eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo to jest droga publiczna?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 51. Data: 2007-03-26 11:48:47
    Temat: Re: Co to jest droga publiczna?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    witek napisał(a):
    [ciach]
    > Nie. Twierdziłem, że uważasz, że droga niepubliczna jest wtedy, kiedy
    > włączasz się do ruchu.

    Nie do końca. Nie zauważyłeś, lub nie zrozumiałeś, użytego przeze mnie
    słowa "uproszczenie".

    > I próbuję ci podać setki przykładów, kiedy włączasz się do ruchu również na
    > drodze publicznej.
    > Ale jak widać do ciebie to nie przemawia.

    Do ciebie nie dociera, że chodziło o rozróżnienie drogi publicznej od
    niepublicznej w kontekście ruchu pojazdów mechanicznych, ze szczególnym
    uwzględnieniem samochodów.

    Czyli: jedzie sobie samochód drogą (a jako że kierowca grzeczny i
    trzeźwy to nie jedzie np. chodnikiem po pieszych, tylko jezdnią; może ty
    masz zwyczaj jeździć samochodem chodnikami i dla ciebie to norma, ale
    nie przypisuj tego wszystkim innym) i nagle musi de facto włączyć się do
    ruchu. Ergo - był na drodze nie będącej drogą publiczną (lub był na
    drodze gruntowej)

    >> Że najwyraźniej potrzebujesz pewnej podpowiedzi...
    >>
    >> Podpowiedź: po jakiej części drogi normalnie poruszają się samochody,
    >> hmm? Mam nadzieję, że nie odpowiesz "chodnik" albo "pobocze"...
    >
    > Samochody poruszają się po części drogi zwanej jezdnią.

    Bingo.

    > A teraz podpowiedź dla ciebie w postaci definicji drogi.
    > Zwróć uwagę, że pobocze i chodnik są częścią drogi.

    Owszem, ale jako jej część zasadniczo nie przeznaczona do ruchu pojazdów
    nie są "na temat".

    > Art. 2.
    > Użyte w ustawie określenia oznaczają:

    [ciach]

    ZNAM ustawę, uparciuchu... Przestań mi tu ją ciągle cytować!

    A teraz poczytaj sobie to:

    uprościć -- upraszczać
    1. <<uczynić coś mniej skomplikowanym>>
    2. <<ująć coś w sposób powierzchowny>>

    Na ujęcie tej kwestii w sposób powierzchowny pozwoliłem sobie, ponieważ
    większość osób tutaj "działających" ma inteligencję wystarczającą do
    zrozumienia pewnych uproszczeń. Konkretnie - nie sprecyzowałem, że
    chodziło o jezdnię drogi, bo to w tym kontekście powinno być oczywiste
    dla osoby nie upośledzonej umysłowo. Dla ciebie - niestety - nie było
    oczywiste. Twój problem.


  • 52. Data: 2007-03-26 13:13:54
    Temat: Re: Co to jest droga publiczna?
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "Maluch" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:eu6e15$81n$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Nostradamus" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
    > news:eu6c0q$paa$1@opal.icpnet.pl...
    >

    >Nie tylko ja, podaliśmy art.1. 2 PoRD i art. 98 kw.


    A czytałeś art.98KW ? A tylko z niego mżna by ukarać.

    > W końcu uznajesz wykroczenia ale tylko te które zagrażają innym osobom.

    Nie ja uznaję tylko KW się kłania.


    > I co dalej będziesz twierdził, że bez konsekwencji zdemolujesz pojazdy
    > stojące przed sklepem na stacji benzynowej.

    Tak wynika z treści KW. No chyba, że udowodnisz celowość działania sprawcy.
    Wtedy to będzie art.124 K.W.


    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam


  • 53. Data: 2007-03-26 13:23:23
    Temat: Re: Co to jest droga publiczna?
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
    news:i3lkd4-vb8.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > witek napisał(a):
    > [ciach]
    >> Nie. Twierdziłem, że uważasz, że droga niepubliczna jest wtedy, kiedy
    >> włączasz się do ruchu.
    >
    > Nie do końca. Nie zauważyłeś, lub nie zrozumiałeś, użytego przeze mnie
    > słowa "uproszczenie".

    >>>> Upraszczając: jeśli w rozumieniu przepisów włączasz się do ruchu to,
    >>>> pomijając drogi gruntowe, nie byłeś na drodze publicznej.

    Ty chyba sam już nie wiesz co napisałeś.
    To jak by to wg ciebie brzmiało bez uproszczenia?



