Użytkownik "Sowiecki Agent"
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w
wiadomości news:fbc313$pod$1@inews.gazeta.pl...
> Marcin [3M] napisał(a):
>>
>>>>> wynika z tego ze
>>>>> 1. bylo to podzeganie
>>>>
>>>> Do czego?
>>>
>>> do popelnienia przestepstwa (byl juz o tym watek)
>> Czyli co? CBA łaziło i szukało dojścia do kogoś kto im odorlni działkę? W
>> Suwałkach czy jeszcze gdzieś? I wiedzieli, że sprawa dotrze do samej
>> Warszawy?
>
> 'ktosia' zamien Na leppera i wtedy sie zgadza.
Wszystkie drogi prowadzą do Leppera? Czy w moim ośrodku zdrowia znajdę
dojście do Religi? Albo w sklepie z militariami do MON-u?

>
>
>>> ale przekazanie informacji moze sie odbyc wtedy gdy jest to NIEZBEDNE, a
>>> na pewno nie jest niezbedne przekazywanie informacji co kto jak i
>>> dlaczego, wystarczylo powiadomic ze odpowiednie sluzby dokonaja
>>> zarzymania.
>> A ty wiesz, że nie było niezbędne, i sprawę tzreba było załatwić z BOR-em
>> przy herbatce..
>
> a do czego Kaczmarkowi miala byc potrzebna ta ifnromacja?
> Wystarczylo by wiedzial ze jest planowane zatrzymanie Pana X w zwiazku z
> popelnieniem przestepstwa i uprzedzil o tym BORowocw, wtajemniczanie go w
> cala sprawe nie jest niezbedne. Jest to dosyc logiczne.
Wiesz tyle, że sam mógłbyś być uważany za źródło przecieku. Albo sam z
przecieku korzystałeś.
No i znasz strukture i przepływ informacji w służbach.
Sam chyba nigdy nie pracowałeś w firmie zatrudniającej więcej pracowników
niż buda z pietruszką, i nie wiesz co to jest droga służbowa, szczególnie w
sprawach wagi państwowej. Jeszcze raz powtarzam - Kaczmarek podejrzanym nie
był, i tylko ktoś kto gra "brudną grę" załatwiałby to dogadując się z kimś z
niższego szczebla w podległym mu resorcie. Zresztą gdyby sprawa takiego
załatwiania wyszła na jaw - choćby w wyniku upublicznienia sprawy - zapewne
byłbyś innego zdania, i wskazywałbyś, że ktoś usidalał Kaczmarka, knując w
jego służbach i wrabiając go.
>
>
>
>>>>> 3. mialo miejsce falszowanie dokumebtow (moga sfalszowac tylko
>>>>> dokumenty 'tozsamosci' )
>>>>
>>>> A z czego ty wynika Twoim zdaniem?
>>>
>>> no nie z tego co zapodam :)
>> Nie zapodasz bo?
>
> nie zapodam go
>
Inteligentne i na temat.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fbcbmd$r3h$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Marcin [3M]" <m...@l...pl> napisał w wiadomości
> news:fbbv8q$h3l$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>> Ad. 2: Czemu 'WYŁĄCZNIE"?
>> Bo na ten punkt ustawy o CBA powołuje się jeden polityków, oskarżając
>> prokuratora generalnego o przeciek.
>
> To powalający argument. Jak wiadomo w Polsce politycy są wysokiej klasy
> specjalistami od prawa :-))
Ten jest prawnikiem i adwokatem.

Pozdrawiam

Marcin [3M]

