eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › [CRP] Równouprawnienie kierowcy cywilnego a kierowcy mundurowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 87

  • 51. Data: 2012-04-28 11:27:45
    Temat: Odp: [CRP] Równouprawnienie kierowcy cywilnego a kierowcy mundurowego
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1hb7qwtf356nk.1oxifmfnouvhm$.dlg@40tude
    .net...
    > Dnia Fri, 27 Apr 2012 12:43:55 +0200, Czeslawek napisał(a):
    >> Natomiast mundurowym podniesiono wysokość wieku emerytalnego do 55 lat.
    >> Działanie to objęło tylko tych mundurowych, którzy zaczną pracę o
    >> wejściu tego uregulowania.
    >> W związku z powyższym kierowca cywilnego tira przejdzie na emeryturę w
    >> wieku 67 lat. a kierowcy mundurowych furgonetek będą nadal, przez
    >> najbliższych 26 lat, mogli przechodzić na emeryturę w wieku 33 lat.
    >> Dopiero ci mundurowi, którzy zaczną pracę w 2013 r. będą pracowali do 55
    >> roku życia.
    >
    > A sprawdzales ile im tej emerytury wyplaca w wieku 33 lat

    Na oko z 5 razy za dużo.

    > Prawda jest taka ze nie chcemy zeby w patrolach chodzily "stare dziadki",

    Dlatego to ONI mają się przebranżowić w wieku 40-50 lat i dopracować
    pozostałe 20-30 w normalnym zawodzie, a nie iść na emeryturę.
    Że nie będzie roboty?
    A dla mnie będzie?



  • 52. Data: 2012-04-28 12:00:55
    Temat: Re: [CRP] Równouprawnienie kierowcy cywilnego a kierowcy mundurowego
    Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>


    Użytkownik "grzech"
    >>
    >>> No właśnie nie ma równouprawnienia. Taki kierowca czołgu oprócz
    >>> tego,
    >>> że jest kierowcą, to jest też żołnierzem.
    >>
    >> Wnioskuję, że raczej w woju nie byłeś :)
    >
    > Bylem, byłem. Kierowcom nie zazdrościłem. (No chyba, ze kierowcy
    > sanitarki lub dowódcy jednostki.)

    No to ja mam odwrotnie ;-) Przykład...wymarsz na poligon w Żaganiu, bite
    45 km, kierowcy BWP (ja byłem dowódcą) załadowali się na lawety
    kolejowe, czołgiści to samo, a ja zapier...z chłopakami na piechotę,
    AKMŁ, noktowizor, sygnałówka, OP1...wymieniać dalej?


  • 53. Data: 2012-04-28 21:02:19
    Temat: Re: [CRP] Równouprawnienie kierowcy cywilnego a kierowcy mundurowego
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-04-27 15:56:42 +0200, "Marek P."
    <mpomicho_cykcykcyk_@gazeta_cykcykcyk_.pl> said:

    >> No właśnie nie ma równouprawnienia. Taki kierowca czołgu oprócz tego, że
    >> jest kierowcą, to jest też żołnierzem. Kierowca radiowozu oprócz tego, że
    >> jest kierowcą jest też policjantem. Czyli reasumując kierowcy mundurowi
    >> pracują tak jakby na dwóch etatach a traktowani są jakby pracowali na
    >> jednym. Gdzie tu sprawiedliwość.
    >>
    >
    > Właśnie. W czołgu nie ma też kilimy :)

    Ehkem, to właśnie czołgiem się jeździ na kilimy.

    --
    Bydlę


  • 54. Data: 2012-04-28 21:34:35
    Temat: Re: [CRP] Równouprawnienie kierowcy cywilnego a kierowcy mundurowego
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    Gotfryd Smolik news napisał(a) :
    > On Sat, 28 Apr 2012, Zbynek Ltd. wrote:
    >
    >> LEPEK napisał(a) :
    >>> W dniu 2012-04-27 22:33, Zbynek Ltd. pisze:
    >>>> Każą przyjść do pracy
    >>>> w niedzielę, przychodzisz. Każą robić 12h, robisz. Nadgodziny? Żart
    >>>> chyba. Nie ma czegoś takiego na służbie.
    >>>
    >>> 12 godzin mówisz? Przedwczoraj skończyłem pracę o 01:30. Wczoraj
    >>> wróciłem do domu o 21:00. Dzisiaj byłem "już" o 19:00. A zaczynam koło
    >>> 07:00. Jutro i pojutrze spoko - tylko po parę godzin (w końcu weekend -
    >>> nie?) + wystarczy być pod telefonem. Odpowiedzialność? Finansowa (który
    >>> żołnierz tak ma?). Za byle gówno 500-1000 mandatu (mnożone przez ilość
    >>> błędów; kiedyś trafiło się i 3000 na raz). Z własnych środków, bo
    >>> przecież nikt nie zwróci.
    >>
    >> Przecież nikt Tobie pistoletu do głowy nie przystawił.
    >
    > Zaraz.
    > A Tobie przystawił czy nie?

