eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCOVID podejrzany o zakażenie traktowany jak zakażony
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 303

  • 161. Data: 2020-12-09 13:33:50
    Temat: Re: COVID podejrzany o zakażenie traktowany jak zakażony
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5fd0c075$0$518$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 09.12.2020 o 11:45, Olin pisze:
    >>> Tym niemniej proporcje sa ciekawe - wypadkow mniej, a zgonow tyle
    >>> samo.
    >> Puste drogi zachęcają suwerena do ciśnięcia gazu. Kiedy już w coś
    >> przywali,
    >> częściej schodzi (kierowca albo nieszczęśnik, który znalazł się w
    >> złym
    >> miejscu).
    >
    >Być może jest, jak sugerujesz, ale ja mam inne przemyślenia. Wydłuża
    >się
    >czas udzielenia profesjonalnej pomocy medycznej, a na wszelkich
    >szkoleniach podkreśla się, że to ma krytyczne znaczenie. Bo jak nie
    >ma
    >karetki do zawałowca, to i do ofiary wypadku. Cóż z tego, że na
    >miejsce
    >przybędzie zastęp strażaków, jak potem ofiara bedzie się "mrozić"
    >czekając na karetkę?

    Strazacy reanimacje powinni umiec zrobic, pytanie, czy ci z karetki
    robia lepiej.

    Mozesz miec racje ... trzeba bedzie poczekac na roczny raport, ciekawe
    jak bedzie wygladac smiertelnosc wsrod pieszych.
    Pieszemu raczej strazacy nie pomoga, choc z braku fachowej pomocy
    dobrzy i strazacy - tylko czy dojada wystarczajaco szybko, aby
    reanimowac na miejscu ... bo jak serce bije, to pacjent powinien chyba
    godzine przezyc ...

    >Pomysł powołania do życia Pogotowia Ratunkowego jako takiego w XIX
    >wieku, to właśnie pokłosie takiej sytuacji. 8 grudnia 1881 roku w
    >Wiedniu doszło do pożaru Ringtheater, który mieścił się przy ulicy
    >Schottenring 7. Było blisko 400 ofiar śmiertelnych. Po
    >przeanalizowaniu
    >przyczyn tragedii za podstawowe uznano dwie:

    >- błędy w zaprojektowaniu budynku (brak wyjść awaryjnych);
    >- niewłaściwie prowadzoną akcję ratowniczą.

    >Pierwszy aspekt wynikał z faktu, że działka, na której budynek miał
    >powstać była mała. Przy założeniu przeznaczenia dla 1.700 widzów z
    >konieczności niewiele miejsca pozostawało na ciągi komunikacyjne.

    >Drugi aspekt wynikał z faktu, że nie było wyspecjalizowanych służb do
    >niesienia nagłej pomocy. Strażacy powynosili rannych na ulicę i tam
    >kobiety w sukniach i panowie we frakach - częściowo nadpaleni - na
    >mrozie oczekiwali na pomoc.

    ale zmarli od mrozu, od zatrucia dymem, od oparzen ?

    >Austro-Węgry miały taki system pomocy, że
    >przybył jeden lekarz "rejonowy".

    Lekarzy chyba w ogole bylo malo, ale w Wiedniu to pewnie i tak
    stosunkowo duzo.

    >Dowiedziawszy się o tragedii - a nie
    >było radia, telewizji i internetu - pospieszyli jeszcze różni
    >przypadkowi lekarze - ochotnicy.

    Telefony chyba juz zaczely byc, dzwony koscielne byly, a pozar ... byc
    moze widac bylo z daleka.

    >W konsekwencji dwa lata później, o ile pamiętam trzech społeczników -
    >lekarzy wojskowych, powołało w Wiedniu Freiwillige
    >Rettungsgesellschaft,
    >czyli Ochotnicze Towarzystwo Ratunkowe. Skoro już piszemy, to drugie
    >na
    >świecie powstało w Polsce, w Krakowie w 1891 roku w budynku Straży
    >Ogniowej przy obecnej Westerplatte, a wówczas Kolejowej. Gdy kilka
    >lat
    >później w odległym o blisko 100 km Nowym Sączu doszło do pożaru
    >miasta -
    >spaliło się w zasadzie całe centrum, a w wyniku ran zmarł ówczesny
    >Prezydent Miasta, to 12 ratowników z Krakowa na koniach pospieszyło z
    >pomocą.

    Ale 100 km konno to chyba caly dzien ...

    >W wyniku tego i przy Straży Ogniowej w Nowym Sączu powołano
    >podobną instytucję, tyle, że w 1899 roku miała tylko jedną bryczkę.
    >Ale
    >już coś było :-)

    Na pewno na jakies wypadki pomoglo.

    J.


  • 162. Data: 2020-12-09 13:59:52
    Temat: Re: COVID podejrzany o zakażenie traktowany jak zakażony
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

    >>>>> Nie, po prostu rzad ma szczescie, ze epidemia rozwinela sie w
    >>>>> listopadzie.
    >>>>> To w rocznym podsumowaniu bedzie niewielki procent.
    >>>
    >>>>W jakim sensie niewielki.
    >>>>400 a 470 tysiecy to niewielki procent?
    >>
    >>> Niewielki.
    >>> Pomysl, gdyby to bylo 800 zamiast 400 ...
    >
    >>470 to wynik jakiego nie było przez kilkadziesiat lat.
    >>800 to byłaby masakra.
    >
    > Naprawde grozny wirus moglby usmiercic 8 czy 18 mln.
    > Wiec sam rozumiesz, ze 400 tys to srednio grozny, a 70 tys ...
    > malo grozny :-)
    >
    To tylko zalezy jak na to spojrzec.
    Pamietaj ze te 70tys to efekt tego ze pol roku połowa luda siedzi w
    domu, unikajac spotkan etc... Albo udaje ze to robi...
    Gdyby było inaczej to pewnie wynik byłby tez odpowiednio wyzszy.
    Ale gdyby to był o 18mln to nie mowilibyśmy o groznym wirusie tylko o
    grożbie zagłady ludzkosci...

    > Tylko ... znow podaja ponad 500 zmarlych dziennie, gdyby tak bylo
    > przez 300 dni, to mielibysmy 150 tys, a nie 70.
    > Choc znow - czesc z nich i tak by umarla w tym roku.
    >
    Ci co maja umrzec to umieraja.
    Przeciez nie mowimy o 70 tysiacach zgonów tylko o 470 tysiacach z czego
    te 70 to zgony nadmiarowe...

    > Aczkolwiek ... patrzac na ilosc chorych teraz i w marcu ... jakos
    > dziwnie nieproporcjonane te liczby.

    A pamietasz co było w marcu?
    Nadgorliwa reakcja a wirusa jeszcze stosunkowo mało w spoleczenstwie.

    > Albo mielismy przez wiele miesiecy duzo zgonow na Covid
    > niewykrytych, albo teraz mamy olbrzymia smiertelnosc.
    >
    Oczywiście ze teraz...
    Ty patrzysz na te liczby czy tylko udajesz?

    > Ewentualnie - mamy duza smiertelnosc, ale nie tylko z powodu
    > zaraznia covidem - chocby to, ze karetka stala pod szpitalem i nie
    > dojechala do zawalu serca.

    Zapewne rowniez.
    Ale w ocenie działań słuzby zdrowia i rzadzacych nie ma to zadnego
    znaczenia czy ktos umarł na zawał dlatego ze nie dojechała karetka czy
    na covid bo nie dostał odpowiednio szybko tlenu w szpitalu.
    >
    > Doszly nam statystyczne badania z Pomorza - 19% zdrowych ma
    > przeciwciala na wirusa, czyli sie zetknelo, czy nawet
    > przechorowali - bezobjawowo.
    > Ciekawe - podobna srednia w calym kraju, czy Pomorze bylo bardziej
    > narazone przez ruch turystyczny.

