-
1. Data: 2008-06-20 16:16:09
Temat: Bezprawny dostęp do dokumentów sądowych
Od: p...@7...pl
Witam Serdecznie!
Wystąpiłem do sądu pracy przeciwko byłemu pracodawcy... O wypłatę
zaległego wynagrodzenia, kasę za okres wypowiedzenia a przede
wszystkim uznanie stosunku pracy. To prywaciarz i kawał drania, ale
nie o to chodzi...
Chodzi o to, że w Sądzie jako dowód przedstawił kserokopię dokumentu
sądowego, a konkretnie wezwanie na sprawę o obnizenie alimentów,
którą to sprawę jakiś czas temu założyłem mojej byłej żonie... Razem z
wezwaniem jest mój pozew, kopia zaświadczenia ze skarbówki o moich
dochodach i kopie aktów urodzeń moich dzieci (wszystkich - tych z
byłego małżeństwa i tych z obecnego związku)... To ma być dowód, że
"jestem złym człowiekiem"
i ogólnie kłamcą itp... Te dokumenty "pożyczyła" mu do skserowania
moja była, nie wiem czy z głupoty, czy ze złośliwości, nieważne...
A teraz nurtujące mnie pytania:
1) Czy takie dokumenty podlegają jakiejś ochronie? (Myślę, że tak,
tylko nie wiem czego szukać)
2) Czy jak zaniosę pismo do prokuratury z prośbą o wyjaśnienie, skąd
były pryncypał wszedł w posiadanie tych dokumentów, to prokurator
podejmie jakieś kroki?
3) Czy istnieje coś takiego jak "wyłudzenie" dokumentów ( informacji )
dla niego nie przeznaczonych?
4) Czy moja była żona miała prawo mu bez mej zgody udostępnić takie
dokumenty do skserowania?
Raczej skłaniam się do tego, że moja była żona dała mu je z głupoty,
albo jej zapłacił...Facet
zrobił totalną inwigilację mojej osoby...Chciało mu się jechać
przeszło 200km :-)
Będę wdzięczny za wszelką podpowiedź
-
2. Data: 2008-06-20 17:25:22
Temat: Re: Bezprawny dostęp do dokumentów sądowych
Od: p...@7...pl
On 20 Cze, 18:16, p...@7...pl wrote:
> Witam Serdecznie!
>.........
Przepraszam... Z wrażenia się nie podpisałem :-)
Paweł
-
3. Data: 2008-06-20 18:03:56
Temat: Re: Bezprawny dostęp do dokumentów sądowych
Od: " jb" <j...@g...pl>
p...@7...pl napisał(a):
> Witam Serdecznie!
> Wyst=B1pi=B3em do s=B1du pracy przeciwko by=B3emu pracodawcy... O wyp=B3at=
> =EA
> zaleg=B3ego wynagrodzenia, kas=EA za okres wypowiedzenia a przede
> wszystkim uznanie stosunku pracy. To prywaciarz i kawa=B3 drania, ale
> nie o to chodzi...
> Chodzi o to, =BFe w S=B1dzie jako dow=F3d przedstawi=B3 kserokopi=EA dokume=
> ntu
> s=B1dowego, a konkretnie wezwanie na spraw=EA o obnizenie aliment=F3w,
> kt=F3r=B1 to spraw=EA jaki=B6 czas temu za=B3o=BFy=B3em mojej by=B3ej =BFon=
> ie... Razem z
> wezwaniem jest m=F3j pozew, kopia za=B6wiadczenia ze skarb=F3wki o moich
> dochodach i kopie akt=F3w urodze=F1 moich dzieci (wszystkich - tych z
> by=B3ego ma=B3=BFe=F1stwa i tych z obecnego zwi=B1zku)... To ma by=E6 dow=
> =F3d, =BFe
> "jestem z=B3ym cz=B3owiekiem"
> i og=F3lnie k=B3amc=B1 itp... Te dokumenty "po=BFyczy=B3a" mu do skserowani=
> a
> moja by=B3a, nie wiem czy z g=B3upoty, czy ze z=B3o=B6liwo=B6ci, niewa=BFne=
> ....
> A teraz nurtuj=B1ce mnie pytania:
>
> 1) Czy takie dokumenty podlegaj=B1 jakiej=B6 ochronie? (My=B6l=EA, =BFe tak=
> ,
> tylko nie wiem czego szuka=E6)
> 2) Czy jak zanios=EA pismo do prokuratury z pro=B6b=B1 o wyja=B6nienie, sk=
> =B1d
> by=B3y pryncypa=B3 wszed=B3 w posiadanie tych dokument=F3w, to prokurator
> podejmie jakie=B6 kroki?
