eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCanal + POMÓŻCIE
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2004-12-01 17:48:17
    Temat: Re: Canal + POMÓŻCIE
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Big Jack" <m...@h...aw> napisał w wiadomości
    news:cojt84$hvt$1@news.dialog.net.pl...

    > Nie, to Ty mi napisz na jakiej podstawie osoba fizyczna ma się nie
    > powoływać na zapisy prawa. W końcu sam twierdzisz, że *Janko Walsky* ma
    > się nie powoływać na podstawy prawne, bo nie jest urzędem. Czy urzędy
    > (instytucje) mają na to monopol? Związku z wydawaniem decyzji
    > administaracyjnych tu nie widzę i sprawa ma szerszy aspekt niż potyczki
    > z Canal+.

    jak długo żyję, tak jeszcze nie słyszałem o przepisie zabraniającym
    komukolwiek powoływania sie na cokolwiek. Ale to wcale nie znaczy, że ma
    taki obowiązek. W przeciwieństwie do urzędów, które mają obowiązek podawać
    prawne swoich działań.


  • 12. Data: 2004-12-01 20:02:02
    Temat: Re: Canal + POMÓŻCIE
    Od: "Big Jack" <m...@h...aw>

    W wiadomości: news:col57u$r14$11@news.onet.pl
    użytkownik *Robert Tomasik* napisał(a):

    > jak długo żyję, tak jeszcze nie słyszałem o przepisie zabraniającym
    > komukolwiek powoływania sie na cokolwiek. Ale to wcale nie znaczy, że
    > ma taki obowiązek. W przeciwieństwie do urzędów, które mają obowiązek
    > podawać prawne swoich działań.

    Teraz to już sam motasz się w zeznaniach :D Najpierw doradzasz nie
    powoływanie się na podstawy prawne, a zapytany dlaczego ma się nie
    powoływać, to rakiem się z tego wycofujesz. O takim obowiązku nikt nie
    wspominał, więc uwaga chybiona.
    Big Jack

    --
    //////
    ( o o) GG: 660675
    --ooO-( )-Ooo- *W nagłówku adres antyspamowy zakodowany w ROT11*


  • 13. Data: 2004-12-01 21:19:45
    Temat: Re: Canal + POMÓŻCIE
    Od: "Janko Walsky" <w...@p...onet.pl>

    In article <cohnp4$gsk$1@news.lublin.pl>,
    xmarcel <x...@b...pl> wrote:

    >> Czy moglibyscie mi jakos pomoc?
    >
    > roszczenie wierzyciela sie przedawnilo po 3 latach( art 118 KC)
    > firme windykacyjna poprostu mozesz olac ;)
    >
    Witaj,
    Dzieki za odpowiedz. Czy wystarczy, ze odpisze powolujac sie na ten artykul?
    Stosuje sie do wszysrkich tego rodzaju "przestępstw"?

    ---
    Jurek



  • 14. Data: 2004-12-01 21:51:16
    Temat: Re: Canal + POMÓŻCIE
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Big Jack" <m...@h...aw> napisał w wiadomości
    news:col7vm$i5i$1@news.dialog.net.pl...

    Drogi kolego! Zażyczyłeś sobie, bym Ci podał podstawę prawną braku obowiązku
    powoływania się przez osobę fizyczną na podstawę prawną. To Ci starałem się
    delikatnie wyperswadować, że zadajesz głupie pytanie. Nie można wskazać
    podstawy prawnej braku jakiegoś obowiązku - bo jej nie ma. Na tym właśnie
    polega problem. Nie ma podstawy. Konstytucja mówi, że obowiązki obywatela
    muszą wynika z Ustaw. Jak nie ma ustawy, to nie ma obowiązku.