    Nie znam tych badan.
    W Poznaniu robili przesiewowe i ZTCP wyszło im 2%.
    Mozesz dac linka?
    >
    >>>>Czytałem ostatnio o modelu który przewiduje ze na koniec marca
    >>>>bedzie
    >>>>miedzy 45 a 90 tysiecy samych ofiar covidowych u nas.
    >>
    >>> Poczekamy, zobaczymy. Jesli wierzyc rzadowi - druga fala zaczyna
    >>> wygasac.
    >>
    >>> A potem niewiadoma - przyjdzie trzecia, czy bedzie szczepionka.
    >
    >>Przeciez szczepienie u nas to ze 2 lata zajmie zaszczepienie
    >>połowy populacji...
    >
    > Wczoraj cos uslyszalem, a dzis juz dementi
    > https://www.money.pl/gospodarka/gdzie-sie-podzial-mi
    lion-szczepione
    > k-dworczyk-zdradzil-ze-dostaniemy-polowe-zamowienia-
    658429939023737
    > 6a.html
    >
    > W pierwszej partii Pfizer dostarczy 1 mln szczepionek, starczy na
    > 500 tys ludzi.
    >
    > O nastepnych partiach nie slychac, wiec nie ma co prognozowac.
    > Czy rzad slusznie robi, ze chce zaszczepic 500 tys ludzi, aby dac
    > im dwie dawki ... wydaje mi sie, ze zle, nalezaloby liczyc na
    > kolejne dostawy, a nie trzymac latwo psujaca sie szczepionke.
    > Ale jakby kolejna partia nie dotarla ...

    Ona jest łatwo psujaca sie?
    Z tego co słyszałem to wymaga po prostu przechowywania w odpowiedniej
    temperaturze, wiec nie przesadzajmy - to nie jest jakas kosmiczna
    technologia potrzebna.
    >
    > Za to pojawia sie inna liczba - 230 tys szczepien tygodniowo.
    > Ale to tylko 115 tys ludzi, wiec po roku bedzie raptem 5.5 mln
    > osob zaszczepionych.
    >
    > Tylko, ze ilosc punktow rosnie.
    >
    > A tu pierwsze powiklania
    > https://www.o2.pl/informacje/kontrowersje-wokol-szcz
    epionki-spowodo
    > wala-powazne-powiklania-6584309081225952a

    U czterech wolontariuszy doszło do porażenia Bella. Jak podkreślają
    kontrolerzy Agencji ds. Żywności i Leków, nic nie wskazuje na to, by
    opisane objawy pojawiła się jako powikłanie po szczepionce. Zaapelowali
    jednak do lekarzy i samego producenta, by bacznie obserwowali to
    niepokojące zjawisko. Wszystkie osoby, u których wystąpiło porażenie
    już wyzdrowiały i mają się dobrze.

    Nawet jeżeli to rzeczywiście było po szczepionce (nie znam tego
    zjawiska wiec nie bede sie wypowiadał co do prawdopodobinestwa) to
    kwestia tego ze to chwilowe jest uspokajajaca.

    Zreszta, zanim my zaczniemy szczepic to bedziemy mieli miliony testerów
    w innych krajach ktorzy beda mieli szczepienie za soba.
    >
    >>>>> Na Covid-19. Czyli kto ma umrzec, ten umrze, rzad tu ani nie
    >>>>> pomoze, ani nie zaszkodzi :-)
    >>>
    >>>>Ale przeciez nie ma danych ktore by potwierdzały ze te
    >>>>nadmiarowe 50
    >>>>tysiecy zgonów to covid!
    >>>>Wiec dlaczego zakładasz ze nie ma leku na choroby których nie
    >>>>zdiagnozowałes?
    >>
    >>> Ale troche rzadowi wierze, i skoro mowi, ze 600 osob dziennie
    >>> umarlo
    >>> na Covid, czy tez "z udzialem", to o ile klamie ?
    >
    >>600??? Patrzysz na maksymalne, jednodniowe piki i wyciagasz
    >>wnioski. Wezmy srednie ujecie tygodniowe od poczatku pazdziernika:
    >>80, 120, 180, 320, 350, 450, 500, 430.
    >
    > Zaraz zaraz ... druga polowa to juz listopad ?
    > To jak pogodzic 500 dziennie z 500 tygodniowo ?

    Kto pisze ze 500 tygodniowo?
    >
    > https://covid19.who.int/region/euro/country/pl
    > tygodniowo zmarlych na Covid od tygodnia "5 October":
    > 368, 552, 827, 1280, 2005, 2409, 3243, 3458, 3115
    >
    >>>W tym samym czasie srednia dzienna zgonów lacznie to:
    >>>1173, 1193, 1296, 1440, 1743, 2016, około 2300, około 2200
    >
    >>Wychodzi na to ze roznica dziennie w poszczegolnych tygodniach to
    >>mniej
    >>wiecej:
    >>0, 50, 20, 20 i nagle: 300, 470, 700, 670...
    >
    > Ale co to za roznica ?
    > Bo ja bym napisal, ze miedzy 2300 a 1200 (ilosc "normalna") to
    > jest 1100 roznicy - czyli praktycznie podwojenie ilosci zgonow.
    >
    Przykładowo
    1100 srednio + 500 covid = 1600. A masz 2300. Wiec w tym tygodniu
    gdzies zgineło 700 zgonów dziennie.

    >>Naprawde nic sie nie działo a słuzba zdrowia pracowała prawidłowo?
    >
    > 3458/tydzien to prawie 500 dziennie, wiec w miare pasuje do tych
    > 700.

    Kurwa, JF, ja cie czytac ze zrozumieniem nie bede uczył...
    Jezeli masz 2300 zgonów dziennie, z czego 500 to covid.
    A wczesniej miałes 1100 dziennie.
    I te liczby ci pasuja to ja juz nie mam siły ci tłumaczyc.
    >
    > Oczywiscie wiemy, ze sluzba zdrowia nie calkiem prawidlowo
    > pracuje, ale dodaj, ze czesc covidowcow moglo umrzec bez diagnozy
    > ...
    >
    no oczywiście ze mogło.... Bez diagnozy, bez leczenie...

    > No wlasnie ... czy nie za dobrze te liczby pasuja ... moze nie
    > wszyskie zgony wprowadzono na czas do systemu ?
    >
    W ogole nie pasuja...

    > A z kolei miedzy 500 a 1100 ... tez spora roznica, która
    > wypadaloby zrzucic na "inne czynniki"/nieprawidlowa sluzbe
    > zdrowia.
    >
    Ogarnij sie, przeczytaj jeszcze raz i jak zrozumiesz to pogadamy o
    liczbach...

    >>>>>> O, sa dane dziennie i miesieczne, tylko trzeba podsumowac
    >>>>>> :-) https://www.policja.pl/pol/form/1,dok.html
    >>>>>> https://www.policja.pl/pol/form/1,Informacja-dzienna
    .html?page
    >>>>>> =24
    > [...]
    >>>>> podsumowujac - miedzy 29.11. a 13.12.2019 bylo 1234 wypadkow i
    >>>>> 99 zmarlych, a 23.11-07.12.2020 - 781 wypadkow i 95 zmarlych
    >>>
    >>>>> Wypadkow znacznie mniej, smiertelnosc podobna.
    >>>
    >>>>Biorac pod uwage ze rozmawiamy o 70 tysiacach zgonów, tysiac
    >>>>roznicy
    >>>>na plus czy na minus nie zrobia wielkiej roznicy w rozwazaniach
    >>>>statystycznych.
    >>
    >>> Tak, w wypadkach drogowych ginelo ~3 tys rocznie ostatnio.
    >>
    >>> Tym niemniej proporcje sa ciekawe - wypadkow mniej, a zgonow
    >>> tyle samo.
    >
    >>Poniewaz koresponduje to z moimi obserwacjami to uznam ze to
    >>"troche" ciekawe ale nie az tak bardzo :)
    >
    > Zalezy co kogo interesuje :-) Dla mnie ciekawe.
    >
    > Owszem, ilosci takie, ze lepiej niech policjanci pomagaja medykom
    > niz walcza z piratami drogowymi - bedzie wiekszy zysk :-)

