On 24 Lis, 20:35, "Kamil K." <n...@i...com> wrote:

> No ale wczesniej pisales ze prokurator powinien mnie poinformowac do
> jakiego sadu wplynal wniosek. Ja takiej informacji nie dostalem...

tak powinien
po tym jak śledztwo zostało zakończone Prokurator musi poinformować
Cię o
wniesieniu aktu oskarżenia

Art. 334. § 1. Z aktem oskarżenia przesyła się sądowi akta
postępowania przygotowawczego wraz z załącznikami, a także po jednym
odpisie aktu oskarżenia dla każdego oskarżonego.

§ 2. (256) O przesłaniu aktu oskarżenia do sądu oraz o treści
przepisów art. 335 i 387 oskarżyciel publiczny zawiadamia oskarżonego
i ujawnionego pokrzywdzonego, a także osobę lub instytucję, która
złożyła zawiadomienie o przestępstwie. Pokrzywdzonego należy pouczyć o
uprawnieniach związanych z dochodzeniem roszczeń majątkowych, a w
razie potrzeby także o prawie do zgłoszenia oświadczenia o działaniu w
charakterze oskarżyciela posiłkowego.

do góry

Użytkownik "Jan Bartnik" <b...@g...com> napisał w wiadomości
news:1n501krcsgshb$.4t6ptp1z1zrg.dlg@40tude.net...
>
> A po co kupować oprogramowanie w sklepie, jak można pirata z internetu
> ściągnąć? Gdybyś pracował i został wysłany tam np. w delegację - tak,
> jechałbyś tam do pracy. W tym przypadku (tak zgaduję) jechałeś tam i "przy
> okazji" załapałeś się do pracy. Przemeldowanie powinno mieć miejsce,
> ponieważ takie mamy obecnie przepisy (nie twierdze, że szczególnie
> mądre...
> ale takie są). Fakt, że nie każdy spełnia tzw. obowiązek meldunkowy nie
> zwalania z odpowiedzialności za jego niedopełnienie.
>

To znaczy że jak ja pojadę na wakacje na 3 miesiące to też muszę to zgłosić?

BTW. Ostatnie coś słyszałem, że maja to znosić.

--
Pozdrawiam
geres

do góry

piotrliwszic pisze:
> On 24 Lis, 20:35, "Kamil K." <n...@i...com> wrote:
>
>> No ale wczesniej pisales ze prokurator powinien mnie poinformowac do
>> jakiego sadu wplynal wniosek. Ja takiej informacji nie dostalem...
>
> tak powinien
> po tym jak śledztwo zostało zakończone Prokurator musi poinformować
> Cię o
> wniesieniu aktu oskarżenia

No ok, nie musisz mi za kazdym razem cytowac kodeksu. Sprawa zatem
wyglada tak, ze nie poinformowano mnie o czyms takim wiec nie bylo moja
wina ze nie poinformowalem Sadu bo
a) Nie wiedzialem jaki sad i wydzial
b) nie mialem pojecia ze wyslana na adres zamieszkania korespondencje
traktuje sie za dostarczona

Reasumujac, otrzymalem zadnego listu ani z sadu ani z prokuratury o
wplynieciu aktu oskarzenia, tym samym nie mialem pojecia czy sprawa sie
odbedzie, ani tez do kogo mam isc w mojej sprawie.
Zatem nie widze tu swojej winy w niedotrzymaniu terminu odwolawczego

do góry

On 24 Lis, 21:02, "Kamil K." <n...@i...com> wrote:

> b) nie mialem pojecia ze wyslana na adres zamieszkania korespondencje
> traktuje sie za dostarczona

nikt tak nie powiedział

podczas przesłuchania policjant pyta o adres do doręczeń
można podać adres swojego adwokata albo adres pod którym się mieszka,
a nie jest się
zameldowanym

sąd uznaje za doręczone nie korespondencje raz wysłaną do adresata,
ale taka przesyłka
musi być dwukrotnie awizowana, a to jest zasadnicza różnica

> Zatem nie widze tu swojej winy w niedotrzymaniu terminu odwolawczego

podczas przesłuchania czy to na policji czy w prokuraturze podałeś
adres do doręczeń,
który pewnie był tożsamy z adresem zameldowania i na ten adres była
kierowana korespondencja

do góry

On 24 Lis, 20:56, "geres" <g...@o...pl> wrote:

> To znaczy że jak ja pojadę na wakacje na 3 miesiące to też muszę to zgłosić?

tak, pod warunkiem, że jesteś oskarżonym, a oskarżonym jesteś w
momencie wpłynięcia
aktu oskarżenia do danego wydziału sądu i wtedy ma zastosowanie art.
75 kodeksu postępowania karnego


> BTW. Ostatnie coś słyszałem, że maja to znosić.

