-
81. Data: 2010-02-07 11:31:38
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: BK <b...@g...com>
On 7 Lut, 11:47, Jacek_P <L...@c...edu.pl> wrote:
> Ehm, z faktu, ze tak zestawiasz te sprawy, widze, ze jestes rocznikiem
> dorastajacym po roku 1989 i znasz to wylacznie z opowiesci telewizyjnych.
>
> Wawrzecki to pierwsza polowa lat szescdziesiatych i Gomulka.
> Stan wojenny to lata osiemdziesiate i Jaruzelski. W srodku byla
> dziesieciolatka Gierka. Wrzucac to wszystko do jednego worka,
> to tak, jak sprasowac razem rzady Olszewskiego, Cimoszewicza, Buzka, Millera,
> Belki, Marcinkiewicza, Kaczynskiego i Tuska. Jedynym wspolnym
> mianownikiem tych rzadow jest etykieta III/IV RP. Za jednych z tych rzadow
> rolnicy sie wieszali, za innych gowniarze brali kolosalne kredyty
> i robili kariery. Jak bylo tak dobrze, to dlaczego ci rolnicy sie wieszali?
Do pewnego stopnia masz racje. Najgorsza byla epoka do 1956 bo
umacniano wladze ludowa, a Polska byla jeszcze potwronie zniszczona
wojna. Za Gomulki tez bylo zle [chociaz juz deko lepiej pod wzgleden
praw czlowieka i mordow politycznych] ale ekonomicznie bylismy dalej
trzecim swiatem zwlaszcza, ze ekipa Gomulki zuplenie nie byla
zainteresowana rozwojem czegokolwiek innego niz przemysl ciezki.
Problemy byly nie tylko z art. spozywczymi ale masakryczne problemy
byly z potrzebami wyzszego rzedu [meble, agd/rtv, ubrania]. To co bylo
na rynku to byly prowizorki, zapchajdzury i gaszenie pozarow.
Zgodze sie, ze obiektywnie za Gierka bylo najlepiej - potezne kredyty
pozwolily na rozwoj gospodarki, w gospodarstwach domowych pojawily sie
samochody, sprzet rtv czy agd. Nie zmienia to jednak dwoch
podstawowych rzeczy: dalej w wielu dziedzinach bylismy zacofani
[wynikalo to glownie z tego, ze technika bloku wschodniego w zakresie
"niemilitarnym" czyli samochody, agd, rtv, ubrania ect. ect. byly
marna kopia mysli technologicznej z zachodu] a centralne zarzadzanie
wszystkim i wszystkimi pchalo nas ku przepasci. Centralne planowanie
na dluzsza mete zawodzilo bo nie wszystko dalo sie zaplanowac.
Wielu ludziom za Gierka sie podobalo - mieli co jesc, mieli malego
fiata i dostali mieszkanie w wielkiej plycie. Zapewne dla wiekszosci
spoleczenstwa to jest maks czego oczekiwali od zycia. To, ze nie mozna
bylo swobodnie podrozowac, swobodnie sie wypowiadac ect. ect. nie
przeszkadzalo az tak wielu ludziom.
Jak sie Gierek konczyl [kredyty Gierka] dopadly nas lata 80, ktore
byly tak fatalne, ze brakowalo wszystkiego i wszystkim.
---
Jednak to co nas rozni od tamtych czasow [chociaz teraz nasz system w
wielu dziedzinach funkcjonuje troche jak za Gierka, bo na kredyt] to
jest wieksza wolnosc. Tym ktorzy potrafia z tego korzystac to sie
podoba, ale jest duzy % ludzi, ktorzy woleli jak wladza wszystko
ustalila i zaplanowala, a oni mieli fiacika i mieszkanie - i luz
(niezaleznie od kosztow spolecznych, ekonomicznych i politycznych).
Niestety caly czas obciaza nas socjal podobych rozmiarow.
Teraz mam tyle fajnie, ze moge wybudowac dom jaki chce, pracowac gdzie
chce, kupic co chce. Jak mi sie cos nie podoba moge zawsze gdzies
wyjechac. Jak mi czegos brakuje moge sobie to sam sprowadzic.
Samodzielni i aktywni maja teraz latwiej. Ludzie bierni znacznie
gorzej.
-
82. Data: 2010-02-07 12:32:55
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: RadoslawF <r...@w...pl>
Dnia 2010-02-07 11:56, Użytkownik Jacek_P napisał:
> Do mniej wiecej roku polowy lat siedemdziesiatych - tak.
