-
71. Data: 2016-05-25 16:02:15
Temat: Re: Co grozi firmie za RECYDYWĘ w wysyłaniu "wezwań do zapłaty" rachunków komu innemu emailem?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-05-25 o 15:54, A. Filip pisze:
>>> Po prosty TY jeszcze za mało spamu dostajesz :-)
>>
>> Może właśnie dlatego, że dostaję dużo, nie zawracam sobie głowy takimi
>> pierdołami?
>>
>> Bo jeśli ty dostajesz rzeczywiście dużo spamu, i nad każdym mailem tak
>> się rozwodzisz, to niechybnie na nic innego czasu nie masz.
>
> Moja typowa procedura obsługi spamu który przeszedł przez filtry
> providera to 1-2s "rzucenia okiem" dla sprawdzenia że moje "filtry
> dodatkowe" prawidłowo go wykryły i jedno kliknięcie myszą, a cała
> reszta to już automat.
>
> A piekle się na pl.soc.prawo nad _partaczami_ (lub gorzej) który
> sprawili że musiałem wyciągać swoje rachunki i bilanse z gazowni
> żeby sprawdzić że to tym [osobnikom] się popierdoliło aż tak bardzo i
> uporczywie że _jeden_ ich opierdol tego nie załatwił/naprawił.
Dodajesz maila do "swojej listy" filtrów i nie zawracasz tyłka
postronnym swoimi wydumanymi problemami ;)
--
Liwiusz
-
72. Data: 2016-05-25 18:33:30
Temat: Re: Co grozi firmie za RECYDYWĘ w wysyłaniu "wezwań do zapłaty" rachunków komu innemu emailem?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 25.05.2016 10:42, Liwiusz wrote:
> Nie bardzo wiem o czym bełkoczesz. Jeśli chodzi o sądy, to trochę
> zeznawałem, i chyba ani razu nie sprawdzali dowodu.
Jaja sobie robisz? Zawsze prosili od dowód tożsamości. Podaj nazwisko
sędziego, który wierzy ludziom ma piękne oczy, że oni to oni.
Shrek
-
73. Data: 2016-05-25 21:25:09
Temat: Re: Co grozi firmie za RECYDYWĘ w wysyłaniu "wezwań do zapłaty" rachunków komu innemu emailem?
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Liwiusz był doprowadzany, a dowodzik w depozycie u naczelnika.
-----
> Jaja sobie robisz?
> Zawsze prosili od dowód tożsamości.
> Podaj nazwisko sędziego, który wierzy ludziom ma piękne oczy, że oni to oni.
-
74. Data: 2016-05-26 01:37:04
Temat: Re: Co grozi firmie za RECYDYWĘ w wysyłaniu "wezwań do zapłaty" rachunków komu innemu emailem?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-05-25 o 18:33, Shrek pisze:
> On 25.05.2016 10:42, Liwiusz wrote:
>
>> Nie bardzo wiem o czym bełkoczesz. Jeśli chodzi o sądy, to trochę
>> zeznawałem, i chyba ani razu nie sprawdzali dowodu.
>
> Jaja sobie robisz? Zawsze prosili od dowód tożsamości. Podaj nazwisko
> sędziego, który wierzy ludziom ma piękne oczy, że oni to oni.
Widocznie w tej twojej sprawie prosili. Ja bardzo rzadko widziałem.
Ostatnio na sprawie gdzie przesłuchiwali z 50 świadków, od żadnego
dowodu nie brali.
--
Liwiusz
-
75. Data: 2016-05-26 01:37:50
Temat: Re: Co grozi firmie za RECYDYWĘ w wysyłaniu "wezwań do zapłaty" rachunków komu innemu emailem?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-05-25 o 21:25, ąćęłńóśźż pisze:
> Liwiusz był doprowadzany, a dowodzik w depozycie u naczelnika.
>
>
> -----
>> Jaja sobie robisz?
>> Zawsze prosili od dowód tożsamości.
>> Podaj nazwisko sędziego, który wierzy ludziom ma piękne oczy, że oni to oni.
Powiedział pan prowadzący biuro porad prawnych "proszę chwilę poczekać,
spytam się na p.s.p." ;)
--
Liwiusz
-
76. Data: 2016-05-26 07:55:57
Temat: Re: Co grozi firmie za RECYDYWĘ w wysyłaniu "wezwań do zapłaty" rachunków komu innemu emailem?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 26.05.2016 01:37, Liwiusz wrote:
>> Jaja sobie robisz? Zawsze prosili od dowód tożsamości. Podaj nazwisko
>> sędziego, który wierzy ludziom ma piękne oczy, że oni to oni.
>
> Widocznie w tej twojej sprawie prosili. Ja bardzo rzadko widziałem.
> Ostatnio na sprawie gdzie przesłuchiwali z 50 świadków, od żadnego
> dowodu nie brali.
Podasz nazwę sądu i nazwisko sędziego?
Bo wierzyć mi się nie chce - każdy może sobie przyjść i zeznać co mu
ślina na język przyniesie pod dowolnym nazwiskiem?
Shrek
-
77. Data: 2016-05-26 23:01:06
Temat: Re: Co grozi firmie za RECYDYWĘ w wysyłaniu "wezwań do zapłaty" rachunków komu innemu emailem?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Shrek"
> Nie bardzo wiem o czym bełkoczesz. Jeśli chodzi o sądy, to trochę
> zeznawałem, i chyba ani razu nie sprawdzali dowodu.
Jaja sobie robisz? Zawsze prosili od dowód tożsamości. Podaj nazwisko
sędziego, który wierzy ludziom ma piękne oczy, że oni to oni.
---
Mnóstwo takich, ostatnio zaczęli sprawdzać, ale i tak nie robią tego na
każdej rozprawie. Nie ma to zresztą większego sensu, okazanie dowodu nie
wystarcza do pewnej identyfikacji.
-
78. Data: 2016-05-27 15:26:20
Temat: Re: Co grozi firmie za RECYDYWĘ w wysyłaniu "wezwań do zapłaty" rachunków komu innemu emailem?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 26 May 2016 07:55:57 +0200, Shrek napisał(a):
> On 26.05.2016 01:37, Liwiusz wrote:
>> Widocznie w tej twojej sprawie prosili. Ja bardzo rzadko widziałem.
>> Ostatnio na sprawie gdzie przesłuchiwali z 50 świadków, od żadnego
>> dowodu nie brali.
>
> Podasz nazwę sądu i nazwisko sędziego?
> Bo wierzyć mi się nie chce - każdy może sobie przyjść i zeznać co mu
> ślina na język przyniesie pod dowolnym nazwiskiem?
Przyjsc i zeznac to chyba nie - wezwany musi byc :-)
A jedna ze stron, albo i obie strony zazwyczaj swiadka znaja.
J.
-
79. Data: 2016-05-27 15:33:52
Temat: Re: Co grozi firmie za RECYDYWĘ w wysyłaniu "wezwań do zapłaty" rachunków komu innemu emailem?
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Siedziałeś na sali podczas przedstawiania się sądowi tych 50 świadków?
Współczuję.
-----
> Ostatnio na sprawie gdzie przesłuchiwali z 50 świadków, od żadnego dowodu nie
brali.
-
80. Data: 2016-05-27 15:35:02
Temat: Re: Co grozi firmie za RECYDYWĘ w wysyłaniu "wezwań do zapłaty" rachunków komu innemu emailem?
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Niekoniecznie, no i są świadkowie z urzędu (których sąd też nie zna).
-----
> A jedna ze stron, albo i obie strony zazwyczaj swiadka znaja.