eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo może ochroniarz w sklepie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 21. Data: 2014-06-13 03:05:28
    Temat: Re: Co mo e ochroniarz w sklepie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:lndi4t$q2$1@node1.news.atman.pl...

    > W Euro AGD w Sadyba Best Mall wzięli sobie takiego głupka (wypisz-wymaluj
    > Jasio Fasola).Trzyma takie urządzonko w łapie i dzwoni bramka jak wchodzę
    > i wychodzę, a ten debil się głupio uśmiecha.

    Ale jak ujmie klienta, bo bramka zadzwoniła i wezwie Policję. Okaże się,
    że:
    1) Klient nic nie ukradł;
    2) Bramka bez uządzonka nie działa;
    3) Bramka zadziałała, bo idiota ją wzbudził na odległość.
    To popełnia przestępstwo.


  • 22. Data: 2014-06-13 07:18:30
    Temat: Re: Co może ochroniarz w sklepie
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2014-06-13 00:58, Robert Tomasik pisze:
    > zaś o zgodzie klienta nie można mówić, bowiem nikt go o to nawet nie pyta.

    ???
    Regulaminy przewoźników też nie obowiązują pasażerów?

    --
    Liwiusz


  • 23. Data: 2014-06-13 08:38:39
    Temat: Re: Co mo?e ochroniarz w sklepie
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Fri, 13 Jun 2014 02:54:41 +0200, animka <a...@t...wp.pl>
    wrote:

    >raz jechał tym samym autobusem, usiadł na kole i się onanizował
    >ten obrzydliwy typ. Musiałam wysiąść z autobusu.
    Jak byłaś w autobusie to przecież nie widziałaś ze srodka co się
    dzieje na kole, które jest na zewnątrz. W szczególności nie mogłaś
    widzieć kogoś kto na tym kole siedzi (sprawdzić czy autobus nie jest
    przegubowy i nie skręca).

    WAM
    --
    www.wpolskichgorach.pl
    www.spanienamazurach.pl
    www.nadmorze.pl


  • 24. Data: 2014-06-13 10:31:09
    Temat: Re: Co może ochroniarz w sklepie
    Od: Miroo <m...@R...o2.pl>

    W dniu 2014-06-13 00:58, Robert Tomasik pisze:
    > Nie jest bo:
    > 1) Żeby sklep sobie mógł wprowadzić jakikolwiek zakaz, to musiałaby
    > istnieć do tego delegacja ustawowa albo zgoda klienta. W ustawie tego
    > nie ma, zaś o zgodzie klienta nie można mówić, bowiem nikt go o to nawet
    > nie pyta.
    > 2) Ochrona ma prawo ujęcia na gorącym uczynku sparwcy przestępstwa,
    > wykroczenia albo działania przeciwko osobie zagrażającej chronionemu
    > mieniu. Przestępstwem ani wykroczeniem fotografowanienienjest, a
    > pomijając kilka wyjątków w sklepie nieistotnych fotografowanie raczej
    > przedmiotowi fotografowanemu nie zagraża. Można się jedynie czepić
    > fotografowaniu z lampą błyskową jako zakłóceniu spokoju - jest to
    > naciągane, ale to jedyny wyjątek.

    A jeśli w regulaminie jest zapisane "zgoda na fotografowanie: 100 zł"
    jak to bywa w muzeach, zabytkach itp?
    Czy w takiej Wieliczce/Malborku/itp również zadziała "spieprzaj dziadu"?

    Pozdrawiam


  • 25. Data: 2014-06-13 10:35:39
    Temat: Re: Co może ochroniarz w sklepie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 13.06.2014 10:31, Miroo pisze:

    > A jeśli w regulaminie jest zapisane "zgoda na fotografowanie: 100 zł"
    > jak to bywa w muzeach, zabytkach itp?
    > Czy w takiej Wieliczce/Malborku/itp również zadziała "spieprzaj dziadu"?

    Nie mają podstawy prawnej do pobierania opłaty dodatkowej - chyba że
    sprzecjalnie szykują eksponaty do fotografowania.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 26. Data: 2014-06-13 10:38:01
    Temat: Re: Co może ochroniarz w sklepie
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2014-06-13 10:35, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 13.06.2014 10:31, Miroo pisze:
    >
    >> A jeśli w regulaminie jest zapisane "zgoda na fotografowanie: 100 zł"
    >> jak to bywa w muzeach, zabytkach itp?
    >> Czy w takiej Wieliczce/Malborku/itp również zadziała "spieprzaj dziadu"?
    >
    > Nie mają podstawy prawnej do pobierania opłaty dodatkowej - chyba że
    > sprzecjalnie szykują eksponaty do fotografowania.