    Pytaniem pomocniczym o podanie podstawy Twych błędnych tez chciałem Cię
    delikatnie naprowadzić na to, tak byś sam do tego doszedł i bym nie uraził
    Twojej dumy - bo w żadnym wypadku na tym mi nie zależy. Ale widzę, że nie da
    się inaczej z Tobą, jak waląc w prostych żołnierskich słowach. No to
    przyjmij do wiadomości, że _nie_ma_żadnego_przepisu nakazującego osobie
    fizycznej powoływać się na podstawę prawną wyrażoną artykułem czy ustawą.
    Wystarczy wskazanie podstawy faktycznej. Ad rem wystarczy napisać, ze się
    "przedawniło".

    W wypadku urzędów obowiązek ten wynika z kpa, kpk, kpc i innych tego rodzaju
    przepisów. Ale te przepisy nie dotyczą osoby fizycznej. Czy teraz już
    ewentualnie zrozumiałeś?


  • 15. Data: 2004-12-01 23:10:28
    Temat: Re: Canal + POMÓŻCIE
    Od: "Janko Walsky" <w...@k...pl>

    In article <colgii$pld$10@news.onet.pl>,
    Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:

    >
    > [...] No to przyjmij do wiadomości, że
    > _nie_ma_żadnego_przepisu nakazującego osobie fizycznej powoływać się
    > na podstawę prawną wyrażoną artykułem czy ustawą. Wystarczy wskazanie
    > podstawy faktycznej. Ad rem wystarczy napisać, ze się "przedawniło".
    >
    > W wypadku urzędów obowiązek ten wynika z kpa, kpk, kpc i innych tego
    > rodzaju przepisów.

    Pozwalam sobie wciac sie w dyskusje, gdyz chcialbym znowu nawiazac do swojej
    sprawy. Pomniewaz jestem laikiem w kwestiach prawnych, przepraszam, jesli
    zarzuce lamerke, ale w BOKu Canalu, do ktorego zadzwonilem "kazali" napisac
    odwolanie podajac paragraf na mocy ktorego opieram swoje odwolanie.

    Jak sadzisz, co powinienem w takiej sytuacji zrobic. Czy napisac po prostu,
    ze sprawa sie "przedawnila", czy tez lepiej bedzie powolac sie na konkretny
    paragraf jesli takowy istnieje.

    Bede naprawde wdzieczny za pomoc.
    Jurek



  • 16. Data: 2004-12-01 23:59:05
    Temat: Re: Canal + POMÓŻCIE
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Janko Walsky" <w...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:colj2u$96c$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Pozwalam sobie wciac sie w dyskusje, gdyz chcialbym znowu nawiazac do
    swojej
    > sprawy. Pomniewaz jestem laikiem w kwestiach prawnych, przepraszam, jesli
    > zarzuce lamerke, ale w BOKu Canalu, do ktorego zadzwonilem "kazali"
    napisac
    > odwolanie podajac paragraf na mocy ktorego opieram swoje odwolanie.
    >
    > Jak sadzisz, co powinienem w takiej sytuacji zrobic. Czy napisac po
    prostu,
    > ze sprawa sie "przedawnila", czy tez lepiej bedzie powolac sie na
    konkretny
    > paragraf jesli takowy istnieje.

    Oni sobie mogą kazywać :-))

    Ale skoro już bardzo chcesz, to jest to art. 118 kc: "Jeżeli przepis
    szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a
    dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem
    działalności gospodarczej - trzy lata." Zakazu powołania się na stosowny
    artykuł nie ma. jak chcesz być bardzo dokładny, to jeszcze sie powołaj na
    art. 117§2 kc, który w zasadzie opisuje tę instytucję przedawnienia: "Po
    upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie,
    może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z
    zarzutu przedawnienia. Jednakże zrzeczenie się zarzutu przedawnienia przed
    upływem terminu jest nieważne."

