-
1. Data: 2005-04-29 17:44:11
Temat: Blad pracownika
Od: "..:: Kit ::.." <n...@g...com.invalid>
Witam,
Czysto teoretyczna sytuacja :
Dostaje wyciag z banku, z niego dowiaduje sie iz na koncie zostala
zaksiegowana kwota. Zdaje sobie sprawe (badz tez nie) ze owe pieniadze
trafily do mnie poprzez pomylke.
Czesc owej sumy wydalem na biezace wydatki - przeciez nikt nie zmusza
mnie do kontrolowania wyciagow - sa pieniadze place.
Czy zlamalem prawo ?
-
2. Data: 2005-04-29 18:22:16
Temat: Re: Blad pracownika
Od: Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz <l...@u...net>
Dnia 29.04.2005 ..:: Kit ::.. <n...@g...com.invalid> napisał/a:
> Witam,
> Czysto teoretyczna sytuacja :
> Dostaje wyciag z banku, z niego dowiaduje sie iz na koncie zostala
> zaksiegowana kwota. Zdaje sobie sprawe (badz tez nie) ze owe pieniadze
> trafily do mnie poprzez pomylke.
> Czesc owej sumy wydalem na biezace wydatki - przeciez nikt nie zmusza
> mnie do kontrolowania wyciagow - sa pieniadze place.
> Czy zlamalem prawo ?
Nie. Po prostu w pozniejszym terminie sie zorientujesz, ze pieniadze
zostaly wycofane z Twojego konta, a Ty masz debet.
--
*** Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz ***
*** l...@u...net / +48 505 433 946 / gg://5888 ***
*** http://lancaster.apcoh.org / JID: s...@l...moo.pl ***
*** Xeon-3.0GHz/2048MB/320GB & Atari 1040STF/4MB/105MB user ***
-
3. Data: 2005-04-29 18:32:07
Temat: Re: Blad pracownika
Od: "..:: Kit ::.." <n...@g...com.invalid>
Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz napisał(a):
> Dnia 29.04.2005 ..:: Kit ::.. <n...@g...com.invalid> napisał/a:
>
>>Witam,
>>Czysto teoretyczna sytuacja :
>>Dostaje wyciag z banku, z niego dowiaduje sie iz na koncie zostala
>>zaksiegowana kwota. Zdaje sobie sprawe (badz tez nie) ze owe pieniadze
>>trafily do mnie poprzez pomylke.
>>Czesc owej sumy wydalem na biezace wydatki - przeciez nikt nie zmusza
>>mnie do kontrolowania wyciagow - sa pieniadze place.
>>Czy zlamalem prawo ?
>
>
> Nie. Po prostu w pozniejszym terminie sie zorientujesz, ze pieniadze
> zostaly wycofane z Twojego konta, a Ty masz debet.
>
Hmm... Zwracam uwage, ze nie mam obowiazku kontrolowania salda.
Jak sa pieniadze to je wydaje - proste.
Chyba ze zle mysle i jest inaczej.
-
4. Data: 2005-04-29 18:37:36
Temat: Re: Blad pracownika
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> Nie. Po prostu w pozniejszym terminie sie zorientujesz, ze pieniadze
> zostaly wycofane z Twojego konta, a Ty masz debet.
Jesli to nie byla pomylka banku to nie mozna ich wycofac. Tak czy
inaczej ten temat tu juz byl wielokrotnie omawiany ... bedzie musial te
pieniadze zwrocic w momencie jak bank sie do niego zwroci.
--
Krzysiek, Krakow
-
5. Data: 2005-04-29 19:00:30
Temat: Re: Blad pracownika
Od: "rezist.com" <s...@p...com>
> Hmm... Zwracam uwage, ze nie mam obowiazku kontrolowania salda.
obowiazku przejrzenia archiwum grupy tez nie masz
ale nie zdziw sie jak ktos Ci kaze poszukac tam odpowiedzi
na Twoje watpliwosci, tym bardziej ze poruszasz czesto
pojawiajacy sie temat
> Jak sa pieniadze to je wydaje - proste.
