-
21. Data: 2009-09-10 08:10:13
Temat: Re: Bilet okresowy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Herald pisze:
> Dnia Thu, 10 Sep 2009 02:10:19 +0200, Piotr [trzykoty] napisał(a):
>
>
>>> To przejazdu uprawnia bilet.
>>> Jak go nie masz to jedziesz na gapę.
>>> Oddzielną sprawą jest czy duplikat tego biletu da się uzyskać.
>> Dokładnie tak. W niektórych regulaminach jest jakiś zapis, że bilet imienny
>> można donieść i anulować karę itp.
>
> No i wszystko się zgadza do momentu że WYPEŁNIONY BILET OKRESOWY NA MOJE
> DANE zginał, został mi skradziony/zjedzony przez myszy/psa/teściową.
>
>> To już raczej z tej procedury wydaje się skorzystać bardziej niż
>> powoływać się w autobusie na jakas fakture.
>
> Toż napisałem że nawet o tym nie dyskutuję z kanarem, i nie mam zamiaru
> wozić ze sobą faktury. Ową fakturę przedstawiam w dziale opłat dodatkowych
> w celu anulowania nałożonej przez kanara opłaty dodatkowej.
> Przypominam, że ja mam zawarta umowę z przewoźnikiem - ale wituś tego nie
> rozumie ;) i potwierdzeniem zawarcia tej umowy był bilet okresowy oraz
> FAKTURA z danymi umożliwiającymi identyfikację tego biletu okresowego.
Faktura na Twoje dane nie jest dowodem na to, że byłeś właścicielem
tego biletu w momencie kontroli. Ja też mogę brać faktury na siebie, a
bilet oddawać komuś innemu.
--
Liwiusz
-
22. Data: 2009-09-10 08:17:48
Temat: Re: Bilet okresowy
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Wed, 09 Sep 2009 08:36:24 -0500, witek napisał(a):
> Herald wrote:
>>
>> Nie zgodzę się z tym, przy założeniu że dokonałem przedpłaty na bilet
>> okresowy. Art. 16.1 PP mówi wyrażnie kiedy następuje zawarcie umowy o
>> przewóz osoby. Jest nią data zapłaty za bilet, lub zajęcie miejsca w
>> pojeździe.
>
> Nie. Zawarcie umowy następuje w momemcie wejścia do pojazdu.
Opowiadasz jakieś banialuki wituś :)
http://www.abc.com.pl/serwis/du/2000/0601.htm
art 16.1
Umowę przewozu zawiera się przez *nabycie biletu* na przejazd......
> Każdy przejaz to oddzielna umowa.
W przypadku biletu OKRESOWEGO?? Miesięcznego, kwartanlnego?
Chyba czegoś nie rozumiesz :)
> Kupienie biletu nie jest zawarciem umowy o przewóz.
No patrz.... na abc,com,pl jest nie aktualne PP? :)
> "mandacik" dostaniesz, ale da się go później anulowac jak pokazesz pilet
> okresowy. Ale masz pokazać bilet i tylko on wchodzi w grę.
:)
> Tak samo jest z prawem jazdy. Masz go mieć przy sobie. Ksero prawa jazdy
> lub potwierdzenie zdania egzaminu nie uprawnia do jazdy i mandat zarobisz.
No i tu się zapędziłeś wituś :)
Jestem posiadaczem uprawnień do prowadzenia pojazdu. Podczas kontroli
okazuje się że tego prawka nie mam. Policmajster sprawdza i wie że
faktycznie posiadam prawko (widnieje w ewidencji), więc nakłada na mnie
mandat "za niemanie prawka przy sobie" a nie za brak uprawnień. Prawda?
Sęk w tym że PoRD nie przewiduje możliwości "anulowania mandatu" za nie
posiadanie przy sobie prawka jak to jest w przypadku regulaminu
przewoźników z biletami okresowymi, które dopuszczają anulowanie "za
niemanie biletu" przy sobie.
Twój przykład jest cholernie nie trafiony. Ja posiadam uprawnienia, a
mandat jest za nie posiadanie przy sobie prawka.
