-
161. Data: 2013-10-16 13:12:59
Temat: Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 16.10.2013 13:06, JD pisze:
>> No i teraz najtrudniejszy punkt.
>> W którym miejscu leży dowód, że brat z momencie "brania" brał POŻYCZKĘ?
>
> Spłacał ją w początkowym okresie.
Z tego co zrozumiałem to on nie spłacał pożyczki siostrze tylko spłacał
za siostrę jej kredyt.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
162. Data: 2013-10-16 13:13:25
Temat: Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 16 Oct 2013, Budzik wrote:
> Osobnik posiadający mail k...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>
>> Jesli nie chcesz wydawac pieniędzy na jej przeczytanie (nie warto...),
>> to treść tego artykułu powtórzona jest np. tutaj:
>> http://wikimapia.org/759091/pl/CH-Janki
>
> Komentarze? Hmmm... pisząc o prasie nie sądziłem ze piszesz o komentarzach
> do artykułu...
W sprawie formalnej - nie dalej jak dzisiaj rano rzecznik PKW powoływał
się na "uzasadnione prawnie traktowanie informacji w internecie
jak podlegającej pod prawo prasowe" czy jakoś tak, przy okazji
wyrażając opinię iż organa ścigania umarzają postępowania, mimo
iż teoretycznie wykroczenia w rodzaju naruszenia ciszy wyborczej
są "ścigalne" (bo z polskich serwerów i z polskich lokalizacji).
Oczywiście w offtopicznej dla tego wątku sprawie istnienia
"ciszy wyborczej" w ogóle.
Inaczej mówiąc, jeśli sam artykuł jest "prasowy" (z tym
zastrzeżeniem, że nie podzielam w 100% opinii rzecznika,
a odesłałbym do archiwum oraz blogu Vagli), to i komentarze
są "prasowe" :>
Nie odnoszę się do meritum, lecz strony formalnej.
pzdr, Gotfryd
-
163. Data: 2013-10-16 13:15:13
Temat: Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić?
Od: JD <j...@g...com>
W dniu 2013-10-16 13:12, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 16.10.2013 13:06, JD pisze:
>
>>> No i teraz najtrudniejszy punkt.
>>> W którym miejscu leży dowód, że brat z momencie "brania" brał
>>> POŻYCZKĘ?
>>
>> Spłacał ją w początkowym okresie.
>
> Z tego co zrozumiałem to on nie spłacał pożyczki siostrze tylko spłacał
> za siostrę jej kredyt.
>
Fakt.
--
Pozdrawiam
JD
-
164. Data: 2013-10-16 13:26:51
Temat: Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić?
Od: Krzysztof Jodłowski <b...@p...onet.pl>
>> Z tego co zrozumiałem to on nie spłacał pożyczki siostrze tylko spłacał
>> za siostrę jej kredyt.
> Fakt.
No to wypada, żeby mu jeszcze oddała ten dług - skoro za nią spłacał jej
kredyt. Niewesoło.
--
pozdrawiam
Krzysztof
-
165. Data: 2013-10-16 13:38:22
Temat: Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić?
Od: JD <j...@g...com>
W dniu 2013-10-16 13:26, Krzysztof Jodłowski pisze:
>>> Z tego co zrozumiałem to on nie spłacał pożyczki siostrze tylko spłacał
>>> za siostrę jej kredyt.
>> Fakt.
>
> No to wypada, żeby mu jeszcze oddała ten dług - skoro za nią spłacał jej
> kredyt. Niewesoło.
>
Ironia losu?
Czy u nas już można ogłosić prywatne bankructwo?
--
Pozdrawiam
JD
-
166. Data: 2013-10-16 13:45:09
Temat: Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail s...@s...com.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
> Nie odnoszę się do meritum, lecz strony formalnej.
:)
Ja pisałem tylko i wyłącznie o odczuciach.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kpić z filozofii to filozofować naprawdę."
Blaise Pascal
-
167. Data: 2013-10-16 19:00:11
Temat: Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić?
Od: p47 <k...@w...pl>
On 2013-10-16 08:32, Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 16.10.2013 00:37, Budzik pisze:
>
>>>>>> Dawaj linki do tych artykułów!
>>>>>
>>>>> Oczywiście, że ci nie poda bo takie artykuły nie istnieją.
>>>>
>>>> Pożyjemy, zobaczymy ;-)
>>>>
>>> Zakład? ;->
>>
>> Ale co do której częsci? Pozyjemy czy zobaczymy? ;-)
>
> Co do tego, że niby kogoś pobiłem i że zostałem skazany na odsiadkę.
>
Istotnie w swoich postach(tych późniejszych, po kilku latach od
skazania) Ława podaje, ze został skazany na karę grzywny i nawiązkę dla
ofiary pobicia przez siebie.
Nalezy powtórzyc jednak,ze w tym samym wątku "wypsnęło" mu się, że
rozważał wniesienie kasacji od wyroku, i zrezygnował z tego z powodów
finansowych, a przecież, jak wiadomo, kasację skazany w procesie karnym
może składac WYŁĄCZNIE, jesli skazany został na karę pozbawienia wolności.
Te posty o grzywnie napisał on w roku 2012, -do odszukania w Googlach.