    No przeciez pomagaja!
    https://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,35063,265638
    12,policjanci-
    wpadli-do-szpitala-efekt-poszarpany-lekarz-i-zamknie
    ta.html

    ;-)

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Tylko niekiedy szczęście bywa darem, najczęściej trzeba o nie walczyć."
    Paulo Coelho


  • 163. Data: 2020-12-09 17:04:24
    Temat: Re: COVID podejrzany o zakażenie traktowany jak zakażony
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsAC8E8BED73063budzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    >>>>>> Nie, po prostu rzad ma szczescie, ze epidemia rozwinela sie w
    >>>>>> listopadzie.
    >>>>>> To w rocznym podsumowaniu bedzie niewielki procent.
    >>>
    >>>>>W jakim sensie niewielki.
    >>>>>400 a 470 tysiecy to niewielki procent?
    >>
    >>>> Niewielki.
    >>>> Pomysl, gdyby to bylo 800 zamiast 400 ...
    >
    >>>470 to wynik jakiego nie było przez kilkadziesiat lat.
    >>>800 to byłaby masakra.
    >
    >> Naprawde grozny wirus moglby usmiercic 8 czy 18 mln.
    >> Wiec sam rozumiesz, ze 400 tys to srednio grozny, a 70 tys ...
    >> malo grozny :-)
    >
    >To tylko zalezy jak na to spojrzec.
    >Pamietaj ze te 70tys to efekt tego ze pol roku połowa luda siedzi w
    >domu, unikajac spotkan etc... Albo udaje ze to robi...

    No wlasnie latem bylo ... tak sobie.
    Ale efekty wyskoczyly w listopadzie, a nie latem ..

    >Gdyby było inaczej to pewnie wynik byłby tez odpowiednio wyzszy.
    >Ale gdyby to był o 18mln to nie mowilibyśmy o groznym wirusie tylko o
    >grożbie zagłady ludzkosci...

    A gdzie tam - polowa by przezyla. I wystarczy.

    Poza tym mowilem, ze doswiadczalna smiertelnosc ok 1%, co nam daje
    ~400 tys w kraju.

    >> Tylko ... znow podaja ponad 500 zmarlych dziennie, gdyby tak bylo
    >> przez 300 dni, to mielibysmy 150 tys, a nie 70.
    >> Choc znow - czesc z nich i tak by umarla w tym roku.
    >
    >Ci co maja umrzec to umieraja.
    >Przeciez nie mowimy o 70 tysiacach zgonów tylko o 470 tysiacach z
    >czego
    >te 70 to zgony nadmiarowe...

    A z drugiej mamy liczby zmarlych zakazonych wirusem.
    Moze i mocno niedokladne, tym niemniej zmarly na covid powinien byc
    nadmiarowy ... ale nie zawsze.

    >> Aczkolwiek ... patrzac na ilosc chorych teraz i w marcu ... jakos
    >> dziwnie nieproporcjonane te liczby.

    >A pamietasz co było w marcu?
    >Nadgorliwa reakcja a wirusa jeszcze stosunkowo mało w spoleczenstwie.

    Oczywiscie, ale o cos innego mi chodzilo.

    >> Albo mielismy przez wiele miesiecy duzo zgonow na Covid
    >> niewykrytych, albo teraz mamy olbrzymia smiertelnosc.
    >
    >Oczywiście ze teraz...
    >Ty patrzysz na te liczby czy tylko udajesz?

    Jeszcze raz: gdyby od marca umieralo stale 500 ludzi dziennie na
    Covid, to uzbieraloby sie 135 tys ofiar.
    Ponad normalna smiertelnosc, choc jak pisalem - czesc i tak by zmarla
    w tym czasie.

    Tymczasem tak wysoka smiertelnosc mamy od miesiaca, a Ty piszesz, ze
    zmarlo 70 tys ludzi wiecej.
    Przez miesiac byloby tylko 15 tys ofiar wirusa, a wczesniej
    smiertelnosc byla niewielka.
    Cos tu nie tak, aby jeden miesiac z 9 powodowal polowe z planowanych
    strat.

    Wiec sciagnalem te dane
    https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ludnosc/ludno
    sc/zgony-wedlug-tygodni,39,2.html

    Przez pierwsze 8 tygodni 2019 zmarlo 71 tys. W 2020 66 tys. 5 tys
    mniej.
    Tygodnie 9-39: 235 tys w 2019, 242 tys w 2020. 7 tys wiecej

    Tygodnie 40-44: 38 tys w 2019, 53 tys teraz. 15 tys wiecej.

    Wiecej danych brak, 44 tydzien skonczyl sie 1 listopada. Razem wyszlo
    jakies 17 tys wiecej od poczatku roku, lub 22 tys od marca.
    Swoja droga - niezla fluktuacja w styczniu i marcu - z 9% ...

    Przyjmuje dalej, ze w listopadzie umieralo ok 15 tys osob tygodniowo,
    czyli jakies 7 tys wiecej niz rok wczesniej.
    co by nam dorzucilo ok 32 tys zmarlych nadmiarowych w listopadzie i
    49 tys od poczatku roku.
    Chyba, ze masz jakies lepsze dane.

    Lub inaczej liczac - 1000 nadmiarowych dziennie w listopadzie.
    A rzad sie przyznaje do 500 umierajacych na/z Covid.

    Gdzies nam powstaje 500 nadmiarowych z innych powodow ... albo mamy
    zle rozpoznanie przyczyny zgonu.

    >> Ewentualnie - mamy duza smiertelnosc, ale nie tylko z powodu
    >> zaraznia covidem - chocby to, ze karetka stala pod szpitalem i nie
    >> dojechala do zawalu serca.

    >Zapewne rowniez.
    >Ale w ocenie działań słuzby zdrowia i rzadzacych nie ma to zadnego
    >znaczenia czy ktos umarł na zawał dlatego ze nie dojechała karetka
    >czy
    >na covid bo nie dostał odpowiednio szybko tlenu w szpitalu.

    W prostej ocenie spolecznej byc moze, ale popelniasz tu jeden blad.

    Nie wiesz, czy zmarl dlatego, ze nie podano mu szybko tlenu w
    szpitalu.
    Doniesienia na razie sa takie, ze respiratory sa dostepne, a niektorzy
    chorzy na covid umieraja mimo podlaczenia do nich.

    Nie jest wina rzadu, ze na Covid nie ma skutecznego lekarstwa. Bylo
    nosic maseczke i sie izolowac :-P

    Natomiast jest wina rzadzacych, ze karetki kraza miedzy szpitalami,
    zamiast szybko dowozic kolejnych pacjentow.
    Tylko ktorych rzadzacych, biorac pod uwage, ze szpitale i karetki sa w
    gestii samorzadow ...

    >> Doszly nam statystyczne badania z Pomorza - 19% zdrowych ma
    >> przeciwciala na wirusa, czyli sie zetknelo, czy nawet
    >> przechorowali - bezobjawowo.
    >> Ciekawe - podobna srednia w calym kraju, czy Pomorze bylo bardziej
    >> narazone przez ruch turystyczny.

    >Nie znam tych badan.

    Nowka sztuka
    https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,265
    89073,koronawirus-nawet-co-piaty-mieszkaniec-zachodn
    iopomorskiego.html

    "Województwo zachodniopomorskie przebada łącznie ponad 50 tys. osób w
    kierunku obecność przeciwciał SARS-CoV-2. Pierwszy etap badań trwał od
    5 do 30 listopada. W tym czasie wykonanych zostało 12 440 badań
    serologicznych (pobranie krwi). Liczba ta stanowi jedną czwartą testów
    dostępnych w programie. Przeciwciała związane z odpornością na
    SARS-CoV-2 wykryto u 18,7 proc. przebadanych osób, przy czym u 15,2
    proc. wykryto przeciwciała IgG (tzw. późne)"

    "U 7,3 proc. osób z przeciwciałami wykryto również aktywne zakażenie
    koronawirusem."

