-
201. Data: 2006-01-11 08:35:17
Temat: Droga Koleżanko !!!
Od: "Arkadiusz Mizerski" <a...@o...pl>
> Ale się rozrosło! Pobieżnie przejrzałam, całości nie dałam rady, ale
> nie zauważyłam, żeby ktoś wypowiedział się co do meritum, czyli czy
> policjant miał rację. Nie zauważyłam też, żeby któryś z
> krzykaczy-wchodzi-się-wejściem-nie-wyjściem wyjaśnił co mu
> przeszkadza, którędy wchodzę.
I musisz się z tym pogodzić. Internet to takie miejsce, gdzie jak zadasz
konkretne pytanie, to NIE uzyskasz odpowiedzi na temat, a jedynie stertę
paplaniny nie na temat. Jest to bowiem pole do wyżycia się: wszelkiej maści
frustratów, nieuków, nabijaczy liczników postów, pseudo-beta-quasi
fachoffffcooofff i internetowych troli. :-)
Przerabiałem to wiele razy: zadałem konkretne pytanie - zero konkretnych
odpowiedzi. Wpie....rzyłem tzw. Siarę - wątek rozrastał się pięknie a wszyscy
się wspaniale żarli, przekonywali, przedtawiali swoje wydumane racje i tak
gawno z tego wynikło....
PS. Całym sercem jestem z Tobą i popieram Twoje racje. W wielu miejscach
spotykamy się z sytuacjami ograniczania, zakazywania i nakazywania BEZ
poparcia jakimikolwiek uregulowaniami prawnymi. No ale chcieliśta wziąć sprawy
w swoje ręce, no to mata. :-))))))
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
202. Data: 2006-01-12 10:11:53
Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
Od: Marcin Żyła <m...@m...com>
Maciej Bebenek wrote:
> Alek napisał(a):
>
>> Na wielu sklepach jest wywieszka w stylu "zakaz wstępu z lodami" lub "nie
>> wprowadzać psów" i nikogo to nie dziwi a ludzie raczej to respektują.
>
>
> Zakaz wstepu psom :-P ma swoją podstawe prawną w przepisach sanitarnych,
> ale... tylko w sklepach z zywnością i tylko niepakowaną. Lody sa towarem
> dozwolonym i możesz je konsumowac wszędzie tam, gdzie nie ma przepisu
> zakazującego wydanego na mocy USTAWY.
A, czyli z moim psem moge wejsc do takiego Carefour Wilenska, i jak
tylko do sklepu z zywnoscia nie wejde, to o galerii, do obówniczego etc
moge sobie z pieskiem?
Podaj przykład określający, że wolno, a dziś ide testowac ;-)
MZ
-
203. Data: 2006-01-16 13:14:26
Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
Od: castrol <j...@w...blumen.pl>
Dredd napisał(a):
> Dla porównania wyobraź sobie taką sytuację: zapraszasz ludzi do swego domu
> np. na imprezę.
a widzisz roznice pomiedzy miejscem prywatnym a miejscem publicznym??
W domu mozesz sobie ustanawiac zasady jakie Ci sie podoba i ktos kto sie
do nich nie stosuje moze zostac wyproszony z domu - masz do tego prawo i
juz.
W miejscu publicznym juz takich cyrkow wyczynaic nie wolno.
--
Pozdrawiam
Jacek
-
204. Data: 2006-01-16 13:15:15
Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
Od: castrol <j...@w...blumen.pl>
Dredd napisał(a):
> Podstawą prawną dla działań podmiotu prowadzącego sklep jest prawo rzeczowe
> jakim dysponuje np firma czy osoba prowadząca sklep do terenu, na którym się za
> jego przyzwoleniem znajdujesz.
przyzwoleniem jest otwarcie sklepu.
--
Pozdrawiam
Jacek
-
205. Data: 2006-01-16 13:16:51
Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
Od: castrol <j...@w...blumen.pl>
Dredd napisał(a):
> Jeślii poracownik sklepu uprzedza Cię na wejściu że należy zdeponować plecak to
> jego prawo.
owszem ma prawo poinformowac mnie o tym, nic wiecej
> Wchodzisz na cudzy teren a on informuje Cię jakie reguły zachowania
> na tym terenie zarządca tego terenu ustanowił.
bzdura, wchodze na teren publiczny. On otwierajac sklep robi go
dostepnym dla wszystkich - nie ma prawa zagladac Ci do plecaka ani
zmusic cie do zdeponowania go w jakis szafkach - jesli by tak bylo :) to
nie udaloby mi sie wejsc do wiekszosci sklepow ;D
--
Pozdrawiam
Jacek
-
206. Data: 2006-01-16 13:18:35
Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
Od: castrol <j...@w...blumen.pl>
Dredd napisał(a):
> Czyżbyś naprawdę uważał, że np. właściciel sklepu nie może wyprosić z niego w
> dowolnej chwili dowolnego klienta (po prostu dlatego, że jest właścicielem)?
Nie moze :) na jakiej podstawie moglby to zrobic?? Odmowilby zapoznania
sie z oferta? odmowilby sprzedazy?? Zlamalby obowiazujace prawo i
narazilby sie na nieprzyjemnosci
> A skoro może Cię całkiem wyrzucić ze sklepu to tym bardziej może ustanawiać
> określone reguły zachowania się na jego własności.
Moze Cie wyrzucic sila i zlamie przy tym kilka paragrafof KK
--
Pozdrawiam
Jacek