Chociaż ...... właściwie przykład podobny :))) - ja posiadam opłacone
przejazdy na ten kwartał, zapłaciłem za nie - ale zgubiłem po prostu bilet,
jednak mam dokument potwierdzający fakt wniesienia tej opłaty.
-
23. Data: 2009-09-10 08:25:04
Temat: Re: Bilet okresowy
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Wed, 09 Sep 2009 13:52:08 +0200, Liwiusz napisał(a):
>>> To przejazdu uprawnia bilet.
>>
>> Lub inny dokument uprawniający do przejazdu.
>
> Faktura za bilet nie jest takim dokumentem, ponieważ nie udowadnia,
> że bilet jest wykorzystywany przez daną osobę.
Dlatego nawet nie poruszam tematu że kanarowi okazuję fakturę - on jest
zbyt tępy by ogarnąć takie niuanse.
>>> Jak go nie masz to jedziesz na gapę.
>>
>> Nie zgodzę się z tym, przy założeniu że dokonałem przedpłaty na bilet
>> okresowy. Art. 16.1 PP mówi wyrażnie kiedy następuje zawarcie umowy o
>> przewóz osoby. Jest nią data zapłaty za bilet, lub zajęcie miejsca w
>> pojeździe.
>
> Sam zakup biletu to jeszcze za mało. Trzeba go skasować,
Bilet okresowy? :)
> tudzież przyporządkować do konkretnej osoby (bilet imienny).
Bilet okresowy nabywa "ważność" po trwałym wypełnieniu imieniem i
nazwiskiem i jest ważny z dokumentem pozwalającym zidentyfikować osobę.
-
24. Data: 2009-09-10 08:26:05
Temat: Re: Bilet okresowy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Herald pisze:
> Chociaż ...... właściwie przykład podobny :))) - ja posiadam opłacone
> przejazdy na ten kwartał, zapłaciłem za nie - ale zgubiłem po prostu bilet,
> jednak mam dokument potwierdzający fakt wniesienia tej opłaty.
Czy takiego biletu nie trzeba jeszcze skasować/aktywować? Wtedy jest
oczywiste, że faktura nie jest żadnym dowodem, bilet bowiem musi być
skasowany.
Gdyby jednak przyjąć, że bilet kupuje się na dany miesiąc i nie
trzeba go w żaden sposób aktywować i na fakturze jest napisane o jaki
miesiąc chodzi: tu też faktura nie jest dowodem - chyba że chcesz
dopuścić, aby na bilecie jeździły dwie osoby - jedna z biletem, a druga
z fakturą :)
--
Liwiusz
-
25. Data: 2009-09-10 08:27:13
Temat: Re: Bilet okresowy
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Thu, 10 Sep 2009 10:17:48 +0200, Herald napisał(a):
>> Nie. Zawarcie umowy następuje w momemcie wejścia do pojazdu.
>
> Opowiadasz jakieś banialuki wituś
> http://www.abc.com.pl/serwis/du/2000/0601.htm
>
> art 16.1
> Umowę przewozu zawiera się przez *nabycie biletu* na przejazd......
A kropeczki? Co było tam, gdzie postawiłeś kropeczki? ;-))))
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
26. Data: 2009-09-10 08:27:45
Temat: Re: Bilet okresowy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Herald pisze:
> Dnia Wed, 09 Sep 2009 13:52:08 +0200, Liwiusz napisał(a):
>
>
>>>> To przejazdu uprawnia bilet.
>>> Lub inny dokument uprawniający do przejazdu.
>> Faktura za bilet nie jest takim dokumentem, ponieważ nie udowadnia,
>> że bilet jest wykorzystywany przez daną osobę.
>
> Dlatego nawet nie poruszam tematu że kanarowi okazuję fakturę - on jest
> zbyt tępy by ogarnąć takie niuanse.
Odwołanie też nic nie da.
>
>>>> Jak go nie masz to jedziesz na gapę.
>>> Nie zgodzę się z tym, przy założeniu że dokonałem przedpłaty na bilet
>>> okresowy. Art. 16.1 PP mówi wyrażnie kiedy następuje zawarcie umowy o
>>> przewóz osoby. Jest nią data zapłaty za bilet, lub zajęcie miejsca w
>>> pojeździe.