Wydajesz nie swoje, wiec zwracasz pozniej, rowniez proste
--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
-
6. Data: 2005-04-29 19:08:46
Temat: Re: Blad pracownika
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> Hmm... Zwracam uwage, ze nie mam obowiazku kontrolowania salda.
Masz obowiazek ...
> Jak sa pieniadze to je wydaje - proste.
Nie. Musisz wiedziec, czy masz do tych pieniedzy prawo. Pieniadze na
koncie nie biora sie znikad. To ze jestes wlascicielm konta nie oznacza,
ze masz prawo wydac co do zlotowki wszystko co na nie trafi.
> Chyba ze zle mysle i jest inaczej.
Tu sie zgodze.
--
Krzysiek, Krakow
-
7. Data: 2005-04-29 19:44:19
Temat: Re: Blad pracownika
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "..:: Kit ::.." <n...@g...com.invalid> napisał w
wiadomości news:d4tutj$p1m$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Hmm... Zwracam uwage, ze nie mam obowiazku kontrolowania salda.
>
Jeśli nie kontrolujesz salda, to nie wiesz, że te pieniądze tam są, więc ich
nie wydajesz.
Monika
-
8. Data: 2005-04-29 19:45:13
Temat: Re: Blad pracownika
Od: Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz <l...@u...net>
Dnia 29.04.2005 KrzysiekPP <k...@n...op.pl> napisał/a:
> Jesli to nie byla pomylka banku to nie mozna ich wycofac. Tak czy
> inaczej ten temat tu juz byl wielokrotnie omawiany ... bedzie musial te
> pieniadze zwrocic w momencie jak bank sie do niego zwroci.
A jesli nie ma ich na koncie w tym momencie to powstanie debet.
Dosc czesto sie to zdarza tak naprawde. Chociazby ktos sie pomyli
przy podawaniu numeru rachunku, powstanie niezgodnosc numer<->nazwisko,
i wplacajaca strona zlozy reklamacje.
--
*** Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz ***
*** l...@u...net / +48 505 433 946 / gg://5888 ***
*** http://lancaster.apcoh.org / JID: s...@l...moo.pl ***
*** Xeon-3.0GHz/2048MB/320GB & Atari 1040STF/4MB/105MB user ***
-
9. Data: 2005-04-29 19:45:58
Temat: Re: Blad pracownika
Od: Krzysztof 'LANcaster' Kotkowicz <l...@u...net>
Dnia 29.04.2005 ..:: Kit ::.. <n...@g...com.invalid> napisał/a:
>> Nie. Po prostu w pozniejszym terminie sie zorientujesz, ze pieniadze
>> zostaly wycofane z Twojego konta, a Ty masz debet.
> Hmm... Zwracam uwage, ze nie mam obowiazku kontrolowania salda.
> Jak sa pieniadze to je wydaje - proste.
> Chyba ze zle mysle i jest inaczej.
No ale wydajesz nieswoje pieniadze, o ktore moze sie ktos upomniec.
To chyba tez jest proste? :-)
--
*** Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz ***
*** l...@u...net / +48 505 433 946 / gg://5888 ***
*** http://lancaster.apcoh.org / JID: s...@l...moo.pl ***
*** Xeon-3.0GHz/2048MB/320GB & Atari 1040STF/4MB/105MB user ***
-
10. Data: 2005-04-29 19:59:06
Temat: Re: Blad pracownika
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> A jesli nie ma ich na koncie w tym momencie to powstanie debet.
> Dosc czesto sie to zdarza tak naprawde. Chociazby ktos sie pomyli
> przy podawaniu numeru rachunku, powstanie niezgodnosc numer<->nazwisko,
> i wplacajaca strona zlozy reklamacje.
Ale bank NIE MA PRAWA ZABRAC tej kasy bez zgody wlasciciela konta.
Wyobraz sobie, ze kupilem telewizor i zaplacilem za niego przelewem. Po
tygodniu zglaszam reklamacje, ze to byla pomylka i co ... myslisz, ze
bank od razu zabierze kase z konta wlascicielowi ???? NIE MA PRAWA.
--
Krzysiek, Krakow