-
41. Data: 2008-02-01 00:47:03
Temat: Re: CHODZIŁ Z NOŻEM KUCHENNYM PO ULICY - CO ROBIĆ???
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jacek Krzyzanowski pisze:
> Dnia Thu, 31 Jan 2008 16:36:27 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Ty oczywiście masz służbę do noszenia wszystkiego i dzięki temu nigdy
>> niczego 'wyzywająco' w rękach nie nosisz ;->
>
> Wymien ilu ludzi chodzacych z nozem po ulicy widziales na raz?
Nie wiem - nie zwracam na to uwagi.
A ile ty widziałeś ostatnio osób w czerwonym kapeluszu?
-
42. Data: 2008-02-01 07:53:47
Temat: Re: CHODZIŁ Z NOŻEM KUCHENNYM PO ULICY - CO ROBIĆ???
Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>
Dnia Fri, 01 Feb 2008 01:47:03 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> A ile ty widziałeś ostatnio osób w czerwonym kapeluszu?
Wymien o ilu zabojstwach dokonanych za pomoca kapelusza slyszales na raz.
Codziennie widuje kilka osob w kapeluszach.
Do czego potrzebny jest noz na ulicy w miescie?
--
KRZYZAK
-
43. Data: 2008-02-01 07:57:30
Temat: Re: CHODZIŁ Z NOŻEM KUCHENNYM PO ULICY - CO ROBIĆ???
Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>
Dnia Fri, 01 Feb 2008 00:54:18 +0100, mvoicem napisał(a):
> Ostatnio widziałem kilku ludzi z siekierami w dłoniach.
Gdzie dokladnie ich widziales?
Nie mowimy o siekierze, tylko o nozu. Ilu widziales ludzi z nozami w dloni
na ulicy?
--
KRZYZAK
-
44. Data: 2008-02-01 14:04:59
Temat: Re: CHODZIŁ Z NOŻEM KUCHENNYM PO ULICY - CO ROBIĆ???
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jacek Krzyzanowski pisze:
> Dnia Fri, 01 Feb 2008 01:47:03 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> A ile ty widziałeś ostatnio osób w czerwonym kapeluszu?
>
> Wymien o ilu zabojstwach dokonanych za pomoca kapelusza slyszales na raz.
No to niech będzie: ile ostatnio widziałeś osób z czerwonymi
sznurowadłami. O uduszeniu sznurowadłami słyszałem ;->
> Codziennie widuje kilka osob w kapeluszach.
> Do czego potrzebny jest noz na ulicy w miescie?
Do pokrojenia chleba na przykład.
-
45. Data: 2008-02-01 16:10:51
Temat: Re: CHODZIŁ Z NOŻEM KUCHENNYM PO ULICY - CO ROBIĆ???
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:jdlb75-cgn.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Do pokrojenia chleba na przykład.
Ale na ulicy w centrum miasta chleb kroją tylko twoi koledzy-żule jedynie ;)
A tak serio to wystarczy telefon na policję o kretynie spacerującym po ulicy
z nożem w ręku, aby mu policjanci zmarnowali parę chwil z życia. Postarają
się ustalić motywy nienormalnego zachowania.
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"
-
46. Data: 2008-02-01 16:20:59
Temat: Re: CHODZIŁ Z NOŻEM KUCHENNYM PO ULICY - CO ROBIĆ???
Od: KRZYZAK <k...@g...com>
On 1 Lut, 15:04, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> No to niech będzie: ile ostatnio widziałeś osób z czerwonymi
> sznurowadłami. O uduszeniu sznurowadłami słyszałem ;->
Wiekszosc facetow ma buty ze sznurowadlami.
> Do pokrojenia chleba na przykład.
A gdyby sobie kroil chleb, to co innego. Ale on nie kroil, tylko sobie
z tym nozem spacerowal.
-
47. Data: 2008-02-01 18:37:58
Temat: Re: CHODZIŁ Z NOŻEM KUCHENNYM PO ULICY - CO ROBIĆ???
Od: mvoicem <m...@g...com>
Jacek Krzyzanowski wrote:
> Dnia Fri, 01 Feb 2008 00:54:18 +0100, mvoicem napisał(a):
>
>> Ostatnio widziałem kilku ludzi z siekierami w dłoniach.
>
> Gdzie dokladnie ich widziales?
Dokładnie to widziałem ich w centrum Lublina w okolicach al. Racławickich.
> Nie mowimy o siekierze, tylko o nozu.
Wydaje mi się że siekiera jest równie niebezpiecznym narzędziem co nóż.
> Ilu widziales ludzi z nozami w dloni na ulicy?
Nie wiem. Kilku widziałem w czasie swojego żywota. Sam też conajmniej raz
szedłem przez ulicę z nożem i wydaje mi się że nie wzbudzałem sensacji.
p. m.
-
48. Data: 2008-02-01 22:40:33
Temat: Re: CHODZIŁ Z NOŻEM KUCHENNYM PO ULICY - CO ROBIĆ???
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
KRZYZAK pisze:
>> No to niech będzie: ile ostatnio widziałeś osób z czerwonymi
>> sznurowadłami. O uduszeniu sznurowadłami słyszałem ;->
>
> Wiekszosc facetow ma buty ze sznurowadlami.
Zgroza. Tylu potencjalnych dusicieli z narzędziem zbrodni...
>> Do pokrojenia chleba na przykład.
>
> A gdyby sobie kroil chleb, to co innego. Ale on nie kroil, tylko sobie
> z tym nozem spacerowal.
Szedł do sklepu. Nie chciał, żeby mu kroili jakimś używanym nożem - on
musi mieć pokrojone jego własnym ;)
-
49. Data: 2008-02-01 22:41:30
Temat: Re: CHODZIŁ Z NOŻEM KUCHENNYM PO ULICY - CO ROBIĆ???
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
mvoicem pisze:
>> Nie mowimy o siekierze, tylko o nozu.
>
> Wydaje mi się że siekiera jest równie niebezpiecznym narzędziem co nóż.
Rzekłbym, że nawet bardziej.
-
50. Data: 2008-02-01 23:45:47
Temat: Re: CHODZIŁ Z NOŻEM KUCHENNYM PO ULICY - CO ROBIĆ???
Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>
Dnia Fri, 01 Feb 2008 23:40:33 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> Zgroza. Tylu potencjalnych dusicieli z narzędziem zbrodni...
Nie zalapales - sznurowki sa widokiem powszechnym. Chodzenie z nozem w reku
wskazuje na odchyl psychiczny, wiec takiego goscia trzeba zgarnac i
przebadac.
> Szedł do sklepu. Nie chciał, żeby mu kroili jakimś używanym nożem - on
> musi mieć pokrojone jego własnym ;)
Taa - panie sedzio, ja tn pistolet do banku przynioslem, bo chcialem go
wyczyscic, a sa wygodne siedzenia.
--
KRZYZAK