    Wiesz, konieczność powoływania się na powszechnie znane artykuły powodowała
    by w życiu komiczne sytuacje. Ile osób wie, że dokonuje zakupu pudełka
    zapałek na podstawie art. 535 kc? Jak byś sie zachował słysząc dialog
    klienta ze sprzedawczynią w piekarni:
    - Oświadczam Pani, że wystawienie tego oto bochenka chleba na podstawie art.
    543 kc poczytuję jako ofertę. Ofertę tę przyjmuję i na podstawie art. 535 kc
    wzywam panią do wydania mi tego bochenka chleba?
    Zaś ekspedientka podając chleb w odpowiedzi:
    - Na podstawie art. 69 kc naszą umowę uważam za zawartą, jednak na podstawie
    art. 552 kc wzywam pana do zapłacenia sumy 1.20 zł przed podaniem chleba,
    bowiem wyglądasz pan na stukniętego i obawiam się, że możesz pan nie
    zapłacić.

    No niby można tak. Zakazu nie ma. Tylko, że to troszkę głupie. Zresztą
    uprościłem sprawę, bo jakbym się tak rozwiną, to by sporo innych podstaw tu
    przywołał. Zwłaszcza, jakby gość zaczął płacić kartą albo czekiem, a
    dodatkowo w sklepie była kasa fiskalna. To już mogiła.

    Stąd też nie ma sensu powoływać sie na powszechnie znane przepisy. A
    przedawnienie, to jednak jest dość powszechnie znany przepis. Tym bardziej,
    że nie w twoim wypadku to 7 lat.




  • 17. Data: 2004-12-02 09:05:32
    Temat: Re: Canal + POMÓŻCIE
    Od: "Big Jack" <m...@h...aw>

    W wiadomości: news:colgii$pld$10@news.onet.pl
    użytkownik *Robert Tomasik* napisał(a):

    > Drogi kolego! Zażyczyłeś sobie, bym Ci podał podstawę prawną braku
    > obowiązku powoływania się przez osobę fizyczną na podstawę prawną. To
    > Ci starałem się delikatnie wyperswadować, że zadajesz głupie pytanie.

    Głuptę to Ty strzeliłeś już w pierwszej swojej odpowiedzi pisząc, żeby
    (Janko Walsky) nie powoływał się podstawy prawne i właśnie dlatego się
    przyczepiłem. Mało tego, zrobiłeś to w taki sposób, że niezorientowany
    może wyciągnąć błędne wnioski, że powoływać się na nie mają tylko
    urzędy, które wydają decyzje administracyjne.

    > Nie można wskazać podstawy prawnej braku jakiegoś obowiązku - bo jej
    > nie ma.

    I to się zgadza. Tak samo jak nie ma obowiązku korzystania z praw. Ale
    też ja nigdzie nie wspominałem, że ma obowiązek powoływać się na
    podstawy prawne w dyskusjach z Casnal+

    > Pytaniem pomocniczym o podanie podstawy Twych błędnych tez chciałem
    > Cię delikatnie naprowadzić na to, tak byś sam do tego doszedł

    Mnie pytanie pomocnicze nie było potrzebne, ale że stwierdziłeś, co
    stwierdziłeś, to zacząłem drążyć kwestię.

    > No to przyjmij do wiadomości, że
    > _nie_ma_żadnego_przepisu nakazującego osobie fizycznej powoływać się
    > na podstawę prawną wyrażoną artykułem czy ustawą.

    Ależ ja o tym wiem, ale zdaje się, że nie dopuszczasz do swojej myśli,
    że nigdzie tak nie twierdziłem. Za to Ty niemal zabraniałeś tego.
    Chodziło mi o to, żebyś sprostował to, że Janko Walsky ma się nie
    powoływać na podstawy prawne, co niniejszym uczyniłeś. W sposób nieco
    zawoalowany, ale jednak. O nic innego już mi nie chodzi.

    > W wypadku urzędów obowiązek ten wynika z kpa, kpk, kpc i innych tego
    > rodzaju przepisów. Ale te przepisy nie dotyczą osoby fizycznej. Czy
    > teraz już ewentualnie zrozumiałeś?

    Jeszcze raz: nigdzie nie twierdziłem, że ma obowiązek powoływać się na
    podstawy prawne, za to Ty mu takiego _prawa_ odmówiłeś. Rozumiesz?
    Big Jack

    --
    //////
    ( o o) GG: 660675
    --ooO-( )-Ooo- *W nagłówku adres antyspamowy zakodowany w ROT11*


  • 18. Data: 2004-12-02 10:29:38
    Temat: Re: Canal + POMÓŻCIE
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Big Jack" <m...@h...aw> napisał w wiadomości
    news:comlsp$ftp$1@news.dialog.net.pl...