    Nie bardzo rozumiem. Czy chodzi o to, że wygląda jakbym się uskarżał
    że na służbie nie ma nadgodzin? To nie o mnie chodzi. Nie jestem
    mundurowym :-) Ale wiem, jak pracują. I wcale im nie zazdroszczę.
    Wybrałem żywot cywila.

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0x5351FDE3

    [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
    wszystkie możliwości.]


  • 55. Data: 2012-04-29 09:29:13
    Temat: Re: [CRP] Równouprawnienie kierowcy cywilnego a kierowcy mundurowego
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 28.04.2012 10:40, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Sat, 28 Apr 2012, J.F. wrote:
    >
    >> Prawda jest taka ze nie chcemy zeby w patrolach chodzily "stare dziadki",
    >
    > Przecież głównym nieporozumieniem jest założenie, że dana pracę
    > wykonuje się do końca życia.

    Także nieporozumieniem jest to, że JF wyobraża sobie pewnie że na
    patrolu to policjant jeden z drugim to codziennie goni bandytę,
    koniecznie na piechotę i z obowiązkowym przeskakiwaniem przez płoty.

    Mnie się wydaje, że policjant na patrolu jest przede wszystkim kimś kto
    jest osobą urzędową, która może wsadzić jak się jej podskoczy, która
    może zabić jak jej się bardzo podskoczy i która ma możliwość wezwać
    posiłki.

    Do tego IMHO nie trzeba być młodym i wysportowanym.

    > Na taka konstrukcję, że zakład typu kopalnia ma obowiazek zapewnić
    > lżejsza pracę inwalidom i innym byłym pracownikom dołowym którzy
    > nie sa w stanie dociagnac do emerytury to chyba wpadli już przed
    > I wojna swiatowa.
    >
    >> ktore nikogo nie zlapia i sa na zwolnieniu czesciej niz w pracy. I nie
    >> chcemy tez zeby siedzieli za biurkami i dostawali nasze pieniadze za nic.
    >
    > Wolisz, żeby zza biurka kierował np. dysponent który nie ma zielonego
    > pojecia jak poszczególne zdarzenia wygladały "w tereznie", bo nigdy
    > go tam nie było, czy ktos kogo akurat w tym terenie nie ma, bo
    > przypadło mu siedzieć za biurkiem?

    To wszystko prawda, tylko - jeżeli jest firma która ma 100 kierowców i 3
    dyspozytorów, to gdzie ma upchnąć tych 97 pozostałych?

    Bo wydaje mi się że naturalne jest, że stanowisk dyspozytorskich i
    kierowniczych jest znacznie mniej niż stanowisk dysponowanych i
    kierowanych.

    p. m.


  • 56. Data: 2012-04-29 11:21:03
    Temat: Re: [CRP] Równouprawnienie kierowcy cywilnego a kierowcy mundurowego
    Od: grzech <g...@g...pl>

    W dniu 2012-04-28 12:00, Przemysław Czaja pisze:
    >
    > Użytkownik "grzech"
    >>>
    >>>> No właśnie nie ma równouprawnienia. Taki kierowca czołgu oprócz tego,
    >>>> że jest kierowcą, to jest też żołnierzem.
    >>>
    >>> Wnioskuję, że raczej w woju nie byłeś :)
    >>
    >> Bylem, byłem. Kierowcom nie zazdrościłem. (No chyba, ze kierowcy
    >> sanitarki lub dowódcy jednostki.)
    >
    > No to ja mam odwrotnie ;-) Przykład...wymarsz na poligon w Żaganiu, bite
    > 45 km, kierowcy BWP (ja byłem dowódcą) załadowali się na lawety
    > kolejowe, czołgiści to samo, a ja zapier...z chłopakami na piechotę,
    > AKMŁ, noktowizor, sygnałówka, OP1...wymieniać dalej?

