-
211. Data: 2010-02-19 11:04:07
Temat: Re: Blokada kół na terenie prywatnym legalna? Ja chyba śnię
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
szerszen pisze:
>> A ja zakładam, że jest. A czas jest krótki, bo właściciel chce sobie
>> naciągnąć paru frajerów na dodatkową kasę.
>
> musialby miec twoja mentalnosc
Jesteś niereformowalną zakłamaną gnidą - to oczywiste.
>> Meritum jest takie, że są inne metody - legalne i etyczne. A ten
>> zwaniaczek po prostu chciał sobie dodatkowo dorobić.
>
> sa rowniez metody zmiany prawa, na takie, ktore zalegalizowalo by takie
Prawo nie działa wstecz.
[ciach]
>> Nie. Wystarczy że sobie uświadomisz, jakie były konsekwencje stosowania
>> twoich ulubionych metod.
>
> a co ty mozesz wiedziec o moich ulubionych metodach
Sam się przyznałeś, jakie popierasz.
>> Ty. I teraz wiem, jak i przez kogo motywować właściwą decyzję.
>
> ty to naprawde jestes jakims malym zakomplesionym leszczem :)
Nie patrz w lustro jak do mnie piszesz.
-
212. Data: 2010-02-19 11:06:39
Temat: Re: Podanie o przepis, było: Blokada kół na terenie prywatnym legalna? Ja chyba śnię
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Gotfryd Smolik news pisze:
> Kto może przypomnieć przepis, na podstawie którego nie wolno
> np. zastawiać czyjegoś samochodu?
Pierwsze z brzegu - prawo o ruchu drogowym - chyba niezbyt pasuje do tej
sytuacji...
-
213. Data: 2010-02-19 11:07:17
Temat: Re: Blokada kół na terenie prywatnym legalna? Ja chyba śnię
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1002191053580.2728@quad...
> Stawiający straci poczucie, że jak wróci i nie widzi blokady
> to "mu się udało", nie wiedząc czy za półtorej roku jednak
> nakaz nie przyjdzie :)
ok, zostawmy blokady i teraz zrobmy cos takiego
ustawiamy tablice z oplatami 20 zeta za godzine, ktos przyjezdze regularnie,
tablic nie czyta, bo poco, ajent ma to w d... bo codziennie robi zdjecia,
zbieraja sie fotki z calego miesiaca, na okolo 3500 tysia i co?
co jest mniej "bandyckie" jak to lawa okresla, blokada na kolku za 300, czy
komplet fotografi za 3500?
i pytanie teraz co dalej, czy cala sporna kwota 3500 zostanie przez sad
uznana, czy tylko moze jedna dniowka?
pozatym przeciez jak to "cwaniak i manipulant" no i "bandyta" to jak sie w
sadzie bedzie bronil czlowiek, przeciez daty w aparacie mozna zmienic, czy
moze wtedy jako dowod, bedziemy wyciagac tasmy z monitoringu z calego
miesiaca, swoja droga to jak dlugo maja obowiazek trzymac takie tasmy?
-
214. Data: 2010-02-19 11:08:50
Temat: Re: Blokada kół na terenie prywatnym legalna? Ja chyba śnię
Od: krys <k...@p...onet.pl>
pmlb wrote:
>
> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:hlk21m$t3o$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> pmlb wrote:
>>
>>> Bzdura, Stacja Benzynowa to nie prywatny dom, prowdzisz dzialalnosc
>>> handlowo-uslugowa i podlegasz pod inne przepisy.
>>
>> I mam prawo ustalić sobie, że "parking tylko dla klientów" Dla
>> pracowników biur stawka wynosi x zł/h.
>
> A jak stwierdzisz kto jest pracownikiem biura? Bedziesz sledzic czy kazesz
> przyniesc jakies zaswiadczenie?
Jak Ci od poniedziałku do piatku będą zawalać parking ciągle te same auta,
to naprawde nie trzeba byc Sherlockiem Holmesem.
> Poza tym radze przeczytac czym jest Stacja Benzynowa.
Z całą pewnością nie jest Parkingiem Bezpłatnym Dla Całej Zmotoryzowanej
Okolicy.
>
>>> Nie wolno ci wybierac
>>> kogo wpuscisz a kogo nie, chyba ze zalozysz klub i tylko czlonkowie
>>> klubu maja wstep.
>>
>> Kierowcy sąsiednich biurowców nie są moimi klientami.
>
> jw.
J.w.