    Czy zaakceptowane warunki nie są podstawą prawną?

    --
    Liwiusz


  • 27. Data: 2014-06-13 10:49:49
    Temat: Re: Co może ochroniarz w sklepie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 13.06.2014 10:38, Liwiusz pisze:

    >> Nie mają podstawy prawnej do pobierania opłaty dodatkowej - chyba że
    >> sprzecjalnie szykują eksponaty do fotografowania.
    >
    > Czy zaakceptowane warunki nie są podstawą prawną?
    >
    Ustawę o muzeach czytał?

    Art. 25 wyraźnie mówi, że opłata jest pobierana tylko w przypadku
    odrębnego przygotowania i udostępnienia.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 28. Data: 2014-06-13 18:00:19
    Temat: Re: Co może ochroniarz w sklepie
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 09.06.2014 22:06, PlaMa pisze:
    > Czy ochroniarz (dajmy na to, że z licencją, czy jak to się teraz zwie)
    > może kazać mi udać się z nim do kanciapy czy innego zaplecza/
    > pomieszczenia ochrony?

    Mówiąc kolokwialnie może pocałować Cię w dupę (jeśli mu na to
    pozwolisz). O ile nie uciekasz, nie może Cię nawet dotknąć. Swojego
    czasu jeden w Realu próbował zaciągnąć mnie gdzieś i dostał po mordzie i
    jeszcze miał sprawę za naruszenie mojej nietykalności (został uznany
    winnym, wyrok już prawomocny), choć tak po prawdzie ja miałem siniaka na
    ramieniu, a on złamany nos. :)


  • 29. Data: 2014-06-13 23:39:44
    Temat: Re: Co mo e ochroniarz w sklepie
    Od: animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2014-06-13 03:05, Robert Tomasik pisze:
    > Użytkownik "animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
    > news:lndi4t$q2$1@node1.news.atman.pl...
    >
    >> W Euro AGD w Sadyba Best Mall wzięli sobie takiego głupka (wypisz-wymaluj
    >> Jasio Fasola).Trzyma takie urządzonko w łapie i dzwoni bramka jak wchodzę
    >> i wychodzę, a ten debil się głupio uśmiecha.
    >
    > Ale jak ujmie klienta, bo bramka zadzwoniła i wezwie Policję. Okaże się,
    > że:
    > 1) Klient nic nie ukradł;
    > 2) Bramka bez uządzonka nie działa;
    > 3) Bramka zadziałała, bo idiota ją wzbudził na odległość.
    > To popełnia przestępstwo.

    Raz jak wychodziłam przez chyba tą bramkę (jest tych pseudobramek 3 czy
    4) to oczywiście mnie zaczepił, więc wydarłam się, że zaraz po policję
    zadzwonię. Czmychnął, wycofał się. Ciągle się spieszę i nie mam czasu
    zrobić tam rabanu, ale w razie czego to do jakiegoś dyrektora zadzwonię.

    --
    animka


  • 30. Data: 2014-06-13 23:42:33
    Temat: Re: Co mo?e ochroniarz w sklepie
    Od: animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2014-06-13 08:38, WAM pisze:
    > On Fri, 13 Jun 2014 02:54:41 +0200, animka <a...@t...wp.pl>
    > wrote:
    >
    >> raz jechał tym samym autobusem, usiadł na kole i się onanizował
    >> ten obrzydliwy typ. Musiałam wysiąść z autobusu.
    > Jak byłaś w autobusie to przecież nie widziałaś ze srodka co się
    > dzieje na kole, które jest na zewnątrz. W szczególności nie mogłaś
    > widzieć kogoś kto na tym kole siedzi (sprawdzić czy autobus nie jest
    > przegubowy i nie skręca).

    Akurat to był taki autobus, gdzie naprzeciwko tego koła (wzdłuż) były
    siedzenia.
    Koło w autobusie to taka skrzynia w jednym miejscu i tam ludzie sobie
    torby stawiają, niektórzy siadają.


    --
    animka

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1