Waldek w <news:fufqjn$nng$1@atlantis.news.neostrada.pl>:

>>>> Jeżeli nie chcesz bonu, to go nie przyjmujesz i wtedy świadczenia nie
>>>> ma,
[...]
>> rzeczowymi świadczeniami nie są bony, talony i inne znaki,
>> uprawniające do ich wymiany na towary lub usługi
> Właśnie o to chodziło - wiedziałem że jakaś kwota jest ale nie wiedziałem
> ile ona wynosi

Jak widać z powyższego, to dla bonów kwota i tak wynosi 0

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

On Sun, 20 Apr 2008 15:04:02 +0200, "GAL" <g...@w...pl> wrote:

>>>czy pracodawca moze obciazyc pracownika podatkiem od bonów ??
>> Jesli masz na mysli podatek dochodowy to nie moze. Musi.
>>
>Zdaje się, że pytanie i odpowiedż "nie zazębiają się". Wydaje mi się, że
>pracodawca nie ma prawa uszczuplić wypłaty pracownika o podatek od bonów bez
>jego zgody.
Pracodawca ma obowiazek odprowadzic zaliczke na podatek liczony od
dochodow pracownika. Nikt nie pyta pracownika czy z 2000 zl brutto
moze odprowadzic troche do ZUS a troche do US tylko odprowadza,
zgodnie z przepisami. Zgoda pracownika nie jest wymagana.

WAM
--
www.wakacje2008.info

do góry

W odpowiedzi na pismo z niedziela, 20 kwiecień 2008 16:39
(autor 'Tom N'
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <0...@i...dyndns.org.invalid>):

>> Nie zgadzam się z kolejnością.Konkretny przykład: Zakład państwowy wydaje
>> pracownikom talony. Wszyscy biorą jak jeden.Za miesiąc okazuje się, że
>> mają mniejszą wypłatę.
> Mniejszą? Ktoś zabronił im zamienić talon na towar?

Tylko wymiana talonu na towar jest zawsze obarczona stratą.

>> Wydaje mi się, że zakład nie miał prawa zmniejszyć pracownikowi wypłaty
>> bez konkretnej ich zgody na piśmie.
> Od kiedy zgoda pracownika jest potrzebna do tego, żeby płatnik stosował
> się do przepisów podatkowych?

A od kiedy talony są prawnym środkiem płatniczym? Pracownik ma chyba prawo
otrzymać wypłatę w pieniądzach?

>> W omawianym przypadku prawie żaden pracownik nie spodziewał się
>> zmniejszonej wypłaty miesięcznej.
> Wypłatę to dostali większą, wystarczy na "pasek" spojrzeć.

No właśnie. Fikcyjnie. W praktyce zmniejszone.


--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
f...@e...pl b...@v...interia.pl

do góry

Tristan w <news:fug3a7$q1p$4@news.onet.pl>:

> W odpowiedzi na pismo z niedziela, 20 kwiecień 2008 16:39
> (autor 'Tom N'
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <0...@i...dyndns.org.invalid>):

>>> Nie zgadzam się z kolejnością.Konkretny przykład: Zakład państwowy wydaje
>>> pracownikom talony. Wszyscy biorą jak jeden.Za miesiąc okazuje się, że
>>> mają mniejszą wypłatę.
>> Mniejszą? Ktoś zabronił im zamienić talon na towar?
> Tylko wymiana talonu na towar jest zawsze obarczona stratą.

Dostałem talony na kupony, poszedłem i wymieniłem jeden talon za 100PLN na
kupon za 100PLN -- gdzie straciłem, biorąc pod uwagę, że i tak bym poszedł
kupić ten kupon za 100PLN?

>>> Wydaje mi się, że zakład nie miał prawa zmniejszyć pracownikowi wypłaty
>>> bez konkretnej ich zgody na piśmie.
>> Od kiedy zgoda pracownika jest potrzebna do tego, żeby płatnik stosował
>> się do przepisów podatkowych?
> A od kiedy talony są prawnym środkiem płatniczym? Pracownik ma chyba prawo
> otrzymać wypłatę w pieniądzach?

