-
1. Data: 2009-07-11 22:50:24
Temat: Cisza nocna na kempingu, a zakłocanie ciszy nocnej przez sasiednia kawiarnie
Od: DzikBagienny <nie_m@m_maila.com>
Jestem wlascicielem kempingu. Kilka metrow za ogrodzeniem powstala
kawiarnia, ktorej wlasciciel co weekend organizuje dancingi itp. Wiadomo
ze wtedy muzyka gra glosno do poznych godzin, co oczywiscie przeszkadza
wypoczywajacym na kempingu turystom. Co moge w takiej sytuacji zrobic?
Prosby odpadaja bo to i tak nic nie da, pozatym nie zyjemy w dobrych
stosunkach...
-
2. Data: 2009-07-11 23:23:39
Temat: Re: Cisza nocna na kempingu, a zakłocanie ciszy nocnej przez sasiednia kawiarnie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "DzikBagienny" <nie_m@m_maila.com> napisał w wiadomości
news:h3b4vl$rsu$1@news.wp.pl...
> Jestem wlascicielem kempingu. Kilka metrow za ogrodzeniem powstala
> kawiarnia, ktorej wlasciciel co weekend organizuje dancingi itp. Wiadomo
> ze wtedy muzyka gra glosno do poznych godzin, co oczywiscie przeszkadza
> wypoczywajacym na kempingu turystom. Co moge w takiej sytuacji zrobic?
> Prosby odpadaja bo to i tak nic nie da, pozatym nie zyjemy w dobrych
> stosunkach...
Ty możesz w zasadzie niewieiele, ale każdy z tych turystów może po prostu
wezwać Policję. Sprawą właściciela lokalu jest tak sobie urządzić
działalność, by nie zakłócała sąsiadom spokoju.
-
3. Data: 2009-07-11 23:37:08
Temat: Re: Cisza nocna na kempingu, a zakłocanie ciszy nocnej przez sasiednia kawiarnie
Od: DzikBagienny <nie_m@m_maila.com>
Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "DzikBagienny" <nie_m@m_maila.com> napisał w wiadomości
> news:h3b4vl$rsu$1@news.wp.pl...
>> Jestem wlascicielem kempingu. Kilka metrow za ogrodzeniem powstala
>> kawiarnia, ktorej wlasciciel co weekend organizuje dancingi itp.
>> Wiadomo ze wtedy muzyka gra glosno do poznych godzin, co oczywiscie
>> przeszkadza wypoczywajacym na kempingu turystom. Co moge w takiej
>> sytuacji zrobic? Prosby odpadaja bo to i tak nic nie da, pozatym nie
>> zyjemy w dobrych stosunkach...
>
> Ty możesz w zasadzie niewieiele, ale każdy z tych turystów może po
> prostu wezwać Policję. Sprawą właściciela lokalu jest tak sobie urządzić
> działalność, by nie zakłócała sąsiadom spokoju.
I co wtedy policja?
Urzadzajac imprezy w bloku, czesto bywa tak ze sasiedzi wzywaja policje
z powodu duzego hałasu. A co ja, jako właściciel mogę zrobic, albo co
zrobi policja wezwana przez turyste na kempingu ? Czy imprezujacy, jesli
nie zastosuje sie do pouczenia moze dostac jakas grzywne ?
-
4. Data: 2009-07-11 23:48:31
Temat: Re: Cisza nocna na kempingu, a zakłocanie ciszy nocnej przez sasiednia kawiarnie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "DzikBagienny" <nie_m@m_maila.com> napisał w wiadomości
news:h3b7n8$t0e$1@news.wp.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>> Użytkownik "DzikBagienny" <nie_m@m_maila.com> napisał w wiadomości
>> news:h3b4vl$rsu$1@news.wp.pl...
>>> Jestem wlascicielem kempingu. Kilka metrow za ogrodzeniem powstala
>>> kawiarnia, ktorej wlasciciel co weekend organizuje dancingi itp.
>>> Wiadomo ze wtedy muzyka gra glosno do poznych godzin, co oczywiscie
>>> przeszkadza wypoczywajacym na kempingu turystom. Co moge w takiej
>>> sytuacji zrobic? Prosby odpadaja bo to i tak nic nie da, pozatym nie
>>> zyjemy w dobrych stosunkach...
>> Ty możesz w zasadzie niewieiele, ale każdy z tych turystów może po
>> prostu wezwać Policję. Sprawą właściciela lokalu jest tak sobie urządzić
>> działalność, by nie zakłócała sąsiadom spokoju.
> I co wtedy policja?
> Urzadzajac imprezy w bloku, czesto bywa tak ze sasiedzi wzywaja policje z
> powodu duzego hałasu. A co ja, jako właściciel mogę zrobic, albo co zrobi
> policja wezwana przez turyste na kempingu ? Czy imprezujacy, jesli nie
> zastosuje sie do pouczenia moze dostac jakas grzywne ?