    >
    >> I próbuję ci podać setki przykładów, kiedy włączasz się do ruchu również
    >> na
    >> drodze publicznej.
    >> Ale jak widać do ciebie to nie przemawia.
    >
    > Do ciebie nie dociera, że chodziło o rozróżnienie drogi publicznej od
    > niepublicznej w kontekście ruchu pojazdów mechanicznych, ze szczególnym
    > uwzględnieniem samochodów.

    Dociera. Jadę zatrzymuję się bo mam na to ochotę. Powód dowolny.
    Teraz włączam się do ruchu i co?


    >
    > Czyli: jedzie sobie samochód drogą (a jako że kierowca grzeczny i
    > trzeźwy to nie jedzie np. chodnikiem po pieszych, tylko jezdnią; może ty
    > masz zwyczaj jeździć samochodem chodnikami i dla ciebie to norma, ale
    > nie przypisuj tego wszystkim innym) i nagle musi de facto włączyć się do
    > ruchu.

    No to jeszcze raz przeczytaj co to jest włączanie się do ruchu.
    Ty, po za wyjechaniem traktorem z pola, chyba innego włączania się do ruchu
    nie znasz.


    > Ergo - był na drodze nie będącej drogą publiczną (lub był na
    > drodze gruntowej)

    Nieprawda. Kolejny przykład
    Autobus włączający się do ruchu z przystanku autobusowego nie jest ani na
    drodze niepublicznej ani na drodze gruntowej.


    >
    >>> Że najwyraźniej potrzebujesz pewnej podpowiedzi...
    >>>
    >>> Podpowiedź: po jakiej części drogi normalnie poruszają się samochody,
    >>> hmm? Mam nadzieję, że nie odpowiesz "chodnik" albo "pobocze"...
    >>
    >> Samochody poruszają się po części drogi zwanej jezdnią.
    >
    > Bingo.
    >
    >> A teraz podpowiedź dla ciebie w postaci definicji drogi.
    >> Zwróć uwagę, że pobocze i chodnik są częścią drogi.
    >
    > Owszem, ale jako jej część zasadniczo nie przeznaczona do ruchu pojazdów
    > nie są "na temat".

    Droga jest drogą i nie ma w niej miejsca na dorgi nie na temat.
    Albo jestesmy na pl.soc.prawo i rozmawiamy o prawie, albo siedzimy w kanjpie
    na piwie.
    Zdecyduj się wreszcie.



    >
    >> Art. 2.
    >> Użyte w ustawie określenia oznaczają:
    >
    > [ciach]
    >
    > ZNAM ustawę, uparciuchu... Przestań mi tu ją ciągle cytować!

    To co mam robić, żeby ci pokazać, że bzdury opowiadasz.


    >
    > A teraz poczytaj sobie to:
    >
    > uprościć - upraszczać
    > 1. <uczynić coś mniej skomplikowanym>
    > 2. <ująć coś w sposób powierzchowny>
    >
    > Na ujęcie tej kwestii w sposób powierzchowny pozwoliłem sobie, ponieważ
    > większość osób tutaj "działających" ma inteligencję wystarczającą do
    > zrozumienia pewnych uproszczeń. Konkretnie - nie sprecyzowałem, że
    > chodziło o jezdnię drogi, bo to w tym kontekście powinno być oczywiste
    > dla osoby nie upośledzonej umysłowo. Dla ciebie - niestety - nie było
    > oczywiste. Twój problem.

    To może nie upraszczaj tak bardzo, bo narazie palisz głupa.



  • 54. Data: 2007-03-26 13:36:02
    Temat: Re: Co to jest droga publiczna?
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    Dnia 2007-03-26 13:48, *Andrzej Lawa* napisał, a mnie coś podkusiło,
    żeby odpisać:

    > Czyli: jedzie sobie samochód drogą (a jako że kierowca grzeczny i
    > trzeźwy to nie jedzie np. chodnikiem po pieszych, tylko jezdnią; może ty
    > masz zwyczaj jeździć samochodem chodnikami i dla ciebie to norma, ale
    > nie przypisuj tego wszystkim innym) i nagle musi de facto włączyć się do
    > ruchu. Ergo - był na drodze nie będącej drogą publiczną (lub był na
    > drodze gruntowej)

    Lub w strefie zamieszkałej, która jest droga publiczną :)
    Fajna dyskusja, aż szkoda, że dopiero końcówkę przeczytałem :)

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
    President Herbert *old* on board :)
    kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl


  • 55. Data: 2007-03-26 14:43:19
    Temat: Re: Co to jest droga publiczna?
    Od: "Maluch" <n...@m...pl>


    Użytkownik "Nostradamus" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:eu8gut$cdl$1@opal.icpnet.pl...
    > Użytkownik "Maluch" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    > news:eu6e15$81n$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Nostradamus" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
    >> news:eu6c0q$paa$1@opal.icpnet.pl...
    >>
    >
    >>Nie tylko ja, podaliśmy art.1. 2 PoRD i art. 98 kw.
    >
    >
    > A czytałeś art.98KW ? A tylko z niego mżna by ukarać.
    >
    >> W końcu uznajesz wykroczenia ale tylko te które zagrażają innym osobom.
    >
    > Nie ja uznaję tylko KW się kłania.