Ktoś twierdził, że to wypłata wynagrodzenia za pracę?
Wiesz, niektórzy pracodawcy dają "premię" w okolicach świąt...

>>> W omawianym przypadku prawie żaden pracownik nie spodziewał się
>>> zmniejszonej wypłaty miesięcznej.
>> Wypłatę to dostali większą, wystarczy na "pasek" spojrzeć.
> No właśnie. Fikcyjnie. W praktyce zmniejszone.

Patrz wyżej.

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

W odpowiedzi na pismo z niedziela, 20 kwiecień 2008 21:05
(autor 'Tom N'
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <0...@i...dyndns.org.invalid>):

>> Tylko wymiana talonu na towar jest zawsze obarczona stratą.
> Dostałem talony na kupony, poszedłem i wymieniłem jeden talon za 100PLN na
> kupon za 100PLN -- gdzie straciłem, biorąc pod uwagę, że i tak bym poszedł
> kupić ten kupon za 100PLN?

Nie rozumiem, jaki kupon? po co Ci w domu takie kupony?

>>>> Wydaje mi się, że zakład nie miał prawa zmniejszyć pracownikowi wypłaty
>>>> bez konkretnej ich zgody na piśmie.
>>> Od kiedy zgoda pracownika jest potrzebna do tego, żeby płatnik stosował
>>> się do przepisów podatkowych?
>> A od kiedy talony są prawnym środkiem płatniczym? Pracownik ma chyba
>> prawo otrzymać wypłatę w pieniądzach?
> Ktoś twierdził, że to wypłata wynagrodzenia za pracę?
> Wiesz, niektórzy pracodawcy dają "premię" w okolicach świąt...

No i pytający się skarży, że mu to obniżyło wypłatę, bo podatek od tego
prezentu zdjęto mu z wypłaty.


--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
f...@e...pl b...@v...interia.pl

do góry

Tristan w <news:fug567$s8$3@news.onet.pl>:

> W odpowiedzi na pismo z niedziela, 20 kwiecień 2008 21:05
> (autor 'Tom N'
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <0...@i...dyndns.org.invalid>):
>>> Tylko wymiana talonu na towar jest zawsze obarczona stratą.
>> Dostałem talony na kupony, poszedłem i wymieniłem jeden talon za 100PLN na
>> kupon za 100PLN -- gdzie straciłem, biorąc pod uwagę, że i tak bym poszedł
>> kupić ten kupon za 100PLN?
> Nie rozumiem, jaki kupon?

http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=kupon

To trzecie znaczenie ;P

> po co Ci w domu takie kupony?

Wiesz, kiedyś ciężko było kupić kawałek materiału...

>>> A od kiedy talony są prawnym środkiem płatniczym? Pracownik ma chyba
>>> prawo otrzymać wypłatę w pieniądzach?
>> Ktoś twierdził, że to wypłata wynagrodzenia za pracę?
>> Wiesz, niektórzy pracodawcy dają "premię" w okolicach świąt...
> No i pytający się skarży, że mu to obniżyło wypłatę, bo podatek od tego
> prezentu zdjęto mu z wypłaty.

Dobra, a teraz bardziej serio:

ktoś dostał bon wartościowy za 100PLN, który może wymienić na towar wart
100PLN,

Poszedł do sklepu i dwukrotnie przepłacając (bo w sklepie obok, który bonów
nie honoruje, jest taniej) nabył za ten bon (100PLN) chleb, mleko, jajka,
wędlinę, mydło, paste do zębów, papier toaletowy).
Ciągle ma wypłatę (pomniejszona o 19PLN)

Gdyby nie miał bonu poszedłby do sklepu tańszego i kupił to samo -- wydałby
z wypłaty 50PLN

Mówisz, że stracił?