> Wiekszosc z importu: Rubiny 710, 711 i 712. W drugiej polowie
> lat siedemdziesiatych - nie. Rubiny 714p i Jowisze byly juz
> dostepne. Co nie znaczy, ze byly tanie w relacji do zarobkow.
To może na początek zdefiniuj znaczenie słowa dostępne ?
Dla mnie coś jest dostępne jeśli jest obecne fizycznie w
sklepie i mogę to kupić od reki za gotówkę bez obowiązku
posiadania dodatkowych bonów, talonów czy kuponów.
Od roku 80 telewizory i lepszy sprzęt audio (stereofoniczny)
jeśli był na półkach to opatrzony był informacją że jest
na książeczki MM.
Pozdrawiam
-
83. Data: 2010-02-07 15:54:06
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"Animka" <a...@t...nieja.wp.pl> wrote in message
news:hkli33$bl4$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2010-02-06 23:59, Jacek_P pisze:
> Animka napisal:
>> Ach te taloniki na telewizorki Rubin (czy jak im tam) i samochodziki
>> fiaciki :-)
>
> Dlaczego tak pogardliwie sie o wypowiadasz o tych telewizorach i
> samochodach?
> Za dwadziescia lat twoje ubostwiane plazmy, elcedeki czy inne samochody
> beda
> wygladac rownie zalosnie przy nowszych sprzetach.
Dlaczego pogardliwie? Wtedy nie było do wyboru lepszych i czekałam z
talonami na to właśnie.
----------------------------------------------------
----------------------------------
A jakie byly wowczas lepsze?
-
84. Data: 2010-02-07 15:55:07
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"Animka" <a...@t...nieja.wp.pl> wrote in message
news:hkkpn1$93q$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2010-02-06 22:34, RadoslawF pisze:
> Dnia 2010-02-06 21:33, Użytkownik pmlb napisał:
>>
>>> Żyłem w sporym mieście wojewódzkim które nawet dzisiaj jest
>>> miastem wojewódzkim. A najwięcej wędlin było w domu jak
>>> ktoś pojechał w delegację do stolicy.
>>> I dzięki temu dzisiaj głąby które widziały tylko swój reprezentacyjny
>>> sklepik w stolicy mają argument że jednak było.
>>
>> Zapytaj wiec rodzicow o jakim okresie ci mowili, bo ja tu widze 1980-1981
>> Ja mieszkalem cale zycie w miasteczku ktore bylo wojewodzctwem, do
>> Warszawy to nie bylo po co jezdzic.
>
> Ty mnie i innym ciemnoty nie wciskaj i nie każ sie pytać rodziców.
> Sam w mięsnym w kolejkach niejedną godzinę przestałem.
> A jak sobie chciałem z kolegami pod namiot w lecie wyjechać
> to do mięsnego po puszki w kolejkę stawało się wieczorem,
> kwitło pod sklepem do rana a rano okazywało sie że z zaplecza
> wynieśli na sklep 5 (słownie pięć) mielonek.
Ja pamiętam jak stałam z dzieckiem w kolejce po 5 ręczników ( tylko do 5
szt. można było kupić). Jak babcię kocham :-)
Z 5 godzin tak stałam. Te ręczniki mam do dzisiaj, bo to było solidne
wykonanie. Duże i bardzo ładne te ręczniki.
O kolejce po wędlinę i mięso to się nie bede wypowiadała, bo jak sobie
przypominam to mi się niedobrze robi. Zajmowałam kolejkę i wychodziłam
na powietrze.
----------------------------------------------------
--------------------------------
Ps. podaj rok! bo to ma zasadnicze znaczenie.
ps2. jakie talony na TV? W ktorym roku?
-
85. Data: 2010-02-07 15:58:11
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl>
W dniu 2010-02-07 16:54, pmlb pisze:
>
> "Animka"<a...@t...nieja.wp.pl> wrote in message
> news:hkli33$bl4$1@node1.news.atman.pl...
> W dniu 2010-02-06 23:59, Jacek_P pisze:
>> Animka napisal:
>>> Ach te taloniki na telewizorki Rubin (czy jak im tam) i samochodziki
>>> fiaciki :-)
>>
>> Dlaczego tak pogardliwie sie o wypowiadasz o tych telewizorach i
>> samochodach?
>> Za dwadziescia lat twoje ubostwiane plazmy, elcedeki czy inne samochody
>> beda
>> wygladac rownie zalosnie przy nowszych sprzetach.
>
> Dlaczego pogardliwie? Wtedy nie było do wyboru lepszych i czekałam z
> talonami na to właśnie.
