-
71. Data: 2003-01-09 18:03:39
Temat: Re: Co moze kanar ?
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> I to jest działanie bezprawne. Może on właśnie chce przejechać się na
> komisariat, żeby posiedzieć trochę w ciepełku ;)
A wlasnie ze nie jest bezprawne - w mysl Prawa Przewozowego wolno mi odmówić
przewozu osoby "budzacej odrazę brudem lub niechlujstwem".
> A oni za to mogą was do sądu, za nie wywiązanie się z umowy,
> nieuzasadnioną zmianę trasy, straty spowodowane spóźnieniem na
> spotkanie/pociąg/samolot, pozbawienie wolności itd.
A jesli się autobus zepsuje to też mogą podać do sądu? Bądź realista....
> Zgodnie z regulaminem przewozów (na pewno w Krakowie i Warszawie - nie
> jestem pewien jak gdzie indziej) pasażer ma prawo korzystać z
> dowolnych trzwi - też łamiesz wtedy zasady.
Gdzie tak pisze?
> Do tego drzwi można otworzyć awaryjnie ;)
Ale najpierw trzeba się do nich dostać - a osobnik będzie zwyczajnie
zablokowany.
> Prawda jest taka, że na kozaka kanar nie ma żadnego haka i jest bez
> szans.
Zapraszam do nas - pojeździsz to sam się przekonasz ze tak nie jest.
pdr
Olo
-
72. Data: 2003-01-09 18:08:33
Temat: Re: Co moze kanar ?
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> Tia... Ale do tego jest potrzebne troche inteligencji ;) A poza tym taka
> osoba jest zajeta najczesciej np. bluzganiem na kontrolerow. No i podczas
> jazdy chyba malo kto bedzie ryzykowal skok.
Hehe to byś się zdziwił - mi kiedyś jeden cwaniak nawiał srodkowymi drzwiami
z trajtka na srodku ruchliwego skrzyzowania ;-)))) Mało se nóg nie połamał
;-)) A potem jeszcze kuśtykał za pojazdem i wygrażał :-)
pdr
Olo
-
73. Data: 2003-01-09 18:10:39
Temat: Re: Co moze kanar ?
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> jestem ciekaw czy dobrowolna chęć podania własnych danych adresowych
> kanarowi i zamiar podpisania wezwania do zapłaty, może stanowić podstawę
> do działań jak powyżej,
Owszem moze, chyba ze poprzesz tą chęć okazaniem dowodu....Zmyslac to ja tez
dobrze umię...
A co do podpisania - to akurat tu nie ma nic do rzeczy, wcale nie musisz
podpisywac.
> IMHO wtym wypadku nie ma już podstaw do tego i
> gdyby nadal nie chciał ode mnie ich przyjąć i postanowił mnie gdzieś
> dowieżć to byłoby już nieprawne pozbawienie wolności
Owszem są podstawy, bo kontroler ma prawo ustalic Twoją tozsamosc.
> Ps wg. mnie straż miejska również nie ma prawa do legitymowania obywateli
Owszem, ma.
pdr
Olo
-
74. Data: 2003-01-09 22:03:04
Temat: Re: Co moze kanar ?
Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>
Olo Kwasniak napisa_(a):
> Oj, coś rzadko Pani podrózuje komunikacją miejską. Chyba wszystkiego ze dwa
> mandaty w zyciu spisałem poza pojazdem (nie licząc tych spisanych przy / w
> radiowozie)
W Warszawie powszechną praktyką jest spisywanie poza pojazdem.
KG
-
75. Data: 2003-01-09 22:17:06
Temat: Re: Co moze kanar ?
Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>
Kaizen napisa_(a):
> >Poza tym wydaje mi sie, ze jezeli jednej stronie towarzyszy uprawnienie, to
> >na drugiej ciazy obowiazek.
>
> Jeżeli ja mam prawo do pracy, to Ty masz obowiązek zatrudnienia mnie?