    Działają wszystkie art. PoRD dot. bezpośrednio bezpieczeństwa w ruchu
    drogowym z pamięci podaję przykłady: Kierujący /uczestnik :)/ powinien
    jechać z taką prędkością aby panować nad pojazdem. Tłumacząc to na chłopski
    rozum, masz tak jechać abyś dojechał w jednym kawałku wraz z pojazdem i
    wszystko to, co jest w zasięgu Twojego rażenia podczas jazdy, po Twoich
    akrobacjach ma pozostać w stanie nienaruszonym. Jeszcze dopiszę np. zasadę
    prawej ręki itd.itp. Art. 98 kw po wycięciu "dróg wewnętrzych" w całej
    okazałości działa /przeczytaj go cały do ostatniego wyrazu/. Na niektórych
    terenach mogą działać np. regulaminy. Wogóle jak się wydaje tu nie ma sporu
    między prawnikami, czy działają art. dot. bezpośrednio bezpieczeństwa. Jak
    czytałeś tego fachowca, kontrowersje budzą przepisy dot. statycznych
    sytuacji np. zakaz zatrzymania, czy postoju, czy brak dokumentów, czy też
    przepisy porządkowe. Chodzi o to w tym sporze, czy na niektórych terenach
    przeznaczonych do ruchu za takie sprawy można ukarać i czy wogóle powinny
    działać wszytkie art. PoRD. We wcześniejszych wyrokach SN uznawał, że
    wszystko działa, potem wycofywał się, że niektóre nie działają, ale tak czy
    inaczej wszelakie przepisy dot. bezpośrednio bezpieczeństwa w ruchu
    działają. Gdybyś napisał zaraz na początku, że nie działają niektóre
    przepisy kodeksów, a nie że wogóle nie sięgają, i nie podałbyś tego
    przykładu, to nie byłoby o czym dyskutować, bo byłaby zgoda ;)))))).
    --
    Maluch


  • 56. Data: 2007-03-26 15:51:27
    Temat: Re: Co to jest droga publiczna?
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "Maluch" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:eu8mdv$oeh$1@nemesis.news.tpi.pl...


    > Działają wszystkie art. PoRD dot. bezpośrednio bezpieczeństwa w ruchu
    > drogowym

    Ale karać możesz jedynie z artykułów zawartych w KW.


    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam


  • 57. Data: 2007-03-27 02:49:24
    Temat: Re: Co to jest droga publiczna?
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "Nostradamus" <l...@p...fm> wrote in message
    news:eu8q65$joj$1@opal.icpnet.pl...
    > Użytkownik "Maluch" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    > news:eu8mdv$oeh$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    >
    >> Działają wszystkie art. PoRD dot. bezpośrednio bezpieczeństwa w ruchu
    >> drogowym
    >
    > Ale karać możesz jedynie z artykułów zawartych w KW.

    Aha.
    Szczególnie z art 97 i 98, pod który można podciągnąć wszystko.




  • 58. Data: 2007-03-27 12:09:33
    Temat: Re: Co to jest droga publiczna?
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:eua0nm$e7o$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > "Nostradamus" <l...@p...fm> wrote in message
    > news:eu8q65$joj$1@opal.icpnet.pl...
    >> Użytkownik "Maluch" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    >> news:eu8mdv$oeh$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >>
    >>
    >>> Działają wszystkie art. PoRD dot. bezpośrednio bezpieczeństwa w ruchu
    >>> drogowym
    >>
    >> Ale karać możesz jedynie z artykułów zawartych w KW.
    >
    > Aha.
    > Szczególnie z art 97 i 98, pod który można podciągnąć wszystko.


    Podciągnąć to sobie możesz opadające portki ;)
    97 ma zastosowanie tylko w przypadku drogi publicznej a 98 tylko w przypadku
    zagrożenia bezpieczeństwa innych OSÓB a nie zaparkowanego jeżdżotka.
    Skąd tutaj się biorą leniwe gamonie którym nie chce się przed napisaneim
    posta poczytać cokolwiek.


    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam

strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1