-
1. Data: 2004-10-18 15:32:03
Temat: Ciaza, slub, wojsko...
Od: rozrabiak <b...@m...pl>
Witam
Obecnie studiuje na pierwszym roku Politechniki opolskiej. Moja
dziewczyna od sierpnia jest w ciazy, mamy zamiar pobrac sie w grudniu.
Jako, ze jestem przedpoborowy, zdolny do sluzby wojskowej i musze
przerwac studia na pol roku (aby przeniesc sie na zaoczne) czy jest
jakas mozliwosc, aby wojsko mnie nie zwinelo? Kiedys czytalem gdzies,
bylo to chyba z rok temu), ze gdy tylko ja bym zarabial na zycie, zona
bez pracy - opiekuje sie noworodkiem to wojsko mnie nie zwinie, czy to
prawda i gdzie moglbym poczytac cos wiecej na ten temat. Jak to sie ma
na dluzsza mete, tzn. co za rok (czy moga mnie wziasc do jednostki)?
Jak to ma sie w przypadku gdy mieszkac bedziemy z rodzicami, matka
bezrobotna niezdolna do pracy, bez prawa do zasilku (choroba
nieuleczalna od ponad 4 lat) ojciec musi isc do szpitala, problemy
sercowe, a tylko on pracuje.
Prosze o wszelkie mozliwe wskazowki i nie wypisywanie bezmyslnych tresci.
--
Pozdrawiam, grzesiek
- Żwirek kręci z Muchomorkiem!?
-
2. Data: 2004-10-18 15:43:28
Temat: Re: Ciaza, slub, wojsko...
Od: "nurich" <n...@p...pierdu.com>
Użytkownik "rozrabiak" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
news:cl0nlg$42d$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Obecnie studiuje na pierwszym roku Politechniki opolskiej. Moja
> dziewczyna od sierpnia jest w ciazy, mamy zamiar pobrac sie w grudniu.
> Jako, ze jestem przedpoborowy, zdolny do sluzby wojskowej i musze
> przerwac studia na pol roku (aby przeniesc sie na zaoczne) czy jest
> jakas mozliwosc, aby wojsko mnie nie zwinelo? Kiedys czytalem gdzies,
> bylo to chyba z rok temu), ze gdy tylko ja bym zarabial na zycie, zona
> bez pracy - opiekuje sie noworodkiem to wojsko mnie nie zwinie, czy to
> prawda i gdzie moglbym poczytac cos wiecej na ten temat. Jak to sie ma
> na dluzsza mete, tzn. co za rok (czy moga mnie wziasc do jednostki)?
>
> Jak to ma sie w przypadku gdy mieszkac bedziemy z rodzicami, matka
> bezrobotna niezdolna do pracy, bez prawa do zasilku (choroba
> nieuleczalna od ponad 4 lat) ojciec musi isc do szpitala, problemy
> sercowe, a tylko on pracuje.
>
> Prosze o wszelkie mozliwe wskazowki i nie wypisywanie bezmyslnych tresci.
>
> --
> Pozdrawiam, grzesiek
> - Żwirek kręci z Muchomorkiem!?
Przyśpieszcie troszkę ślub i skorzystaj z tego:
http://www.wp.mil.pl/start.php?page=1011703000
ważne do końca grudnia!
powodzenia!
-
3. Data: 2004-10-19 14:12:27
Temat: Re: Ciaza, slub, wojsko...
Od: futszaK <f...@p...pl>
Mon, 18 Oct 2004 17:32:03 +0200, użyszkodnik rozrabiak
<b...@m...pl> napisał:
> Obecnie studiuje na pierwszym roku Politechniki opolskiej. Moja
> dziewczyna od sierpnia jest w ciazy, mamy zamiar pobrac sie w grudniu.
> Jako, ze jestem przedpoborowy, zdolny do sluzby wojskowej i musze
> przerwac studia na pol roku (aby przeniesc sie na zaoczne) czy jest
> jakas mozliwosc, aby wojsko mnie nie zwinelo? Kiedys czytalem gdzies,
> bylo to chyba z rok temu), ze gdy tylko ja bym zarabial na zycie, zona
> bez pracy - opiekuje sie noworodkiem to wojsko mnie nie zwinie, czy to
> prawda i gdzie moglbym poczytac cos wiecej na ten temat. Jak to sie ma
> na dluzsza mete, tzn. co za rok (czy moga mnie wziasc do jednostki)?
>
> Jak to ma sie w przypadku gdy mieszkac bedziemy z rodzicami, matka
> bezrobotna niezdolna do pracy, bez prawa do zasilku (choroba
> nieuleczalna od ponad 4 lat) ojciec musi isc do szpitala, problemy
> sercowe, a tylko on pracuje.
>
> Prosze o wszelkie mozliwe wskazowki i nie wypisywanie bezmyslnych tresci.
przeskrob cos, niech cie zamkna na 48, prokurator postawi zarzuty i
juz masz wojsko z głowy
--
futszaK
598339018 887233199
Nie jest źle,produkt krajowy Polski wynosi już tyle
co Berlina i okolic :P