    No i ciekawe .. te przeciwciala nie sa skuteczne, zlapano wielu akurat
    w poczatku choroby, co wcale nie dziwne teraz, czy te testy na
    przeciwciala sa ... kiepskie ...

    >>>Przeciez szczepienie u nas to ze 2 lata zajmie zaszczepienie
    >>>połowy populacji...
    >
    >> Wczoraj cos uslyszalem, a dzis juz dementi
    >> https://www.money.pl/gospodarka/gdzie-sie-podzial-mi
    lion-szczepionek-dworczyk-zdradzil-ze-dostaniemy-pol
    owe-zamowienia-6584299390237376a.html
    >
    >> W pierwszej partii Pfizer dostarczy 1 mln szczepionek, starczy na
    >> 500 tys ludzi.
    >
    >> O nastepnych partiach nie slychac, wiec nie ma co prognozowac.
    >> Czy rzad slusznie robi, ze chce zaszczepic 500 tys ludzi, aby dac
    >> im dwie dawki ... wydaje mi sie, ze zle, nalezaloby liczyc na
    >> kolejne dostawy, a nie trzymac latwo psujaca sie szczepionke.
    >> Ale jakby kolejna partia nie dotarla ...

    >Ona jest łatwo psujaca sie?

    Skoro musi byc przechowywana w -80 st C, to chyba tak :-)
    Nawet jesli w tej temperaturze jest w miare trwala, to niech gdzies
    pradu zabraknie ...

    Az dziwne, ze cos pomaga, skoro w organizmie panuje +37 C :-)

    >> A tu pierwsze powiklania
    >> https://www.o2.pl/informacje/kontrowersje-wokol-szcz
    epionki-spowodo
    >> wala-powazne-powiklania-6584309081225952a

    >U czterech wolontariuszy doszło do porażenia Bella. Jak podkreślają
    >kontrolerzy Agencji ds. Żywności i Leków, nic nie wskazuje na to, by
    >opisane objawy pojawiła się jako powikłanie po szczepionce.
    >Zaapelowali
    >jednak do lekarzy i samego producenta, by bacznie obserwowali to
    >niepokojące zjawisko. Wszystkie osoby, u których wystąpiło porażenie
    >już wyzdrowiały i mają się dobrze.

    >Nawet jeżeli to rzeczywiście było po szczepionce (nie znam tego
    >zjawiska wiec nie bede sie wypowiadał co do prawdopodobinestwa) to

    Zakladam, ze jak wezmiesz, a niech nawet bedzie 10 tys ludzi, i
    poobserwujesz przez jeden dzien, to sie 4 osobom nie przytrafi.
    Bo chyba bysmy o tym wiedzieli, gdyby to sie tak spontanicznie
    zdarzalo.
    Wiec raczej skutek szczepionki.

    >kwestia tego ze to chwilowe jest uspokajajaca.

    Owszem, aczkolwiek wydali wlasnie ostrzezenie dla ludzi z silnymi
    alergiami.

    >Zreszta, zanim my zaczniemy szczepic to bedziemy mieli miliony
    >testerów
    >w innych krajach ktorzy beda mieli szczepienie za soba.

    My w sensie Ty i ja, czy my Polacy ?
    Anglia sie jakos pospieszyla, ale pierwsza partia ma do nas trafic
    dosc szybko - chyba podobnie jak w innych krajach UE.

    >>>> Ale troche rzadowi wierze, i skoro mowi, ze 600 osob dziennie
    >>>> umarlo
    >>>> na Covid, czy tez "z udzialem", to o ile klamie ?
    >
    >>>600??? Patrzysz na maksymalne, jednodniowe piki i wyciagasz
    >>>wnioski. Wezmy srednie ujecie tygodniowe od poczatku pazdziernika:
    >>>80, 120, 180, 320, 350, 450, 500, 430.
    >
    >> Zaraz zaraz ... druga polowa to juz listopad ?
    >> To jak pogodzic 500 dziennie z 500 tygodniowo ?

    >Kto pisze ze 500 tygodniowo?

    Ty, chyba, ze masz na mysli ilosc dzienną usrednioną przez tydzien.

    >>> https://covid19.who.int/region/euro/country/pl
    >>> tygodniowo zmarlych na Covid od tygodnia "5 October":
    >>> 368, 552, 827, 1280, 2005, 2409, 3243, 3458, 3115
    >
    >>>>W tym samym czasie srednia dzienna zgonów lacznie to:
    >>>>1173, 1193, 1296, 1440, 1743, 2016, około 2300, około 2200
    >
    >>>Wychodzi na to ze roznica dziennie w poszczegolnych tygodniach to
    >>mniej wiecej:
    >>>0, 50, 20, 20 i nagle: 300, 470, 700, 670...
    >
    >> Ale co to za roznica ?
    >> Bo ja bym napisal, ze miedzy 2300 a 1200 (ilosc "normalna") to
    >> jest 1100 roznicy - czyli praktycznie podwojenie ilosci zgonow.
    >
    >Przykładowo
    >1100 srednio + 500 covid = 1600. A masz 2300. Wiec w tym tygodniu
    >gdzies zgineło 700 zgonów dziennie.

    I tu sie w miare zgadzamy, o ile te 2300 prawdziwe.
    500 niewyjasnionych to i mnie wychodzilo, a przeciez z szacunkow.

    >> Oczywiscie wiemy, ze sluzba zdrowia nie calkiem prawidlowo
    >> pracuje, ale dodaj, ze czesc covidowcow moglo umrzec bez diagnozy
    > ...
    >no oczywiście ze mogło.... Bez diagnozy, bez leczenie...

    Jak kogos siekla choroba mocno, a mieszka sam i nie mial kto pogotowia
    wezwac .. albo rodzina lekcewazyla goraczke i kaszel, a saturacja
    spadala ... nie wiem - da sie tak w jedna noc umrzec na Covid ?
    Bo zakladam, ze jak nieprzytomny, to wezwa pogotowie ...

    > [...]
    >>>>>> podsumowujac - miedzy 29.11. a 13.12.2019 bylo 1234 wypadkow i
    >>>>>> 99 zmarlych, a 23.11-07.12.2020 - 781 wypadkow i 95 zmarlych
    >>>
    >>>>>> Wypadkow znacznie mniej, smiertelnosc podobna.
    >>>
    >>>>>Biorac pod uwage ze rozmawiamy o 70 tysiacach zgonów, tysiac
    >>>>>roznicy
    >>>>>na plus czy na minus nie zrobia wielkiej roznicy w rozwazaniach
    >>>>>statystycznych.
    >>
    >>>> Tak, w wypadkach drogowych ginelo ~3 tys rocznie ostatnio.
    >>
    >>>> Tym niemniej proporcje sa ciekawe - wypadkow mniej, a zgonow
    >>>> tyle samo.
    >
    >>>Poniewaz koresponduje to z moimi obserwacjami to uznam ze to
    >>>"troche" ciekawe ale nie az tak bardzo :)
    >
    >> Zalezy co kogo interesuje :-) Dla mnie ciekawe.
    >
    >> Owszem, ilosci takie, ze lepiej niech policjanci pomagaja medykom
    >> niz walcza z piratami drogowymi - bedzie wiekszy zysk :-)

    >No przeciez pomagaja!
    >https://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,35063,26563
    812,policjanci-
    >wpadli-do-szpitala-efekt-poszarpany-lekarz-i-zamkni
    eta.html

    Ale nie tak.
    Jakby tak zamiast lapac pijanych na drodze czuwali na SOR i
    aresztowali lekarzy, co odmawia udzielenia pomocy, to karetki nie
    czekaly by godzinami ;-)

    J.


