Czy w świetle przepisów i ewentualnie orzecznictwa zarejestrowany w UP
bezrobotny może odrzucić przedstawioną mu propozycję pracy,uzasadniając to
tym, że drastycznie odbiega ona od jego kwalifikacji (np bezrobotny jest b.
wykładowca akademickim, doktorem nauk scisłych a proponuje mu się prace w
charakterze ochroniarza)
Taka sytuacja dotkneła ostatnio kolegę i zastanawiamy się nad wyjściem przy
piwku, ale niestety nie potrafię podac mu konkretnego umocowania ewentualnej
odmowy. Dla jasnosci,- kolega nie jest zainteresowany podjęciem
jakiejkolwiek pracy za wszelką cenę.

do góry

Użytkownik "p47" <p...@b...wp.pl> napisał w wiadomości
news:gnhkj3$12n$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> odmowy. Dla jasnosci,- kolega nie jest zainteresowany podjęciem
> jakiejkolwiek pracy za wszelką cenę.

Mysle, ze dla osoby, ktora potrafi tak dobrze argumentowac odrebnosc bytu
osoby fizycznej od jej dzialalnosci gospodarczej, tudziez penalizacje
trzymania przelewania pieniedzy z osobistego na firmowe, wymyslenie takiego
drobiazgu, jak argumentacja odmowy przyjecia oferty pracy z PUP bedzie
drobnostka :)

Pozdrawiam
SDD

do góry

Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:gnhkbn$hql$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "p47" <p...@b...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:gnhkj3$12n$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> odmowy. Dla jasnosci,- kolega nie jest zainteresowany podjęciem
>> jakiejkolwiek pracy za wszelką cenę.
>
> Mysle, ze dla osoby, ktora potrafi tak dobrze argumentowac odrebnosc bytu
> osoby fizycznej od jej dzialalnosci gospodarczej, tudziez penalizacje
> trzymania przelewania pieniedzy z osobistego na firmowe, wymyslenie
> takiego drobiazgu, jak argumentacja odmowy przyjecia oferty pracy z PUP
> bedzie drobnostka :)
>

nie trolluj!

p47

do góry

Użytkownik "p47" <p...@b...wp.pl> napisał w wiadomości
news:gnhn2h$ce0$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> nie trolluj!

Trolll mi bedzie zabranial trollowac. A to dobre!

Pozdrawiam
SDD

do góry

p47 <p...@b...wp.pl> napisał(a):

