Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0812101200510.3648@quad...

> Zauważ - nawet *jakbyś* miał zdalne kopie danych, to zasadniczo na
> żądanie uprawnionych organów powinieneś je wydać.

a jak wyobrazasz sobie wydanie pliku cyfrowego?
no chyba ze sugerujesz ze organy nakaza ci go skasowac :)

> Odnosisz się do niewłaściwego kontekstu.

to grupa dyskusyjna, fakt o prawie, ale dyskusja potoczyla sie troche innym
torem

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0812101208440.3648@quad...

> Mam krótkie pytanie: i po co Ci ten zewnętrzy dysk z backupem, skoro też
> Ci go zabiorą jak przyjdą rano o 6:00?

dlatego pisalem o zabezpieczeniu poza miejscem zamieszkania/pracy :)

do góry

Tak trochę odbiegając od tematu, ale napiszę, bo coś mi się zdaje, że w
tych naszych organach ścigania naprawdę jakieś oszołomy siedzą.
Dziś przeczytałam w lokalnej gazecie o przypadku człowieka, który
postanowił się targnąć na swoje życie skacząc z wieży
telekomunikacyjnej, bo był załamany tym, że nie może znaleźć pracy i
utrzymać rodziny. Na szczęście strażakom udało się go odwieść od tego
zamiaru. A teraz prokuratura każe mu zwrócić koszty akcji ratunkowej i w
dodatku wygrzebali jakieś paragrafy, że wkroczył na teren prywatny itp.
i jeszcze za to go będą karać. Zamiast człowiekowi pomóc, to chyba im
zależy tylko, żeby pozbyć się go z tego świata. Ciekawe, jak nie ma z
czego rodziny utrzymać to skąd weźmie pieniądze na pokrycie kosztów
akcji, a jak pójdzie siedzieć to tym bardziej, kto jego rodzinę utrzyma?

do góry

anns pisze:

> telekomunikacyjnej, bo był załamany tym, że nie może znaleźć pracy i
> utrzymać rodziny. Na szczęście strażakom udało się go odwieść od tego
> zamiaru. A teraz prokuratura każe mu zwrócić koszty akcji ratunkowej i w
> dodatku wygrzebali jakieś paragrafy, że wkroczył na teren prywatny itp.
> i jeszcze za to go będą karać. Zamiast człowiekowi pomóc, to chyba im

Phi, do niedawna każda próba samobójcza była z urzędu karana więzieniem
- przynajmniej w UK.

do góry

gargamel pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" napisał:
>> Ale po co takie paranoje? Dwie kopie? Sprawdzanie? Kupuje się dysk
>> 80gb, 160gb, czy jaki potrzeba - *zewnętrzny*, podłącza się w wolnej
>> chwili i backupuje. Trwa to może godzinę, może trzy, w zależności ile
>> kto ma danych. W zupełności wystarczy.
>
> to o czym piszesz to się nazywa "kopia wygody" i z kopią bezpieczeństwa
> nie ma nic wspulnego:O)
> tylko ty tego pewnie nie rozumiesz, prawda?:O)


Kto ma mieć kopię bezpieczeństwa, ten ją ma. Natomiast aby szary
człowiek zabezpieczył się przed utratą danych w wyniku nalotu policji,
tudzież pożaru, to - jak to mówisz - kopia wygody jest jak najbardziej
wystarczająca.

--
Liwiusz

do góry

On Wed, 10 Dec 2008, szerszen wrote:

>> Zauważ - nawet *jakbyś* miał zdalne kopie danych, to zasadniczo na
>> żądanie uprawnionych organów powinieneś je wydać.
>
> a jak wyobrazasz sobie wydanie pliku cyfrowego?
> no chyba ze sugerujesz ze organy nakaza ci go skasowac :)

Na żądanie sądu podajesz hasło i później sami kasują ;)

