Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@N...op.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1e0f3294d17cb2e998a656@news.tpi.pl...
> > > jeżeli to jest jego działka to nic tobie to tego
> > nasze polskie prawnicze sqlwyusynstwo
>
> Jakbys tak sprobowal spac w domu, wokol ktorego pracują armatki, to
> zmienilbys zdanie o 180 stopni. Ja słyszałem je w srodku domu z
> odleglosci jakichs 500 metrow ...

Niestety potwierdzam... ;)

do góry

Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:do3e1c$re2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Sky napisał(a):
> >
> > Gubałówka będzie zimą nieczynna
> >
> >
> > Bartosz Piłat 16-12-2005
> >
> > W tym roku narciarze nie poszusują po zboczach Gubałówki. Właściciel
pięciu
> > działek przecinających w poprzek stok nie pozwala narciarzom po nich
> > jeździć. Kto taki? Wojciech Gąsienica-Byrcyn - poprzedni dyrektor TPN.
>
> No niestety - jego ziemia, jego prawo.
>
> W jeszcze bardziej socjalistycznych panstwach niz nasze podobno sa
> rozwiazania prawne odbierajace wlascicielom ich wlasnosc na czas zimy,
> jezeli ktos wpadnie na pomysl jezdzenia na nartach po ich terenie.
>
>
> > Czy w takich wypadkach /naruszanie interesu publicznego/ nie można by
> > stosować wywłaszczenia tak jak przy budowaniu dróg publicznych albo cuś
w
> > tym stylu? ;)
>
> Obawiam sie ze warunki wywlaszczenia sa scisle okreslone i pewnie nie ma
> tam mowy o tym zeby kogos wywlascic bo ktos ma ochote pojezdzic na
> nartach :>
>
>
> A swoja droga to mysle, ze gdyby ci ktorzy biora kase od narciarzy
> zaproponowaliby mu uczciwe pieniadze za wynajecie, albo wykupienie tej
> ziemi, to by sie Byrcyn zgodzil.

Proponowali...ale Byrckowi raczej chodzi o to by się "postawić" -pokazać że
ma cokolwiek w Zakopanym do powiedzenia /przyzwyczaił się? ;) / -albo robi
wokół siebie szum przed wyborami samorządowymi...

do góry

Użytkownik "ape" <a...@n...poczta.fm> napisał w wiadomości
news:do2fv0$72u$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Przemek" <t...@d...pl> napisał w wiadomości
> news:do2dgg$ep7$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> jeżeli to by była moja działka, to popiołem i kamieniami by wysypał
>>
>> jeżeli to jest jego działka to nic tobie to tego
>
> nasze polskie prawnicze sqlwyusynstwo

No, no. Mnie ze świętojebliwym Byrcynem nie mieszaj.

--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt

do góry

Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
news:1wozxwc5y4xga.dlg@konto.kaji...
> Sun, 18 Dec 2005 03:02:45 +0100, *ape*
> <news:do2fv0$72u$2@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a):
>
>> nasze polskie prawnicze sqlwyusynstwo
>> jak ja to lubie, tigerku, justyno i inni:-)
>
> Ape, trzeźwy jesteś? Ten sqlwysyn to wcale nie prawnik tylko chłopak
> dopiero
> co po jakiejś szkole, szukający pracy w Warszawie.

To taka prawda, jak to żeś inteligentna - blondie.

--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt

do góry

>jeżeli to jest jego działka to nic tobie to tego
Niektórzy tego nie pojmują. :-)

BTW. Kilka lat temu Aleksander "Narciarz" Łukaszenko białoruski podczas
wizyty w Japonii też chciał sobie pojeździć ze świtą po cudzym terenie.
Wezwana przez właściciela japońska policja pogoniła delikwentów w kilka
minut a na tłumaczenia, że to głowa państwa i gość cesarza,
odpowiedzieli, że nic to ich nie obchodzi, bo to TEREN PRYWATNY, którego
właściciel nie życzy sobie jazdy na nartach. :-)
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.

Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.

do góry

Sky napisał(a):
[ciach]
>
> A nie można takich próbować skarżyć za straty finansowe spowodowane jawną
> "obstrukcją"?
>
Skarżyć zawsze można.

pozdrav

maHo

do góry

Dnia Sun, 18 Dec 2005 12:21:38 +0100, Sky napisał(a):

>> ...gdyby ci ktorzy biora kase od narciarzy zaproponowaliby mu uczciwe
>> pieniadze za wynajecie, albo wykupienie tej ziemi, to by sie Byrcyn
>> zgodzil.
> Proponowali...ale Byrckowi raczej chodzi o to by się "postawić" -pokazać że
> ma cokolwiek w Zakopanym do powiedzenia /przyzwyczaił się? ;) / -albo robi
> wokół siebie szum przed wyborami samorządowymi...
Postanowił NIE dać powodów by Podhalanie (=ci ktorzy biora kase od
narciarzy) na niego głosowali?
Jego? Jego.
Jazda na nartach to cel publiczny? Nie.

--
pozdro
poreba

do góry

Sky napisał(a):

>>A swoja droga to mysle, ze gdyby ci ktorzy biora kase od narciarzy
>>zaproponowaliby mu uczciwe pieniadze za wynajecie, albo wykupienie tej
>>ziemi, to by sie Byrcyn zgodzil.
>
>
> Proponowali...

Ale takie na prawde uczciwe?
Trudno mi powiedziec ile dla Zakopanego jest warta nartostrada na
Gubalowke, ale w tym wypadku uczciwoa cene wyznacza sie w oparciu
wlasnie o wartosc tej nartostrady, a nie cen podobnej ziemi na
"podobnej" gorze, bo to ze jego dzialki sa tam gdzie sa znacznie zawyza
ta wartosc - moze kilka, a moze i kilkaset razy.


> ale Byrckowi raczej chodzi o to by się "postawić" -pokazać że
> ma cokolwiek w Zakopanym do powiedzenia /przyzwyczaił się? ;) / -albo robi
> wokół siebie szum przed wyborami samorządowymi...

Zeby takie akcje komus mialy przyspozyc glosow, to w to nie uwierze :)
Natomiast byc moze facetowi faktycznie "odbilo" i za cene ktorej zada
moznaby usypac obok druga Gubałowke i na niej zrobic kolejke ;>

do góry

Sky wrote:

> - Próbowaliśmy każdej metody, żeby go przekonać do wpuszczenia nas na jego
> działki - twierdzi Paweł Murzyn, dyrektor PKL do spraw technicznych. Firma
> ta próbowała zarówno odkupić działki od Byrcyna, jak i je wydzierżawić. Bez
> skutku. - Byrcyn przestał reagować na nasze telefony. Próbowaliśmy rozmawiać
> z nim w domu, wypraszał nas. Łapaliśmy go w pracy, ale nie chciał z nami
> negocjować - żali się Murzyn.

Jeszcze trochę, a dostanie wyrok za nękanie ;)

> Byrcyn, będąc jeszcze dyrektorem TPN, pozwolił ustnie na inwestycje PKL na
> swoich działkach. - Byliśmy głupi, że uwierzyliśmy na słowo. Kilka lat temu

Co prawda, to prawda - umowa ustna nie jest warta papieru, na którym by
została spisana ;)

[ciach]

> Czy w takich wypadkach /naruszanie interesu publicznego/ nie można by
> stosować wywłaszczenia tak jak przy budowaniu dróg publicznych albo cuś w
> tym stylu? ;)
>

Przywróć komunę albo inny faszyzm, zostań szefem tego cyrku to będziesz
mógł z osobami prywatnymi i ich własnością robić co zechcesz, a potem
'umywać ręce' w tak zwany interes publiczny.

do góry

Tomasz Pyra wrote:

> Zeby takie akcje komus mialy przyspozyc glosow, to w to nie uwierze :)
> Natomiast byc moze facetowi faktycznie "odbilo" i za cene ktorej zada
> moznaby usypac obok druga Gubałowke i na niej zrobic kolejke ;>

To niech usypią - przy okazji można będzie rozwiązać problem składowania
odpadków ;)

Patrzcie, jaka (hehe) śliczna góra powstała koło Warszawy ;->

BP,NMSP ;)

do góry