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fbcbrg$mk8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Sowiecki Agent"
> <p...@t...gazeta
.pl> napisał w
> wiadomości news:fbbskh$1t0$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>>>> wynika z tego ze
>>>> 1. było to podżeganie
>>> Do czego?
>> do popełnienia przestępstwa (byl juz o tym watek)
>
> Przemek! Zlituj się nade mną :-) Nie będę wszystkich wątków analizował w
> celu wydedukowania, o który Ci chodzi.
>>
>>>
>>>> 2. ziobro jest przestepca (to on dokonal pierwszych przeciekow)
>>>
>>> Też zwolennikiem Ziobry nie jestem, tym nie mniej nijak z powyższego nie
>>> wynika, że on popełnił jakiekolwiek przestępstwo. Informację miał prawo
>>> przekazać każdej osobie posiadającej stosowny certyfikat bezpieczeństwa,
>>> o ile wiązało się to z wykonywanymi przez nią obowiązkami służbowymi.
>> ale przekazanie informacji moze sie odbyc wtedy gdy jest to NIEZBEDNE, a
>> na pewno nie jest niezbedne przekazywanie informacji co kto jak i
>> dlaczego, wystarczylo powiadomic ze odpowiednie sluzby dokonaja
>> zarzymania.
>
> Nie wiem w jakim zakresie przekazał te informacje, więc nie zajmę
> stanowiska w tej sprawie. Generalnie nawet o tym, że mają zamiar
> zatrzymywać nikogo nie musieli informować. W zupełności wystarczyła
> informacja, że od tego i tego dnia od godziny tej i tej będziemy w tym
> rejonie prowadzić działania. Koordynatorem jest Iksiński tel. .... .
> Wówczas, jak dyżurny otrzymuje zgłoszenie o biegających kłusem kowbojach,
> to dzwoni do Iksińskiego i pyta, czy to jego ludzie ganiają tam. Jak nie
> to pacyfikuje (zresztą zawsze uprzedzając mimo wszystko "pacyfikatorów",
> że tam jakieś inne służby z bronią są, by się nie postrzelali na wzajem
> gdyby Iksiński był indolentem. Tu nic więcej nie potrzeba, ale i jest to
> jednocześnie niezbędne minimum bez którego może dojść do nieszczęścia.
Wystarczy, że by w okolicy otworzono nowe centrum handlowe, i już mogą być
kłopoty z kontaktem telefonicznym ( bo gawiedź będzie pytała się stryjków i
cioć, ile ma tych laptopów po tysiąc pięćset kupić ). Sam przynajmniej kilka
razy byłem w przykrej sytuacji, bo się przeciążyła sieć. Przynajmniej dwa
razy padł pobliski BTS i zostałem bez łączności. Nie wiem, czy służby mają
inne środki łączności poza GSM, ale na tym że ktoś zadzwoni do kogoś na
komórkę nie budowałbym gwarancji bezpieczeństwa ludzi.
Zatrzymanie, zorganizowane przez sprawną ekipę trwa tyle czasu, że wybranie
numeru telefonu i zestawienie połączenia przy tym to całą wieczność. Nie
znam się na tym, ale służby typu BOR chyba nauczone są reagowania w ułamkach
sekund - inaczej byłyby raczej mało przydatne.

do góry

Użytkownik "Marcin [3M]" <m...@l...pl> napisał w wiadomości
news:fbck3u$qaj$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Wystarczy, że by w okolicy otworzono nowe centrum handlowe, i już mogą
> być kłopoty z kontaktem telefonicznym

Z tego też powodu Policja pomimo anachronizmu tej metody korzysta z
radiotelefonowi, a nie telefonów komórkowych. :-)

do góry

Użytkownik "Marcin [3M]" <m...@l...pl> napisał w wiadomości
news:fbcjfl$d9l$1@nemesis.news.tpi.pl...

>> To powalający argument. Jak wiadomo w Polsce politycy są wysokiej klasy
>> specjalistami od prawa :-))
> Ten jest prawnikiem i adwokatem.

Termin "falandyzacja prawa" jest Ci znany? Nie twierdzę, ze w tym wypadku
gość nie ma racji, ale rad byłbym poznać rzeczowe argumenty.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fbclbq$1hq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Marcin [3M]" <m...@l...pl> napisał w wiadomości
> news:fbcjfl$d9l$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>> To powalający argument. Jak wiadomo w Polsce politycy są wysokiej klasy
>>> specjalistami od prawa :-))
>> Ten jest prawnikiem i adwokatem.
>
> Termin "falandyzacja prawa" jest Ci znany? Nie twierdzę, ze w tym wypadku
> gość nie ma racji, ale rad byłbym poznać rzeczowe argumenty.
Ja również jestem ciekaw argumentów. Ale zanim znów go usłyszę, być może
wypowiadającego się szerzej, chciałem znać opinię innych osób. Dlatego
chociażby, że uważany jest on jako "mający klasę" i "fachowiec", a ja nie
przepadając za nim ani jego opcją mogę być nieobiektywny ;)

Pozdrawiam

Marcin [3M]

