eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBełkot prawny cd
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 103

  • 41. Data: 2016-04-30 09:59:44
    Temat: Re: Bełkot prawny cd
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Smok Eustachy s...@w...pl ...

    >> To o co chodzi?
    >>
    > Jaki był hejt jak pisałem o zdegenerowanym slangu prawniczym pełniącym
    > funkcje podobne, jak żargon przestępczy.
    >
    > A po części źródłem dochodu jest.
    >
    O tym sie mówi, tylko potrzebne sa szkolenia, nauka, tłumaczeie,
    uswiadamianie.
    Sa projekty służace przekuwaniu niezrozumiałej mowy urzedniczej na
    zrozumiały jezyk ale pewnie na razie na niewielka skale.


  • 42. Data: 2016-04-30 09:59:45
    Temat: Re: Bełkot prawny cd
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...

    >> A co bedzie, jak spokojnie poczekam na wynik postepowania i np
    >> oprotestuje decyzje czy czym ono sie tam zakonczy ?
    >
    > Jeśli z góry wiesz, że instytucja "protestu" będzie tutaj możliwa, albo
    > że nie wpadniesz na prekluzji dowodowej, to możesz.

    Puk, puk, czy urzedy zakładają ze w tym kraju zyją tylko prawnicy?


  • 43. Data: 2016-04-30 09:59:45
    Temat: Re: Bełkot prawny cd
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Kris k...@g...com ...

    >> O to że kończyłeś szkołę specjalną?
    >>
    > Dodasz coś jeszcze?

    Zdaje sie, ze w jego szkole dla specjalnie uzdolnionych nic wiecej nie
    uczyli.
    W szczególnosci nie uczyli kultury osobistej...


  • 44. Data: 2016-04-30 10:01:02
    Temat: Re: Bełkot prawny cd
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-04-30 o 09:59, Budzik pisze:
    > Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
    >
    >>> A co bedzie, jak spokojnie poczekam na wynik postepowania i np
    >>> oprotestuje decyzje czy czym ono sie tam zakonczy ?
    >>
    >> Jeśli z góry wiesz, że instytucja "protestu" będzie tutaj możliwa, albo
    >> że nie wpadniesz na prekluzji dowodowej, to możesz.
    >
    > Puk, puk, czy urzedy zakładają ze w tym kraju zyją tylko prawnicy?

    Jak nie mam prawa jazdy, to jadę autobusem/taksówką, czy biorę samochód
    i jadę na pałę?

    --
    Liwiusz


  • 45. Data: 2016-04-30 12:47:29
    Temat: Re: Bełkot prawny cd
    Od: W <w...@w...pl>

    Liwiusz wystukał, co następuje:

    > W dniu 2016-04-30 o 09:59, Budzik pisze:
    >> Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
    >>
    >>>> A co bedzie, jak spokojnie poczekam na wynik postepowania i np
    >>>> oprotestuje decyzje czy czym ono sie tam zakonczy ?
    >>>
    >>> Jeśli z góry wiesz, że instytucja "protestu" będzie tutaj możliwa, albo
    >>> że nie wpadniesz na prekluzji dowodowej, to możesz.
    >>
    >> Puk, puk, czy urzedy zakładają ze w tym kraju zyją tylko prawnicy?
    >
    > Jak nie mam prawa jazdy, to jadę autobusem/taksówką, czy biorę samochód
    > i jadę na pałę?

    Do k* nędzy - urzędy są dla obywatela, lata "petentyzacji" się skończyły.


  • 46. Data: 2016-04-30 13:57:11
    Temat: Re: Bełkot prawny cd
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-04-30 o 12:47, W pisze:
    > Liwiusz wystukał, co następuje:
    >
    >> W dniu 2016-04-30 o 09:59, Budzik pisze:
    >>> Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
    >>>
    >>>>> A co bedzie, jak spokojnie poczekam na wynik postepowania i np
    >>>>> oprotestuje decyzje czy czym ono sie tam zakonczy ?
    >>>>
    >>>> Jeśli z góry wiesz, że instytucja "protestu" będzie tutaj możliwa, albo
    >>>> że nie wpadniesz na prekluzji dowodowej, to możesz.
    >>>
    >>> Puk, puk, czy urzedy zakładają ze w tym kraju zyją tylko prawnicy?
    >>
    >> Jak nie mam prawa jazdy, to jadę autobusem/taksówką, czy biorę samochód
    >> i jadę na pałę?
    >
    > Do k* nędzy - urzędy są dla obywatela, lata "petentyzacji" się skończyły.

    No jasne.

    "Co, ja nie mogę jechać, bo wypiłem? No ja nie mogę? A żesz k*rwa
    pojadę, nie będzie mi jakaś biurwa mówić, czy mogę, czy nie".