> Czy w świetle przepisów i ewentualnie orzecznictwa zarejestrowany w UP
> bezrobotny może odrzucić przedstawioną mu propozycję pracy,uzasadniając to
> tym, że drastycznie odbiega ona od jego kwalifikacji (np bezrobotny jest b.
> wykładowca akademickim, doktorem nauk scisłych a proponuje mu się prace w
> charakterze ochroniarza)
> Taka sytuacja dotkneła ostatnio kolegę i zastanawiamy się nad wyjściem przy
> piwku, ale niestety nie potrafię podac mu konkretnego umocowania ewentualnej
> odmowy. Dla jasnosci,- kolega nie jest zainteresowany podjęciem
> jakiejkolwiek pracy za wszelką cenę.
>
A czy czasami przy rejestracji nie pytają czy bezrobotny zgodzi się przyjąć
każdą ofertę czy tylko te zgodne w wykształceniem. Takie pytanie ma sens. Bo
może być ktoś bardzo wykształcony o ogromnych kwalifikacjach i może nie mieć
co do gara włożyć. A inny pomimo braku pracy daje sobie jakoś radę i może
poczekać. A jak już koniecznie Twój znajomy chce być zarejestrowany i nie chce
żeby mu gitarę zawracali to niech zapisze się na jakiś kurs z UP. W czasie
trwania kursu nie trzeba się odhaczać, płacą dodatkowe pieniądze i jest co
robić żeby się nie nudziło.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik " sok marchwiowy" <s...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:gni349$i6q$1@inews.gazeta.pl...
> p47 <p...@b...wp.pl> napisał(a):
>
>> Czy w świetle przepisów i ewentualnie orzecznictwa zarejestrowany w UP
>> bezrobotny może odrzucić przedstawioną mu propozycję pracy,uzasadniając
>> to
>> tym, że drastycznie odbiega ona od jego kwalifikacji (np bezrobotny jest
>> b.
>> wykładowca akademickim, doktorem nauk scisłych a proponuje mu się prace w
>> charakterze ochroniarza)
>> Taka sytuacja dotkneła ostatnio kolegę i zastanawiamy się nad wyjściem
>> przy
>> piwku, ale niestety nie potrafię podac mu konkretnego umocowania
>> ewentualnej
>> odmowy. Dla jasnosci,- kolega nie jest zainteresowany podjęciem
>> jakiejkolwiek pracy za wszelką cenę.
>>
> A czy czasami przy rejestracji nie pytają czy bezrobotny zgodzi się
> przyjąć
> każdą ofertę czy tylko te zgodne w wykształceniem. Takie pytanie ma sens.
> Bo
> może być ktoś bardzo wykształcony o ogromnych kwalifikacjach i może nie
> mieć
> co do gara włożyć. A inny pomimo braku pracy daje sobie jakoś radę i może
> poczekać. A jak już koniecznie Twój znajomy chce być zarejestrowany i nie
> chce
> żeby mu gitarę zawracali to niech zapisze się na jakiś kurs z UP. W czasie
> trwania kursu nie trzeba się odhaczać, płacą dodatkowe pieniądze i jest co
> robić żeby się nie nudziło.
>

Jak sie rejestrował i o co tam pytali go nie wiem. Nie sądzę jednak, aby
brali wiążąco pod uwagę jego preferencje, bo wówczas pytano by go tez o to
przy wydawaniu ofery. A z relacji zrozumiałem, ze postawiono go pod ściana,-
albo przyjmujesz cokolwiek teraz proponujemy, albo skreslamy z ewidencji..

p47

do góry

On Feb 19, 1:04 am, "p47" <p...@b...wp.pl> wrote:
> Użytkownik " sok marchwiowy" <s...@N...gazeta.pl> napisał w
> wiadomościnews:gni349$i6q$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>
>
>
> > p47 <p...@b...wp.pl> napisał(a):
>
> >> Czy w świetle przepisów i ewentualnie orzecznictwa zarejestrowany w UP
> >> bezrobotny może odrzucić  przedstawioną mu propozycję pracy,uzasadniając
> >> to
> >> tym, że drastycznie odbiega ona od jego kwalifikacji (np bezrobotny jest
> >> b.
> >> wykładowca akademickim, doktorem nauk scisłych a proponuje mu się prace w
> >> charakterze ochroniarza)
> >> Taka sytuacja dotkneła ostatnio  kolegę i zastanawiamy się nad wyjściem
> >> przy
> >> piwku, ale niestety nie potrafię podac mu konkretnego umocowania
> >> ewentualnej
> >> odmowy. Dla jasnosci,- kolega nie jest zainteresowany podjęciem
> >> jakiejkolwiek pracy za wszelką cenę.
>
> > A czy czasami przy rejestracji nie pytają czy bezrobotny zgodzi się
> > przyjąć
> > każdą ofertę czy tylko te zgodne w wykształceniem. Takie pytanie ma sens.
> > Bo
> > może być ktoś bardzo wykształcony o ogromnych kwalifikacjach i może nie
> > mieć
> > co do gara włożyć. A inny pomimo braku pracy daje sobie jakoś radę i może
> > poczekać. A jak już koniecznie Twój znajomy chce być zarejestrowany i nie
> > chce
> > żeby mu gitarę zawracali to niech zapisze się na jakiś kurs z UP. W czasie
> > trwania kursu nie trzeba się odhaczać, płacą dodatkowe pieniądze i jest co
> > robić żeby się nie nudziło.
>
> Jak sie rejestrował i o co tam pytali go nie wiem. Nie sądzę jednak, aby
> brali wiążąco pod uwagę jego preferencje, bo wówczas pytano by go tez o to
> przy wydawaniu ofery. A z relacji zrozumiałem, ze postawiono go pod ściana,-
> albo przyjmujesz cokolwiek teraz proponujemy, albo skreslamy z ewidencji..
>
> p47- Hide quoted text -
>
> - Show quoted text -