nic o tym nie słyszałem jeśli to zniosą to już w ogóle wymiar
sprawiedliwości nie będzie wstanie funkcjonować

do góry

piotrliwszic pisze:
>
> podczas przesłuchania policjant pyta o adres do doręczeń
> można podać adres swojego adwokata albo adres pod którym się mieszka,
> a nie jest się
> zameldowanym
>
> sąd uznaje za doręczone nie korespondencje raz wysłaną do adresata,
> ale taka przesyłka
> musi być dwukrotnie awizowana, a to jest zasadnicza różnica

Po pierwsze, podalem adres zameldowania jednoznaczny z tym pod ktorym
przebywalem. Ze wyjade do pracy jeszcze wtedy nie wiedzialem.
Po drugie z tego co mi wiadomo awizowano RAZ (mozna to teraz jakos
sprawdzic na poczcie?)

A po trzecie... Skoro nie otrzymalem zadnych pism z prokuratury ani sadu
wiec jaka w tym moja wina?

do góry

W wiadomości
news:4a412fb2-3802-48c6-a1cf-90b5aa5d045a@v38g2000yq
b.googlegroups.com
piotrliwszic <p...@g...com> pisze:

>> To znaczy że jak ja pojadę na wakacje na 3 miesiące to też muszę to
>> zgłosić?
> tak, pod warunkiem, że jesteś oskarżonym, a oskarżonym jesteś w
> momencie wpłynięcia
> aktu oskarżenia do danego wydziału sądu i wtedy ma zastosowanie art.
> 75 kodeksu postępowania karnego
To by znaczyło, że można być oskarżonym nie wiedząc o tym.

>> BTW. Ostatnie coś słyszałem, że maja to znosić.
> nic o tym nie słyszałem
Bo nic takiego nie ma. Są jedynie plany zniesienia martwego i tak przepisu o
obowiązku meldunkowym.

> jeśli to zniosą to już w ogóle wymiar
> sprawiedliwości nie będzie wstanie funkcjonować
Ten system jest poważnie chory i może ktoś powinien dokonać wreszcie
intensywnej terapii albo eutanazji.
Ja wiem o czym wątkosprawca pisze. Sam byłem kiedyś obwiniony, osądzony i
skazany za wykroczenie przez kolegium bez mojej wiedzy, bez możliwości
obrony, a dowiedziałem się jak mi hiena-komornik o niezapłacona grzywnę do
drzwi zastukał (pisałem o tym kiedyś na grupie, więc nie będę truł o
szczegółach).

--
Jotte

do góry

On 24 Lis, 21:57, "Kamil K." <n...@i...com> wrote:

> Po pierwsze, podalem adres zameldowania jednoznaczny z tym pod ktorym
> przebywalem.

i bardzo dobrze :)

>Ze wyjade do pracy jeszcze wtedy nie wiedzialem.

nie musiałeś wiedzieć, byłeś pouczony o art. 75 k.p.k. więc powinieneś
moim zdaniem
liczyć się z tym, że jak gdzieś wyjedziesz to warto napisać pismo do
prokuratury bo wtedy jeszcze
aktu oskarżenia nie było w Sądzie


> Po drugie z tego co mi wiadomo awizowano RAZ (mozna to teraz jakos
> sprawdzic na poczcie?)

nie znam się na regulacjach poczty, ale pismo musi być awizowane dwa
razy, aby
można było mówić o art. 136 k.p.k.

> A po trzecie... Skoro nie otrzymalem zadnych pism z prokuratury ani sadu
> wiec jaka w tym moja wina?

nie otrzymałeś nie dlatego, że Sąd ich nie wysłał, ale dlatego, że nie
było Cię pod wskazanym przez siebie adresem
oczekujesz, że urzędnik będzie czekał pod Twoim drzwiami czy do
momentu kiedy nie dostaniesz osobiście do ręki listu
sprawa się nie odbędzie ?

do góry

On 24 Lis, 22:22, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

jako zwykły pracownik sądu nie będę pisać jak to wszystko wygląda od
środka
bo nie ma takowej potrzeby i na prawdę trzeba nie jednego, ale trzech
trzęsień ziemi, żeby
cokolwiek się zmieniło.

co do hieny - komornika to ja uważam, że to jest praca jak każda inna,
tylko że
bardziej odpowiedzialna i kiepsko opłacana

do góry

u...@g...com wrote:
>> 2. A przemeldowałeś się na czas wyjazdu?
>>
>
> A to nie mozna nie bc w domu przez 3 miesiace bez wymeldowania????
>
jak na dzien dzisiejszy jeszcze nie.
masz sie najpozniej wymeldowac w ciagu ostatniej doby przed wyjazdem i
zameldowac w nowym miejscu (o ile w Polsce) w ciagu 3 dni.
Wyjatkiem sa wyjazdy turystyczne, gdzie nie musisz sie meldowac do 30 dni.

do góry