-
41. Data: 2005-01-01 19:44:08
Temat: Re: Bielawa - sex za pieniadze
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
.
>
> To nie ona zrobiła, tylko prezes firmy.
a to musialem niedoczytac.
P.
-
42. Data: 2005-01-01 20:59:46
Temat: Re: Bielawa - sex za pieniadze
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl#X> napisał
>
> > 2. w przypadku nieistnienia dowodów lub istnienia dowodów za i przeciw
> > zawsze zapada wyrok skazujący, na podstawie przepisu o "prawie sądu do
> > swobodnej oceny dowodów"
>
> A jak to sobie inaczej wyobrażasz? Wystarczy jeden dowód przeciw i ma
> być uniewinnienie?
Jeżeli _jedynym_ dowodem są zeznania poszkodowanego to już są poważne
wątpliwości. Jeżeli jest ponadto choć jeden dowód przeciw to wątpliwości
jest aż nadto. A wątpliwości podobno powinny być rozstrzygane na korzyść
oskarżonego. Podobno...
Alek
-
43. Data: 2005-01-01 21:28:45
Temat: Re: Bielawa - sex za pieniadze
Od: "Marek" <p...@i...pl>
Użytkownik "Alek" :
> Jeżeli _jedynym_ dowodem są zeznania poszkodowanego to już są poważne
> wątpliwości. Jeżeli jest ponadto choć jeden dowód przeciw to wątpliwości
> jest aż nadto. A wątpliwości podobno powinny być rozstrzygane na korzyść
> oskarżonego. Podobno...
Wątpliwości, o któych mowa w art 5 par 2 kpk, nie dotyczą postępowania
dowodowego, oceny dowodów lecz stanu faktycznego. Pozwolę sobię przytoczyć
dwa orzeczenie SN dla wyjaśnienia tej kwestii:
2004.01.06 wyrok SN V KK 60/03 Prok.i Pr. 2004/5/2
Zasada in dubio pro reo nie ogranicza zasady swobody oceny dowodów. Jeżeli
zatem z materiału dowodowego wynikają różne wersje wydarzenia, to nie jest
to jeszcze równoznaczne z zaistnieniem nie dających się usunąć wątpliwości w
rozumieniu tego przepisu. W takim wypadku sąd jest zobowiązany do dokonania
ustaleń właśnie na podstawie swobodnej oceny dowodów. Dopiero wtedy, gdy po
wykorzystaniu wszelkich istniejących możliwości, wątpliwości nie zostaną
usunięte, należy je wytłumaczyć w sposób korzystny dla oskarżonego. Jeżeli
jednak sąd dokona stanowczych ustaleń, to w ogóle nie może zachodzić obraza
art. 5 § 2 k.p.k. - bo według tych ustaleń nie ma wątpliwości.
2003.09.19 wyrok SN V KK 230/02 Prok.i Pr. 2004/4/6
Zasada in dubio pro reo nie ogranicza utrzymanej w granicach racjonalności
swobody oceny dowodów. Nakaz zawarty w tym przepisie naruszony jest jedynie
wówczas, gdy sąd nabierze wątpliwości co do przebiegu zdarzenia i wobec
braku możliwości ich usunięcia, rozstrzygnie je na niekorzyść oskarżonego.
W procesie poszlakowym ustalenie faktu głównego (winy oskarżonego) jest
możliwe wtedy, gdy całokształt materiału dowodowego pozwala na stwierdzenie,
że inna interpretacja przyjętych faktów ubocznych poszlak nie jest możliwa.
Poszlaki należy uznać za niewystarczające do ustalenia faktu głównego, gdy
nie wyłączają one wszelkich rozsądnych wątpliwości w tym względzie, czyli
inaczej, gdy możliwa jest także inna, od zarzucanej oskarżonemu, wersja
wydarzeń.
pzdr.
Marek
-
44. Data: 2005-01-01 21:41:36
Temat: Re: Bielawa - sex za pieniadze
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Flasher" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cr28a9$53p$2@news.onet.pl...
>
> 10 mężczyzn z Bielawy zostało skazanych za wykorzystywanie sexualne
> koleżanki z pracy, Małgorzaty B. Ponoć przez rok grozili jej zwolnieniem
> z pracy, jeśli nie będzie się im oddawać. Nie wiadomo jak było na
> prawdę, wiadomo tylko, że sąd uwierzył jednej "ofierze" i, bez innych
> dowodów, skazał dziesięciu "sprawców".
Trochę więcej informacji znalazłem tu:
http://www.doba.pl/index.php?s=inf&id=6030&b=0&e=100
&m=all
Przeczytajcie komentarze czytelników. Większość bez sensu, ale niektóre z
nich zawierają konkretne informacje o sprawie, o procesie, o osobach.
