-
21. Data: 2004-03-30 07:02:54
Temat: Re: Bezprawne przekazanie danych osobowych - wpis do BIKu - moę zażądać odszkodowania? (długie)
Od: "Marcin Nadolczak" <m...@w...uk>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c4a29n$rc3$19@news.onet.pl...
> Użytkownik "Prefix" <prefix1WYTNIJ TO@o2.pl> napisał w wiadomości
> news:c478bh$jti$1@atlantis.news.tpi.pl...
> To, że dane zostały przesłane bezprawnie jest bezsprzeczne. Ale w takim
> wypadku nie możesz z góry zakładać, że popełniono przy ich przesłaniu
> przestępstwo. Z wielu powodów, które już kilka osób w tym wątku włącznie
> ze mną Ci wykazało może się okazać, że inicjującemu wątek będzie
> przysługiwało odszkodowanie, ale postępowanie karne zostanie umorzone z
> uwagi na brak cech przestępstwa.
A czy udostępnienie moich danych osobom niepowołanym (banki wysyłające
zapytania do BIKu, sam BIK....) zgodnie z art. 51 Ust o Ochronie Danych
Osobowych nie jest przestępstwem?
--
Pozdrawiam
[POZ] Marcin "Pigas" Nadolczak
Pisząc do mnie na prv zmień UK na PL
GG # 1403014 <= => gsm 502481155
-
22. Data: 2004-03-30 18:43:05
Temat: Re: Bezprawne przekazanie danych osobowych - wpis do BIKu - moę zażądać odszkodowania? (długie)
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Marcin Nadolczak" <m...@w...uk> napisał w
wiadomości news:c4b5i6$l9q$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ale ja zawierałem umowę z bankiem, a nie z konkretnym pracownikiem.
Wydaje
> mi się, że to bank (dla siebie) może później dochodzić pokrycia szkody
na
> pracowniku, który się tego dopuścił, czy jakiejś kary. Każda organizacja
> odpowiada za swoich pracowników przed sądem - tak mi się wydaje, nie
jestem
> prawnikiem.
Oczywiście, że masz rację i ja nigdzie nie postulowałem, byś odszkodowania
domagał się od pracownika banku. Odszkodowanie zapłaci Ci bank. Czy będzie
dochodził zwrotnie roszczeń na pracowniku, to już jego sprawa. Zresztą
może się okazać, że winy nie ponosi żaden pracownik, tylko faktycznie coś
tam w systemie walnęło. Ale Ciebie to nie obchodzi.
Natomiast karnie, to już bank odpowiadać nie może i musimy znaleźć
konkretnego winnego. W procesie musimy wykazać, ze zawalił Kowalski w ten
sposób że nie zrobił czegoś do czego był obowiązany, albo zrobił coś,
czego mu nie wolno było. No i jeszcze trzeba wykazać związek przyczynowo
skutkowy z tym błędnym zawiadomieniem BIK. Czyli jeśli pracownik banku
wyłączył przez pomyłkę prąd i w wyniku tego system zwariował i wysłał
głupie dane, to choć udowodnimy jego winę, to odpowiadać on nie będzie za
wysłanie błędnych danych do BIK, ponieważ wysłanie takich danych nie
należy do normalnych następstw wyłączenia prądu. Może natomiast odpowiadać
za uszkodzenie mienia albo naruszenie systemu informatycznego, o ile
wyłączał prąd celowo, bo wyłączając powinien był takie następstwo
przewidzieć.
Mam nadzieję, że zrozumiałeś, bo kilka skrótów myślowych zastosowałem. :-)
Ale jak bym chciał to napisać naukowo, to bym podręcznik do prawa karnego
musiał tu walnąć.
-
23. Data: 2004-03-30 18:45:22
Temat: Re: Bezprawne przekazanie danych osobowych - wpis do BIKu - moę zażądać odszkodowania? (długie)
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Marcin Nadolczak" <m...@w...uk> napisał w
wiadomości news:c4b5ol$fi2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> 1. Kto administrując zbiorem danych lub będąc obowiązany do ochrony
danych
> osobowych udostępnia je lub umożliwia dostęp do nich osobom
nieupoważnionym,
> podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do
> lat 2.
>
> 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze
ograniczenia
> wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Już Ci pisałem, że banki mogą zgodnie z prawem wysyłać te dane do BIK.
Oczywiście powinny to być dane rzetelne. No ale Twoje dane osobowe pewnie
były rzetelne, tylko dołączone do nich dane o zadłużeniu były błędne. A to
zupełnie inna ustawa chroni.