Jesli ktoś będzie miec trudności (choć nie powinien) i bardzo chciałby
je poznac, to podam link.
-
168. Data: 2013-10-16 19:02:53
Temat: Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić?
Od: p47 <k...@w...pl>
On 2013-10-16 10:58, Budzik wrote:
> Osobnik posiadający mail a...@l...SPAM_PRECZ.com napisał(a) w
poprzednim odcinku co następuje:
>
>>>> Warunki: jeśli ten syna szakala i hieny p47 znajdzie dowód - możesz
>>>> mi napluć w gębę, ale jeśli nie znajdzie i będzie nadal kręcił - jak
>>>> tylko uzyskam jego adres z prokuratury pójdziesz komisyjnie jemu
>>>> napluć w gębę.
>>>>
>>>> Zgoda? ;->
>>>
>>> Oj Andrzeju, wydawało mi sie, ze Ty juz dobrze wiesz, ze ja sie
>>> takimi podwórkowymi zachowaniami nie zajmuję.
>>
>> Oj, mordki nie widziałeś?
>>
> widziałem, widziałem, ale wiem, ze mordka swoja szosa a brzmi to "zle" tak
> czy siak.
>
>>> Ale fajnie wiedziec, kto plecie bzdury.
>>>
>>> A tak w ogole była taka sytuacja z ochroniarzami, gdzie cie troche
>>> poturbowali?
>>
>> Była, była. "Miałem czelność" zrobić zdjęcie burzy nad łukowym
>> wejściem w Jankach. Skurwysyn w obstawie 3 asystentów zaczął mi
>> wyrywać aparat i się zrobiło trochę gorąco.
>>
> Był taki moment ze ochroniarze mieli sporo wpadek.
> Teraz sie chyba troche poduczyli co wolno a co nie.
> A z tym fotografowaniem to rzeczywiscie niezłe jaja były.
>
Tylko , że jest taka "drobnostaka", iż sąd, i to w dwóch instancjach nie
dopatrzył się ŻADNEJ winy w postępowaniu ochroniarzy, a skazał
"niewiniątko" Ławę.
To, co on wypisuje to typowa postawa kryminalistów, co to zawsze za
niewinność siedzą..
;-)
-
169. Data: 2013-10-16 19:15:14
Temat: Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić?
Od: p47 <k...@w...pl>
On 2013-10-16 10:00, Budzik wrote:
> Osobnik posiadający mail k...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>
>> Jesli nie chcesz wydawac pieniędzy na jej przeczytanie (nie warto...),
>> to treść tego artykułu powtórzona jest np. tutaj:
>> http://wikimapia.org/759091/pl/CH-Janki
>
> Komentarze? Hmmm... pisząc o prasie nie sądziłem ze piszesz o komentarzach
> do artykułu...
>
> Ale tak czy siak w tym fragmencie jest tylko o wytoczeniu sprawy
> ochoroniarzom, a nie AL...
>
Tak jak pisałem artykuł ten oparty jest na jednostronnej relacji Ławy
dla redakcji GW. Druga strona nie potrzebowała skarżyć się do prasy,
-jej wystarczyła rozprawa sądowa, w której Ławe skazano i po której Ława
musiał jej jeszcze zapłacić.
Podalem odnośnik prasowy, aby wskazać, skąd się cała sprawa wzięła, tym
bardziej, ze wspomniane jest tam, iz będzie miec ona ciąg dlaszy w sądzie.
O tym "ciągu dalszym" z powodów oczywistych juz Ława w prasie się nie
"chwalił', ale, tak jak wspominałem, wprawdzie jednostronny, stronniczy
opis jej przebuiegu i skazującego go wyroku (a własciwie:
wyroków)umieszczał Ława na usenewsach (i to wielokrotnie) i z jego
własnej relacji wynika bezspornie, że ochroniarze sądownie od winy i
kary zostali uwolnieni, a "niewiniątko" Ława został skazany i jeszcze
musiał zapłacic nawiązkę.
-
170. Data: 2013-10-16 19:15:55
Temat: Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić?
Od: p47 <k...@w...pl>
On 2013-10-16 10:58, Budzik wrote:
> Osobnik posiadający mail a...@l...SPAM_PRECZ.com napisał(a) w
poprzednim odcinku co następuje:
>
>>> Twoje też traktowalem powaznie, dopóki z czekoladowym orłem nie
>>> wyskoczyłeś.
>>
>> Nie znam historii... Przytoczysz?
>>
> A, kiedys troche politycznie podyskutowaliśmy.
> Wszystko było fajnie, dopóki p47 nie dał sie wpuscic pisowcom w dyskusje o
> czekoladowym orle, jaka to straszna rzecz sie stała, ze dla dzieci został
> zrobiony czekoladowy pomnik w kształcie orła (to była bodaj inicjatywa
> prezydencka)
> W wyniku tego dzieci czekolady nie zjadły a p47 juz wiecej na ten temat sie
> nie zająknął, bo mysle, ze jak ktos sie zastanowił chwile spokojnie nad
> sprawą to doszedł do wniosku ze to kolejne swiete oburzenie (tym razem na
> czekolade) nie miało wiekszego sensu.
>
> Tak to jest jak sie bezkrytycznie prezesa słucha...
>
C0o ty bredzisz?