Alek
-
45. Data: 2005-01-01 21:48:41
Temat: Re: Bielawa - sex za pieniadze
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Swobodna ocena dowodów, czyli "sądźta jak chceta".
Nie podoba mi się to, zwłaszcza że nie mam zaufania do sądów i sędziów.
Zaufania, że reprezentują oni wysoki poziom fachowy i etyczny.
Alek
-
46. Data: 2005-01-01 22:14:45
Temat: Re: Bielawa - sex za pieniadze
Od: Paszczak <s...@h...pl>
Alek <alek67@precz_ze_spamem.poczta.onet.pl> wrote:
> Swobodna ocena dowodów, czyli "sądźta jak chceta".
> Nie podoba mi się to, zwłaszcza że nie mam zaufania do sądów i sędziów.
> Zaufania, że reprezentują oni wysoki poziom fachowy i etyczny.
Co proponujesz w zamian? Lincz na ulicy?
P.
-
47. Data: 2005-01-01 22:30:07
Temat: Re: Bielawa - sex za pieniadze
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Paszczak" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:cr77cl$5rn$1@phone.provider.pl...
> Alek <alek67@precz_ze_spamem.poczta.onet.pl> wrote:
> > Swobodna ocena dowodów, czyli "sądźta jak chceta".
> > Nie podoba mi się to, zwłaszcza że nie mam zaufania do sądów i
sędziów.
> > Zaufania, że reprezentują oni wysoki poziom fachowy i etyczny.
>
> Co proponujesz w zamian? Lincz na ulicy?
Oczywiście, że nie. Myślę po prostu, że im niższy poziom merytoryczny
i etyczny urzędników tym bardziej powinni oni być związani precyzyjnymi
przepisami. Swobodą można obdarzać kogoś kogo darzy się zaufaniem.
Alek
-
48. Data: 2005-01-01 22:54:55
Temat: Re: Bielawa - sex za pieniadze
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Alek wrote:
> Oczywiście, że nie. Myślę po prostu, że im niższy poziom merytoryczny
> i etyczny urzędników tym bardziej powinni oni być związani precyzyjnymi
> przepisami.
Dlaczego uważasz że jest niski?
KG
-
49. Data: 2005-01-01 23:13:17
Temat: Re: Bielawa - sex za pieniadze
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl#X> napisał w wiadomości
news:cr79jj$i7a$1@news.onet.pl...
> Alek wrote:
> > Oczywiście, że nie. Myślę po prostu, że im niższy poziom merytoryczny
> > i etyczny urzędników tym bardziej powinni oni być związani
precyzyjnymi
> > przepisami.
>
> Dlaczego uważasz że jest niski?
Nie bierz tego do siebie ;) nie mówię oczywiście o _wszystkich_ sędziach.
Pisałem o braku zaufania - w zasadzie jest to kryterium subiektywne
i można to zostawić bez uzasadnienia.
Ale ten mój brak zaufania nie bierze się znikąd. Sam uczestniczyłem
w dziesiątkach spraw (w charakterze pokrzywdzonego, świadka, powoda)
znam też relacje z pierwszej ręki innych 'klientów' wymiaru
sprawiedliwości. Do tego dochodzą liczne informacje z mediów
(tu z ograniczonym zaufaniem, ale jednak...).
I z tego wszystkiego wyłania się dość pesymistyczny obraz systemu
i jego funkcjonariuszy.
Alek
-
50. Data: 2005-01-01 23:41:51
Temat: Re: Bielawa - sex za pieniadze
Od: "Marek" <p...@i...pl>
Użytkownik "Alek" <
> Pisałem o braku zaufania - w zasadzie jest to kryterium subiektywne
> i można to zostawić bez uzasadnienia.
> Ale ten mój brak zaufania nie bierze się znikąd. Sam uczestniczyłem
> w dziesiątkach spraw (w charakterze pokrzywdzonego, świadka, powoda)
> znam też relacje z pierwszej ręki innych 'klientów' wymiaru
> sprawiedliwości. Do tego dochodzą liczne informacje z mediów
> (tu z ograniczonym zaufaniem, ale jednak...).
> I z tego wszystkiego wyłania się dość pesymistyczny obraz systemu
> i jego funkcjonariuszy.
W moim subiektywnym odczuciu - nie jest tak źle. Ja też uczestniczyłem w
wielu sprawach (choć nie jestem prawnikiem) i spotkałem zarówno dobrych jak
i kiepskich sędziów. Co dziwne, zauważam pewną regułę, że ci młodsi
prezentują wyższy poziom merytoryczny, niż ci starsi wiekiem i najczęściej w
wyższych instancjach. I nie mogę rozgryź z czego to może wynikać.
Pzdr.