> 3) Czy istnieje co=B6 takiego jak "wy=B3udzenie" dokument=F3w ( informacji =
> )
> dla niego nie przeznaczonych?
> 4) Czy moja by=B3a =BFona mia=B3a prawo mu bez mej zgody udost=EApni=E6 tak=
> ie
> dokumenty do skserowania?
>
> Raczej sk=B3aniam si=EA do tego, =BFe moja by=B3a =BFona da=B3a mu je z g=
> =B3upoty,
> albo jej zap=B3aci=B3...Facet
> zrobi=B3 totaln=B1 inwigilacj=EA mojej osoby...Chcia=B3o mu si=EA jecha=E6
> przesz=B3o 200km :-)
> B=EAd=EA wdzi=EAczny za wszelk=B1 podpowied=BC
1. Nie.
2. Nie.
4. Zdecydowanie tak.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2008-06-20 19:29:07
Temat: Re: Bezprawny dostęp do dokumentów sądowych
Od: p...@7...pl
>>............
> 1. Nie.
> 2. Nie.
> 4. Zdecydowanie tak.
>
Dziękuję!
Paweł
-
5. Data: 2008-06-20 22:55:12
Temat: Re: Bezprawny dostęp do dokumentów sądowych
Od: prefi <p...@g...pl>
jb pisze:
> p...@7...pl napisał(a):
>
>> Witam Serdecznie!
>> Wyst=B1pi=B3em do s=B1du pracy przeciwko by=B3emu pracodawcy... O wyp=B3at=
>> =EA
>> zaleg=B3ego wynagrodzenia, kas=EA za okres wypowiedzenia a przede
>> wszystkim uznanie stosunku pracy. To prywaciarz i kawa=B3 drania, ale
>> nie o to chodzi...
>> Chodzi o to, =BFe w S=B1dzie jako dow=F3d przedstawi=B3 kserokopi=EA dokume=
>> ntu
>> s=B1dowego, a konkretnie wezwanie na spraw=EA o obnizenie aliment=F3w,
>> kt=F3r=B1 to spraw=EA jaki=B6 czas temu za=B3o=BFy=B3em mojej by=B3ej =BFon=
>> ie... Razem z
>> wezwaniem jest m=F3j pozew, kopia za=B6wiadczenia ze skarb=F3wki o moich
>> dochodach i kopie akt=F3w urodze=F1 moich dzieci (wszystkich - tych z
>> by=B3ego ma=B3=BFe=F1stwa i tych z obecnego zwi=B1zku)... To ma by=E6 dow=
>> =F3d, =BFe
>> "jestem z=B3ym cz=B3owiekiem"
>> i og=F3lnie k=B3amc=B1 itp... Te dokumenty "po=BFyczy=B3a" mu do skserowani=
>> a
>> moja by=B3a, nie wiem czy z g=B3upoty, czy ze z=B3o=B6liwo=B6ci, niewa=BFne=
>> ....
>> A teraz nurtuj=B1ce mnie pytania:
>>
>> 1) Czy takie dokumenty podlegaj=B1 jakiej=B6 ochronie? (My=B6l=EA, =BFe tak=
>> ,
>> tylko nie wiem czego szuka=E6)
>> 2) Czy jak zanios=EA pismo do prokuratury z pro=B6b=B1 o wyja=B6nienie, sk=
>> =B1d
>> by=B3y pryncypa=B3 wszed=B3 w posiadanie tych dokument=F3w, to prokurator
>> podejmie jakie=B6 kroki?
>> 3) Czy istnieje co=B6 takiego jak "wy=B3udzenie" dokument=F3w ( informacji =
>> )
>> dla niego nie przeznaczonych?
>> 4) Czy moja by=B3a =BFona mia=B3a prawo mu bez mej zgody udost=EApni=E6 tak=
>> ie
>> dokumenty do skserowania?
>>
>> Raczej sk=B3aniam si=EA do tego, =BFe moja by=B3a =BFona da=B3a mu je z g=
>> =B3upoty,
>> albo jej zap=B3aci=B3...Facet
>> zrobi=B3 totaln=B1 inwigilacj=EA mojej osoby...Chcia=B3o mu si=EA jecha=E6
>> przesz=B3o 200km :-)
>> B=EAd=EA wdzi=EAczny za wszelk=B1 podpowied=BC
>
> 1. Nie.
> 2. Nie.
> 4. Zdecydowanie tak.
>
>
nie badz taki szybki. po pierwsze jest to nieuprawnione
przetwarzanie danych osobowych, po drugie naruszenie dobra
osobistego jakim jest prywatnosc.
odpowiedzi nie sa bynajmniej takie, jak to napisales;
rzetelna odpowiedz zalezna jest jednak od danych, ktorych
nie podano.
