-
1. Data: 2005-07-29 07:45:47
Temat: CO w Wspólnocie Mieszkaniowej
Od: GurMnf <g...@t...cy[ROT13]>
Witam!
Jestem właścicielem mieszkania, (księga wieczysta). Mieszkanie jest w bloku,
dwie klatki, 12 rodzin, wspólnota, ogrzewanie na olej opałowy (piec w
piwnicy bloku).
Wyprowadzam się i mieszkanie zostanie niezamieszkane, opłata za ogrzewanie
jest pobierana przez spółdzielnię przez cały rok.
Czy jest jakaś szansa by nie ponosić kosztów ogrzewania lub je obniżyć?
Bo są astronomiczne (4zł/m2) dodam, że to mieszkanie jest na wsi.
Nie ma założonych podzielników ciepła wg których można by rozliczać zużytą
energię cieplną.
W przypadku założonych podzielników ciepła, przykręcam zawory na grzejnikach
tak aby temperatura w sezonie grzewczym zapewniała mieszkaniu "komfort nie
niszczenia".
Czy jest szansa na to aby spółdzielnię nakłonić do założenia podzielników
ciepła?
Prezesowi to bardzo nie na rękę, koszty ogrzewania wg niego są bardzo duże ale
ja przeczuwam, że ma z tego spore profity.
Płacę 4zł/m2 czyli 279.20 zł/m-c czyli 3350 zł/rok.
A za to mogę kupić ok. 7 ton węgla czyli dwa razy więcej płacę niż potrzeba.
Jak coś kiedyś słyszałam było urzędowe zalecenie czy rozporządzenie gdzie do
danego terminu we wszystkich spółdzielniach miały być założone właśnie
podzielniki ciepła na kaloryferach.
--
Pozdrowienia,
GurMnf
-
2. Data: 2005-08-01 09:28:04
Temat: Re: CO w Wspólnocie Mieszkaniowej
Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl>
GurMnf wrote:
> Jestem właścicielem mieszkania, (księga wieczysta),(...)wspólnota,
> (...)opłata za ogrzewanie jest pobierana przez spółdzielnię przez
> cały rok.
A skąd się wzięła spółdzielnia? Dopiero co była wspólnota?
> Czy jest jakaś szansa by nie ponosić kosztów ogrzewania lub je
> obniżyć?
To zależy od konstrukcji budynku.
> Bo są astronomiczne (4zł/m2)
W jakiej skali - liczone tylko w sezonie grzewczym, czy przez cały rok?
> Nie ma założonych podzielników ciepła wg których można by rozliczać
> zużytą energię cieplną.
Szczęśliwiec!
> W przypadku założonych podzielników ciepła, przykręcam zawory na
> grzejnikach tak aby temperatura w sezonie grzewczym zapewniała
> mieszkaniu "komfort nie niszczenia".
A mieszkanie grzeją sąsiedzi i oni płacą.
> Czy jest szansa na to aby spółdzielnię nakłonić do założenia
> podzielników ciepła?
Skąd znowu ta spółdzielnia?
> Prezesowi to bardzo nie na rękę, koszty ogrzewania wg niego są bardzo
> duże ale ja przeczuwam, że ma z tego spore profity.
Jeszcze większe będzie miał z podzielników. Prowizja za instalację
systemu, a koszty ogólne wzrosną. Normalnie nikt nie chce podzielników.
Oszczędności są często iluzoryczne, a mechanizm polega na pobieraniu
zaliczek zawyżonych o ok. 10% (wg. wskazań firm obsługujących system
rozliczeń). Potem są zwroty i wszyscy są szczęśliwi, że zaoszczędzili.
Jeśli budynek jest stary, izolacyjność przegród niewielka, nie wszyscy
mają dobrej jakości okna itd, to skalibrowanie systemu jest praktycznie
niemożliwe.
>
> Płacę 4zł/m2 czyli 279.20 zł/m-c czyli 3350 zł/rok. A za to mogę
> kupić ok. 7 ton węgla czyli dwa razy więcej płacę niż potrzeba.
Zainteresuj się skąd się biorą te koszty. Jeśli w budynku są duże straty
ciepła, to po inicjatywie sąsiedzi ci "podziękują" za inicjatywę - masz
to jak w banku (no dobrze że tam nie mieszkasz).
> Jak coś kiedyś słyszałam było urzędowe zalecenie czy rozporządzenie
> gdzie do danego terminu we wszystkich spółdzielniach miały być
> założone właśnie podzielniki ciepła na kaloryferach.
Zalecenie jest, ale nie jest to obowiązek o ile mi wiadomo.
Piotr
-
3. Data: 2005-08-06 08:23:21
Temat: CO w Wspólnocie Mieszkaniowej
Od: GurMnf <g...@t...cy[ROT13]>
Cześć Piotr !