>
>>> Prowadzac Stacje benzynowa lub inna dzialanosc zgadzasz sie na wszystko
>>> co
>>> dotyczy tej dzialanosci. Jesli nie to zamykasz biznes i jedziesz np. do
>>> Ruandy i tam otwierasz bo tam np. mozna napisac kogo wpuszczasz a kogo
>>> nie:))
>>
>> Prowadząc stację benzynową nie masz obowiązku świadczenia usługi
>> bezpłatnego
>> parkingu dla popapranych kierowców sąsiednich biurówców. Za to masz prawo
>> świadczyć odpłatnie taką usługę, oraz ustalić sobie cenę zaporową.
>
> Ale nie masz prawa zakladac blokad!
Ale ja wcale nie popieram zakładania blokad! Ja protestuję przeciwko
traktowaniu cudzej własności (tu parkingu BP) jak własnego podwórka.
>> I co z tego. Przejedzie taki Brytyjczyk, zaparkuje na BP, a potem wróci
>> do siebie o więcej nogi tam nie postawi;-)
>
> Nie... Nie przyjedzie wiecej do Polski i kolegow ostrzerze, by nie
> jechali. Sadzisz, ze oni sa takimi jolopami jak co niektorzy w Polsce?
Biedni ci Brytyjczycy jednak...
> Byles kiedys na BP w UK? Widzisz roznice?
Nie, w ogóle nie bywam na BP. Mam takie zboczenie, że dokładam grosiki do
polskich przedsiebiorstw.
J.
-
215. Data: 2010-02-19 11:09:14
Temat: Re: Blokada kół na terenie prywatnym legalna? Ja chyba śnię
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Smok Eustachy" <s...@e...pl> napisał w wiadomości
news:hllr03$qri$2@news.onet.pl...
> No to niech postawią szlaban przy wjeździe albo zatrudnią gościa do
> wydawania kwitków. Czytelnie oznakowany parking płatny i koleś z kasą
> fiskalną wydający kwitek z godziną rozpoczęcia parkowania. Takie trudne?
nie no pewnie, niech sie ogradza, niech wydadza kolejna kase, wlasnie
dlatego w polsce nie jest normalnie, bo bez zasiekow sie nie wytlumaczy
debilom, ze tu parkowac nie powinni
-
216. Data: 2010-02-19 11:10:05
Temat: Re: Podanie o przepis, było: Blokada kół na terenie prywatnym legalna? Ja chyba śnię
Od: Smok Eustachy <s...@e...pl>
Dnia Fri, 19 Feb 2010 12:06:39 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> Gotfryd Smolik news pisze:
>
>> Kto może przypomnieć przepis, na podstawie którego nie wolno
>> np. zastawiać czyjegoś samochodu?
>
> Pierwsze z brzegu - prawo o ruchu drogowym - chyba niezbyt pasuje do tej
> sytuacji...
Przy czym zastawianie to coś innego niż blokada.
--
Smok Eustachy
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/
-
217. Data: 2010-02-19 11:10:13
Temat: Re: Blokada kół na terenie prywatnym legalna? Ja chyba śnię
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4b7e7016@news.home.net.pl...
> Sam się przyznałeś, jakie popierasz.
ale nie powiedzialem ze sa moje ulubione klamczuszku
-
218. Data: 2010-02-19 11:14:46
Temat: Re: Blokada kół na terenie prywatnym legalna? Ja chyba śnię
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
szerszen pisze:
>> Taki z ciebie snajper, jak z królika komandos.
>
> a ktos pisal o "snajpieniu"?
Bo do czegokolwiek innego nie masz odwagi, anonimowy szczylku.
>> Iformacja powinna być dostatecznie wyraźna i zauważalna. Nie powinna
>> wymagać szukania.
>
> alez byla, one jej nie szukala, dostrzegla ja wjezdzajac na stacje
Redaktorka? Była o tym wcześniej poinformowana.
>> Och, jasna sprawa, ale jak mamy tak podchodzić do sprawy, to Grzegorz
>> Przemyk tylko kilka razy spadł po pijaku ze schodów, a potem go lekarze
>> z pogotowia dobili.
>
> widzisz jakie to zycie niebezpieczne?
Ano. Rozważ to.
>> To ty, chamie, przestań mnie z tym zbrodniarzem porównywać.
>
> aha, wiec jak ja mam pretensje do ciebie, to ty masz do mojej rodziny?
> jednak niedaleko ci do buzdygana
Twój ojciec buzdygan.