    --
    Liwiusz


  • 47. Data: 2016-04-30 15:42:46
    Temat: Re: Bełkot prawny cd
    Od: test <t...@t...test>

    W dniu 29.04.2016 o 19:29, (Tom N) pisze:
    > test w <news:ng03fd$gr4$1@node2.news.atman.pl>:

    >> Ktoś, kto jest niepełnosprawny w takim stopniu, że nie rozumie
    >> najprostszego przekazu, powinien mieć (lub powinno mu się
    >> przydzielić) opiekuna.
    >
    > A teraz -A.
    >
    > Zdecyduj się, bo póki co należysz do zbioru: komuś kto nie potrafi
    > jasno napisać pisma zrozumiałego nawet dla osoby po szkole specjalnej
    > potrzebny jest opiekun...
    >

    Więc sam widzisz jak cierpią ludzie, którzy w myśl współczesnej medycyny
    mogą funkcjonować w społeczeństwie samodzielnie. Gdybym był prawnikiem,
    albo urzędnikiem, a mój wpis dotyczyłby twojej szanownej dupy, już
    miałbyś ciepło, chociaż nie zdawałbyś sobie z tego sprawy.
    Bez wątpienia - pismo, nakaz, cokolwiek, powinno być nieważne i nie
    nieść za sobą jakichkolwiek skutków prawnych, czy administracyjnych,
    jeżeli nie jest zrozumiałe dla odbiorcy.












  • 48. Data: 2016-04-30 15:58:08
    Temat: Re: Bełkot prawny cd
    Od: test <t...@t...test>

    W dniu 30.04.2016 o 09:59, Budzik pisze:
    > Użytkownik Kris k...@g...com ...
    >
    >>> O to że kończyłeś szkołę specjalną?
    >>>
    >> Dodasz coś jeszcze?
    >
    > Zdaje sie, ze w jego szkole dla specjalnie uzdolnionych nic wiecej
    > nie uczyli. W szczególnosci nie uczyli kultury osobistej...
    >

    Poprosił Ciebie o wyjaśnienie niezrozumiałej postawy. Na razie można
    sądzić, iż popierasz precedens - bo we współczesnym świecie, nie ma na
    taką postawę miejsca - iż człowiek mniej inteligentny (straszne - ale
    użyjmy tego określenia dla skrócenia wypowiedzi), może być
    zdekoncentrowany niezrozumiałą dla niego treścią.


  • 49. Data: 2016-04-30 16:06:47
    Temat: Re: Bełkot prawny cd
    Od: Sonn <x...@p...onet.pl>

    W dniu 2016-04-29 o 20:48, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2016-04-29 o 20:34, ąćęłńóśźż pisze:
    >> Stary, chyba jeszcze Cię nie straszyli karami za nieskoszenie trawy na
    >> działce ;-)
    >
    > Kara za nieskoszenie to jeszcze nic. Był przypadek, kiedy koszenie trawy
    > (wyrok sądu) egzekwował, to znaczy kosił, komornik za zwrotem kosztów.
    >

    A orientujesz się może jakie to były koszty? Bo mam spory trawnik ;)

    --
    Sonn


  • 50. Data: 2016-04-30 17:46:38
    Temat: Re: Bełkot prawny cd
    Od: W <w...@w...pl>

    Liwiusz wystukał, co następuje:

    > W dniu 2016-04-30 o 12:47, W pisze:
    >> Liwiusz wystukał, co następuje:
    >>
    >>> W dniu 2016-04-30 o 09:59, Budzik pisze:
    >>>> Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
    >>>>
    >>>>>> A co bedzie, jak spokojnie poczekam na wynik postepowania i np
    >>>>>> oprotestuje decyzje czy czym ono sie tam zakonczy ?
    >>>>>
    >>>>> Jeśli z góry wiesz, że instytucja "protestu" będzie tutaj możliwa,
    >>>>> albo że nie wpadniesz na prekluzji dowodowej, to możesz.
    >>>>
    >>>> Puk, puk, czy urzedy zakładają ze w tym kraju zyją tylko prawnicy?
    >>>
    >>> Jak nie mam prawa jazdy, to jadę autobusem/taksówką, czy biorę
    >>> samochód i jadę na pałę?
    >>
    >> Do k* nędzy - urzędy są dla obywatela, lata "petentyzacji" się
    >> skończyły.
    >
    > No jasne.
    >
    > "Co, ja nie mogę jechać, bo wypiłem? No ja nie mogę? A żesz k*rwa
    > pojadę, nie będzie mi jakaś biurwa mówić, czy mogę, czy nie".

    >>>> Puk, puk, czy urzedy zakładają ze w tym kraju zyją tylko prawnicy?

    W Twoim (bezsensownym) przykładzie przekładałoby się na możliwość otrzymania
    prawa jazdy tylko 13 dnia miesiąca pod warunkiem, że jest to piątek i akurat
    świeci słońce. Do tego powinieneś znać dokładny skład wszystkich płynów w
    pojeździe oraz skład chemiczny lakieru - to jest bardziej adekwatne do
    bełkotu wylewającego się z /bożalsięborze/ urzędowe biurwy.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1