  • 164. Data: 2020-12-09 17:30:06
    Temat: Re: COVID podejrzany o zakażenie traktowany jak zakażony
    Od: Kviat

    W dniu 09.12.2020 o 01:22, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 08.12.2020 o 17:38, Kviat pisze:

    >> O ile w czasie wojny to nie ma co wybrzydzać i nawet takie karetki z
    >> magazynu sprzed 50 lat się przydadzą, to w czasie pokoju, po wypakowaniu
    >> z kartonów może się okazać, że nie spełniają normy emisji zanieczyszczeń
    >> EURO-cośtam i nikt tego złomu do ruchu nie dopuści :)
    >> Nie wspominając o przestarzałym wyposażeniu takiej "karetki".
    >
    > A wiesz, czym sie karetka wojskowa różni od cywilnej?

    Tak.
    Ma napis, że wojskowa :):) LOL

    Uświadom mnie czym istotnym się różni.
    Tylko nie pisz, że ma inny kolor i kieruje nią żołnierz...
    Spodziewam się raczej, że ma na pokładzie jakieś zajebiście lepsze
    defibrylatory od cywilnych, zajebane przez wojsko od UFO, które spadło w
    Roswell, a którymi do tej pory nie podzielili się z cywilami. Albo że
    jeżdżą zasilane paliwem jądrowym, czy coś takiego.
    Zaskocz mnie.

    >> tylko brać... wystarczy zmobilizować kurierów do jednej jednostki i nie trzeba
    >> dostawczaków po całym kraju szukać, same przyjadą :)
    >
    > Ilu cywili ma samochód dostawczy z noszami

    Faktycznie. Problem nie do rozwiązania.
    Skoro cywile nie wożą w samochodach noszy, to trzeba w magazynach
    wojskowych trzymać samochody. To logiczne.

    > i to terenowy?

    Nie, no jak nie jest terenowy, to oczywiście nie nadaje się na karetkę.

    Już widzę te rozmowy wojskowych... nie no staaary... co z tego, że jest
    wojna, ale takiego samochodu nie chcemy, bo nie jest terenowy... ty weź
    skocz do magazynu i wypakuj z kartonu z 5 terenowych, bo nam się
    skończyły... aaaa... i weź przy okazji parę noszy, bo ranni się obrażą,
    że ich do samochodu pakujemy bez noszy.

    I jak tu się z ciebie nie śmiać?

    > No kilku
    > zapaleńców znam, ale to jest raczej przy rekonstrukcjach historycznych
    > używane.

    Ja pierdolę :):)

    >> Zastanów się, dlaczego wprowadzono takie przepisy, że wojsko/służby mogą
    >> rekwirować cywilne pojazdy? I to nie tylko w czasie wojny. W czasie
    >> wojny wojsko i tak ma na przepisy wyjebane.
    >> Żeby trzymać latami zapasy w magazynach i słuchać jak rdzewieją?
    >
    > Nie muszę. Wiem. Ale sanitarek wojskowych tak się nie mobilizuje akurat.

    Ja pierdolę, człowieku, mówimy o sytuacji, gdy jest sytuacja podbramkowa
    i państwu skończyły się karetki...

    Już nie podejrzewasz..., wiec skoro wiesz, to napisz ile karetek wojsko
    trzyma w magazynach na zapas. I który to rocznik.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr



  • 165. Data: 2020-12-09 17:34:25
    Temat: Re: COVID podejrzany o zakażenie traktowany jak zakażony
    Od: Kviat

    W dniu 09.12.2020 o 01:24, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 08.12.2020 o 19:27, Kviat pisze:
    >
    >>> Chcę wierzyć, ze ma. No przecież, jak bedzie wojna, to nie zabiorą tych
    >>> z Pogotowia Ratunkowego. Sądzę, że mamy na zapasie mobilizacyjnym. One
    >>> tam są zakonserwowane i chwile trwa ich uruchomienie,
    >> I jeszcze jedno.
    >> Najpierw piszesz "chcę wierzyć" i "sądzę, że mamy", a zdanie później
    >> stwierdzasz... "one tam są zakonserwowane i chwile trwa ich uruchomienie".
    >> To trochę dziwne :)
    >
    > No widzisz. A wystarczyło zapytać. Ćwierć wieku temu to widziałem. Teraz
    > mam nadzieję, ze w międzyczasie tego nie wywalili, ale nie zajmuję się
    > tym i nie mam pewności.

    Napisałem, że to trochę dziwne.
    Pomyliłem się. To jest bardzo dziwne.
    Nie masz pewności, ale... "one tam są zakonserwowane i chwile trwa ich
    uruchomienie"

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 166. Data: 2020-12-09 17:43:59
    Temat: Re: COVID podejrzany o zakażenie traktowany jak zakażony
    Od: Kviat

    W dniu 09.12.2020 o 13:17, Robert Tomasik pisze:

    > Bo jak nie ma
    > karetki do zawałowca, to i do ofiary wypadku. Cóż z tego, że na miejsce
    > przybędzie zastęp strażaków, jak potem ofiara bedzie się "mrozić"
    > czekając na karetkę?

    Jak nie ma karetek, skoro stoją zakonserwowane w magazynach?
    Na co czekają? Przecież nikt im nie każe odkonserwowywać wszystkich, a
    tylko tyle ile brakuje...

    Tak się zastanawiam... czy gdy jakiś urząd urządza przetarg na zakup
    karetek, to te nowe pakują do magazynu, a do eksploatacji biorą te
    starsze, czy jeżdżą tymi nowymi, a stare w magazynie dalej rdzewieją?

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 167. Data: 2020-12-09 18:30:17
    Temat: Re: COVID podejrzany o zakażenie traktowany jak zakażony
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5fd0fb8f$0$503$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 09.12.2020 o 01:22, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 08.12.2020 o 17:38, Kviat pisze:
    >>> O ile w czasie wojny to nie ma co wybrzydzać i nawet takie karetki
    >>> z
    >>> magazynu sprzed 50 lat się przydadzą, to w czasie pokoju, po
    >>> wypakowaniu
    >>> z kartonów może się okazać, że nie spełniają normy emisji
    >>> zanieczyszczeń
    >>> EURO-cośtam i nikt tego złomu do ruchu nie dopuści :)
    >>> Nie wspominając o przestarzałym wyposażeniu takiej "karetki".
    >
    >> A wiesz, czym sie karetka wojskowa różni od cywilnej?

    >Tak.
    >Ma napis, że wojskowa :):) LOL

    >Uświadom mnie czym istotnym się różni.
    >Tylko nie pisz, że ma inny kolor i kieruje nią żołnierz...
    >Spodziewam się raczej, że ma na pokładzie jakieś zajebiście lepsze
    >defibrylatory od cywilnych, zajebane przez wojsko od UFO, które
    >spadło w Roswell, a którymi do tej pory nie podzielili się z
    >cywilami. Albo że jeżdżą zasilane paliwem jądrowym, czy coś takiego.
    >Zaskocz mnie.

    P.S.
    http://polska-zbrojna.pl/home/articleshow/32522?t=No
    we-wojskowe-karetki-kupione#

    prawie milion za karetke ... czy nie za drogo ? A moze to ta kosmiczna
    technologia :-)

    Choc Waszawa placi po 600 tys
    https://tvn24.pl/tvnwarszawa/srodmiescie/warszawa-po
    gotowie-kupilo-cztery-nowe-karetki-4746401

    Zaraz ... a moze po 240 tys ?

    "To cztery nowoczesne ambulanse, a wkrótce dołączy do nich sześć
    kolejnych. Inwestycja pochłonęła blisko 2,4 miliona złotych. "

    >>> tylko brać... wystarczy zmobilizować kurierów do jednej jednostki
    >>> i nie trzeba
    >>> dostawczaków po całym kraju szukać, same przyjadą :)
    >
    >> Ilu cywili ma samochód dostawczy z noszami

    >Faktycznie. Problem nie do rozwiązania.
    >Skoro cywile nie wożą w samochodach noszy, to trzeba w magazynach
    >wojskowych trzymać samochody. To logiczne.

