Przepraszam za cross-posta, ale MSZ sprawa jest dość ciekawa, a do tego
pewnie wkrótce zacznie coś takiego wychodzić "w praniu" ;)
Pomińmy na razie aspekty ekonomiczne (mam na myśli obecny koszt zestawu
fotosolarnego czy turbiny wiatrowej).
Otóż zakładam, że kupuję do firmy kilka takich autek na sprężone powietrze:
http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/ekoauto/spr_
pow.html (pod koniec
tekstu).
Aby ostrzej pójść po bandzie: zaopatruję firmę w zestaw ogniw
fotowoltaicznych oraz turbinę wiatrową o mocy wystarczającej do
wyprodukowania energii wykorzystywanej do napędu kompresorów. Tym samym moja
flota zupełnie nie korzysta z prądu z gniazdka. Jestem zupełnie
samowystarczalny energetycznie, jeżeli chodzi o transport. Nie tankuję
żadnego paliwa, wykorzystuję wyłącznie energię Słońca z ogniw umieszczonych
na dachach oraz wiatru.
Co z Urzędem Skarbowym? Ma prawo dowalić mi coś "ekstra" za korzystanie ze
źródeł energii nieobłożonych akcyzą? Czy też mogę całkiem legalnie w to
zainwestować i w dzień ładować sobie flotę aut rozwożących nocą jakiś towar?
;)

SebaeL
--
http://www.expostand.pl
http://studiobordo.pl

do góry

Użytkownik "SebaeL" <s...@p...onet.pl> napisał
>
> Co z Urzędem Skarbowym?

Jak zwykle - siedem nieszcześć ;>

> Ma prawo dowalić mi coś "ekstra" za korzystanie ze źródeł energii
> nieobłożonych akcyzą? Czy też mogę całkiem legalnie
> w to zainwestować i w dzień ładować sobie flotę aut rozwożących
> nocą jakiś towar?

Pierwsze co mi przyszło do głowy to tzw. nieodpłatne świadczenie.
Umyśliły sobie, że jeśli dostałeś/pozyskałeś coś za darmo to kwota
którą *byś* wydał *gdybyś* to kupił jest twoim przychodem i podlega
opodatkowaniu. Podstawa opodatkowania wygdybana, ale podatek jak
najbardziej rzeczywisty.

do góry

[FUT warning]

W pl.soc.prawo SebaeL <s...@p...onet.pl> napisal:
[ ciach ]

Nasze MF regularnie realizuje cykl 'paliwowy':

substancja -> paliwo -> paliwo pod akcyze -> substancja pod akcyze

Tak bylo z benzyna, olejem, spirytusem, LPG a obecnie realizuje sie
z CNG. Tak sie zastanawiam, czy gdyby ludzie zaczeli masowo stawiac
ogniwa fotowoltaiczne i ladowac akumulatory w samochodach, to
akcyza oblozono by produkcje ogniw, czy liczbe dni slonecznych
w danej okolicy 8-) Oczywiscie na podstawie raportu IMiGW.

Na pewno tez ogniwa na obszarach rolniczych bylyby objete doplata
do kazdej kWh. Zapewne tez powstalby Ogolnonarodowy Program
Fotowoltaizacji Kraju, powolano by kolejny rzadowy komitet
prognostyczno-sterujacy itd. itp.

Rowerzysci na razie sa na obszarze slepej plamki MF.
Batoniki i detki jeszcze bez akcyzy...
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

Użytkownik Jacek_P napisał:
[..]
> Rowerzysci na razie sa na obszarze slepej plamki MF.
> Batoniki i detki jeszcze bez akcyzy...

A to się mylisz. :)
No chyba, że są bez cukru.