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik Jotte napisał:
> W wiadomości news:ghm1lf$jli$1@inews.gazeta.pl Liwiusz
> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
>
>> Ale po co takie paranoje? Dwie kopie? Sprawdzanie? Kupuje się dysk
>> 80gb, 160gb, czy jaki potrzeba - *zewnętrzny*, podłącza się w wolnej
>> chwili i backupuje. Trwa to może godzinę, może trzy, w zależności ile
>> kto ma danych. W zupełności wystarczy.
>
> Dobrze poczytać znafcę...
> A ja się męczyłem (i męczę) jak ten głupi ze strategiami, backupami
> przyrostowymi, macierzami itp.
> Chociaż z drugiej strony - może właśnie za to mi płacą?
>
To zależy co chcemy kopiować.
Jeśli mamy jeden komputer to wystarczą dwa dyski zewnętrzne. Dlatego
dwa, żeby nas Policja nie zaskoczyła podczas wykonywania kopii :-)
Natomiast jeśli mamy sieć z kilkunastoma komputerami w górę i kupujemy
macierze, napędy taśmowe itp. to już jest inna bajka.

Tak przy okazji: jest nalot na małe przedsiębiorstwo, które ma serwer i
robi kopie bezpieczeństwa na macierz. Zabiorą macierz? Przecież to od
cholery ciężkie i ciut ciut.... Nawet nie wiem, czy będą wiedzieli co
zabrać oprócz zwykłych komputerów. Przypuszczam, że nawet komputera z
szafy rackowej by nie zabrali, bo nie wiedzieliby jak to ugryźć.

--
Pozdrawiam,
Tapatik

do góry

On Wed, 10 Dec 2008, szerszen wrote:

>> Mam krótkie pytanie: i po co Ci ten zewnętrzy dysk z backupem, skoro też
>> Ci go zabiorą jak przyjdą rano o 6:00?
>
> dlatego pisalem o zabezpieczeniu poza miejscem zamieszkania/pracy :)

Ty tak, ale Liwiusz nie.
Pisał o "prostym tanim i wygodnym" robieniu kopii zapasowych.
A tu wychodzi że trzeba się bardziej zabezpieczać niż bank - bo bankowi
nikt nie odważy się zagrabić danych i może trzymać je w jawnej (dla
organów) lokalizacji zapasowej :P

pzdr, Gotfryd

do góry

szerszen pisze:
> oj czytanie ze zrozumieniem w polskim narodzie to jak widze trudna sztuka

Co się tak rzucasz? Udowodniłem przez sprowadzenie do absurdu, że twoje
jest niesłuszne bez wielu założeń. Pouczasz ofiarę, że powinna chodzić w
kasku, bo jakiś policjant może ją bezzasadnie spałować.

Popełniłeś błąd logiczny i teraz wyświechtanymi powiedzonkami o czytaniu
ze zrozumieniem nie odwracaj uwagi od sedna.


M.

do góry

Użytkownik "szerszen" napisał:
> ty mojej wyobrazni nie poruszaj, bo jednak o robieniu backupow to nie masz
> pojecia, skoro piszesz o plytach

więc ty porusz moją wyobraźnię i powiedz czego chcesz urzywać do kopii 100GB
danych jak nie płyt? (na taśmy to za mało danych)
bo chyba nie masz an mysli dysków twardych?


> a po drugie to czytaj ze zrozumieniem, bo pisalem o zostawianiu kompa na
> noc, w celu zrobienia dodatkowej zdalnej kopii na dysku sieciowym,
> darmowym, lub wykupionym, w zaleznosci od ilosci danych, przy czym dla
> twojej

hm... może specjalisci by się wypowiedzieli na temat popziomu bezpieczeństwa
danych na obcym serwerze?, bop to wykracza poza moje kompetencje, a co do
twojej sugestii to powiedz mi:
gdzie mogę dostać taki szybki i niezawodny internet żebym mógł śmignąć 100GB
przez noc? (a dodam ze te 100GB to takie amatorskie minimum, dla zawodowców
to są pewnie terabajty:O)

do góry