>> Sam zakup biletu to jeszcze za mało. Trzeba go skasować,
>
> Bilet okresowy? :)
A nie? W Warszawie bilet się kasuje i dopiero wtedy wiadomo od kiedy
jest ważny przez 30/90 dni.
>
>> tudzież przyporządkować do konkretnej osoby (bilet imienny).
>
> Bilet okresowy nabywa "ważność" po trwałym wypełnieniu imieniem i
> nazwiskiem i jest ważny z dokumentem pozwalającym zidentyfikować osobę.
Kupujesz bilet na swoją fakturę, a na bilecie wpisujesz dane żony i ona
na nim jeździ. Chcesz jeszcze sam jeździć za darmo na podstawie faktury?
Tak se ne da :)
--
Liwiusz
-
27. Data: 2009-09-10 08:28:30
Temat: Re: Bilet okresowy
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Wed, 09 Sep 2009 17:23:16 +0200, spp napisał(a):
>> Jak chcesz uzyskać duplikat biletu?
>> Dane personalne sam sobie wpisujesz na bilecie - skąd przewoźnik miałby
>> wiedzieć jakie dane były wpisane na bilecie okresowym?
>
> A na fakturę to skąd masz dane?
Wybacz, nie rozumiem Cię :(
>> A ja właśnie poruszam temat, że w skrajnej sytuacji zgubiłem bilet
>> okresowy, ale mam dowód ze go opłaciłem, mam pozostałe wszystkie dane tego
>> biletu.
>
> Właśnie coś podobnego działa w Poznaniu i wydaje mi się, że to jest w
> Katowicach też do załatwienia. Starałbym się jednak o duplikat biletu a
> nie liczył na dostarczanie dokumentów za każdym przyłapaniem.
Dlatego pytam czy jest możliwość takiego rozwiązania, ponieważ ani PP ani
regulamin nie precyzują takiego przypadku.
Pod względem logicznym - nie powinno być problemu z otrzymaniem dupliaktu
czy jakiegoś odpowiednika, ale .... :)
>> jeżeli faktura by nie wystarczyła do anulowania takiej opłaty dodatkowej -
>> to czy może przewoźnik na podstawie okazania mu faktury mógłby wystawić
>> jakiś "duplikat" biletu, inny bilet - oczywiście za jakąś tam skromną
>> opłatą na koszty manipulacyjne ;)
>>
>>> W końcu pewnie i świadkowie mogliby wtedy wystarczyć?
>>
>> Tego nie rozumiem :(
>> Świadkowie czego mieliby wystarczyć? Zakupu biletu?
>
> Dokładnie tak.
Raczysz żartować?
Szukać świadków zakupu biletu w kasie poczty, po miesiącu, albo dwóch ...
heheh - dobre :)
-
28. Data: 2009-09-10 08:49:51
Temat: Re: Bilet okresowy
Od: spp <s...@o...pl>
Herald pisze:
> Opowiadasz jakieś banialuki wituś :)
> http://www.abc.com.pl/serwis/du/2000/0601.htm
>
> art 16.1
> Umowę przewozu zawiera się przez *nabycie biletu* na przejazd......
I to wszystko? Tam nie ma ciągu dalszego?
> Twój przykład jest cholernie nie trafiony. Ja posiadam uprawnienia, a
> mandat jest za nie posiadanie przy sobie prawka.
A w tym przypadku nie ma mandatu ale 'opłata manipulacyjna'. Tak to
zazwyczaj działa - nie płacisz karzy (rzędu 100-300 zł) za brak biletu
lecz opłatę (10-20 zł) za 'niemanie' ważnego biletu w czasie kontroli.
> Chociaż ...... właściwie przykład podobny :))) - ja posiadam opłacone
> przejazdy na ten kwartał, zapłaciłem za nie - ale zgubiłem po prostu bilet,
> jednak mam dokument potwierdzający fakt wniesienia tej opłaty.
Dlatego domagaj się duplikatu biletu. :)
--
spp
-
29. Data: 2009-09-10 08:56:52
Temat: Re: Bilet okresowy
Od: spp <s...@o...pl>
>>> Dane personalne sam sobie wpisujesz na bilecie - skąd przewoźnik miałby
>>> wiedzieć jakie dane były wpisane na bilecie okresowym?
