-
1. Data: 2004-06-22 20:41:04
Temat: Odpowiedzialnośc - bardzo proszę o opinie
Od: "Robert Agner" <t...@g...SKASUJ-TO.pl>
Witam,
mam prośbę o pomoc w wyborze najlepszego rozwiązania.
Problem jest następujący - w wyniku moich nie do konca przemyslanycch
działań, jednak bez złych intencji, uszkodziłem samochód marki peugeot 206cc
należący pewnej kobiety . Pech chciał że miał on elektronicznie otwierany
dach który właśnie uległ uszkodzeniu. Nie chcąc uciekac od odpowiedzialności
i chcąc naprwić szkodę skontaktowałem się z właścicielką i mieliśmy zawrzeć
ugodę. Gdy doszło do podpisywania nagle dowiedziałem się że równolegle
właścicielka podjęła pieniądze ze swojej polisy AC (wcześniej skłamała że nie
skożysta z ubezpieczenia) i dodatkowo domaga się ode mnie odszkodowania.
Oczywiście PZU wystąpi do mnie o pokrycie wypłaconej z polisy sumy. Szkoda
została wyceniona przez ubezpieczyciela na 1500 zł. Byłem gotów zaproponować
właścicielce nawet drugie tyle (tj. 1500) odszkodowania jednak ona domaga się
min. 2500 dodatkowo do AC (w sumie 4000zł które musiał bym zapłacić na co
mnie nie stać). W przeciwnym razie grozi mi skierowaniem sprawy na drogę
postępowania cywilnego i procesem. Argumentuje to tym, że wycena PZU nie jest
miarodajna i że zapłaci więcej za naprawę. (szkody które podaje nie są
uwzględnione w raporcie z oględzin i raczej nie powstały w wyniku moich
działań choć może to być dyskusyjne. Samochód natomiast na pewno nosi ślady
wcześniejszych uszkodzeń, być może próby włamania)
Równolegle prowadzone jest w stosunku do mnie postępowanie karne które
najprawdopodobniej zostanie warunkowo umorzone ze względu na mój niski status
materialny, niekaralnośc i koniecznośc utrzymania rodziny. Prokurator radzi
proces. Ja się wacham. Proszę o szybka poradę co robić i jakie moga być
konsekwencje.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2004-06-23 10:16:52
Temat: Re: Odpowiedzialnośc - bardzo proszę o opinie
Od: t...@p...onet.pl
> Witam,
> mam prośbę
Na mój gust to wygląda tak:
ponieważ kto wyrządził szkodę zobowiązany jest ją naprawić
to należy określić JAKĄ?
niech pani napisze do ciebie ile chce - złóżmy że 4000
Ty masz prawo się z tym nie zgodzić więc kombinujesz "jaka to była właściwie
szkoda? a może określi to rzeczoznawca??"
tak się składa że rzeczoznawca już dokonał wyceny na 1500 - a PZU będzie
bronić tej wyceny jak lew.
Pokaż prokuratowi jej żądanie 4000, wycenę na 1500 i powiedz mu że ona grozi
ci dowaleniem w postępowaniu karnym jak nie zapłacisz dodatkowych 2500
coś mi tu wygląda na próbę wyłudzenia
pozdr
Traaq
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2004-06-23 10:32:33
Temat: Re: Odpowiedzialnośc - bardzo proszę o opinie
Od: "robert agner" <t...@W...gazeta.pl>
> niech pani napisze do ciebie ile chce - złóżmy że 4000
chce 2500 ale mówi że w serwisie nie naprawi taniej jak za 7000.
Nie chce podac numeru polisy, nazwy serwisu w którym jej to wycenili (ponoc
sama wycena kosztowała 600zł). W końcu po długich bulach i groźbach z jej
strony podała mi telefon do jakiegoś machera który powiedzał że naprawi
samochód za 4000 ale moze w trakcie wyjsc wiecej.
W PZU mówią : nie płacić, czekać.
Ja nie bardzo chce mieć proces bo kobieta jest znacznie bogatsza stać ją na
dobrego adwokata i obciązy mnie jeszcze kosztami....
> coś mi tu wygląda na próbę wyłudzenia
Mnie też ale nie bardzo mam pole manewru i nie wiem co robic, :(
dzieki za rady :
Pozdawiam Robert.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2004-06-23 12:06:00
Temat: Re: Odpowiedzialnośc - bardzo proszę o opinie
Od: t...@p...onet.pl
>
> > niech pani napisze do ciebie ile chce - złóżmy że 4000
> chce 2500 ale mówi że
niech sformułuje swoje żądania na piśmie, a nie gada.
komunikuj się z nią jedynie na piśmie
> Ja nie bardzo chce mieć proces bo kobieta jest znacznie bogatsza stać ją na
> dobrego adwokata i obciązy mnie jeszcze kosztami....
