylko potwierdzasz, że ta firma ordynarnie
oszukuje ludzi. Czy mam Ci wygrzebać stronę sprzed dwóch lat gdzie
jeszcze przyznawali się do tego jak to działa?
Dlaczego zmienili informacje w taki sposób by oszukać ludzi, żeby
wykorzystać ich ignorancję co do terminologii?
I nie chodzi o to, że ludzie mający w dupie, że zabijają człowieka się
tym nie przejmą, chodzi o to, że osoby szanujące ludzkie życie zostają
w podły sposób wprowadzone w błąd!

pozdrawiam
Arek



--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo

do góry

"Arek" wrote:
Czy mam Ci wygrzebać stronę sprzed dwóch lat gdzie
> jeszcze przyznawali się do tego jak to działa?
> Dlaczego zmienili informacje w taki sposób by oszukać ludzi, żeby
> wykorzystać ich ignorancję co do terminologii?


To ja bym bardzo poprosiła o link do tej strony.
I jeszcze jakbyś mógł drogi Arku wytłumaczyć mi co za "ONI" przyznawali się,
a potem zmienili informacje...

Pozdrawiam
Ewa

do góry

In pl.soc.prawo Arek <a...@e...net> wrote:
> To nie jest kwestia umowy. Człowiek zaczyna się w momencie pojawienia
> się jego pierwszej komórki na świecie a jednocześnie już organizmu -
> zygoty. I to jest biologiczny fakt, a nie "kwestia umowna".

To jest kwestia umowna. Dlaczego dodałeś 'a jednocześnie'? Dlaczego
nie obchodzą Cię te komórki parę chwil wcześniej, przed połączeniem?
Na którym etapie procesu łączenia 'staje się' człowiek?

P.

do góry

Ewa rzecze:
> Nie zgadzam się z Panem.
> Jeszcze raz polecam te stronę http://www.antykoncepcja.com.pl/Postinor.htm
> bo to o tym leku mówimy...

Po pierwsze to nie lek. Lek to preparat leczący, postinor jest bombą
hormonalną mającą za zadanie niedopuścić do zagnieżdżenia się *zarodka*
w macicy.

Pisanie, że to jest środek niedopuszczający do ciąży - opierając się na
wymyśle, że ciąża jest dopiero od zagnieżdżenia się zarodka - jest
ordynarnym oszukiwaniem ludzi.
Czy zgodzisz się z tym, czy nie ?

pozdrawiam
Arek


--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo

do góry

"Paszczak" <s...@h...pl> wrote in message
news:cte5rj$dfv$1@phone.provider.pl...
>
> To jest kwestia umowna. Dlaczego dodałeś 'a jednocześnie'? Dlaczego
> nie obchodzą Cię te komórki parę chwil wcześniej, przed połączeniem?
> Na którym etapie procesu łączenia 'staje się' człowiek?

No właśnie, idąc tym tropem może nieługo bedziemy chronić plemniki?

do góry

Ewa rzecze:
> To ja bym bardzo poprosiła o link do tej strony.

polecam www.archive.org i sprawdzić pierwsze strony o postinorze.
Ewentualnie archiwum newsów po haśle "postinor" posty sprzed 2003 roku np.
http://www.google.pl/groups?selm=b0u18a%241l8%241%40
news.tpi.pl&oe=ISO-8859-2&output=gplain

Podawana przez Ciebie strona wyglądała kiedyś tak:
http://web.archive.org/web/20020222144916/http://www
.antykoncepcja.com.pl/Postinor.htm

Polecam też opis z postu TOSI:

Poza tym dochodzi do spowolnienia transportu zapłodnionej komórki
jajowej [cóż za eufemizm!] przez jajowód do macicy co trwa zwykle od 6
do 7 dni. Gdy dotrze ona tu zbyt późno to nie dojdzie do
inplantacji - czyli wszczepienia się komórki jajowej do śluzówki
[powinno być wszczepienia sie zarodka ]


> I jeszcze jakbyś mógł drogi Arku wytłumaczyć mi co za "ONI" przyznawali się,
> a potem zmienili informacje...

Proszę Cię Ewo - bez takich prób wciskania mi oszołomstwa jak
to z "ONI".