>> A na fakturę to skąd masz dane?
>
> Wybacz, nie rozumiem Cię :(
Mówisz że nie wiesz jakie dane wpisać na duplikacie biletu a
jednocześnie wiesz na kogo ma być faktura. Przy bilecie
miesięcznym/okresowym imiennym powinny być to te same dane, w inny
sposób ktoś jeździ na bilecie, ktoś 'na fakturę'.
> Pod względem logicznym - nie powinno być problemu z otrzymaniem dupliaktu
> czy jakiegoś odpowiednika, ale .... :)
To akurat pytanie do przewoźnika. Dzwoniłeś do nich?
> Raczysz żartować?
> Szukać świadków zakupu biletu w kasie poczty, po miesiącu, albo dwóch ...
> heheh - dobre :)
W wielu wątkach (choćby o skanie paragonu przy reklamacji) przewijało
się stwierdzenie iż nie tylko paragon czy faktura może być dowodem
zawarcia transakcji. Także wyciągi z konta karty, przelewy, itp. a w tym
zeznania świadków. Przecież żądając faktury musisz przedstawić coś na
dowód iż transakcje zawarłeś - np. paragon. Jeżeli go zgubiłeś możesz
pewnie powoływać się na świadków. :) I tyle w tym temacie świadków.
Miały unaocznić, iż legitymowanie się fakturą w czasie przejazdu czy
reklamacji ma stosunkowo małe szanse powodzenia. Co innego przy żądaniu
wystawienia duplikatu biletu.
--
spp
-
30. Data: 2009-09-10 10:43:53
Temat: Re: Bilet okresowy
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Thu, 10 Sep 2009 10:27:45 +0200, Liwiusz napisał(a):
>>>>> To przejazdu uprawnia bilet.
>>>> Lub inny dokument uprawniający do przejazdu.
>>> Faktura za bilet nie jest takim dokumentem, ponieważ nie udowadnia,
>>> że bilet jest wykorzystywany przez daną osobę.
>>
>> Dlatego nawet nie poruszam tematu że kanarowi okazuję fakturę - on jest
>> zbyt tępy by ogarnąć takie niuanse.
>
> Odwołanie też nic nie da.
To Twoje zdanie, czy też potrafisz skazać jakieś przypadki które potwierdzą
Twoją tezę?
>>> Sam zakup biletu to jeszcze za mało. Trzeba go skasować,
>>
>> Bilet okresowy? :)
>
> A nie? W Warszawie bilet się kasuje i dopiero wtedy wiadomo od kiedy
> jest ważny przez 30/90 dni.
Aaa - no to stolNica jest bardzo zaawansowana technologicznie i
logistycznie ;)
w KZKGOP tak se ne da - bilety okresowe są wielkości legitymacji szkolnej i
posiadają "wycinane" miesiące - wycinania dokonuje sprzedawca biletu, a na
odwrocie biletu stawia datownikiem stempelek zakupu :)
>>> tudzież przyporządkować do konkretnej osoby (bilet imienny).
>>
>> Bilet okresowy nabywa "ważność" po trwałym wypełnieniu imieniem i
>> nazwiskiem i jest ważny z dokumentem pozwalającym zidentyfikować osobę.
>
> Kupujesz bilet na swoją fakturę,
??
Na swoją fakturę? :)
czy raczej na swoje dane? ;)
> a na bilecie wpisujesz dane żony i ona na nim jeździ.
I czujesz ten smród w przypadku kiedy "sprawa by się rypła"?
Heheh - dla kilkuset złotych wpisy w CRS??
> Chcesz jeszcze sam jeździć za darmo na podstawie faktury? Tak se ne da :)
Za bardzo wypuściłeś wodze fantazji.
Pisałem od samego początku - że nie poruszam w ogóle tematu jeżdżenia na
fakturę. Kurwa - ile razy mam to jeszcze napisać?
Sytuacja zupełnie hipotetyczna jest omawiana. Nie mniej mogąca się
przytrafić.