> ----------------------------------------------------
----------------------------------
>
> A jakie byly wowczas lepsze?
Nie napisałam, ze czekałam na lepsze, bo przecież lepszego nie było.
Każdy łapał to co jest i to był ten luksus tamtych czasów.
--
animka
-
86. Data: 2010-02-07 16:05:01
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl>
W dniu 2010-02-07 16:55, pmlb pisze:
> Ps. podaj rok! bo to ma zasadnicze znaczenie.
> ps2. jakie talony na TV? W ktorym roku?
Który rok to nie pamiętam, ale tak ok. stanu wojennego.
--
animka
-
87. Data: 2010-02-07 16:12:26
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"RadoslawF" <r...@w...pl> wrote in message
news:hkm5a4$obt$1@node2.news.atman.pl...
> Dnia 2010-02-06 23:28, Użytkownik pmlb napisał:
>>
> Ilosc TV kolorwych w Poslce na 100 000 mieszancow nie odbiegala od
>> sredniej w UK! Potrafisz to zrozumiec?
>
> Telewizory kolorowe jako produkt nowy i poszukiwany nie były
> dostępne dla wszystkich w sklepach u nas tak jak w UK.
> U nas znaczny procent tych odbiorników stał w gabinetach,
> klubach, świetlicach, domach kultury czy innych przybytkach
> socjalizmu i dla przeciętnego obywatela był niedostępny.
Dokladnie w UK bylo tak samo!
TV kolorowe w wiekszosci byly w pub'ach. Tak jak dzis duze plazmy HD sa tez
w wiekszosci w pub;ie.
Pod tym wzgledem Polska wcale sie nie roznila od zachodu.
Co do technicznych nowinek to moge ci duzzzo opowiedziec.
Malo, w Polsce proddukowano tranzystory i ukaldy scalone:) Na preno nie blo
to takiej jakosci czy roznorodnosci jak zaklady "doliny krzemowej" w USA ale
jako pocztek bylo idealne zwlaszcza, ze wowczas byl bardzo duzy przyrost
inzynierow elektorniki, ktorzy w latach 90-siatych wyjechali z kraju z racji
tego, ze w Polsce nie bylo juz nic.
Zaklad produkujacy Uklady Scalone i tranzystory (do dzis ma rozne "zabawki"
dzialajace i zbudowane w oparciu o te elementy) produkowano w CEMI Warszawa,
dzis juz CEMI nie znajdzisz, nawet hali nie znajdziesz... gdyz na jej
fundamentach jest dzis piekna Glaeria Handlowa Mokotow... Zamieniono zaklad
produkujacy najnowsza technologie na bazar z makdonaldem....
W niektorych dziedzinach ochrony srodowiska zaklady w koncowce lat
70-siatych mialy normy jakie zaczely obowiazywac w europie po 2005 roku!
No coz, ale wowczas bylo szaro, zimno i glodno... jak to IPN mowi, zreszta
moze nie bede wiecej mowic, bo jeszcze IPN rozpocznie sledztwo czy nie
propaguje ustroju komunistycznego:)) Bo szkoda mi CEMI produkujace
najnowoczesniejsza technologie a obrazam bazar wany galeria handlowa... A
mam sie wg. IPN bardzo cieszyc, ze mam mozliwosc jesc makdonalda w galeri
andlowej... bo wszak o to wlasnie chodzi... qw zyciu panstwa nie ma nic
cenniejszego niz kanapka z makdonalda... nie tam jakies polprzewodniki.
-
88. Data: 2010-02-07 16:21:43
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"Przemysław Bernat" <p...@w...pl> wrote in message
news:6danjby23yai$.1tcir1sx9yl28$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 6 Feb 2010 22:32:25 -0000, pmlb napisał(a):
>
>> Korea gloduje?
>> Masz jakies zrodla tej rewelki?
>
> Wikipedia. Jeżeli to nieprawda, to sprostuj ją na Wiki:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Korea_P%C3%B3%C5%82nocn
a
Dziekuje, Wikipedia to portal ktorego zrodla nie sa przez nikogo uznawane za
oficjalne nawet fizyczno matematyczne (bo kiedys ktos celowo przerobil by
miec wytlumaczenie na zle napisana prace.... autentyczny przypadek z UK)
Kiedys prostowalem pewnw haslo dotyczace najnowszej histori Polski a
mianowicie sprawy wyboru balcerowicza na stanowisko prezesa rady pienieznej
to mnie zbanowali, bo napisalem, ze balcerowicz dostal to stanowisko w
wwyniku handlu UW z AWS - AWS miala poprzec balcerowicza w zamian UW
zaglosuje przeciw wnioskowi SLD o samorozwiazanie sejmu - tak masz
wiarygodne zrodlo ta wikipedie...