    >> i to terenowy?
    >Nie, no jak nie jest terenowy, to oczywiście nie nadaje się na
    >karetkę.

    Na wojskowa kiepsko, bo co bedzie, jak bitwa sie zdarzy na blotnistym
    polu za rowem ...

    J.

    P.S. Kiedys mialo byc tak
    http://www.trucks-machines.pl/samochody-ciezarowe/hi
    storia/947-autobusowe-ambulanse





  • 168. Data: 2020-12-09 18:49:14
    Temat: Re: COVID podejrzany o zakażenie traktowany jak zakażony
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5fd0fed0$0$536$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 09.12.2020 o 13:17, Robert Tomasik pisze:
    >> Bo jak nie ma
    >> karetki do zawałowca, to i do ofiary wypadku. Cóż z tego, że na
    >> miejsce
    >> przybędzie zastęp strażaków, jak potem ofiara bedzie się "mrozić"
    >> czekając na karetkę?

    >Jak nie ma karetek, skoro stoją zakonserwowane w magazynach?
    >Na co czekają? Przecież nikt im nie każe odkonserwowywać wszystkich,
    >a tylko tyle ile brakuje...

    Bo brakuje od miesiaca, a tu rozkaz trzeba wydac na najwyzszym
    stopniu.

    >Tak się zastanawiam... czy gdy jakiś urząd urządza przetarg na zakup
    >karetek, to te nowe pakują do magazynu, a do eksploatacji biorą te
    >starsze, czy jeżdżą tymi nowymi, a stare w magazynie dalej rdzewieją?

    No gdzie - przeciez urzad przetarg oglasza i chce miec kupiony sprzet,
    a nie starocia z magazynu.

    Tylko ... jak dobrze zakonserowane ... to sie moze nie oplacac
    rozkonserwowywac po to, aby zakonserwowac nowy.
    Ale guma niestety parcieje i plastiki tez.

    Poza tym miales dwa przyklady:
    -teraz ARM kupowala respiratory ... czy nie miala ich wczesniej na
    skladzie ?
    IMHO - to by akurat dobrze bylo rotowac ... tylko jak to uzgodnic ze
    szpitalami ?
    No i potrzeba przyszla, wydali szpitalom takie, gdzie rurka do
    pacjenta wyjatkowo droga.

    -wczesniej byla "afera maskowa"
    https://www.money.pl/gospodarka/koronawirus-w-szpita
    lach-brakuje-masek-panstwowa-agencja-rozsprzedala-za
    -grosze-6496899886135425a.html
    https://wpolityce.pl/polityka/494606-arm-sprzedala-m
    aski-wczesniej-kupiono-nowoczesniejsze

    To nie takie jak na zdjeciach, chodzi o cos takiego
    https://www.icd.pl/maska-panoramasque-1710395.html

    Nie wiem po co to nam potrzebne, w ilosci 30 tys w magazynach.
    Ale zakladajac, ze przydatne ... to chyba powinny uzywajace je sluzby
    rotowac - kupic co rok czy dwa, wsadzic do magazynu, pobrac nowe.

    A tu jak widac nic takiego nie zrobiono.

    J.


  • 169. Data: 2020-12-09 18:59:51
    Temat: Re: COVID podejrzany o zakażenie traktowany jak zakażony
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

    >>>>>>> Nie, po prostu rzad ma szczescie, ze epidemia rozwinela sie
    >>>>>>> w listopadzie.
    >>>>>>> To w rocznym podsumowaniu bedzie niewielki procent.
    >>>>
    >>>>>>W jakim sensie niewielki.
    >>>>>>400 a 470 tysiecy to niewielki procent?
    >>>
    >>>>> Niewielki.
    >>>>> Pomysl, gdyby to bylo 800 zamiast 400 ...
    >>
    >>>>470 to wynik jakiego nie było przez kilkadziesiat lat.
    >>>>800 to byłaby masakra.
    >>
    >>> Naprawde grozny wirus moglby usmiercic 8 czy 18 mln.
    >>> Wiec sam rozumiesz, ze 400 tys to srednio grozny, a 70 tys ...
    >>> malo grozny :-)
    >>
    >>To tylko zalezy jak na to spojrzec.
    >>Pamietaj ze te 70tys to efekt tego ze pol roku połowa luda siedzi
    >>w domu, unikajac spotkan etc... Albo udaje ze to robi...
    >
    > No wlasnie latem bylo ... tak sobie.
    > Ale efekty wyskoczyly w listopadzie, a nie latem ..

    Mozna sie tylko domyslac i pisalismy juz o tym.
    Ale niewatpliwie zło zaczeło sie dziać jesienią.
    >
    >>Gdyby było inaczej to pewnie wynik byłby tez odpowiednio wyzszy.
    >>Ale gdyby to był o 18mln to nie mowilibyśmy o groznym wirusie
    >>tylko o grożbie zagłady ludzkosci...
    >
    > A gdzie tam - polowa by przezyla. I wystarczy.

    Aha.
    >
    > Poza tym mowilem, ze doswiadczalna smiertelnosc ok 1%, co nam daje
    > ~400 tys w kraju.
    >
    Na pierwszą ture?
    Bo przeciez przechorowanie nie daje odpornosci do konca zycia.
    Czyli dodatkowe 400 tysiecy co roku?
    No i ten 1% to chyba zakładasz przy dobrej sytuacji w słuzbie zdrowia?

    >>> Tylko ... znow podaja ponad 500 zmarlych dziennie, gdyby tak
    >>> bylo przez 300 dni, to mielibysmy 150 tys, a nie 70.
    >>> Choc znow - czesc z nich i tak by umarla w tym roku.
    >>
    >>Ci co maja umrzec to umieraja.
    >>Przeciez nie mowimy o 70 tysiacach zgonów tylko o 470 tysiacach z
    >>czego
    >>te 70 to zgony nadmiarowe...
    >
    > A z drugiej mamy liczby zmarlych zakazonych wirusem.
    > Moze i mocno niedokladne, tym niemniej zmarly na covid powinien
    > byc nadmiarowy ... ale nie zawsze.
    >
    >>> Aczkolwiek ... patrzac na ilosc chorych teraz i w marcu ...
    >>> jakos dziwnie nieproporcjonane te liczby.
    >
    >>A pamietasz co było w marcu?
    >>Nadgorliwa reakcja a wirusa jeszcze stosunkowo mało w
    >>spoleczenstwie.
    >
    > Oczywiscie, ale o cos innego mi chodzilo.
    >
    >>> Albo mielismy przez wiele miesiecy duzo zgonow na Covid
    >>> niewykrytych, albo teraz mamy olbrzymia smiertelnosc.
    >>
    >>Oczywiście ze teraz...
    >>Ty patrzysz na te liczby czy tylko udajesz?
    >
    > Jeszcze raz: gdyby od marca umieralo stale 500 ludzi dziennie na
    > Covid, to uzbieraloby sie 135 tys ofiar.
    > Ponad normalna smiertelnosc, choc jak pisalem - czesc i tak by
    > zmarla w tym czasie.
    >
    > Tymczasem tak wysoka smiertelnosc mamy od miesiaca, a Ty piszesz,
    > ze zmarlo 70 tys ludzi wiecej.
    > Przez miesiac byloby tylko 15 tys ofiar wirusa, a wczesniej
    > smiertelnosc byla niewielka.
    > Cos tu nie tak, aby jeden miesiac z 9 powodowal polowe z
    > planowanych strat.

    Ale jaki jeden miesiac?
    Zwiekszoną smiertelnosc widac od dobrze poltora miesiaca, prawie od
    dwóch własciwie.
    A te 70 tysiecy to przewidywany wynik na koniec roku.
    >
    > Wiec sciagnalem te dane
    > https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ludnosc/ludno
    sc/zgony-wedlug
    > -tygodni,39,2.html
    >
    > Przez pierwsze 8 tygodni 2019 zmarlo 71 tys. W 2020 66 tys. 5 tys
    > mniej.
    > Tygodnie 9-39: 235 tys w 2019, 242 tys w 2020. 7 tys wiecej
    >
    > Tygodnie 40-44: 38 tys w 2019, 53 tys teraz. 15 tys wiecej.
    >
    Dopisz sobie dane:
    T45 - 16200
    T46 - 15600
    T47 - 14700
    T48 - 14600

    Nie recze za te dane w 100% bo zbierałem z roznych miejsc, 48 tydzien
    wydedukowałem z kilku artykułów ale mysle ze beda ok.