No to niech sie skresli i ludziom gitary nie zawraca.

do góry

> Czy w świetle przepisów i ewentualnie orzecznictwa zarejestrowany w UP
> bezrobotny może odrzucić  przedstawioną mu propozycję pracy,uzasadniając to
> tym, że drastycznie odbiega ona od jego kwalifikacji (np bezrobotny jest b.
> wykładowca akademickim, doktorem nauk scisłych a proponuje mu się prace w
> charakterze ochroniarza)
> Taka sytuacja dotkneła ostatnio  kolegę i zastanawiamy się nad wyjściem przy
> piwku, ale niestety nie potrafię podac mu konkretnego umocowania ewentualnej
> odmowy. Dla jasnosci,- kolega nie jest zainteresowany podjęciem
> jakiejkolwiek pracy za wszelką cenę.
>

Ja wielokrotnie odmawiałem, bo proponowano mi pracę w lokalizacjach bez
dogodnego dojazdu środkami komunikacji publicznej z mojego miejsca
zamieszkania.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <r...@m...com> napisał w wiadomości
news:7154.00000199.499ef7bb@newsgate.onet.pl...
>> Czy w świetle przepisów i ewentualnie orzecznictwa zarejestrowany w UP
>> bezrobotny może odrzucić przedstawioną mu propozycję pracy,uzasadniając
>> to
>> tym, że drastycznie odbiega ona od jego kwalifikacji (np bezrobotny jest
>> b.
>> wykładowca akademickim, doktorem nauk scisłych a proponuje mu się prace w
>> charakterze ochroniarza)
>> Taka sytuacja dotkneła ostatnio kolegę i zastanawiamy się nad wyjściem
>> przy
>> piwku, ale niestety nie potrafię podac mu konkretnego umocowania
>> ewentualnej
>> odmowy. Dla jasnosci,- kolega nie jest zainteresowany podjęciem
>> jakiejkolwiek pracy za wszelką cenę.
>>
>
> Ja wielokrotnie odmawiałem, bo proponowano mi pracę w lokalizacjach bez
> dogodnego dojazdu środkami komunikacji publicznej z mojego miejsca
> zamieszkania.
>
> --


Nie o to chodzi, bo przeciez nikogo (na razie) nie mozna przymusic, aby
podjął pracę, która mu nie odpowiada, zawsze można zniechęcic potencjalnego
pracodawce tak czy inaczej, tym bardziej, ze jak sądzę, teraz moze on w
kandydatach przebierać.
Rzecz jednak w tym, czy bezrobotny MUSI zawracac sobie głowe ofertami, które
rażąco odbiegają od posiadanych przez niego kwalifikacji, tak jak w
opisywanym przypadku doktora inż, b. adiunkta, a ostatnio szefa zakładu w
powaznym instytucie opracowującym milionowe projekty wojskowe, któremu
proponuje sie prace ciecia czy ochroniarza??
Ja panienkę w UP pogoniłbym na drzewo, ale zainteresowany boi sie to zrobic
bez podkładu prawnego.

p47 i

do góry

Dnia Wed, 18 Feb 2009 20:26:07 +0100, SDD napisał(a):

>> nie trolluj!
> Trolll mi bedzie zabranial trollowac. A to dobre!
Ty nie krzycz, się nie oburzaj - Ty się zastanow co grozi za nie/uczciwą
konkurencję ;-)

--
pozdro
poreba

do góry