pozdrawiam
Arek

--

www.arnoldbuzdygan.com

do góry

SebaeL pisze:
> Przepraszam za cross-posta, ale MSZ sprawa jest dość ciekawa, a do tego
> pewnie wkrótce zacznie coś takiego wychodzić "w praniu" ;)
> Pomińmy na razie aspekty ekonomiczne (mam na myśli obecny koszt zestawu
> fotosolarnego czy turbiny wiatrowej).
> Otóż zakładam, że kupuję do firmy kilka takich autek na sprężone powietrze:
> http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/ekoauto/spr_
pow.html (pod koniec
> tekstu).
> Aby ostrzej pójść po bandzie: zaopatruję firmę w zestaw ogniw
> fotowoltaicznych oraz turbinę wiatrową o mocy wystarczającej do
> wyprodukowania energii wykorzystywanej do napędu kompresorów. Tym samym
> moja flota zupełnie nie korzysta z prądu z gniazdka. Jestem zupełnie
> samowystarczalny energetycznie, jeżeli chodzi o transport. Nie tankuję
> żadnego paliwa, wykorzystuję wyłącznie energię Słońca z ogniw
> umieszczonych na dachach oraz wiatru.
> Co z Urzędem Skarbowym? Ma prawo dowalić mi coś "ekstra" za korzystanie
> ze źródeł energii nieobłożonych akcyzą? Czy też mogę całkiem legalnie w
> to zainwestować i w dzień ładować sobie flotę aut rozwożących nocą jakiś
> towar? ;)
>
> SebaeL

nie jestem pewny czy nie istnieje przepis, ktory zmusza ciebie jako
producenta energii elektrycznej ze zrodel odnawialnych do obligatoryjnej
sprzedazy panstwu a pozniej juz mozesz sobie kupic "normalny" prad ;-)

pozdrowienia
b.

do góry

Sat, 07 Jun 2008 19:47:14 +0200, BOOGIE napisał(a):

> nie jestem pewny czy nie istnieje przepis, ktory zmusza ciebie jako
> producenta energii elektrycznej ze zrodel odnawialnych do obligatoryjnej
> sprzedazy panstwu a pozniej juz mozesz sobie kupic "normalny" prad ;-)

Czyli najpierw podatek od wzbogacenia, a potem od zakupu? :>


--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl

do góry

Użytkownik "BOOGIE" <n...@n...spam.pl> napisał w wiadomości
news:g2ehlk$s8f$02$2@news.t-online.com...

> nie jestem pewny czy nie istnieje przepis, ktory zmusza ciebie jako
> producenta energii elektrycznej ze zrodel odnawialnych do obligatoryjnej
> sprzedazy panstwu a pozniej juz mozesz sobie kupic "normalny" prad ;-)

a ja nie jestem pewny, czy słońce się kręci wokół księżyca czy ziemia wokół
marsa czy jak to było ale "państwo" nic od niego nie kupi to jakaś retoryka
z poprzedniej epoki. Istnieją przepisy wedle których lokalny dystrybutor
energii kupuje tą energię ale to nie takie proste że każdy może sprzedać bo
ma, no i teraz kwitną zielone certyfikaty.

pzdr,
dkzzzzzzzzz.

do góry

SebaeL pisze:

> http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/ekoauto/spr_
pow.html (pod koniec

Co prawda nie na temat ale sprawa jest kompletnie niewiarygodna. Zasięg
co najmniej kilkukrotnie zawyżony, sprawa z tymi autami jest od kilku
lat znana i nic się nie dzieje w sensie handlowym. Primo.

Secundo to ty nic nie musisz kupować. Skoro można na stacji napompować
koło za darmo to nikt się nie przyczepi jak sobie napompujesz samochód.

do góry

Juzek Kocimientka pisze:
> SebaeL pisze:
>
>> http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/ekoauto/spr_
pow.html (pod koniec
>
> Co prawda nie na temat ale sprawa jest kompletnie niewiarygodna. Zasięg
> co najmniej kilkukrotnie zawyżony,

nie do końca

> Secundo to ty nic nie musisz kupować. Skoro można na stacji napompować
> koło za darmo to nikt się nie przyczepi jak sobie napompujesz samochód.

troszkę nie ten zakres ciśnień

Andrzej

do góry

Użytkownik "BOOGIE" <n...@n...spam.pl> napisał w wiadomości
news:g2ehlk$s8f$02$2@news.t-online.com...
>
> nie jestem pewny czy nie istnieje przepis, ktory zmusza ciebie jako
> producenta energii elektrycznej ze zrodel odnawialnych do obligatoryjnej
> sprzedazy panstwu a pozniej juz mozesz sobie kupic "normalny" prad ;-)
>

O ile pamietam, to do sprzedaży nawdwyżki i jest tak, że to zakłady
energetyczne mają obowiązek jej kupowania bez względu na to, czy potrzebują
tej energii...

Pozdrawiam Przemek

do góry