eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCieżkie naruszenie warunków umowy o prace przez Pracodawce.....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 130

  • 51. Data: 2007-04-22 19:47:09
    Temat: Re: Cieżkie naruszenie warunków umowy o prace przez Pracodawce.....
    Od: leon <l...@n...interia.pl>

    >> § 5. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego.
    > No i... ?
    > Co to zmienia ?
    > Jeżeli Kriso poczuje się znieważony to składa zawiadomienie o
    > przestępstwie na policję a ta ustala znieważającego i kieruje sprawę do
    > sądu.
    > Sąd kieruje do Kriso zapytanie czy podtrzymuje oskarżenie i poucza go,
    > że musi wpłacić 300 złotych.
    > Jeżeli to Kriso zrobi to sprawa trafia na wokandę i... wiadomo, leci
    > wyrok.
    jezeli juz to zaklada sprawe cywilna

    leon
    --
    Bog Bogiem, Budda budda, a nieskonczonosc to tylko okres przejsciowy.


  • 52. Data: 2007-04-22 19:48:21
    Temat: Re: Cieżkie naruszenie warunków umowy o prace przez Pracodawce.....
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik zenek napisał:
    > Przecież wystarczy przeczytać parę jego odpowiedzi ,żeby się przekonać
    > ,że to pełen kompleksów młody człowiek. Zal mi go bo dostanie w tyłek
    > jeszcze nie raz.

    Eeee.. ja bym raczej stawiał na zgredziałego działacza związków zawodowych.

    pozdrawiam
    Arek

    --

    www.hipnoza.info


  • 53. Data: 2007-04-22 19:52:56
    Temat: Re: Cieżkie naruszenie warunków umowy o prace przez Pracodawce.....
    Od: "K." <k...@o...pl>

    > porzyczkę

    Jak byś u mnie pracował to bym Cię zwolnił za cięzkie naruszenie zasad
    ortografii :-)

    K.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 54. Data: 2007-04-22 20:01:43
    Temat: Re: Cieżkie naruszenie warunków umowy o prace przez Pracodawce.....
    Od: leon <l...@n...interia.pl>

    > Ale zapłacone po jakimś czasie, prawda?
    > Jeżeli firma opływa w kasę to wiadomo, że nie ma problemów z terminem
    > wypłat, ale co jak nie opływa, a dłużnicy się spóźniają?
    > Jest bezradna.
    jak sie nie ma paieniedzy aby zapewnic plynnosc finasowa to sie firmy nie
    zaklada, to chyba jest oczywiste

    >> a co ich to obchodzi - obecne panstwo jest prawnym nastepc tamtego i
    >> ono musi wyplacac im swiadczenia
    > A niby dlaczego MUSI !? Gdzie tak niby zapisano???
    > I dlaczego MNIE to ma obchodzić, dlaczego ja mam płacić na życie obcych
    > mi emerytów !?
    bo jest PRAWNYM NASTEPCA, pisze wyraznie

    >> w tym momecie nie liczac ukladaczy sklepowych i im podobnych kazda
    >> praca jest specyficzna bo wymaga doswiadczenia lub przeskolenia a tego
    >> sie
    > > nie da zrobic w 2 h
    > Chodziło mi o to, że obracasz gotówką, więc firma ją MA.
    jw nie masz gotowki na plynnosc firmy to ją nie zakladaj

    >> a ja tak
    >
    > No to się mylisz.
    >
    >> ja nie mowisz to nie odzywaj sie na tej grupie
    > ???
    mialo byc: jak nie musisz sie stosowac do poslkich przepisow to sie na tej
    grupie nie odzywaj

    > A Ty zdaje się pisałeś, że pracujesz poza Polską....
    >> jasne, przynajmniej nie bede mial doczynienia z takimi matolami
    > ????
    tak wez to do siebie i zastosuj 216kk o ktorym pisales


    >> a co uprawiasz przez ostnie 30 psotow na watku ?
    > Praktykę.
    nie, ideologie

    leon

    --
    Bog Bogiem, Budda budda, a nieskonczonosc to tylko okres przejsciowy.


  • 55. Data: 2007-04-22 20:02:01
    Temat: Re: Cieżkie naruszenie warunków umowy o prace przez Pracodawce.....
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik leon napisał:
    > jak sie nie ma paieniedzy aby zapewnic plynnosc finasowa to sie firmy nie
    > zaklada, to chyba jest oczywiste

    Sorry, ale rozmawiajmy na jakimś poziomie, bo wysłuchiwanie takich
    farmazonów nie ma żadnego sensu.

    Poza wytwórnią pieniędzy NIKT nie ma *zapewnionej* płynności finansowej.
    Nawet banki.

    > bo jest PRAWNYM NASTEPCA, pisze wyraznie

    No to niech im wypłaca adekwatne do poziomu składek emerytury czyli np.
    3 zł na miesiąc.

    > mialo byc: jak nie musisz sie stosowac do poslkich przepisow to sie na tej
    > grupie nie odzywaj

    Dlaczego?

    > tak wez to do siebie i zastosuj 216kk o ktorym pisales

    Za mało się postarałeś.

    > nie, ideologie

    Tak, jaką?


