-
1. Data: 2005-02-16 08:41:35
Temat: Bron bez pozwolenia
Od: "Bogdan &Bogdan" <b...@w...pl>
Witam
Zastanawiam sie nad kupnem pistoleta straszaka hukowego.
Jake sa prawne zasady posiadania i uzyktowania takiego?
Czy moge uzyc takiej "broni" w momencie gdy ktos
zagrozi mojemu bezpieczenstwu?
Pozdro
--
Proszę mi wybaczyć. Przechadzałem się po parapecie, by się rozejrzeć.
gubernator William J. le Petomane
-
2. Data: 2005-02-16 09:32:04
Temat: Re: Bron bez pozwolenia
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
<b...@w...pl> napisal(a):
> Zastanawiam sie nad kupnem pistoleta straszaka hukowego.
> Jake sa prawne zasady posiadania i uzyktowania takiego?
> Czy moge uzyc takiej "broni" w momencie gdy ktos
> zagrozi mojemu bezpieczenstwu?
Problem z takimi zabawakami jest tej natury, że możesz trafić na typa,
który też ma broń, tyle że prawdziwą. Ty mu hukniesz, a on Cię
najnormalniej na świecie zastrzeli i tyle będziesz miał z tej zabawy.
--
Samotnik
-
3. Data: 2005-02-16 10:15:10
Temat: Re: Bron bez pozwolenia
Od: "Bogdan &Bogdan" <b...@w...pl>
> Problem z takimi zabawakami jest tej natury, że możesz trafić na typa,
> który też ma broń, tyle że prawdziwą. Ty mu hukniesz, a on Cię
> najnormalniej na świecie zastrzeli i tyle będziesz miał z tej zabawy.
Ale czy ja sie o to pytalem?
--
Proszę mi wybaczyć. Przechadzałem się po parapecie, by się rozejrzeć.
gubernator William J. le Petomane
-
4. Data: 2005-02-16 10:17:56
Temat: Re: Bron bez pozwolenia
Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>
Bogdan &Bogdan napisał(a):
> Ale czy ja sie o to pytalem?
No to ja ci odpowiem , jak tamta odpowiedz ci sie nie podoba.
Zanim zapytasz o bron palna pokaz nam zezwolenie na posiadanie
zapalek, samochodu, nozyczek, maszynek do golenia.
Jakie zezwolenie kolego ? O czym ty mowisz ?????
--
> Sygnaturka zastępcza:
> - Od tego jest ścierka, żeby była brudna.
> - Podstawowe zasady higieny...
> - Podstawowe zasady higieny są takie, że jak się wchodzi, to
się puka. A pan wchodzi bez pukania, z brudną ścierką.
-
5. Data: 2005-02-16 10:22:43
Temat: Re: Bron bez pozwolenia
Od: "Bogdan &Bogdan" <b...@w...pl>
Zgodnie z nowelizacją Ustawy o broni i amunicji
(Dz. U. 2003 Nr 52 poz. 451), wszystkie wiatrówki
(zarówno z lufą gwintowaną, jak i z lufą gładką) o energii
pocisku poniżej 17J (dżuli), dostępne są w Polsce
od 1 stycznia 2004 roku BEZ ZEZWOLENIA
dla osób pełnoletnich.
Wiatrówki o energii pocisku powyżej 17J podlegają
rejestracji dokonywanej po zakupie
--
Proszę mi wybaczyć. Przechadzałem się po parapecie, by się rozejrzeć.
gubernator William J. le Petomane
-
6. Data: 2005-02-16 10:24:59
Temat: Re: Bron bez pozwolenia
Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>
Bogdan &Bogdan napisał(a):
> (zarówno z lufą gwintowaną, jak i z lufą gładką) o energii
> pocisku poniżej 17J (dżuli), dostępne są w Polsce
Jaką energię pocisku ma "broń" o której piszesz ?
> *straszaka hukowego*
Albo ja jestem w błędzie, albo ty nie piszesz o broni ...
--
> Sygnaturka zastępcza:
> - Od tego jest ścierka, żeby była brudna.
> - Podstawowe zasady higieny...
> - Podstawowe zasady higieny są takie, że jak się wchodzi, to
się puka. A pan wchodzi bez pukania, z brudną ścierką.
-
7. Data: 2005-02-16 10:30:14
Temat: Re: Bron bez pozwolenia
Od: "Bogdan &Bogdan" <b...@w...pl>
> Albo ja jestem w błędzie, albo ty nie piszesz o broni ...
> Czy moge uzyc takiej "broni"
celowo uzylem znakow cudzyslowia.
zapytam inaczej.
czy istnieja jakiekolwiek przepisy regulujace
posiadanie i uzytkowanie "broni", o ktorej pisalem?
Prosze o najprostsza mozliwa odpowiedz ('tak' lub 'nie')
--
Proszę mi wybaczyć. Przechadzałem się po parapecie, by się rozejrzeć.
gubernator William J. le Petomane
-
8. Data: 2005-02-16 10:37:24
Temat: Re: Bron bez pozwolenia
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
<b...@w...pl> napisal(a):
>> Problem z takimi zabawakami jest tej natury, że możesz trafić na typa,
>> który też ma broń, tyle że prawdziwą. Ty mu hukniesz, a on Cię
>> najnormalniej na świecie zastrzeli i tyle będziesz miał z tej zabawy.
>
> Ale czy ja sie o to pytalem?
Nie, ale co w związku z tym?
--
Samotnik
-
9. Data: 2005-02-16 10:39:45
Temat: Re: Bron bez pozwolenia
Od: "Bogdan &Bogdan" <b...@w...pl>
> Nie, ale co w związku z tym?
zabierasz glos w dyskusji na temat piernikow
mowiac o wiatraku.
--
Proszę mi wybaczyć. Przechadzałem się po parapecie, by się rozejrzeć.
gubernator William J. le Petomane
-
10. Data: 2005-02-16 10:46:55
Temat: Re: Bron bez pozwolenia
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Bogdan &Bogdan" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cuv7bo$a9o$1@inews.gazeta.pl...
> > Albo ja jestem w błędzie, albo ty nie piszesz o broni ...
>
> > Czy moge uzyc takiej "broni"
>
> celowo uzylem znakow cudzyslowia.
>
> zapytam inaczej.
> czy istnieja jakiekolwiek przepisy regulujace
> posiadanie i uzytkowanie "broni", o ktorej pisalem?
> Prosze o najprostsza mozliwa odpowiedz ('tak' lub 'nie')
gdyby byly to w gazetkach tele tydzien nie bylo by reklam to raz, a dwa
w sklepach z akcesoriami do samoobrony nie bylo by takich dostepnych bez
zezwolenia.
P.