    No cóż. Kiepsko trafiłeś. W życiu nie chodziłem na poligon. Zawsze mnie
    wozili. Co prawda kierowcy przed wyjazdem byli zwolnieni z przyziemnych
    zajęć typu sprzątanie, ale pierwsi wychodzili po sprzęt. Jechali kiedy
    ja gdzieś w kącie pojazdu drzemałem. Zapieprzali razem z nami a po
    powrocie tankowanie, rozliczanie. My już dawno swobodni a oni dopiero
    wracali z parku. Przejazdy koleją na strzelanie bojowe były tak rzadkie
    i tak długie, że jest to już inna historia.


  • 57. Data: 2012-04-29 16:02:48
    Temat: Re: [CRP] Równouprawnienie kierowcy cywilnego a kierowcy mundurowego
    Od: Nostradamus <l...@w...pl>

    W dniu 2012-04-27 13:51, Czeslawek pisze:

    > Wiem, źle zrobiłem że nie poszedłem w kamasze.


    Ooo widzisz. Tłumacz to sobie selekcją naturalną.
    Mądrzejsi idą szybciej na emkę i często mają ją wyższą od tępaka ciężej
    i dłużej pracującego.
    Wystarczyła matura i chęć szczera ;)
    Teraz nie ma co ZAZDROŚCIĆ, tylko zap.... do usranej śmierci.


  • 58. Data: 2012-04-30 06:24:50
    Temat: Re: [CRP] Równouprawnienie kierowcy cywilnego a kierowcy mundurowego
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "m" <m...@g...com>

    >>>
    >>> Teraz należy się spodziewać, że mundurowi zażądają żeby ich też
    >>> obowiązywał kodeks pracy, a nie pragmatyka dowolnie wybranej grupy
    >>> mundurowej. I w dupie trepy będą mieli, że z nieba lecą bomby jak im
    >>> minął czterdziestogodzinny tydzień pracy :) I będą mieli rację. Jak
    >>> urawniłowka, to urawniłowka.
    >>>
    >> To ty poczytaj prawo pracy. Dowiesz się co może zrobić pracodawca z
    >> pracownikiem "jak na firmę z nieba bomby lecą", gdy minie
    >> czterdziestogodzinny tydzień pracy.
    >>
    >
    > Pracodawca jednak nie może z wyjątków zrobić reguły.
    >
    > A u żołnierzy, bomby z nieba lecące są regułą.

    I nie dostają potem długiego urlopu ?


  • 59. Data: 2012-04-30 06:31:54
    Temat: Re: [CRP] Równouprawnienie kierowcy cywilnego a kierowcy mundurowego
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    >
    > 12 godzin mówisz? Przedwczoraj skończyłem pracę o 01:30. Wczoraj
    > wróciłem do domu o 21:00. Dzisiaj byłem "już" o 19:00. A zaczynam koło
    > 07:00. Jutro i pojutrze spoko - tylko po parę godzin (w końcu weekend -
    > nie?) + wystarczy być pod telefonem. Odpowiedzialność? Finansowa (który
    > żołnierz tak ma?). Za byle gówno 500-1000 mandatu (mnożone przez ilość
    > błędów; kiedyś trafiło się i 3000 na raz). Z własnych środków, bo
    > przecież nikt nie zwróci.

    Przecież nikt Tobie pistoletu do głowy nie przystawił. Chcesz tak
    pracować, pracuj. Nikt Cię także nie trzyma w kraju. Twój wybór.
    Chciałbyś zjeść ciasteczko i mieć ciasteczko.
    --
    Nie przeszkadza by głosować za takim samym wiekiem emerytalnym niezależnie
    od tego jak dobrze ktoś cwaniakuje.


  • 60. Data: 2012-04-30 06:34:59
    Temat: Re: [CRP] Równouprawnienie kierowcy cywilnego a kierowcy mundurowego
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>

    >
    >> trzeba przyjąć sensowny system przyspieszonej emerytury oparty o mnożniki
    >> okresu...
    >>
    >> np dla żołnierza siedzącego w biurze czy koszarach nalicza się normlanioe
    >> czas pracy jak jedzie na misję do liczymy mu każdy dzień podwójnie czy
    >> potrójnie.
    >>
    >> wtedy ci co pojechali na wojnę za rok służby mają zaliczone dwa czy trzy
    >> lata.
    >>
    >> górnik za pracę pod ziemią podobnie kierowca np 1.2 pielęgniarka 1.5
    >> itd... wg obciążenia danego zawodu, przedsiębiorcy 5 razy.
    >
    > I zakład ma za nich o tyle więcej zapłacić....

    Ale . nie mogą sami sobie odłożyć ?

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1