-
24. Data: 2004-03-30 20:38:19
Temat: Re: Bezprawne przekazanie danych osobowych - wpis do BIKu - moę zażądać odszkodowania? (długie)
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
Marcin Nadolczak wrote:
> Ale ja zawierałem umowę z bankiem, a nie z konkretnym pracownikiem. Wydaje
> mi się, że to bank (dla siebie) może później dochodzić pokrycia szkody na
> pracowniku, który się tego dopuścił, czy jakiejś kary. Każda organizacja
> odpowiada za swoich pracowników przed sądem - tak mi się wydaje, nie jestem
> prawnikiem.
Ale nie karnie.
KG
-
25. Data: 2004-03-31 07:07:05
Temat: Re: Bezprawne przekazanie danych osobowych - wpis do BIKu - moę zażądać odszkodowania? (długie)
Od: "Marcin Nadolczak" <m...@w...uk>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c4cn8k$kqa$16@news.onet.pl...
To może ja dokładnie apiszę jak to było. Może coś w tym jest - w dawnym WBK
miałem konto osobiste, wziąłem kredyt i spłacałem. Zamknąłem konto w WBK i
otworzyłem w BZ (przed ich fuzją).Tam zrobiłem dyspozycję zlecenia stałego i
raty sobie płynęły. Aż dostaję wezwanie do domo do uregulowania dwóch rat -
niby nie zapłacone. Jak biegiem do BZ - tam zlecenie poszło, biegiem do
WBK - okazało się, że ktoś zaksięgował błędnie moje dwie raty na konto,
które miałem wcześniej - ono się otwarło pobrało wstecz opłaty za
prowadzenie konta. W WBK odkręcili wszystko pieniądze zwrócili - spłacili
raty i było OK. I dopiero teraz dowiedziałem się, że za tamto zdarzenie
jestem w BIKu.
> Natomiast karnie, to już bank odpowiadać nie może i musimy znaleźć
> konkretnego winnego. W procesie musimy wykazać, ze zawalił Kowalski w ten
> sposób że nie zrobił czegoś do czego był obowiązany, albo zrobił coś,
> czego mu nie wolno było.
To może być osoba, która źle zaksięgowała moje raty, lub osoba która wysłała
mój wpis do BIKu pomimo, iż sytuacja była wyjaśniona?
No bo ktoś z banku tutaj zawinił - wszystko było oficjalne - pisma do domu,
sytuacja z moim starym kontem.
> No i jeszcze trzeba wykazać związek przyczynowo
> skutkowy z tym błędnym zawiadomieniem BIK.
Tzn, że przyczyną było zaksięgowanie na złe konto?
--
Pozdrawiam
[POZ] Marcin "Pigas" Nadolczak
Pisząc do mnie na prv zmień UK na PL
GG # 1403014 <= => gsm 502481155
-
26. Data: 2004-03-31 09:16:52
Temat: Re: Bezprawne przekazanie danych osobowych - wpis do BIKu - moę zażądać odszkodowania? (długie)
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Marcin Nadolczak" <m...@w...uk> napisał w
wiadomości news:c4dqmf$lk5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> To może być osoba, która źle zaksięgowała moje raty, lub osoba która
wysłała
> mój wpis do BIKu pomimo, iż sytuacja była wyjaśniona?
> No bo ktoś z banku tutaj zawinił - wszystko było oficjalne - pisma do
domu,
> sytuacja z moim starym kontem.
To się rozmyje. Normalnym następstwem błędnego zaksięgowania nie jest
wysłanie informacji do BIK i księgującemu nie da się przedstawić zarzutu,
tym bardziej że umyślności również dowieść moim zdaniem nie sposób. Z
drugiej strony wysyłający informację będzie się bronił, że wpłat brakowało
według jego wiedzy i nie jego wina, że brakowało nie z Twojej winy.
>
> > No i jeszcze trzeba wykazać związek przyczynowo
> > skutkowy z tym błędnym zawiadomieniem BIK.
>
> Tzn, że przyczyną było zaksięgowanie na złe konto?
Nie. Że normalnym następstwem zaksięgowania na złe konto jest wysłanie
informacji do BIK. Aha, i w takim razie musisz dowieść (no nie ty, tylko
prokurator jakby co), że ta osoba celowo to źle zaksięgowała, a nie przez
pomyłkę. W praktyce moim zdaniem nie rokuje to nadziei na sukces, choć
jeśli masz ochotę, to możesz stosowne zawiadomienie złożyć i zobaczysz,
jaki będzie wynik.
Całe zamieszanie jest wynikiem błędnego moim zdaniem zapisu w ustawie
upoważniającego banki do wysyłania do BIK informacji o długach jeszcze
przed uzyskaniem tytułu wykonawczego. W wypadku banku tytuł wykonawczy, to
kilka dni, ale stanowi to jakąś tam barierę, bo jednak wystawiając BTE
ktoś tam się nad tym zastanawia i powinien to sprawdzić. Ba, wystawienie
BTE na nieistniejące zobowiązanie, to zaczyna pachnąć już procesem karnym,
bo jest to poświadczenie nieprawdy w dokumencie przez wystawiającego. A
tak, to wysyłają niemal automatycznie różne informacje nie do końca
zweryfikowane. Skutek jest taki, że dane BIK są mało wiarygodne. W tym
gąszczu błędów, to dziwię się, że jeszcze ktoś chce z tego korzystać.