    > Głuptę to Ty strzeliłeś już w pierwszej swojej odpowiedzi pisząc, żeby
    > (Janko Walsky) nie powoływał się podstawy prawne i właśnie dlatego się
    > przyczepiłem. Mało tego, zrobiłeś to w taki sposób, że niezorientowany
    > może wyciągnąć błędne wnioski, że powoływać się na nie mają tylko
    > urzędy, które wydają decyzje administracyjne.

    Być może niejasno napisałem. Ale skoro nie jest do końca pewien tej
    podstawy, to powoływanie się da jedynie argument adwersarzowi, by obalać
    jego twierdzenia. I stąd powołanie się jest w tym wypadku szkodliwe.


  • 19. Data: 2004-12-02 22:17:13
    Temat: Re: Canal + POMÓŻCIE
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Big Jack" <m...@h...aw> napisał w wiadomości
    news:comlsp$ftp$1@news.dialog.net.pl...
    >
    > Tak samo jak nie ma obowiązku korzystania z praw.

    Taak? A co powiesz o tym:

    Kodeks pracy. Art. 152.
    § 1. Pracownikowi przysługuje _prawo_ do corocznego, nieprzerwanego,
    płatnego urlopu wypoczynkowego, zwanego dalej "urlopem".
    § 2. Pracownik _nie_może_ zrzec się prawa do urlopu.

    Alek


  • 20. Data: 2004-12-02 22:30:40
    Temat: Re: Canal + POMÓŻCIE
    Od: "Janko Walsky" <w...@k...pl>

    In article <colm58$sul$1@news.onet.pl>,
    Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:

    >
    > Oni sobie mogą kazywać :-))
    >
    > Ale skoro już bardzo chcesz, to jest to art. 118 kc: "Jeżeli przepis
    > szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat
    > dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń
    > związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata."
    > Zakazu powołania się na stosowny artykuł nie ma. jak chcesz być
    > bardzo dokładny, to jeszcze sie powołaj na art. 117§2 kc, który w
    > zasadzie opisuje tę instytucję przedawnienia: "Po upływie terminu
    > przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może
    > uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z
    > zarzutu przedawnienia. Jednakże zrzeczenie się zarzutu przedawnienia
    > przed upływem terminu jest nieważne."

    Dzieki wielkie!!! Mam nadzieje, ze poradze spobie z warcholstwem ;)


    > Wiesz, konieczność powoływania się na powszechnie znane artykuły
    > powodowała by w życiu komiczne sytuacje. Ile osób wie, że dokonuje
    > zakupu pudełka zapałek na podstawie art. 535 kc? Jak byś sie zachował
    > słysząc dialog klienta ze sprzedawczynią w piekarni:
    > - Oświadczam Pani, że wystawienie tego oto bochenka chleba na
    > podstawie art. 543 kc poczytuję jako ofertę. Ofertę tę przyjmuję i na
    > podstawie art. 535 kc wzywam panią do wydania mi tego bochenka chleba?
    > Zaś ekspedientka podając chleb w odpowiedzi:
    > - Na podstawie art. 69 kc naszą umowę uważam za zawartą, jednak na
    > podstawie art. 552 kc wzywam pana do zapłacenia sumy 1.20 zł przed
    > podaniem chleba, bowiem wyglądasz pan na stukniętego i obawiam się,
    > że możesz pan nie zapłacić.

    Taaak masz racje ;). Pewnikiem naduzywanie tego byloby idiotyzmem. Nie wiem
    dlaczego tego chcieli. Chyba chodzilo o to, ze biednego malego czlowieczka
    zawsze latwiej jest zastraszyc opowiadajac o setkach paragrafow ;))

    Bardzo dziekuje za pomoc.
    ----
    Pozdrawiam
    Jurek


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1