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fbclhm$ivi$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Marcin [3M]" <m...@l...pl> napisał w wiadomości
> news:fbck3u$qaj$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Wystarczy, że by w okolicy otworzono nowe centrum handlowe, i już mogą
>> być kłopoty z kontaktem telefonicznym
>
> Z tego też powodu Policja pomimo anachronizmu tej metody korzysta z
> radiotelefonowi, a nie telefonów komórkowych. :-)
>
Ciekawe, jak działają one np. w podziemiach centrów handlowych.

do góry

Użytkownik "Marcin [3M]" <m...@l...pl> napisał
> 1) CBA nie ma prawa stosować prowokacji wobec pewnych osób?

Ma prawo to robić w pewnych sprawach i przypadkach, nie osobach.

> 2) O działaniach CBA może wiedzieć WYŁĄCZNIE Prokurator Generalny?

No nie wiem czy to takie jasne. Jeśli taka wiedza wchodzi w zakres
sprawowanych zadań i jest komuś niezbędna, a on ma prawo dostępu do
informacji niejawnych i przekazaywanie tej konkretnej informacji związane
jest z prawanymi działaniami organu, w którym ta osoba pełni funkcję, to
sądze, że może być oficjalnie informowany.

do góry

Piotr [trzykoty] napisał(a):
> Użytkownik "Marcin [3M]" <m...@l...pl> napisał
>> 1) CBA nie ma prawa stosować prowokacji wobec pewnych osób?
>
> Ma prawo to robić w pewnych sprawach i przypadkach, nie osobach.

i to kiedy juz wiadomo ze w przeszlosci byly popelniane przestepstwa a
ta prowokacja ma na celu dojscie do tego kto tych przestepstw sie
dopuszcza. Tutaj nie ma ani jednego ani drugiego.

>> 2) O działaniach CBA może wiedzieć WYŁĄCZNIE Prokurator Generalny?
>
> No nie wiem czy to takie jasne. Jeśli taka wiedza wchodzi w zakres
> sprawowanych zadań i jest komuś niezbędna, a on ma prawo dostępu do
> informacji niejawnych i przekazaywanie tej konkretnej informacji związane
> jest z prawanymi działaniami organu, w którym ta osoba pełni funkcję, to
> sądze, że może być oficjalnie informowany.

tu chodzi o Kaczmarka. Robert napisal co wystarczylo zrobic by ochrona
BORu nie zastrzelila
funkcjonariuszy Centralnego Biura Antyopozycyjnego(?), do tego nie
trzeba bylo w tajemniczac Kaczmarka w te sprawe, wiec tutaj warunek
koniecznosci (ktory zezwala na informowanie innych) nie jest spelniony,
a pamietajmy ze na ostatniej zenujacej konferencji Show ministra (gdzie
przyznal ze ma haki na liderow PO i SLD , czyli potwierdzil zarzuty
Kaczmarka) ow minister powiedzial ze wlasnei z tego powodu Kaczmarek
został powiadomoniony co mialo rzekomo przekonac dziennikarzy ze dzialal
zgodnie z prawem. Zalozyc sie moge ze nie tylko z tego powodu ale tak
czy siak potrzeby takiej nie bylo, i wynika z tego ze pierwotnym zrodlem
bezprawnego przecieku byl "byly minister baron PiSu Zbigniew Z." .

P.

--
Czy rzekomo nieskazitelny minister sprawiedliwości prokurator generalny
Zbigniew Ziobro brutalnie zamordował młodą kobietę? Czy naprawdę dokonał
tak okrutnej niepotrzebnej zbrodni? Poznaj szokujące fakty
dziennikarskiego śledztwa:
http://www.zbigniewziobro.org/content/view/14/19/

do góry

Użytkownik "Marcin [3M]" <m...@l...pl> napisał w wiadomości
news:fbdv6h$m9q$1@nemesis.news.tpi.pl...

>>> Wystarczy, że by w okolicy otworzono nowe centrum handlowe, i już mogą
>>> być kłopoty z kontaktem telefonicznym
>> Z tego też powodu Policja pomimo anachronizmu tej metody korzysta z
>> radiotelefonowi, a nie telefonów komórkowych. :-)
> Ciekawe, jak działają one np. w podziemiach centrów handlowych.

Marnie.

do góry