    > Wiecej danych brak, 44 tydzien skonczyl sie 1 listopada. Razem
    > wyszlo jakies 17 tys wiecej od poczatku roku, lub 22 tys od marca.
    > Swoja droga - niezla fluktuacja w styczniu i marcu - z 9% ...
    >
    > Przyjmuje dalej, ze w listopadzie umieralo ok 15 tys osob
    > tygodniowo, czyli jakies 7 tys wiecej niz rok wczesniej.
    > co by nam dorzucilo ok 32 tys zmarlych nadmiarowych w listopadzie
    > i 49 tys od poczatku roku.
    > Chyba, ze masz jakies lepsze dane.
    >
    > Lub inaczej liczac - 1000 nadmiarowych dziennie w listopadzie.
    > A rzad sie przyznaje do 500 umierajacych na/z Covid.
    >
    > Gdzies nam powstaje 500 nadmiarowych z innych powodow ... albo
    > mamy zle rozpoznanie przyczyny zgonu.
    >
    O tym dokładnie cały czas mowie!

    >>> Ewentualnie - mamy duza smiertelnosc, ale nie tylko z powodu
    >>> zaraznia covidem - chocby to, ze karetka stala pod szpitalem i
    >>> nie dojechala do zawalu serca.
    >
    >>Zapewne rowniez.
    >>Ale w ocenie działań słuzby zdrowia i rzadzacych nie ma to zadnego
    >>znaczenia czy ktos umarł na zawał dlatego ze nie dojechała karetka
    >>czy
    >>na covid bo nie dostał odpowiednio szybko tlenu w szpitalu.
    >
    > W prostej ocenie spolecznej byc moze, ale popelniasz tu jeden
    > blad.
    >
    > Nie wiesz, czy zmarl dlatego, ze nie podano mu szybko tlenu w
    > szpitalu.
    > Doniesienia na razie sa takie, ze respiratory sa dostepne, a
    > niektorzy chorzy na covid umieraja mimo podlaczenia do nich.
    >
    > Nie jest wina rzadu, ze na Covid nie ma skutecznego lekarstwa.
    > Bylo nosic maseczke i sie izolowac :-P
    >
    > Natomiast jest wina rzadzacych, ze karetki kraza miedzy
    > szpitalami, zamiast szybko dowozic kolejnych pacjentow.
    > Tylko ktorych rzadzacych, biorac pod uwage, ze szpitale i karetki
    > sa w gestii samorzadow ...
    >
    Nie wiem bo rząd nie podaje danych.
    Skoro nie podaje danych to moge oceniac działania tylko po efektach.
    A te sa jakie są.

    Piszesz, ze na covid nie ma lekarstwa ale to nie do konca prawda.
    Szybka reakcja, podanie tlenu - to połowa sukcesu.
    Ale lekarze pisza ze pacjenci czesto trafiaja do nich kiedy stan jest
    juz powazny.

    Beda dane - pogadamy o przyczynach.
    Na razie chyba dopiero rzad sie obudził ze dzieje sie cos złego i sam
    tych danych zaczał szukac.

    >>> Doszly nam statystyczne badania z Pomorza - 19% zdrowych ma
    >>> przeciwciala na wirusa, czyli sie zetknelo, czy nawet
    >>> przechorowali - bezobjawowo.
    >>> Ciekawe - podobna srednia w calym kraju, czy Pomorze bylo
    >>> bardziej narazone przez ruch turystyczny.
    >
    >>Nie znam tych badan.
    >
    > Nowka sztuka
    > https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,265
    89073,koronawir
    > us-nawet-co-piaty-mieszkaniec-zachodniopomorskiego.h
    tml
    >
    > "Województwo zachodniopomorskie przebada łącznie ponad 50 tys.
    > osób w kierunku obecność przeciwciał SARS-CoV-2. Pierwszy etap
    > badań trwał od 5 do 30 listopada. W tym czasie wykonanych zostało
    > 12 440 badań serologicznych (pobranie krwi). Liczba ta stanowi
    > jedną czwartą testów dostępnych w programie. Przeciwciała związane
    > z odpornością na SARS-CoV-2 wykryto u 18,7 proc. przebadanych
    > osób, przy czym u 15,2 proc. wykryto przeciwciała IgG (tzw.
    > późne)"
    >
    > "U 7,3 proc. osób z przeciwciałami wykryto również aktywne
    > zakażenie koronawirusem."
    >
    > No i ciekawe .. te przeciwciala nie sa skuteczne, zlapano wielu
    > akurat w poczatku choroby, co wcale nie dziwne teraz, czy te testy
    > na przeciwciala sa ... kiepskie ...
    >
    ZTCW sa rozne rodzaje testow - mozesz sobie zbadan przeciwciała zaraz
    po chorobie igm (byc moze w trakcie lub na jej koniec - dokładnie nie
    wiem), mozesz zbadac czy masz odpornosc - czyli przeszedłes covida
    jakis czas temu i wszystko sie w organizmie juz unormowało, antyciała
    leczace obnizyły swój poziom, za to przybyło ciał budjacych odpornosc
    na przyszłosc igg.

    >>>>Przeciez szczepienie u nas to ze 2 lata zajmie zaszczepienie
    >>>>połowy populacji...
    >>
    >>> Wczoraj cos uslyszalem, a dzis juz dementi
    >>> https://www.money.pl/gospodarka/gdzie-sie-podzial-mi
    lion-szczepio
    >>> nek-dworczyk-zdradzil-ze-dostaniemy-polowe-zamowieni
    a-65842993902
    >>> 37376a.html
    >>
    >>> W pierwszej partii Pfizer dostarczy 1 mln szczepionek, starczy
    >>> na 500 tys ludzi.
    >>
    >>> O nastepnych partiach nie slychac, wiec nie ma co prognozowac.
    >>> Czy rzad slusznie robi, ze chce zaszczepic 500 tys ludzi, aby
    >>> dac im dwie dawki ... wydaje mi sie, ze zle, nalezaloby liczyc
    >>> na kolejne dostawy, a nie trzymac latwo psujaca sie szczepionke.
    >>> Ale jakby kolejna partia nie dotarla ...
    >
    >>Ona jest łatwo psujaca sie?
    >
    > Skoro musi byc przechowywana w -80 st C, to chyba tak :-)
    > Nawet jesli w tej temperaturze jest w miare trwala, to niech
    > gdzies pradu zabraknie ...
    >
    Wiesz, normalne szczepionki musza byc przechowywane w temperaturze 2-8.
    Jak zabraknie pradu to klops.
    Słyszałes zeby ktos mowił ze sa łatwo psujace?
    Na brak prądu ludzkosc tez juz zreszta znalazła rozwiazanie.