Są różne uprawnienia, większości (a nawet powiedziałbym, że prawie
wszystkim) z nich odpowiada obowiązek drugiej strony. W Twoim
przykładzie drugiej strony po prostu nie ma. A dla przykładu art.15
ustawy o Policji, gdzie określone są uprawnienia policjantów. Nic nie ma
o obowiązku podporządkowania się - uważasz, że go nie ma?
KG
-
76. Data: 2003-01-09 22:19:01
Temat: Re: Co moze kanar ?
Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>
g...@p...onet.pl napisa_(a):
>
> > > Jak to bylo? Nieznajomosc prawa nie zwalnia od jego przestrzegania?
> > > Wchodzisz do pojazdu przwoznika zgadzajac sie na wszystkie warunki
> > > przewozu - jak nie pasuje to na piechotke - lub do taksowki.
>
> Warunki przewozu nie są źródłem prawa!
W przypadku gminnego itd. transportu zbiorowego warunki przewozu
uchwalane są przez radę. Są jak najbardziej źródłem prawa (miejscowego).
KG
-
77. Data: 2003-01-09 23:46:09
Temat: Re: Co moze kanar ?
Od: Kaja <k...@B...poczta.onet.pl>
Thu, 9 Jan 2003 18:30:19 +0100,"Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>,
napisał/a:
> Prawnicy to stek bzdur - jeszcze mi się nie zdażyło zebym miał większy
> problem z wyegzekwowaniem od pasażera jego danych z uwagi na obowiązujące
> przepisy.
A ile w łapę bierzesz zamiast wypisania mandatu?
Z tego co wiem,to nawet na 20 zł się połaszczycie.
--
Kaja
-
78. Data: 2003-01-09 23:50:15
Temat: Re: Co moze kanar ?
Od: Kaja <k...@B...poczta.onet.pl>
Thu, 9 Jan 2003 18:32:58 +0100,"Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>,
napisał/a:
> Oj, coś rzadko Pani podrózuje komunikacją miejską. Chyba wszystkiego ze dwa
> mandaty w zyciu spisałem poza pojazdem (nie licząc tych spisanych przy / w
> radiowozie)
No tak...Mysłowice to nie Warszawa i inne zwyczaje mogą tam panować.
Może odezwie się jakiś kanar z prawdziwego zdarzenia-z Warszawy?
--
Pozdrawiam;
Kaja
-
79. Data: 2003-01-09 23:52:25
Temat: Re: Co moze kanar ?
Od: Kaja <k...@B...poczta.onet.pl>
Thu, 9 Jan 2003 18:40:01 +0100,"Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>,
napisał/a:
>> Kaizen juz Ci odpowiedzial, on ma prawo zadac, ale to nie oznacza ze ja
>> mam obowiazek mu okazac. Ale moge mu je podac, tyle ze bez okazywania
>> dokumentu, a ze on mi nie chce wierzyc to juz jego problem.
> A będzie Twój problem bo dostaniesz kwitek do zapłaty na 330zł (ode mnie -
> od Maćka tylko na 290) za przejazd bez biletu + wezwanie policji.
Co tam u Was w Mysłowicach jeździ,bo mnie się zdaje,że tylko
pociągi...ew.jeden tramwaj.
--
Pozdrawiam;
Kaja
-
80. Data: 2003-01-09 23:54:34
Temat: Re: Co moze kanar ?
Od: "leon" <L...@i...pl>
> > Zgodnie z regulaminem przewozów (na pewno w Krakowie i Warszawie - nie
> > jestem pewien jak gdzie indziej) pasażer ma prawo korzystać z
> > dowolnych trzwi - też łamiesz wtedy zasady.
>
> Gdzie tak pisze?
§6.1. Pasażerowie mogą wsiadać do pojazdu i wysiadać z pojazdu wszystkimi
drzwiami
regulamin mpk w krakowie:
http://www.komunikacja.krakow.pl/mpk/regulamin.php
leon