Dnia (poniedziałek), 2005-08-01 o godz. 11:28:04
Piotr Fonon f...@p...onet.pl news:dckput$rn0$1@h1.uw.edu.pl
Napisał na temat "CO w Wspólnocie Mieszkaniowej":
> A skąd się wzięła spółdzielnia? Dopiero co była wspólnota?
5 budynków - każdy osobna wspólnota ale zarządcą jest
spółdzielnia.
(remonty, dostarczanie opału, koszenie trawników itp)
>> Bo są astronomiczne (4zł/m2)
> W jakiej skali - liczone tylko w sezonie grzewczym, czy przez cały rok?
Przez cały rok.
>> Nie ma założonych podzielników ciepła wg których można by rozliczać
>> zużytą energię cieplną.
> Szczęśliwiec!
Każdy blok ma swój piec CO na olej, więc to było by dla mnie
korzystne.
>> W przypadku założonych podzielników ciepła, przykręcam zawory na
>> grzejnikach tak aby temperatura w sezonie grzewczym zapewniała
>> mieszkaniu "komfort nie niszczenia".
> A mieszkanie grzeją sąsiedzi
To w takim razie po są podzielniki ciepła i zawory na grzejnikach?
Czy każdy ma obowiązek grzania na max aby sąsiadom nie było za
zimno?
> i oni płacą.
Oni mają to gdzieś i przez to opłaty na wszystkie media są
wygórowane.
>> Czy jest szansa na to aby spółdzielnię nakłonić do założenia
>> podzielników ciepła?
> Skąd znowu ta spółdzielnia?
Nie ważne skąd, pytam o coś innego.
>> Prezesowi to bardzo nie na rękę, koszty ogrzewania wg niego są bardzo
>> duże ale ja przeczuwam, że ma z tego spore profity.
> Jeszcze większe będzie miał z podzielników. Prowizja za instalację
> systemu, a koszty ogólne wzrosną.
W tej chwili koszty mam wyższe od przeciętnych o ok. 50%
>> Płacę 4zł/m2 czyli 279.20 zł/m-c czyli 3350 zł/rok. A za to mogę
>> kupić ok. 7 ton węgla czyli dwa razy więcej płacę niż potrzeba.
> Zainteresuj się skąd się biorą te koszty. Jeśli w budynku są duże straty
> ciepła, to po inicjatywie sąsiedzi ci "podziękują" za inicjatywę - masz
> to jak w banku (no dobrze że tam nie mieszkasz).
Biorą się stąd, że połowa nie płaci a olej trzeba za coś kupić.
>> Jak coś kiedyś słyszałam było urzędowe zalecenie czy rozporządzenie
> Zalecenie jest, ale nie jest to obowiązek o ile mi wiadomo.
A wiesz gdzie i jak ono brzmi?
--
Pozdrowienia,
GurMnf
-
4. Data: 2005-08-17 11:21:13
Temat: Re: CO w Wspólnocie Mieszkaniowej
Od: robi <g...@g...pl>
Spółdzielnia czy wspolnota ??
bo to jednak zasadnicza roznica.
GurMnf napisał(a):
> Witam!
>
>
> Jestem właścicielem mieszkania, (księga wieczysta). Mieszkanie jest w bloku,
> dwie klatki, 12 rodzin, wspólnota, ogrzewanie na olej opałowy (piec w
> piwnicy bloku).
> Wyprowadzam się i mieszkanie zostanie niezamieszkane, opłata za ogrzewanie
> jest pobierana przez spółdzielnię przez cały rok.
> Czy jest jakaś szansa by nie ponosić kosztów ogrzewania lub je obniżyć?
> Bo są astronomiczne (4zł/m2) dodam, że to mieszkanie jest na wsi.
>
> Nie ma założonych podzielników ciepła wg których można by rozliczać zużytą
> energię cieplną.
> W przypadku założonych podzielników ciepła, przykręcam zawory na grzejnikach
> tak aby temperatura w sezonie grzewczym zapewniała mieszkaniu "komfort nie
> niszczenia".
> Czy jest szansa na to aby spółdzielnię nakłonić do założenia podzielników
> ciepła?
> Prezesowi to bardzo nie na rękę, koszty ogrzewania wg niego są bardzo duże ale
> ja przeczuwam, że ma z tego spore profity.
>
> Płacę 4zł/m2 czyli 279.20 zł/m-c czyli 3350 zł/rok.
> A za to mogę kupić ok. 7 ton węgla czyli dwa razy więcej płacę niż potrzeba.
>
> Jak coś kiedyś słyszałam było urzędowe zalecenie czy rozporządzenie gdzie do
> danego terminu we wszystkich spółdzielniach miały być założone właśnie
> podzielniki ciepła na kaloryferach.
>