-
27. Data: 2004-03-31 13:50:37
Temat: Re: Bezprawne przekazanie danych osobowych - wpis do BIKu - moę zażądać odszkodowania? (długie)
Od: poreba <d...@p...com>
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> niebacznie popelnil
news:c4cn8l$kqa$17@news.onet.pl:
>> 1. Kto administrując zbiorem danych lub będąc obowiązany do
>> ochrony danych osobowych udostępnia je lub umożliwia dostęp
>> do nich osobom nieupoważnionym, podlega ...
>> 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega ...
> Już Ci pisałem, że banki mogą zgodnie z prawem wysyłać
> te dane do BIK.
Dane o zadłużeniu, tak?
> No ale Twoje dane osobowe pewnie były rzetelne,
> tylko dołączone do nich dane o zadłużeniu były błędne.
A czy banki mogą wysyłać dane osobowe ot, tak,
czy muszą spełnić jakieś _konkretne_ warunki?
Każdy może przetwarzać sobie /dowolne/ dane osobowe,
pod _konkretnymi_ warunkami (zgoda, ustawa...)
Czy administrator danych te _konkretne_ warunki spełnił?
A w banku zapewne jest wyznaczony konkretny pracownik jako
administrator bazy do.
--
pozdro
poreba
-
28. Data: 2004-04-02 18:50:15
Temat: Re: Bezprawne przekazanie danych osobowych - wpis do BIKu - moę zażądać odszkodowania? (długie)
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:Xns94BD9E3DD380Fdmicfgpolboxcom@10.7.19.101...
> A czy banki mogą wysyłać dane osobowe ot, tak,
> czy muszą spełnić jakieś _konkretne_ warunki?
> Każdy może przetwarzać sobie /dowolne/ dane osobowe,
> pod _konkretnymi_ warunkami (zgoda, ustawa...)
> Czy administrator danych te _konkretne_ warunki spełnił?
Oczywiście, że masz rację. Z tym, że nie sądzę, by bank nie zachował Tych
przepisów. Tu przecież chodzi o ogromne bazy danych. tego się nie da
prowadzić sobie na wariackich papierach.
> A w banku zapewne jest wyznaczony konkretny pracownik jako
> administrator bazy do.
Administrator systemu jest wyznaczony. Ale w znaczeniu, w jakim mi się
wydaje, że Ty to rozumiesz, czyli osoby która ma jedynie dostęp do danych
osobowych klientów nikogo się nie zatrudnia. No przecież do tych danym
musi mieć dostęp każdy pracownik w okienku, bo jakby sprawdził, czy osoba
przed okienkiem jest właścicielem danego konta?
-
29. Data: 2004-04-03 00:43:42
Temat: Re: Bezprawne przekazanie danych osobowych - wpis do BIKu - moę zażądać odszkodowania? (długie)
Od: poreba <d...@p...com>
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> niebacznie popelnil
news:c4kknd$fsc$11@news.onet.pl:
> Administrator systemu jest wyznaczony. Ale w znaczeniu, w jakim
> mi się wydaje, że Ty to rozumiesz, czyli osoby która ma jedynie
> dostęp do danych osobowych klientów nikogo się nie zatrudnia.
Nie, nie rozumiem administarotora do jako admina,
który dziś na dyżurze ma roota, tylko jako osobę wyznaczoną przez
_administratora_ _danych_ zgodnie z procedurami przewidzianymi
w UoODO i rozporządzeniach. Zazwyczaj duuużo wyżej od działu
informatyki. Mam naprawdę konkretów szukać?
> dostęp każdy pracownik w okienku
^^^^^^
Nie identyfikuję dostępu jako administarcji bazą danych osobowych.
Przekazanie/udostępnienie danych z bazy DO "na zwnątrz" jest
obwarowane ściśle określonymi procedurami, papierkologia straszna :(
--
pozdro
poreba
-
30. Data: 2004-04-03 13:14:11
Temat: Re: Bezprawne przekazanie danych osobowych - wpis do BIKu - moę zażądać odszkodowania? (długie)
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:Xns94C01B3601935dmicfgpolboxcom@10.7.19.101...
Podejrzewam - bo nie mam pewności - że w banku odbywa się to poprzez
wysłanie zaszyfrowanego i odpowiednio podpisanego elektronicznie dokumentu
elektronicznego.