Dnia Sun, 02 Jan 2005 20:04:44 +0100, stern <s...@p...net.pl> napisał:

> Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> A czy byłeś/łaś kiedykolwiek fałszywie oskarżona o molestowanie/gwałt?
>
> dodaj znęcaanie się nad czzłonkiem rodziny - równie śliska kategoria
> sspraw. Swiadkowie ssami powiazani, zweryfikowac nie sposob - biedne
> sądy ;;)

Taaa,
Na pierwszym terminie świadkowie "jej" - ona biedna, porządna,
zapracowania, dzieci kocha, dom sprząta, haruje od rana do nocy a on pije,
bije i zdradza.
Na drugim terminie swiadkowie "jego" - on pracuje, stara się, nieba by
uchylił żone i dzieciom, prezenty kupuje, zachcianki spełnia, a ona nic
tylko chce więcej pieniędzy, wyrzuca pieniądze na fatałaszki i w dodatku
się puszcza.


--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

Alek wrote:

> Nie, nie, nie! Od dawna nadziwić się nie mogę, że taki kraj jak USA
> stosuje taką durną procedurę.

Właśnie dlatego, że to taki kraj - durny.

do góry

Arek wrote:

> W jednym z artykułów na ten temat było krótkie zdanie, że
> jeden z okarżonych załamał się w areszcie i złożył zeznania.

Witam

Sam miałem sprawę z urzędem skarbowym za nieterminowe zapłacenie
podatku. Nie stało się tak z mojej winy, ale postawili sprawę jasno:
przyznaję się i i mam uproszczoną procedurę kończącą się mandatem, albo
się nie przyznaję i jest normalna sprawa sądowa, po której nie mogę już
wpisywać w różnych ankietach "niekarany". Nie muszę chyba dodawać, że
się "przyznałem" do winy.

Przy takim przebiegu procesu, jak ten w sprawie z Bielawy, ciężko nie
poczuć się zastraszonym.

pozdrawiam, Flasher
--
http://polbox.com/f/flasher
Strona dla ludzi myslacych
!!antyspam - mail tylko na stronie!!

do góry

Użytkownik "Flasher" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:crbdh9$fq3$1@news.onet.pl...
> Sam miałem sprawę z urzędem skarbowym za nieterminowe zapłacenie podatku.
> Nie stało się tak z mojej winy, ale ...

Byles odpowiedzialny za wplate podatku w terminie?
Wplaciles?
Ciesz sie, ze zaproponowano Ci ten mandat.
Co za kraj. Najpierw narod narzeka na przewleklosc procedur, a teraz na
odwrot...

--
"I've got a lovely bunch o' coconuts
There they are standing in the row
Big one, small one, some's bigger than head
Give 'em a twist, a flick of a wrist" that's what the showman said

do góry

jest Pan prawnikiem ?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

js wrote:

> Byles odpowiedzialny za wplate podatku w terminie?
> Wplaciles?
> Ciesz sie, ze zaproponowano Ci ten mandat.
> Co za kraj. Najpierw narod narzeka na przewleklosc procedur, a teraz na
> odwrot...

Sprawę zawaliła księgowa i chodziło o niewielką sumę. Nie ma to jednak
znaczenia dla US. Nie sądzę, żebym po wyroku skazującym mógł
kiedykolwiek się oczyścić, tak, żeby nie było śladu. Nie dziwię się, że
gość z Bielawy się "przyznał".

pozdrawiam, Flasher
--
http://polbox.com/f/flasher
Strona dla ludzi myslacych
!!antyspam - mail tylko na stronie!!

do góry

m...@v...pl wrote:

> jest Pan prawnikiem ?

Bynajmniej! Ciary mnie przechodzą, gdy czytam regulamin korzystania z
toalety.
W sprawie takiej jak w Bielawie to chyba lepiej nie być prawnikiem, bo
gdybym był to musiałbym zerknąć w paragrafy i powiedzieć "tak, jest
podstawa, żeby ich posadzić". Prawo na to pozwala, ale elementarne
poczucie sprawiedliwości i zdrowy rozsądek nie.
Opinie wyrobiłem sobie na podstawie prasy (która ogólne oślim pędem
przyznaje rację "ofierze") i niestety nie jestem w stanie podać żadnych
aspektów prawnych.

pozdrawiam, Flasher
--
http://polbox.com/f/flasher
Strona dla ludzi myslacych
!!antyspam - mail tylko na stronie!!

do góry

Użytkownik "Flasher" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:crcbuo$cjk$1@news.onet.pl...
> podstawa, żeby ich posadzić". Prawo na to pozwala, ale elementarne
> poczucie sprawiedliwości i zdrowy rozsądek nie.
> Opinie wyrobiłem sobie na podstawie prasy (która ogólne oślim pędem
> przyznaje rację "ofierze") i niestety nie jestem w stanie podać żadnych
> aspektów prawnych.

Mnie ciarki przechodza, gdy czytam tego typu wypowiedzi.
Z jednej strony uzurpujesz sobie prawo do rozstrzygania o "elementarnym
poczuciu sprawiedliwosci", a z drugie sam przyznajesz, ze okolicznosci
sprawy znasz z prasy.
Jak w tym kawale o rozdawaniu samochodow na Placu Czerwonym.



--
"I've got a lovely bunch o' coconuts
There they are standing in the row
Big one, small one, some's bigger than head
Give 'em a twist, a flick of a wrist" that's what the showman said

do góry

Użytkownik kam napisał:

> Inna sprawa, że może czas zastanowić się nad systemem kształcenia.

Tak. I to juz od szkolnictwa na poziomie podstawowym.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

js wrote:

> Mnie ciarki przechodza, gdy czytam tego typu wypowiedzi.
> Z jednej strony uzurpujesz sobie prawo do rozstrzygania o "elementarnym
> poczuciu sprawiedliwosci", a z drugie sam przyznajesz, ze okolicznosci
> sprawy znasz z prasy.
> Jak w tym kawale o rozdawaniu samochodow na Placu Czerwonym.

To jest grupa dyskusyjna, służy wymianie poglądów. Sądzisz, że zanim
otworzyłem ten wątek powinienem udać się do Dzierżoniowa i studiować
przez tydzień akta sprawy (pomijając nawet taki drobiaz, że są tajne)?
Piszę tutaj, jak i większość ludzi, to co myślę, na podstawie danych,
jakie posiadam.

pozdrawiam, Flasher
--
http://polbox.com/f/flasher
Strona dla ludzi myslacych
!!antyspam - mail tylko na stronie!!

do góry