Oczywiście. Zakłucenie porządku publicznego. Warunkiem jest, by istniał
określony pokrzywdzony, a nie jakiś wirtualny anonimowy.
-
5. Data: 2009-07-11 23:59:36
Temat: Re: Cisza nocna na kempingu, a zakłocanie ciszy nocnej przez sasiednia kawiarnie
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 01:48
(autor Robert Tomasik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <h3b8sr$su1$1@inews.gazeta.pl>):
> Oczywiście. Zakłucenie porządku publicznego. Warunkiem jest, by istniał
> określony pokrzywdzony, a nie jakiś wirtualny anonimowy.
Ale po co turysta ma wzywać. On też jest pokrzywdzony. Niech on wezwie na
siebie, bez angażowania turystów w akcję. Inna sprawa, że pewnie jak on
będzie ciągle wzywać, to policja go oleje w końcu.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
-
6. Data: 2009-07-12 08:40:30
Temat: Re: Cisza nocna na kempingu, a zakłocanie ciszy nocnej przez sasiednia kawiarnie
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
Tristan pisze:
> W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 01:48
> (autor Robert Tomasik
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <h3b8sr$su1$1@inews.gazeta.pl>):
>
>> Oczywiście. Zakłucenie porządku publicznego. Warunkiem jest, by istniał
>> określony pokrzywdzony, a nie jakiś wirtualny anonimowy.
>
> Ale po co turysta ma wzywać. On też jest pokrzywdzony. Niech on wezwie na
> siebie, bez angażowania turystów w akcję. Inna sprawa, że pewnie jak on
> będzie ciągle wzywać, to policja go oleje w końcu.
Zakłócenie
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=zak%B3%F3cenie
--
animka
-
7. Data: 2009-07-12 09:44:10
Temat: Re: Cisza nocna na kempingu, a zakłocanie ciszy nocnej przez sasiednia kawiarnie
Od: DzikBagienny <nie_m@m_maila.com>
Robert Tomasik pisze:
>
> Oczywiście. Zakłucenie porządku publicznego. Warunkiem jest, by istniał
> określony pokrzywdzony, a nie jakiś wirtualny anonimowy.
A co jesli wlasciciel sasiednej knajpy ma zezwolenie od Miasta na
urzadzanie imprez do 3 w nocy ?
-
8. Data: 2009-07-12 09:45:27
Temat: Re: Cisza nocna na kempingu, a zakłocanie ciszy nocnej przez sasiednia kawiarnie
Od: DzikBagienny <nie_m@m_maila.com>
Tristan pisze:
> W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 01:48
> (autor Robert Tomasik
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <h3b8sr$su1$1@inews.gazeta.pl>):
>
>> Oczywiście. Zakłucenie porządku publicznego. Warunkiem jest, by istniał
>> określony pokrzywdzony, a nie jakiś wirtualny anonimowy.
>
> Ale po co turysta ma wzywać. On też jest pokrzywdzony. Niech on wezwie na
> siebie, bez angażowania turystów w akcję. Inna sprawa, że pewnie jak on
> będzie ciągle wzywać, to policja go oleje w końcu.
>
Ja tam pokrzywdzony jestem w tej kwestii ze odstrasza mi to klientow. ja
tam nie spie ;) Co innego turysci. Przyjezdzaja na wypoczynek a dudni im
muzyka do 3 w nocy. Cos tu nie halo...
-
9. Data: 2009-07-12 11:07:43
Temat: Re: Cisza nocna na kempingu, a zakłocanie ciszy nocnej przez sasiednia kawiarnie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "DzikBagienny" <nie_m@m_maila.com> napisał w wiadomości
news:h3cb9e$gch$1@news.wp.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>> Oczywiście. Zakłucenie porządku publicznego. Warunkiem jest, by istniał
>> określony pokrzywdzony, a nie jakiś wirtualny anonimowy.
> A co jesli wlasciciel sasiednej knajpy ma zezwolenie od Miasta na
> urzadzanie imprez do 3 w nocy ?
Tym gorzej dla Urzędu Miasta. Nie maja prawa wydawać zezwoleń na
popełnienie wykroczenia.
-
10. Data: 2009-07-12 11:15:45
Temat: Re: Cisza nocna na kempingu, a zakłocanie ciszy nocnej przez sasiednia kawiarnie
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 11:45
(autor DzikBagienny
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <h3cbbr$gch$2@news.wp.pl>):
> Ja tam pokrzywdzony jestem w tej kwestii ze odstrasza mi to klientow. ja
> tam nie spie ;)
No to pośpij 1 noc i będziesz miał prościej ze zgłaszaniem.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2