-
6. Data: 2008-06-21 00:18:53
Temat: Re: Bezprawny dostęp do dokumentów sądowych
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
prefi pisze:
> nie badz taki szybki. po pierwsze jest to nieuprawnione przetwarzanie
> danych osobowych, po drugie naruszenie dobra osobistego jakim jest
> prywatnosc.
ROTFL
-
7. Data: 2008-06-21 00:22:30
Temat: Re: Bezprawny dostęp do dokumentów sądowych
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
p...@7...pl pisze:
> 1) Czy takie dokumenty podlegają jakiejś ochronie? (Myślę, że tak,
> tylko nie wiem czego szukać)
O ile sprawa nie była utajniona - to generalnie nie ma żadnej ochrony.
Aczkolwiek sąd może się nie zgodzić na zrobienie kopii (zezwala tylko na
sam wgląd) w przypadku np. badania psychiatrycznego w aktach.
> 2) Czy jak zaniosę pismo do prokuratury z prośbą o wyjaśnienie, skąd
> były pryncypał wszedł w posiadanie tych dokumentów, to prokurator
> podejmie jakieś kroki?
Owszem. Zruga Cię za zawracanie mu głowy ;->
> 3) Czy istnieje coś takiego jak "wyłudzenie" dokumentów ( informacji )
> dla niego nie przeznaczonych?
ROTFL
> 4) Czy moja była żona miała prawo mu bez mej zgody udostępnić takie
> dokumenty do skserowania?
Nie jest ubezwłasnowolniona? Nie jesteś jej opiekunem prawnym? To
oczywiście, że mogła.
Inna sprawa, że te dokumenty raczej nie mają związku ze sprawą, więc
równie dobrze mógłby przedstawić zaświadczenie proboszcza, że na msze
nie uczęszczasz ;->
-
8. Data: 2008-06-21 05:36:55
Temat: Re: Bezprawny dostęp do dokumentów sądowych
Od: p...@7...pl
On 21 Cze, 02:22, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> p...@7...pl pisze:
>....
> Inna sprawa, że te dokumenty raczej nie mają związku ze sprawą, więc
> równie dobrze mógłby przedstawić zaświadczenie proboszcza, że na msze
> nie uczęszczasz ;->
Dziękuję... Rzeczywiście nie mają związku ze sprawą. Trochę mnie
wkurzyło wywlekanie jakiś moich
prywatnych "brudów" przez niego, ale chyba dam sobie spokój z
prokuratorem...
Pozdrawiam,
Paweł
-
9. Data: 2008-06-21 07:30:34
Temat: Re: Bezprawny dostęp do dokumentów sądowych
Od: jedrus <a...@n...btx.pl>
Andrzej Lawa pisze:
> O ile sprawa nie była utajniona - to generalnie nie ma żadnej ochrony.
> Aczkolwiek sąd może się nie zgodzić na zrobienie kopii (zezwala tylko na
> sam wgląd) w przypadku np. badania psychiatrycznego w aktach.
Podepne sie i zapytam o topicowy "dostep do dokumentow sadowych"
Piszesz ze: "O ile sprawa nie była utajniona - to generalnie nie ma
żadnej ochrony" to czy nalezy rozumiec to tak, ze kazdy ma dostep do
dokumentow bez klauzuli tajnosci? Pytam, bo w innym watku pisalem o
braku dostepu do dokumentow sadowych dotyczacych pewnej kamienicy
http://mokotow.btx.pl/content/view/101/67/ z powodu wystapienia nowej
sytuacji polegajacej na tym, ze mieszkancy przestali byc strona.
Chodzi dokladniej o to, ze sad i urzedy nie chca udostepniac dokumentow
dzieki ktorym mieszkancy tej kamienicy mogliby przesledzic nastepujace
po sobie zmiany stanu prawnego posesji w ktorej zamiezkuja.
--
jedrus
Euro 2008 - terminarz, wyniki, tabele-
http://mokotow.btx.pl/content/view/94/82/
Jezeli wiesz o Mokotowie cos czego inni nie wiedza, koniecznie podziel
sie tym na http://www.mokotow.btx.pl
-
10. Data: 2008-06-21 09:18:45
Temat: Re: Bezprawny dostęp do dokumentów sądowych
Od: Johnson <j...@n...pl>
p...@7...pl pisze:
> Trochę mnie wkurzyło wywlekanie jakiś moich
> prywatnych "brudów" przez niego
Dzieci to nie "brudy" ...
--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."