obciąży cię kosztami jeśli przegrasz, jeżeli nie to sama zainwestuje w adwokata
>
> Mnie też ale nie bardzo mam pole manewru i nie wiem co robic, :(
faktem jest że dałeś ciała ale twoja odpowiedzialność ogranicza się do szkody
jaką wyrządziłeś,
pogadaj z prokuratorem, to nic nie kosztuje
z resztą on w akcie oskarżenia też musi napisać :dokonał zniszczenia mienia o
wartości X
pilnuj aby X było określone w sposób nie budzący wątpliwości - faktury,
rzeczoznawca lub opinia z PZU
wszelkie naciski na ciebie ponad X są bezprawne więc masz prawo się bronić
pozdr
Traaq
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2004-06-23 19:16:48
Temat: Re: Odpowiedzialnośc - bardzo proszę o opinie
Od: "robert agner" <t...@W...gazeta.pl>
Najbardziej zależy mi na ustaleniu:
1. O ile może zawyżyć wycenę PZU (1563zł) np. poprzez pójście do machera
który jej da zawyżone rachunki
2. Jakie ma podstawy do wniesienia oskarżenia z powództwa cywilnego o
odszkodowanie w przypadku gdy kożysta z naprawy szkody poprzez AC
3. Czy groźba poszkodowanej w postaci obciążenia mnie kosztami zastępstwa
procesowego jest zasadna i kiedy sąd możę nakazać mi zapłatę tych kosztów.
4. Jaki wyrok może zapaść w sprawie
- karnej (o tym że z art 288p1, 3mc-5lat, najpewniej w zawieszeniu, grzywna i
[obowiązek naprawienia szkody ?? - robi to PZU, a pośrednio ja bo zwróce PZU])
- cywilnej ( z tego co wiem samochód nie jest narzędziem pracy owej Pani i
nie poniosła jak dotychczas i raczej nie poniesie żadnych strat w związku z
niemożnością jego używania etc. Gdyby było inaczej to każdy poszkodowany w
stłuczce wytaczał by proces cywilny sprawcy:))
pozdrawiam,
Robert
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2004-06-24 14:45:06
Temat: Bardzo proszę o opinie
Od: "robert agner" <t...@g...pl>
Ciągle czekam na jakieś konkrety :))
R.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2004-06-24 14:56:01
Temat: Re: Odpowiedzialnośc - bardzo proszę o opinie
Od: t...@p...onet.pl
> Najbardziej zależy mi na ustaleniu:
>
> 1. O ile może zawyżyć wycenę PZU (1563zł) np. poprzez pójście do machera
> który jej da zawyżone rachunki
dowolnie, np. od uderzenia w dach pękły wszystkie opony
twoim prawem jest podważyć wyssane z palca wartości,
wycena PZU=wycena rzeczoznawcy
jakbyco każ powołać kolejnego
> 2. Jakie ma podstawy do wniesienia oskarżenia z powództwa cywilnego o
> odszkodowanie w przypadku gdy kożysta z naprawy szkody poprzez AC
Jak w każdym postępowaniu cywilnym jeżeli udowodni szkodę to ma prawo do
odszkodowania.
Szkoda na samochodzie pokryta przez PZU i raczej nie ma podstaw, teraz PZU ma
podstawy i bedzie ciebie ścigać.
Inne szkody: złamany paznokieć, pogłębiona depresja, okres spóźnił się o 3 dni
może wymyślać dowolnie.
> 3. Czy groźba poszkodowanej w postaci obciążenia mnie kosztami zastępstwa
> procesowego jest zasadna i kiedy sąd możę nakazać mi zapłatę tych kosztów.
to raczej nie jest groźba bo koszty zastępstwa procesowego zasądza sąd na
podstawie obowiązujących przepisów. Upraszczając: koszty płaci przegrany czyli
wygrasz masz w nosie, przegrasz masz przewalone.
> 4. Jaki wyrok może zapaść w sprawie
> - karnej (o tym że z art 288p1, 3mc-5lat, najpewniej w zawieszeniu, grzywna
i
> [obowiązek naprawienia szkody ?? - robi to PZU, a pośrednio ja bo zwróce
PZU])
nie znam się na KK ale obowiązek naprawienia szkody na pewno
> - cywilnej
dowolny, zależy od inwencji stron
pozdr
Traaq
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2004-06-25 00:21:33
Temat: Re: Bardzo proszę o opinie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "robert agner" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cbepdh$q1i$1@inews.gazeta.pl...
> Ciągle czekam na jakieś konkrety :))
No i poczekasz długo, bo nie napisałeś w jakiej sprawie.
-
9. Data: 2004-06-25 11:06:01
Temat: Re: Bardzo proszę o opinie
Od: "robert agner" <t...@g...SKASUJ-TO.pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
> Użytkownik "robert agner" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:cbepdh$q1i$1@inews.gazeta.pl...
> > Ciągle czekam na jakieś konkrety :))
>
> No i poczekasz długo, bo nie napisałeś w jakiej sprawie.
napisałem > patrz 1 mail
konkretnie, jeżeli ktoś zna podobne przypadki (sprawy o uszkodzenie mienia)
to liczę że mi powie: możesz dostać wyrok taki a taki, jeśli złożysz wniosek
o umorzenie to wtedy..
Jeśli szkoda została wypłacona z AC to sąd ...., grzywna może wynieśc tyle a
tyle..
Jak uniknąć mnożenia szkody przez poszkodowaną,
itd itp :))
BTW , dzieki Traaq za informacje:)
pozdrufka,
R.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/