--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

> No i pytający się skarży, że mu to obniżyło wypłatę, bo podatek od tego
> prezentu zdjęto mu z wypłaty.
I tak może być i powinno być zgodnie z prawem.
Dostajesz bon na 380 zł - podatek zero
Dostajesz bon na 500 zł - podatek do zapłaty 120*0,2=24zł (ktoś chyba mnie
poprawi że 19%)- płacisz z kieszeni lub z wypłaty.
Jeżeli teraz protestujesz że zapłaciłeś 24 a dostałeś prawie 100 to nic nie
poradzę - możesz nie brać tych bonów za 120 zł
Waldek

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 21 kwiecień 2008 10:02
(autor Waldek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fuhi3f$c9u$1@nemesis.news.neostrada.pl>):

>> No i pytający się skarży, że mu to obniżyło wypłatę, bo podatek od tego
>> prezentu zdjęto mu z wypłaty.
> I tak może być i powinno być zgodnie z prawem.

Tylko że TomN nie rozumie, że to obniżanie wypłaty.

> Jeżeli teraz protestujesz że zapłaciłeś 24 a dostałeś prawie 100 to nic
> nie poradzę - możesz nie brać tych bonów za 120 zł

A mogę nie brać? Jak rozumiem pytający się skarży, że mu obniżono wypłatę.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: s...@i...eu t...@i...eu

do góry

W odpowiedzi na pismo z niedziela, 20 kwiecień 2008 21:44
(autor 'Tom N'
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <0...@i...dyndns.org.invalid>):

> Dobra, a teraz bardziej serio:
> ktoś dostał bon wartościowy za 100PLN, który może wymienić na towar wart
> 100PLN,

Niekoniecznie. Może wymienić na towar oznaczony ceną 100zł w określonym
punkcie. Zazwyczaj jest to określony typ towaru. Załóżmy, że spłacam kredyt
i każda złotówka jest dla mnie cenna, a dostaję bon na maseczkę
upiększającą i solarium[1]. A wypłatę mi uszczuplą i nie mam czym zapłacić
za kredyt.

[1] Moja żona taki kiedyś dostała, do dzisiaj nie wykorzystała, bo solarium
jej nie interesuje, a jej koleżance po takiej maseczce wyskoczyły pryszcze.
Bon poszedł więc do niszczarki.

> Poszedł do sklepu i dwukrotnie przepłacając (bo w sklepie obok, który
> bonów nie honoruje, jest taniej) nabył za ten bon (100PLN) chleb, mleko,
> jajka, wędlinę, mydło, paste do zębów, papier toaletowy).
> Ciągle ma wypłatę (pomniejszona o 19PLN)
> Gdyby nie miał bonu poszedłby do sklepu tańszego i kupił to samo --
> wydałby z wypłaty 50PLN

Albo nie poszedłby i nie kupiłby.

> Mówisz, że stracił?

Niewykluczone. Brat mojej żony oddawał takie bony zawsze biednym, bo mu się
nie chciało zapierdzielać na drugą stronę miasta do sklepu, gdzie do wyboru
była kasza, mleko i mąka.

Ja kiedyś dostałem na targowisko spożywcze... Niby sensownie, bo spożywkę
musisz kupić, ale .... bon musisz wydać od razu cały. Nakupiłem więc masę
niepotrzebnych rzeczy, bo i tak musiałem wydać bon. Niby nie straciłem, ale
policz podatek, niedogodność jechania do określonego punktu, straty na
nieciekawych cenach, konieczność kumulowania zakupów....

Jakby to było takie fajne, to by pracodawca dawał kasę a nie bony. A daje
bony temu, że ma ugadane z bonodawcą korzystne warunki.


--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: s...@i...eu t...@i...eu

do góry

Dnia Mon, 21 Apr 2008 17:06:50 +0200, Tristan napisał(a):


>>> No i pytający się skarży, że mu to obniżyło wypłatę, bo podatek od tego
>>> prezentu zdjęto mu z wypłaty.
>> I tak może być i powinno być zgodnie z prawem.
>
> Tylko że TomN nie rozumie, że to obniżanie wypłaty.


Jakie obniżanie?
Przecież "do wypłaty" dostał XX+bon - co stanowi podstawę opodatkowania.
I zaliczka na podatek doch. jest "większa niż zwykle" o 19% od wartości
bonu.


--
DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB

do góry