-
211. Data: 2009-07-01 13:46:13
Temat: Re: Bardzo proszę o pomoc! RENOMA - ZŁODZIEJE!!!
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Jul 1, 8:32 am, spp <s...@o...pl> wrote:
> szerszen pisze:
>
> > jak nie, wlasnie stosuja, a wkasciwie stosuja odroczony termin przewozu,
> > bo najpierw musisz zaplacic a potem kiedys mozesz sobie pojechac
>
> Umowę z przewoźnikiem zawierasz zajmując miejsce w pojeździe, nie
> kupując bilet.
>
bo sobie tak przewoźnik napisał w swym BEZPRAWNYM regulaminie?
a pasażer ma SWÓJ regulamin o odmniennej treści, zwłaszcza że się
okaże że ZGODNY Z PRAWEM (przeciwnie do przewoźnikowego regulamnu) - i
co?
-
212. Data: 2009-07-01 13:51:32
Temat: Re: Bardzo proszę o pomoc! RENOMA - ZŁODZIEJE!!!
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Jul 1, 12:08 pm, KRZYZAK <k...@g...com> wrote:
> On 1 Lip, 08:32, spp <s...@o...pl> wrote:
>
> > Umowę z przewoźnikiem zawierasz zajmując miejsce w pojeździe, nie
> > kupując bilet.
>
> Czy w takim razie przewoznik zobowiazuje sie, ze tym wlasnie
> konkretnym autobusem dowiezie mnie na miejsce?
co gorsza, ty kupujesz bilet bo chcesz skorzystać z oferty przewoźnika
wyrażonej rozkładem jazdy - i przychodzisz na przystanek, i czekasz,
czekasz i mija pół godziny i nic! "wypadł z kursu!" wsiadasz w
kolejny autobus i wkurzony, że poniosłeś ogromne straty z powodu tej
pół godziny i DLA ZASADY nie kasujesz biletu - i co wtedy jak będzie
"kontrola"????????
-
213. Data: 2009-07-01 13:52:17
Temat: Re: Bardzo proszę o pomoc! RENOMA - ZŁODZIEJE!!!
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Jul 1, 12:37 pm, januszek <j...@p...irc.pl> wrote:
> szerszen napisał(a):
>
> >> Nie masz racji. Umowe zawierasz wsiadajac do pojazdu. Sprawdziłem
> >> aktualny zapis w regulaminie przewoźnika w moim mieście (MPK Wrocław)
> >> i jest tam par 3 pkt 2 "Podróny zawiera z przewoźnikiem umowę przewozu
> >> przez zajęcie miejsca w pojeździe".
> > a od kiedy to regulamin stoi ponad kodeksem cywilnym
>
> Konkretnie gdzie?
konkretnie w państwie prawa
-
214. Data: 2009-07-01 14:01:11
Temat: Re: Bardzo proszę o pomoc! RENOMA - ZŁODZIEJE!!!
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Jul 1, 1:22 pm, "szerszen" <s...@t...pl> wrote:
> Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w
wiadomościnews:slrnh4mhcn.qi.januszek@gimli.mierzwia
k.com...
>
> > Owszem, czy rozróżniasz bilet na *konkretny_przejazd* od biletu o
> > *nominale* odpowiadającym kwocie za *jakiś* przejazd?
>
> ale to nie ma znaczenia, jak napisalem wczesniej, wsiadajac do autobusu i
> kasujac bilet, potwierdzasz tylko ze ta umowa ktora zawarles np w kiosku,
> dotyczy tego konkretnego przejazdu
>
> umowe zawierasz w momencie kupna biletu, a konkretniej realizujesz swoja
> czesc umowy, czyli placisz, wsiadajac do autobusu, przewoznik zaczyna
> realizowac swoja
i wtedy powinien sprawdzić czy posiadasz kupiony wcześniej bilet - a w
momencie kiedy nie - jedynie co prawnie może to ODMÓWIĆ wykonania
usługi
KONSTYTUCYJNIE niedopuszczalne jest natomiast zdzieranie "OPŁATY
ZWIELOKROTNIONEJ"!
żeby ten konstytucyjny zapis wcielić w życie to potrzebny jest jakiś
proces wyegzekwowania tego w ogólnym wymiarze - niestety obowiązuje
niepisana reguła, że ludzie muszą się SAMI zacząć upominać o swoje
prawa - dotychczas cały czas obywatele są NIEPRAWNIE wykorzystywani w
imię nieistniejących (przeszłych) przepisów tylko dlatego, że nikomu
nie chciało się dotąd przeprowadzić odpowiedniej batalii aby Porządek
Konstytucyjny, Prawo Europejskie itp. przełożono na PRZEPISY
WYKONAWCZE!!!!!!!!!!!!
-
215. Data: 2009-07-01 14:02:34
Temat: Re: Bardzo proszę o pomoc! RENOMA - ZŁODZIEJE!!!
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4a4b5812@news.home.net.pl...
> A mi o to że to jeden z trzech _równorzędnych_ sposobów zawarcia umowy o
> przejazd. :)
a czy ja negowalem ten fakt, o ile mnie pamiec nie myli to ty negowales
fakt, ze kupno biletu jest zawarciem umowy przewozowej
-
216. Data: 2009-07-01 14:04:45
Temat: Re: Bardzo proszę o pomoc! RENOMA - ZŁODZIEJE!!!
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Jul 1, 1:29 pm, januszek <j...@p...irc.pl> wrote:
> szerszen napisał(a):
>
> >> Owszem, czy rozróżniasz bilet na *konkretny_przejazd* od biletu o
> >> *nominale* odpowiadającym kwocie za *jakiś* przejazd?