Oni to Ci, którzy tą truciznę sprzedają, oni to Ci, którzy robili ulotkę
o tej truciźnie i strony informacyjne.

pozdrawiam
Arek


--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo

do góry

"Arek" wrote:
> Po pierwsze to nie lek. Lek to preparat leczący, postinor jest bombą
> hormonalną mającą za zadanie niedopuścić do zagnieżdżenia się *zarodka*
> w macicy.
>
> Pisanie, że to jest środek niedopuszczający do ciąży - opierając się na
> wymyśle, że ciąża jest dopiero od zagnieżdżenia się zarodka - jest
> ordynarnym oszukiwaniem ludzi.
> Czy zgodzisz się z tym, czy nie ?
>
> pozdrawiam
> Arek

Widzę,że jednak strona nie została dokładnie przeczytana,albo Pan jest po
prostu najmądrzejszym człowiekiem na Świecie.
A dyskusja na temat kiedy zaczyna się życie czy od momentu połączenia
komórki jajowej z plemnikiem, czy od zagnieżdżenia się zarodka, czy może od
jakiegoś zupełnie innego momentu to chyba nie jest temat na tę grupę...

Pozdrawiam
Ewa

do góry

Użytkownik "Ewa" <e...@W...TOplusnet.pl> napisał w wiadomości
news:cte6ku$h8u$1@news.onet.pl...

> Widzę,że jednak strona nie została dokładnie przeczytana,albo Pan jest po
> prostu najmądrzejszym człowiekiem na Świecie.

On jest "najmądrzejszy" tylko czasem nie bierze lekarstw zapisanych przez
lekarza wiadomej specjalności. Sprawdź w archiwum z kim rozmawiasz bo 90%
grupowiczów przeklina Cię w tej chwili za wywlekanie tego czegoś z KF-a.

Pzdr
Leszek

do góry

Paszczak rzecze:
> To jest kwestia umowna.

Nie. To jest kwestia faktu. Tak po prostu jest.
Oczywiście ktoś może sobie wierzyć w tchnienie duszy, ufoludki czy inne
krasnale przychodzące w jakimś tam momencie istnienia już człowieka,
ale mnie to nie zajmuje. Mówię o tym co stwierdziła dziedzia WIEDZY
zwana biologią - w momencie pojawienia się pierwszej komórki nowego
organizmu na tym padole zaczyna się bieg jego życia. Dotyczy to w tym
samym stopniu krowy, kijanki, sranki, maupy, sraupy jak i człowieka.

> Dlaczego dodałeś 'a jednocześnie'?

Dlatego, że zygota to jednokomórkowy organizm.
Właściwie najbardziej spójny organizm w całym naszym rozwoju :)

> Dlaczego nie obchodzą Cię te komórki parę chwil wcześniej,
> przed połączeniem?

Dlatego, że są to TYLKO komórki, które podczas zapłodnienia rozpadają
się, a dopiero z ich elementów powstaje nowy człowiek.
Dlatego też np. w Niemczech od pewnego czasu nie zamraża się zarodków,
lecz komórki jajowe wkrótce po wniknięciu do nich plemników, zanim
jeszcze powstanie zygota.

> Na którym etapie procesu łączenia 'staje się' człowiek?

Dokładnie w momencie kiedy dwa haploidalne jądra komórek zleją się w
jedno diploidalne jądro nowej komórki i organizmu - zygoty.

Jeżeli naprawdę spałeś na lekcjach biologii Paszczak to mogę Ci za darmo
zrobić wykład jak to jest z powstawaniem człowieka.
Tylko czy na pewno masz otwarty umysł by to przyjąć do wiadomości, czy
też wiesz swoje ?

pozdrawiam
Arek



--
www.hipnoza.info

do góry

Rav rzecze:
> No właśnie, idąc tym tropem może nieługo bedziemy chronić plemniki?

Plemniki są li tylko komórkami Twojego organizmu. Niczym więcej.

Prosiłbym o zachowanie pewnego poziomu w dyskusji bo takie stwierdzenia
na serio to kompromitacja, a jeśli w tonie kpiarskim to zupełnie są
zbyteczne.

pozdrawiam
Arek



--
www.hipnoza.info

do góry