    > Az dziwne, ze cos pomaga, skoro w organizmie panuje +37 C :-)
    >
    >>> A tu pierwsze powiklania
    >>> https://www.o2.pl/informacje/kontrowersje-wokol-szcz
    epionki-spowo
    >>> do wala-powazne-powiklania-6584309081225952a
    >
    >>U czterech wolontariuszy doszło do porażenia Bella. Jak
    >>podkreślają kontrolerzy Agencji ds. Żywności i Leków, nic nie
    >>wskazuje na to, by opisane objawy pojawiła się jako powikłanie po
    >>szczepionce. Zaapelowali
    >>jednak do lekarzy i samego producenta, by bacznie obserwowali to
    >>niepokojące zjawisko. Wszystkie osoby, u których wystąpiło
    >>porażenie już wyzdrowiały i mają się dobrze.
    >
    >>Nawet jeżeli to rzeczywiście było po szczepionce (nie znam tego
    >>zjawiska wiec nie bede sie wypowiadał co do prawdopodobinestwa) to
    >
    > Zakladam, ze jak wezmiesz, a niech nawet bedzie 10 tys ludzi, i
    > poobserwujesz przez jeden dzien, to sie 4 osobom nie przytrafi.
    > Bo chyba bysmy o tym wiedzieli, gdyby to sie tak spontanicznie
    > zdarzalo.
    > Wiec raczej skutek szczepionki.
    >
    >>kwestia tego ze to chwilowe jest uspokajajaca.
    >
    > Owszem, aczkolwiek wydali wlasnie ostrzezenie dla ludzi z silnymi
    > alergiami.
    >
    >>Zreszta, zanim my zaczniemy szczepic to bedziemy mieli miliony
    >>testerów
    >>w innych krajach ktorzy beda mieli szczepienie za soba.
    >
    > My w sensie Ty i ja, czy my Polacy ?

    Ty to nie wiem. Ja to bede miał setki milionów testerów.
    Bo moje szczepienie pewnie bedzie najwczesniej za rok a raczej za dwa
    lata...

    > Anglia sie jakos pospieszyla, ale pierwsza partia ma do nas trafic
    > dosc szybko - chyba podobnie jak w innych krajach UE.

    No i? Nie wiem ile masz lat, ja jestem jeszcze przed 50, nie jestem
    mundurowy - dostane na pewno w drugiej połowie spoleczenstwa.
    >
    >>>>> Ale troche rzadowi wierze, i skoro mowi, ze 600 osob dziennie
    >>>>> umarlo
    >>>>> na Covid, czy tez "z udzialem", to o ile klamie ?
    >>
    >>>>600??? Patrzysz na maksymalne, jednodniowe piki i wyciagasz
    >>>>wnioski. Wezmy srednie ujecie tygodniowe od poczatku
    >>>>pazdziernika: 80, 120, 180, 320, 350, 450, 500, 430.
    >>
    >>> Zaraz zaraz ... druga polowa to juz listopad ?
    >>> To jak pogodzic 500 dziennie z 500 tygodniowo ?
    >
    >>Kto pisze ze 500 tygodniowo?
    >
    > Ty, chyba, ze masz na mysli ilosc dzienną usrednioną przez
    > tydzien.

    Oczywiście.
    >
    >>>> https://covid19.who.int/region/euro/country/pl
    >>>> tygodniowo zmarlych na Covid od tygodnia "5 October":
    >>>> 368, 552, 827, 1280, 2005, 2409, 3243, 3458, 3115
    >>
    >>>>>W tym samym czasie srednia dzienna zgonów lacznie to:
    >>>>>1173, 1193, 1296, 1440, 1743, 2016, około 2300, około 2200
    >>
    >>>>Wychodzi na to ze roznica dziennie w poszczegolnych tygodniach
    >>>>to
    >>>mniej wiecej:
    >>>>0, 50, 20, 20 i nagle: 300, 470, 700, 670...
    >>
    >>> Ale co to za roznica ?
    >>> Bo ja bym napisal, ze miedzy 2300 a 1200 (ilosc "normalna") to
    >>> jest 1100 roznicy - czyli praktycznie podwojenie ilosci zgonow.
    >>
    >>Przykładowo
    >>1100 srednio + 500 covid = 1600. A masz 2300. Wiec w tym tygodniu
    >>gdzies zgineło 700 zgonów dziennie.
    >
    > I tu sie w miare zgadzamy, o ile te 2300 prawdziwe.

    Zaczynasz pisac jak Zenek.
    Nie wiem, nie znam sie to podwaze dane...
    Ale to dane z USC...

    > 500 niewyjasnionych to i mnie wychodzilo, a przeciez z szacunkow.
    >
    >>> Oczywiscie wiemy, ze sluzba zdrowia nie calkiem prawidlowo
    >>> pracuje, ale dodaj, ze czesc covidowcow moglo umrzec bez
    >>> diagnozy
    >> ...
    >>no oczywiście ze mogło.... Bez diagnozy, bez leczenie...
    >
    > Jak kogos siekla choroba mocno, a mieszka sam i nie mial kto
    > pogotowia wezwac .. albo rodzina lekcewazyla goraczke i kaszel, a
    > saturacja spadala ... nie wiem - da sie tak w jedna noc umrzec na
    > Covid ? Bo zakladam, ze jak nieprzytomny, to wezwa pogotowie ...
    >
    Podobno w 2 dni stan potrafi sie bardzo mocno pogorszyc.
    >> [...]
    >>>>>>> podsumowujac - miedzy 29.11. a 13.12.2019 bylo 1234 wypadkow
    >>>>>>> i 99 zmarlych, a 23.11-07.12.2020 - 781 wypadkow i 95
    >>>>>>> zmarlych
    >>>>
    >>>>>>> Wypadkow znacznie mniej, smiertelnosc podobna.
    >>>>
    >>>>>>Biorac pod uwage ze rozmawiamy o 70 tysiacach zgonów, tysiac
    >>>>>>roznicy
    >>>>>>na plus czy na minus nie zrobia wielkiej roznicy w
    >>>>>>rozwazaniach statystycznych.
    >>>
    >>>>> Tak, w wypadkach drogowych ginelo ~3 tys rocznie ostatnio.
    >>>
    >>>>> Tym niemniej proporcje sa ciekawe - wypadkow mniej, a zgonow
    >>>>> tyle samo.
    >>
    >>>>Poniewaz koresponduje to z moimi obserwacjami to uznam ze to
    >>>>"troche" ciekawe ale nie az tak bardzo :)
    >>
    >>> Zalezy co kogo interesuje :-) Dla mnie ciekawe.
    >>
    >>> Owszem, ilosci takie, ze lepiej niech policjanci pomagaja
    >>> medykom niz walcza z piratami drogowymi - bedzie wiekszy zysk
    >>> :-)
    >
    >>No przeciez pomagaja!
    >>https://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,35063,2656
    3812,policjanci-
    >>wpadli-do-szpitala-efekt-poszarpany-lekarz-i-zamkn
    ieta.html
    >
    > Ale nie tak.
    > Jakby tak zamiast lapac pijanych na drodze czuwali na SOR i
    > aresztowali lekarzy, co odmawia udzielenia pomocy, to karetki nie
    > czekaly by godzinami ;-)
    >
    CZyli tez uwazasz, ze lekarze sie opierdzielaja a w szpitalach leza
    statysci? No cóż...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napiecie
    ma nieprzerwanie wzrastać." Alfred Hitchcock


  • 170. Data: 2020-12-10 10:27:06
    Temat: Re: COVID podejrzany o zakażenie traktowany jak zakażony
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-12-09 o 17:30, Kviat pisze:
    > Ja pierdolę, człowieku, mówimy o sytuacji, gdy jest sytuacja podbramkowa
    > i państwu skończyły się karetki...
    >
    > Już nie podejrzewasz..., wiec skoro wiesz, to napisz ile karetek wojsko
    > trzyma w magazynach na zapas. I który to rocznik.
    >
    > Powrotu do zdrowia życzę.


    W jednym z ostatnich numerów Najwyższego Czasu był właśnie artykuł
    wojskowego (nie wiem nawet, czy nie majora Michała Fiszera) o tym,
    jakimi siłami służby zdrowia dysponuje wojsko (w kontekście tego, jakby
    to mogło pomóc w razie gdyby naprawdę trafiła nam się jakaś pandemia).

    Konkluzja była, że jest coraz gorzej. Konkretne bataliony medyczne są
    rozformowywane, szpitale wojskowe likwidowane, i ogólnie jeśli byłaby
    gdzieś jakaś bitwa z nawet średnią liczbą rannych, to wojsko nie
    wiedziałoby gdzie ich leczyć nawet doraźnie.

    --
    Liwiusz

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 ... 30 ... 31


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1