Przepraszam za crossposta, ale chciałbym przy okazji napiętnować brak
koniecznej wiedzy.

Jest sobie pewna przykładowa firma, dajmy na to Kiszenie Kapusty. Firma ta
ma sieć niewielkich oddziałów w całym kraju, w którym ajenci, (czy inni
franczyzobiorcy) we własnych lokalach oferują usługę kiszenia kapuchy pod
szyldem tej firmy, z użyciem wypożyczonych przez nią beczek.
Tak się składa, że Kiszenie Kapusty udostępnia wyłącznie narzędzia do
produkcji specjału, natomiast nie zapewnia prawie żadnych materiałów
promocyjnych i reklamowych - czy to odpłatnie, czy też za darmo. Po prostu
pozostawia kwestię reklamy na barkach właściciela lokalu. I tutaj pojawiam
się ja, z pomysłem na gadżet który mógłbym tym wszystkim ludziom
zaproponować.
W związku z tym mam pytanie: czy mogę wyprodukować prototyp tego urządzenia,
umieścić na nim logo firmy Kiszenie Kapusty i zaoferować potencjalnym
klientom demonstrując oryginał oraz dystrybuować - w postaci drukowanej i
cyfrowej - jego fotografie? Czy też pozostaje przygotowanie wzoru bez
logotypu i opisywanie go w sposób: tutaj będzie umieszczone logo państwa
usługi?
Czy w tym drugim przypadku szata graficzna wzoru może nawiązywać
(kolorystyka, krój czcionek) do powszechnie rozpoznawanego wizerunku firmy?


Z harcerskim pozdrowieniem,

Koziołek
--
www.przepraszamzacrossposta.blox.pl

do góry

Coście tak zamilkli? Poważnie pytam...

Pozdr.,

Koziołek
--
www.przepraszamzacrossposta.blox.pl

do góry

On Tue, 8 May 2012, Koziołek wrote:

> Coście tak zamilkli? Poważnie pytam...

Bo pytanie jest trudne.
Wcale nie wiadomo, czy ajenci maja prawo do dawania prawa do wstawiania
logotypu komu innemu.
Bo oni pewnie moga używać (zakładam, ale wydaje się wysoce
prawdopodobne).
Ale wersja, że setce klientów produkowałes takie same gadżety które
*ONI* indywidualnie zamówili dajac przypadkiem taki sam wzór (a nie że
Ty je najpierw zrobiłes, nie majac do tego znikad prawa), IMVHO moze
być nie do obrony.
Może ktos przynajmniej tę wersję skrytykuje ;)

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik napisał:
> On Tue, 8 May 2012, Koziołek wrote:
>
>> Coście tak zamilkli? Poważnie pytam...
>
> Bo pytanie jest trudne.
> Wcale nie wiadomo, czy ajenci maja prawo do dawania prawa do wstawiania
> logotypu komu innemu.
> Bo oni pewnie moga używać (zakładam, ale wydaje się wysoce
> prawdopodobne).
> Ale wersja, że setce klientów produkowałes takie same gadżety które
> *ONI* indywidualnie zamówili dajac przypadkiem taki sam wzór (a nie że
> Ty je najpierw zrobiłes, nie majac do tego znikad prawa), IMVHO moze
> być nie do obrony.
> Może ktos przynajmniej tę wersję skrytykuje ;)

Dzięki i za taką odpowiedź :)
Czyli - przy obecnym stanie "wiedzy" - najbezpieczniej było by odwiedzić
ajenta z gadżetem "no nejm" albo przyozdobionym wyłącznie w logo korporacji
Koziołek? Pokazać gadżet i powiedzieć: "tu -jeżeli pan zechce - możemy
umieścić logo firmy Kiszenie Kapusty"?

Pozdr.,

Koziołek
--
www.przepraszamzacrossposta.blox.pl
www.blogmateuszka.blox.pl

do góry

On Thu, 10 May 2012, Koziołek wrote:

> Czyli - przy obecnym stanie "wiedzy" - najbezpieczniej było by odwiedzić
> ajenta z gadżetem "no nejm" albo przyozdobionym wyłącznie w logo korporacji
> Koziołek? Pokazać gadżet i powiedzieć: "tu -jeżeli pan zechce - możemy
> umieścić logo firmy Kiszenie Kapusty"?

Ja bym jeszcze zamienił "Kiszenie Kapusty" na "dowolne inne logo,
do którego ma pan prawa" ;)
(i niech da na pismie, że może się posługiwać logo "Kiszenie Kapusty")

pzdr, Gotfryd

do góry