-
1. Data: 2008-11-03 17:01:10
Temat: Cdn. Reklamacja z ustawy, a terminy
Od: "Jacko" <j...@s...pl>
Nie wiedziałem jak podłączyć poprzednią dyskusję to daje linka:
http://tiny.pl/slng
Byłem dzisiaj w sklepie bo minęło 14dni. Oczywiście ze sklepu zero odzewu
przez ten czas.
W sklepie była już inna Pani która powiedziała mi, że radia nie ma i nie
będzie póki co bo mają na to 21dni roboczych i mam sobie przeczytać warunki
gwarancji. Powiedziałem ów Pani, że radio zostało oddane na zasadach Ustawy,
co jest w zgłoszeniu ( również tym wydruku komputerowym ) i jak tam też jest
napisane mają 14dni. Pani na to nic, powiedziałem że niech mi da na piśmie,
że radia nie ma i mi go nie wyda, uzyskałem odpowiedź że ona mi nic nie musi
dawać. Na prośbę o rozmowę z kierownikiem usłyszałem że ona nim jest i o
czym z takimi ludzmi rozmawiać :| ?
Poradźcie co dalej.
Sieć która ma tak wspaniałą obsługę to RTV Euro AGD.
Pozdrawiam
--
-
2. Data: 2008-11-03 17:08:56
Temat: Re: Cdn. Reklamacja z ustawy, a terminy
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Jacko napisał(a):
> Nie wiedziałem jak podłączyć poprzednią dyskusję to daje linka:
> http://tiny.pl/slng
>
> Byłem dzisiaj w sklepie bo minęło 14dni. Oczywiście ze sklepu zero
> odzewu przez ten czas.
> W sklepie była już inna Pani która powiedziała mi, że radia nie ma i
> nie będzie póki co bo mają na to 21dni roboczych i mam sobie
> przeczytać warunki gwarancji. Powiedziałem ów Pani, że radio zostało
> oddane na zasadach Ustawy, co jest w zgłoszeniu ( również tym wydruku
> komputerowym ) i jak tam też jest napisane mają 14dni.
Znaczy się, mówisz, że reklamowałeś z tytułu niezgodności z umową i masz
to na piśmie?
Bo jesli tak, to idź do Rzecznika Praw Konsumentów, powinien wezwać
sklep do zachowania się zgodnie z Ustawą.
Ale jeśli na podstawie reklamacji, to czekaj...
--
pozdrawiam
Justyna
-
3. Data: 2008-11-03 20:04:38
Temat: Re: Cdn. Reklamacja z ustawy, a terminy
Od: "Jacko" <j...@s...pl>
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:genb79$hf4$1@inews.gazeta.pl...
> Jacko napisał(a):
>
>> Nie wiedziałem jak podłączyć poprzednią dyskusję to daje linka:
>> http://tiny.pl/slng
>>
>> Byłem dzisiaj w sklepie bo minęło 14dni. Oczywiście ze sklepu zero
>> odzewu przez ten czas.
>> W sklepie była już inna Pani która powiedziała mi, że radia nie ma i
>> nie będzie póki co bo mają na to 21dni roboczych i mam sobie
>> przeczytać warunki gwarancji. Powiedziałem ów Pani, że radio zostało
>> oddane na zasadach Ustawy, co jest w zgłoszeniu ( również tym wydruku
>> komputerowym ) i jak tam też jest napisane mają 14dni.
>
> Znaczy się, mówisz, że reklamowałeś z tytułu niezgodności z umową i masz
> to na piśmie?
> Bo jesli tak, to idź do Rzecznika Praw Konsumentów, powinien wezwać
> sklep do zachowania się zgodnie z Ustawą.
> Ale jeśli na podstawie reklamacji, to czekaj...
> --
> pozdrawiam
> Justyna
Mam na piśmie na wydruku komputerowym mam tak:
Podstawa prawna:
Ustawa
Termin rozpatrzenia reklamacji:
W ciągu 14 dni przekazanie informacji o sposobie załatwienia reklamacji
No i oprócz tego oddałem moje pismo gdzie napisałem wyraźnie, że reklamuję
na podstawie Ustawy i czego żądam.
Pozdrawiam
-
4. Data: 2008-11-03 22:53:21
Temat: Re: Cdn. Reklamacja z ustawy, a terminy
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 03.11.2008 Jacko <j...@s...pl> napisał/a:
> Mam na piśmie na wydruku komputerowym mam tak:
> Podstawa prawna:
> Ustawa
> Termin rozpatrzenia reklamacji:
> W ciągu 14 dni przekazanie informacji o sposobie załatwienia reklamacji
> No i oprócz tego oddałem moje pismo gdzie napisałem wyraźnie, że reklamuję
> na podstawie Ustawy i czego żądam.