> i nawet zwykle przepraszam ci przez gardlo nie przechodzi
Mam przepraszać ciebie?? Za twoje kłamstwa i oszczerstwa? Kpisz sobie.
> ale widac kultury z domu nie wyniosles
Już ty, popierający bandyckie i chamskie metody buraku, kulturą sobie
pyska nie wycieraj.
>> Nie będzie musiał. Może go zostawić w cholerę i problem będzie miał ten
>> palant ze stacji. Choćby dlatego, że policja unika jak może przyjmowania
>> watych kilka złotych wraków.
>
> zglosi jako porzucony, to odpowiednie sluzby go zabiora, a wlasciciel
> zaplaci, komornik sie o to postara
"Ukradli mi".
>> To jest kwestia niewydolności systemu, a nie błędu metody.
>
> niemoznosc legalnego zalozenia blokady w takim przypadku, to blad
> systemu, ktory nalezalo by naprawic
Twoje bandyckie podejście do prawa na szczęście nie jest zbyt popularne.
Na szczęście także dla ciebie.
>> Dlaczego jedno wymuszenie jest dla ciebie OK, a inne _rzekome_
>> wymuszenie to już ZŁO?
>
> bo jedno bylo pierwsze, a drugie tylko w celu przywrocenia normalnosci
LOL
Teraz jesteś dziecinny.
>> Poza tym jeśli na prawdę chodziło by tylko o miejsca, a nie o lewy
>> dochód z haraczy, to wystarczyłoby wezwać kierowcę samochodu, który
>> sobie zaparkował i idzie gdzieś indziej wezwać do opuszczenia terenu.
>
> czyli dla z powodu cudzej glupoty wlasciciel stacji ma zatrudniac
> ciecia, ktory bedzie mogl sobie pogadac do kogos, a ten ktos, sie
> zastosuje lub nie, czyli znowu chcesz obciazac kosztami wlasciciela terenu
I tak zatrudnia cieciów. I to kilku. Ba! Wysoko wykwalifikowanych, jak
na cieciów - blokady potrafią zakładać.
>> Mniej fatygi, mniej ztresu i zero bandytyzmu.
>
> i przwie mala skutecznosc
To twoja teoria i całkowicie fałszywa.
>> I ponownie to samo pytanie: jak odróżnisz samochody? Będziesz śledził
>> każdego kierowcę?
>
> no pietro wyzej sam to postulujesz, wiec moze sam odpowiedz sobie na to
> pytanie
Ja? To ty się domagasz zakładania blokad wszystkim, co nie są aktualnie
klientami, więc ty wymyśl metodę.
Czy może znowu wrócisz do blokowania wszystkich jak leci?
>> A ja zakładam, że skoro nie ma ogrodzenia, to jest to jeden kompleks ;->
>
> zalozyc sobie mozesz nawet noge na glowe, a i tak niczego to nie zmieni
No popatrz - to zupełnie jak ty.
-
219. Data: 2010-02-19 11:17:14
Temat: Re: Blokada kół na terenie prywatnym legalna? Ja chyba śnię
Od: Smok Eustachy <s...@e...pl>
Dnia Fri, 19 Feb 2010 12:09:14 +0100, szerszen napisał(a):
/.../
> nie no pewnie, niech sie ogradza, niech wydadza kolejna kase, wlasnie
> dlatego w polsce nie jest normalnie, bo bez zasiekow sie nie wytlumaczy
> debilom, ze tu parkowac nie powinni
Polska się pisze z dużej litery. Jak się chce robić parking płatny to się
robi parking płatny.
--
Smok Eustachy
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/
-
220. Data: 2010-02-19 11:23:11
Temat: Re: Blokada kół na terenie prywatnym legalna? Ja chyba śni
Od: stebi <m...@n...pl>
Robert Tomasik pisze:
> Pozostaje się zastanowić, z czego to wynika, bo to już nei może być
> przypadek. Z tego co się orientuję, to w wypadku PB faktycznie stacja
> należy do miejscowych przedsiębiorców, którzy jedynie kupują prawo do
> uzywania znaku BP.
Nie do końca tak jest. BP ma też bardzo dużo stacji "swoich" gdzie cała
załoga zatrudniana jest przez BP.
Z mojego doświadczenia (ponad 2 lata pracy tam) powiem, że każdą skargę
i sprawę zgłaszajcie w centrali. Pani za kasą Was oleje, kierownik
wysłucha i oleje, ale w przypadku zgłoszenia tego w centrali już tak nie
będzie.
pozdr.
stebi