> > ale to nie ma znaczenia, jak napisalem wczesniej, wsiadajac do autobusu i
> > kasujac bilet, potwierdzasz tylko ze ta umowa ktora zawarles np w kiosku,
> > dotyczy tego konkretnego przejazdu
> > umowe zawierasz w momencie kupna biletu, a konkretniej realizujesz swoja
> > czesc umowy, czyli placisz, wsiadajac do autobusu, przewoznik zaczyna
> > realizowac swoja
>
> Umowę zawierasz wtedy kiedy na bilecie konkretnie określono jej
> przedmiot natomiast kiedy kupiłeś bilet, który może być skasowany w
> dowolnym autobusie, dowolnego dnia, na dowolnej trasie to żadnej umowy
> nie zawarłeś. Czy to naprawdę jest takie trudne do zrozumienia???
>
> j.
to niech o to już zadba sam przewoźnik, niech ON kasuje bilet - a nie
czyni za tę czynność odpowiedzialnym PASAŻERA - i to jeszcze z
wielkimi sankcjami - to bezprawne!
-
217. Data: 2009-07-01 14:06:05
Temat: Re: Bardzo proszę o pomoc! RENOMA - ZŁODZIEJE!!!
Od: wombi <w...@u...to.onet.eu>
szerszen pisze:
>
> Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:4a4b4501$1@news.home.net.pl...
>
>> Ale ja znowu nie o to pytałem. :)
>
> nie, wiekszosc przewozniko to nie miejscy, ale nie zmienia to postaci
> rzeczy, ze obowiazuja ich te same prawa, a zarowno kodeks cywilny, jak i
> prawo przewozowe, jasno okreslaja warunki zawarcia umowy na przewoz
> osob, i zakup biletu jest wlasnie zawarciem takiej umowy, zarowno wg
> k.c. jak i p.p.
K.Wesołowski, W.Górski, "Komentarz do przepisów o umowie przewozu i
spedycji. Kodeks cywilny -- Prawo przewozowe -- CMR", ODDK 2006: komentarz
do art.16:
"Posiadanie biletu nie stanowi przesłanki zawarcia umowy przewozu. Ma
tylko znaczenie dowodowe".
-
218. Data: 2009-07-01 14:07:38
Temat: Re: Bardzo proszę o pomoc! RENOMA - ZŁODZIEJE!!!
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Jul 1, 2:18 pm, "szerszen" <s...@t...pl> wrote:
> Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w
wiadomościnews:4a4b4909$1@news.home.net.pl...
>
> > Ale to samo PP dopuszcza określenie innych form zawarcia umowy o przejazd
> > i wtedy samo nabycie biletu jest niewystarczające. :)
>
> owszem dopuszcza jako alternatywe, natomiast zakup biletu jest wlasnie
> zawarciem umowy
>
> "Art. 16. 1. Umowę przewozu zawiera się przez nabycie biletu na przejazd "
>
> teraz mamy alternatywy
>
> "lub spełnienie innych określonych przez przewoźnika warunków dostępu do
> środka transportowego, "
>
> a tutaj, slawetne zajecie miejsca na szarym koncu
>
> "a w razie ich nieustalenia - przez samo zajęcie
> miejsca w środku transportowym."
>
> czyli jesli nie zostana okreslone, ewentualnie jesli jest mozliwosc zakupu
> biletu w srodku komunikacji
"RENOMY" MUSZĄ PRZYJĄĆ DO WIADOMOŚCI, ŻE W DEMOKRACJI UE LUDZI JUŻ NIE
TRAKTUJE SIĘ JAK BYDŁO
(jak w PRL)
-
219. Data: 2009-07-01 14:09:45
Temat: Re: Bardzo proszę o pomoc! RENOMA - ZŁODZIEJE!!!
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Jul 1, 2:25 pm, spp <s...@o...pl> wrote:
> szerszen pisze:
>
> >> Ale to samo PP dopuszcza określenie innych form zawarcia umowy o
> >> przejazd i wtedy samo nabycie biletu jest niewystarczające. :)
>
> > owszem dopuszcza jako alternatywe, natomiast zakup biletu jest wlasnie
> > zawarciem umowy
>
> Alternatywa charakteryzuje się tym, że ma dwa _równorzędne_ zdania.
>
> A więc powyższy zapis należy rozumieć że albo bilet albo sposób
> określony przez przewoźnika.
"ALBO" - CZYLI _DOWOLNIE_ KTÓRY WARUNEK ZOSTANIE SPEŁNIONY
na tym polega sens logiczny ALTERNATYWY
(sprawdź sobie choćby w podręczniku do gimnazjum)
-
220. Data: 2009-07-01 14:12:34
Temat: Re: Bardzo proszę o pomoc! RENOMA - ZŁODZIEJE!!!
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
szerszen wrote:
>
> Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:4a4b02eb$1@news.home.net.pl...
>
>> Umowę z przewoźnikiem zawierasz zajmując miejsce w pojeździe, nie
>> kupując bilet.
>
> umowe przewozu zawierasz kupujac bilet, bo tylko wtedy jest zgodne
> oswiadczenie woli co do uslugi
>
> zajecie miejsca bez biletu nie jest zawarciem umowy, gdyz jak powyzej
> napisalem, brak jest zgody obu stron (oczywiscie sa wyjatki jak kupno
> biletu u konduktora czy kierowcy, ale teraz nie rozpatrujemy takich
> wypadkow)
to jak zajecie miejsca bez biletu nie jest zawarciem umowy to na jakiem
podstawie kanar cos od ciebie chce skoro nie ma umowy?
To tak jakby cie dorwal na ulicy i zaczal cos od ciebie chciec.
Wszyscy ci tlumacza, ze jest inaczej a ty dalje jak sciana oporowa.
Wez pierwszy z brzegu regulamin MZK i znajdz sobie w nim dokaldnie takie
samo zdanie.