Prawdopodobnie sąd przyzna Ci rację, że chodziło o reklamację z tyt.
niezgodności z umową ale tak na przyszłość to zadbaj aby na piśmie
znalazło się przynajmniej:
1) zdanie, że to reklamacja z tytułu niezgodności z umową
2) czego się domagasz
ewentualnie
3) jak się z Tobą skontaktować.
Pisanie że "Ustawa" (szczególnie bez podania jaka) i o 14tu dniach jest
nieistotne.
Teraz odczekaj (jeśli nie minęło) aż nadejdzie dzień 16ty i złoż pismo (za
potwierdzenie na kopii) że z powodu przekroczenia przez sprzedawce
ustawowego terminu jakim miał na odpowiedź zgodnie z prawem uznał on Twoja
reklamację i ma spełnić czego się tam domagałeś (wymiana na nowe/naprawa).
--
Marcin
-
5. Data: 2008-11-05 14:16:02
Temat: Re: Cdn. Reklamacja z ustawy, a terminy
Od: "Jacko" <j...@s...pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w wiadomości
news:10c4u5-dc1.ln1@ziutka.router...
> Prawdopodobnie sąd przyzna Ci rację, że chodziło o reklamację z tyt.
> niezgodności z umową ale tak na przyszłość to zadbaj aby na piśmie
> znalazło się przynajmniej:
> 1) zdanie, że to reklamacja z tytułu niezgodności z umową
> 2) czego się domagasz
>
> ewentualnie
>
> 3) jak się z Tobą skontaktować.
>
> Pisanie że "Ustawa" (szczególnie bez podania jaka) i o 14tu dniach jest
> nieistotne.
Wiesz ja nie miałem za dużo z reklamacjami wspólnego. Poszedłem do sklepu z
moim pismem w którym dokładnie opisałem na jaką ustawę( o szczególnych....
;) ) się powołuję czego żądam i opisałem co się stało, również zabrałem
drugą kopię żeby mi potwierdzili odbiór jak chociażby w urzędzie jak się
oddaje jakieś pismo w kancelarii. Ale Pani mi powiedziała, że ona musi swoje
napisać no i też tak napisała, a moje pismo to może podłączyć i mi nie
pokwituje odbioru no i co mam zrobić? Przecież kłócił się z nią nie będę bo
ona i tak ma mnie w poważaniu. Tak samo jak i kierowniczka która była w
sklepie za drugim razem. Zadzwoniłem do rzecznika powiedział, że mam napisać
do siedziby firmy podłączyć do pisma dotychczasową korespondencje i czekać
na odpowiedź, jakby w tym czasie naprawili radio to go nie odbierać bo
przecież nie takie były moje żądania.
-
6. Data: 2008-11-06 00:20:21
Temat: Re: Cdn. Reklamacja z ustawy, a terminy
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 05.11.2008 Jacko <j...@s...pl> napisał/a:
> Wiesz ja nie miałem za dużo z reklamacjami wspólnego. Poszedłem do sklepu z
> moim pismem w którym dokładnie opisałem na jaką ustawę( o szczególnych....
> ;) ) się powołuję czego żądam i opisałem co się stało, również zabrałem
Dobrze. Rób tak nadal :)
> drugą kopię żeby mi potwierdzili odbiór jak chociażby w urzędzie jak się
> oddaje jakieś pismo w kancelarii. Ale Pani mi powiedziała, że ona musi swoje
> napisać no i też tak napisała, a moje pismo to może podłączyć i mi nie
> pokwituje odbioru no i co mam zrobić? Przecież kłócił się z nią nie będę bo
Są dwie możliwości: posłać wszystko pocztą (za PO) lub miec np. świadka.
Nie jestem pewien, czy sprzedawca ma obowiązek potwierdzenia na kopii.
Wydaje sie, że nie. A jeśli w ogóle odmawiałby przyjęcia reklamacji z tyt.
niezgodności, to jest też trzecia opcja - powiadomić Inspekcję Handlową.
Najlepiej juz ze sklepu. Bywa że czyni cuda.
> ona i tak ma mnie w poważaniu. Tak samo jak i kierowniczka która była w
> sklepie za drugim razem. Zadzwoniłem do rzecznika powiedział, że mam napisać
> do siedziby firmy podłączyć do pisma dotychczasową korespondencje i czekać
> na odpowiedź, jakby w tym czasie naprawili radio to go nie odbierać bo
> przecież nie takie były moje żądania.
Zgadza się.
--
Marcin