> Planowanie centralne, wszechobecny terror polityczny są przyczyną
> stagnacji
> w gospodarce. Seria klęsk ekologicznych, postępująca korupcja, a także
> upadek bloku socjalistycznego w Europie Centralnej i Wschodniej, ze
> Związkiem Radzieckim na czele, pogorszyły i tak złą sytuację. Rolnictwo
> jest w złym stanie, dystrybucja żywności skierowana jest do wojska. Korea
> Północna jest jedynym z krajów Dalekiego Wschodu, który nie przeżył cudu
> gospodarczego.
Pokaz zrodlo inne niz wikipedia...
Ja ci napisalem zrodlo, moje informacjie o Korei pochodza ze stron CIA i
kilku innych agend zajmujacych sie ocenianiem stanu danego kraju.
Korea Polnocna przezyla kelske suszy na poczatku lat 90-siatych i jeszcze
raz ci to napisze, przeprowadzono sowite reformy, zmieniono bardzo duzo w
systemie zarzadzania rolnictwem i produkcja zywnosci, dzis nawet 5 leetnie
kataklizmy nie spowoduja w Korei glodu.
Na youtub masz setki filmow kreconych przez turystow - (byle nie filmy na
zlecenie) takie amatorskie. Zobacz.
Jest masa blogow osob ktore w Korei Polnocnej byly.
A ty mi Wikipedie podajesz...
> W efekcie prawie całkowitego odcięcia się od świata zewnętrznego,
> niewystarczających ilości nawozów, klęsk żywiołowych, niewielkiej ilości
> gruntów ornych oraz krótkiego sezonu wegetacyjnego, produkcja żywności
> jest
> o ponad milion ton mniejsza od zapotrzebowania kraju.
Bzdura:))
Odciecie od swiata tez bzdura ale w pewnym sensie istnieje, wynika z embarga
nalozonego przez USA.
Ostatnio bardzo zlagodzonego (patrz wizyta na kleczkach Clintona w Korei
Polnocnej)
>> Bo wg. informacji CIA to w Korei jest nizsza smirtelnosc na 1000
>> mieszkancow
>> niz w Polsce:))
>
> Podasz źródło?
C. I. A.
>
>> Moze ten "glod" im sluzy?
>> Gdybys choc troche wiecej poczytal o korei to bys wiedzial, ze po
>> wielkiej
>> suszy poczatku lat 90-siatych KIm wybudowal potezne silosy i magazyny
>> rzywnosciowe, ktore wg.danych amerykanskich sa w stanie wyrzywic Koree
>> Polnocna przez 5 lat klesk zywiolowych...
>
> Jak Amerykanie będą je regularnie napełniali żywnością LOL
Poczytaj o tym troche bo masz zerowe pojecie.
-
89. Data: 2010-02-07 16:23:33
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"Przemysław Bernat" <p...@w...pl> wrote in message
news:lr0enzc1k33g$.t7sidpxpatl2$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 6 Feb 2010 22:32:25 -0000, pmlb napisał(a):
>
>> Korea gloduje?
>> Masz jakies zrodla tej rewelki?
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawa_cz%C5%82owieka_w_
Korei_P%C3%B3%C5%82nocnej#Ekonomia
Prosilem o zrodla a nie Wikipedie...
Od kiedy to Wikipedia jest zrodlem? Wikipedia to portal spolecznosciowy
gdzie kazdy moze sobie naskrobac co chce - doslownie!
Wiec jak nie masz innych zrodel, to zacznij od szukania po blogach osob
ktore byly w korei.
Potem sprawdz na stronach CIA co sie o tym panstwoe pisze...
-
90. Data: 2010-02-07 16:27:51
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: Przemysław Bernat <p...@w...pl>
Dnia Sun, 7 Feb 2010 16:12:26 -0000, pmlb napisał(a):
> Pod tym wzgledem Polska wcale sie nie roznila od zachodu.
> Co do technicznych nowinek to moge ci duzzzo opowiedziec.
Opowiedz o choć jednej nowince, która nie była żywcem zerżnięta z czegoś
zachodniego. To, że potrafiliśmy kupić od Francuzów linie technologiczne i
kopiować na nich procesory Intela, wcale nie robiło z nas lidera
technologicznego.
--
Pozdrawiam,
Przemek