czesc
i szybko do rzeczy
dzisiaj w dzien moj ojciec idac przez osiedle potknal sie o jakas wystajaca ze
studzienki blache w wyniku czego przewracajac sie potlukl sobie kolano,
okolice twarzy i reke, zbily sie rowniez okulary, rozerwaly spodnie na kolanie
oraz usdzkodzone zostalo obuwie w sposob uniemozliwiajacy dalsze uzytkowanie
(blacha rozciela podeszwe oraz material buta)

zastanawiam sie w zwiazku z powyszym co ojciec moze w tej sytuacji zrobic?
przeciez ktos musi za to odpowiedziec (czyt. spoldzielnia administrujaca
osiedlem i zawiadujaca wszystkimi pracami na nim przeprowadzanymi)

zwracam sie zatem do szanownych grupowiczow z pytaniem, jaki kroki i w jakiej
kolejnosci przedsiewziac, zeby winny takiego zaniedbania odpowiedzial za
stworzenie sytuacji zagrozenia zdrowia, a nawet moze i zycia, bo co by bylo,
gdyby np. male dziecko sie potknelo i przewrocilo...

ponadto chcialabym rowniez zapytac, w jaki sposob mozna sie domagac jakiegosc
zadoscuczynienia lub odszkodowania za poniesione straty (materialne i moralne)

bardzo prosze o pomoc w tej sprawie, bo nie zamierzam odpuscic tak razacego
zaniedbania na trasie, ktora codziennie pokonuje ponad 100 osob

serdeczne pozdrowienia
milka257

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Sat, 17 Apr 2004, milka wrote:
[...]
>+ dzisiaj w dzien moj ojciec idac przez osiedle potknal sie o jakas wystajaca ze
>+ studzienki blache

Ja tak wKF: ta studzienka to była na chodniku, przejściu dla pieszych
czy w miejscu raczej niedozwolonym do łażenia ?
Nie sugeruję iż odpowiedź o czymkolwiek przesądza - w końcu u nas
nawet jak przestępca połamie sobie kości wskutek złapania za słabego
parapetu to właściciel tegoż może mieć problem :> - to i obywatel
paradujący w miejscu "zwyczajowego łamania przepisów" :] jest pewnie
pod jakąś ochroną. Ale...

>+ zaniedbania na trasie, ktora codziennie pokonuje ponad 100 osob

...być może się czepiam, proszę o usprawiedliwienie :), ale postaw
się po stronie tego kogo oskarżysz.

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Użytkownik "milka" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:458d.00000561.40816a51@newsgate.onet.pl...

Z Twojego opisu wynika, że rzeczona studzienka była stanowi miejsce
niebezpieczne. No to ja bym najpierw złożył zawiadomienie o wykroczeniu,
bo niezabezpieczenie takiego miejsca jest karalne. Policja zabezpieczy
dowody. Będzie później łatwiej dochodzić roszczeń cywilnych.

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.58.0404172331400.-528113@Athlon.port
ezjan.zabrze.pl...
> On Sat, 17 Apr 2004, milka wrote:
> [...]
> ...być może się czepiam, proszę o usprawiedliwienie :), ale postaw
> się po stronie tego kogo oskarżysz.

hehe, to dopiero odpowiedz
imho, jesli ktos nie dopelnil swoich obowiazkow, to powinien za to
odpowiedziec
badz co badz, z cala pewnoscia wzial za wykonana prace pieniadze....a za to,
ze np. chlal browar w pracy albo sie spieszyl na mecz, ludzie sobie rece czy
tam co inneg lamia
wiec sugestia:
zamiast bez sensu grupe zasmiecac i umoralniac na sile, odpowiedzialbys
dziewczynie

> pozdrowienia, Gotfryd

i ja rowniez
d.

do góry

On Sun, 18 Apr 2004, wishya wrote:

>+ Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>
>+ > ...być może się czepiam, proszę o usprawiedliwienie :), ale postaw
>+ > się po stronie tego kogo oskarżysz.
>+
>+ hehe, to dopiero odpowiedz

Owszem. Widzę jak ktoś się ciebie czepia i ty NIE wyciągasz
argumentu "wlazł w miejsce niedozwolone" ;)

>+ imho, jesli ktos nie dopelnil swoich obowiazkow, to powinien za to
>+ odpowiedziec

Milka nie wyrażała chęci "wsadzenia kogoś" tylko uzyskania
odszkodowania.

>+ ze np. chlal browar w pracy albo sie spieszyl na mecz
[...]
>+ zamiast bez sensu grupe zasmiecac i umoralniac na sile

Jesteś pewien że *ja* umoralniam gadkami o browarze ? ;)

>+ odpowiedzialbys dziewczynie

Jeśli możesz coś więcej - to odpowiedz.
Ja jedynie odważyłem się zwrócić uwagę na *przeszkody* które
może napotkać z argumentacją "ze studzienki wystawała blacha"
(i widać nie miałem nic więcej do dodania).

pozdrowienia, Gotfryd

do góry