    Arek


    --

    www.hipnoza.info


  • 56. Data: 2007-04-22 20:14:07
    Temat: Re: Cieżkie naruszenie warunków umowy o prace przez Pracodawce.....
    Od: "zenek" <d...@d...dd>


    Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
    news:f0ge5c$ao5$2@news.onet.pl...
    >> Przecież wystarczy przeczytać parę jego odpowiedzi ,żeby się przekonać
    >> ,że to pełen kompleksów młody człowiek. Zal mi go bo dostanie w tyłek
    >> jeszcze nie raz.
    >
    > Eeee.. ja bym raczej stawiał na zgredziałego działacza związków
    > zawodowych.
    >

    No OK. , ale takiego po 3 piwach ;)

    Pozdro
    zenek


  • 57. Data: 2007-04-22 20:31:31
    Temat: Re: Cieżkie naruszenie warunków umowy o prace przez Pracodawce.....
    Od: "Kriso" <t...@c...pl>


    Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
    news:f0ge31$ao5$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik leon napisał:
    >> jezeli juz to zaklada sprawe cywilna
    >
    > Cywilnej nie założy bo nie zna danych do pozwu.
    >
    > Musi najpierw przejść procedurę, którą opisałem.
    > Otrzyma dane gostka i wtedy może zdecydować czy kontynuuować sprawę karną
    > czy zadowoli się tylko cywilną.

    Arek.. nie mam ochoty ani czasu na pchanie sie w tryby proceduralne, z tym
    "ekspertem" :)
    Tak jak pisal zenek, pozyje po dupie dostanie i po kilku latach zmadrzeje.

    Jesli chodzi o dzisiejsza rozmowe, zauwazylem ze chyba predzej sie gora z
    gora zejdzie niz pracodawca z pracownikiem ;)


    Pozdrawiam i powodzenia zycze
    Kriso



  • 58. Data: 2007-04-22 20:36:56
    Temat: Re: Cieżkie naruszenie warunków umowy o prace przez Pracodawce.....
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:f0ge5c$ao5$2@news.onet.pl Arek <a...@e...net> pisze:

    >> Przecież wystarczy przeczytać parę jego odpowiedzi ,żeby się przekonać
    >> ,że to pełen kompleksów młody człowiek. Zal mi go bo dostanie w tyłek
    >> jeszcze nie raz.
    > Eeee.. ja bym raczej stawiał na zgredziałego działacza związków
    > zawodowych.
    Zgłupiałeś w tym więźniu ze szczętem.

    --
    Jotte



  • 59. Data: 2007-04-22 20:41:26
    Temat: Re: Cieżkie naruszenie warunków umowy o prace przez Pracodawce.....
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:f0gd7g$6ee$3@news.onet.pl Arek <a...@e...net> pisze:

    >> A pragnij sobie, pragnij...
    >> Jaką osobę, chłopie, myślisz, że nie wiem, co piszę?
    >> Pod nickiem anonima piszę, nie pod jakąś możliwą do zidentyfikowania
    >> osobą, weź się przeleć po przepisach albo chociaż po archiwum, co?
    > Naprawdę sądzisz, że dialog nie poinformuje policji kto jest abonentem?
    > Bo nie bardzo rozumiem na czym opierasz przekonanie o swojej bezkarności.
    Kogo miałby informować, chłopie?
    Przecież doradzałem ci lekturę porzepisów i archiwum. Czemu nie zastosowałeś
    się?
    Nie gadałbyś takich bzdur.

    --
    Jotte



  • 60. Data: 2007-04-22 20:42:35
    Temat: Re: Cieżkie naruszenie warunków umowy o prace przez Pracodawce.....
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:f0gcp4$6ee$1@news.onet.pl Arek <a...@e...net> pisze:

    >> Plączesz się w zeznaniach. Sam pisałeś, że jak pracownik firmę ma gdzieś
    >> i nie jest "elastyczny" to go na pysk...
    >> I on ma być zadowolony ze współpracy z takim czymś?
    > I gdzie tu jest plątanie się w zeznaniach?
    > Pracownik ma być zadowolony z pracy - to jest także mój interes - a ja
    > z pracownika - i to jest także jego interes.
    > Jeżeli ktoś zaś ma w dupie firmę to znaczy, że nie jest z pracy w tej
    > firmie zadowolony a ja w takiej sytuacji nie chcę i jego bo taki pracownik
    > stanowi zagrożenie dla firmy.

    >> Przecież to głupota, nie żadne stwierdzenie. Do tego się nawet nie warto
    >> odnosić.
    > Ależ pytanie było proste - czy związki zawodowe mogą wyczarować kasę na
    > wypłaty w firmie?
    Oszalałeś?
    Związki zawodowe mają dbać o to, żeby pracodawca miał kasę na wypłaty?!!
    Przecież to obowiązek pracodawcy.

    > Odszkodowanie Kluski to kilka milionów, JTT to niecałe 40 mln.
    > W przypadku naszej sprawy będzie to grubo ponad 100 mln.
    > Więc sobie przystaw gdzie jest warzywniak a gdzie hipermarket.
    Nie bajdurz. Pogadamy, jak będzie. Na teraz bądź łaskaw nie fantazjować.

    >> Nie tak. Nie współpracuję z czymś, czym pogardzam. Nawet jeśli to mój
    >> pracodawca. Dla takiego czegoś mogę najwyżej pracować. To kolosalna
    >> różnica, i w trakcie, i potem.
    > Praca pod czyjąś komendą to nie współpraca?
    Nie.

    > "Czymś?" "Czegoś?"
    > Widzę, że Twoja pogarda jest mocno chorobliwa, jeżeli nawet nie
    > psychiczna, skoro nie dostrzegasz w swoim szefie OSOBY . :(
    > Jakoś mnie to mocno zdegustowało :(
    Jakoś mi to nie przeszkadza w niczym.

    --
    Jotte


strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1