Jeśli poszedłem do banku i przelałem pieniądze z mojego konta na konto
kolego, to po jakim czasie pieniądze powinny się znaleść na koncie kolegi ??

Wykonałem tą operację na 5 minut przed zamknięciem banku, i powiedziano mi
że zostanie to zrobione na dzień następny i jeśli chce to rano mogę
przyjechać po potwierdzenie przelewu, a jeśli nie to zostanie ono mi
przysłane pocztą wraz z rachunkiem.
Od tej wizyty w banku mineło około 24 godziny, a pieniędzy nie ma na kącie
kolegi...
to normalne ?

i jeszcze jdno.....:

Jak pomyliłem jakieś cyferki w numerze konta to kasa przepadła ???

do góry

Przemek wrote:
> Jeśli poszedłem do banku i przelałem pieniądze z mojego konta na konto
> kolego, to po jakim czasie pieniądze powinny się znaleść na koncie
> kolegi ??
>
> Wykonałem tą operację na 5 minut przed zamknięciem banku, i
> powiedziano mi że zostanie to zrobione na dzień następny i jeśli chce
> to rano mogę przyjechać po potwierdzenie przelewu, a jeśli nie to
> zostanie ono mi przysłane pocztą wraz z rachunkiem.
> Od tej wizyty w banku mineło około 24 godziny, a pieniędzy nie ma na
> kącie kolegi...
> to normalne ?

No raczej nie normalne, dowiedz się w banku czy Tobie z konta te pieniądze
zniknęły.

> i jeszcze jdno.....:

> Jak pomyliłem jakieś cyferki w numerze konta to kasa przepadła ???

Pomyłka jest bardzo mało prawdopodobna i z reguły powoduje powstanie
nieprawidłowego numeru konta, który jest następnie odrzucany pzrez system.
Gdybyś jednak w jakiś przedziwny sposób myląc się stworzył poprawny numer
zawsze pozostaje reklamacja.


--
Pozdrawiam,
Andrew
Odpowiadając popraw adres

"(...) przychodzi kiedyś taki czas, gdy trzeba albo srać, albo
oswobodzić wychodek."
A. Sapkowski, Pani Jeziora.

do góry

na takim przelewie zazwyczaj podaje sie nazwisko posiadacza. jesli sie nie
bedzie zgadzalo to przelew powinien wroocic, teoretycznie... Mialem
przypadek ze mimo ze nazwisko czy imie, w tej chwili nie pamietam, bylo
niepoprawne, przelew i tak poszedl. Ale pare dni temu robilem tez przelew do
ERY za komorke no i wpisalem zamiast PTC to PTK i przelew zostal
cofniety... wiec sam juz nie wiem jak to jest...
pozdrawiam

do góry

Dnia Tue, 31 May 2005 21:10:28 +0200, Przemek <R...@o...pl> napisał:

> Je?li poszed?em do banku i przela?em pieni?dze z mojego konta na konto
> kolego, to po jakim czasie pieni?dze powinny si? znale?ae na koncie
> kolegi ??
>
> Wykona?em t? operacj? na 5 minut przed zamkni?ciem banku, i powiedziano
> mi
> ?e zostanie to zrobione na dzie? nast?pny i je?li chce to rano mog?
> przyjechaae po potwierdzenie przelewu, a je?li nie to zostanie ono mi
> przys?ane poczt? wraz z rachunkiem.
> Od tej wizyty w banku mine?o oko?o 24 godziny, a pieni?dzy nie ma na
> k?cie
> kolegi...
> to normalne ?

Heh a w innych bankach są konta?
I gdzie wpłacałeś w oddziale, czy jakiejś agencji?



--
==||===grizz===-
Voiceless it cries,
Wingless flutters,
Toothless bites,
Mouthless mutters.
==||=== http://galeria.firlej.org ===-

do góry

Użytkownik "Maciu" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d7iege$2pt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> na takim przelewie zazwyczaj podaje sie nazwisko posiadacza. jesli sie nie
> bedzie zgadzalo to przelew powinien wroocic, teoretycznie... Mialem
> przypadek ze mimo ze nazwisko czy imie, w tej chwili nie pamietam, bylo
> niepoprawne, przelew i tak poszedl. Ale pare dni temu robilem tez przelew
> do
> ERY za komorke no i wpisalem zamiast PTC to PTK i przelew zostal
> cofniety... wiec sam juz nie wiem jak to jest...
> pozdrawiam
>
>
Pisząc nazwisko posiadacza miałeś na myśli właściciela pieniędzy, czy tego
do kogo mają trafić ??

do góry

Maciu wrote:
> na takim przelewie zazwyczaj podaje sie nazwisko posiadacza. jesli sie nie
> bedzie zgadzalo to przelew powinien wroocic, teoretycznie...

Liczba kontrolna jest pilnowana automatycznie (komputerowo), nazwy adresata
pilnuje się już ręcznie (żeby np. nie wracały przelewy dla Jana Zaremby z
adresatem "Jan Zaręba"). Jak księgowa oddziału zauważy niezgodność nazwy,
to przelew jest odrzucany. Jak nie zauważy, to przechodzi.

--
Paweł Sakowski <p...@s...pl>

do góry

Użytkownik "Paweł Sakowski" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:d7igtt$60e$1@inews.gazeta.pl...
> Maciu wrote:
>> na takim przelewie zazwyczaj podaje sie nazwisko posiadacza. jesli sie
>> nie
>> bedzie zgadzalo to przelew powinien wroocic, teoretycznie...
>
> Liczba kontrolna jest pilnowana automatycznie (komputerowo), nazwy
> adresata
> pilnuje się już ręcznie (żeby np. nie wracały przelewy dla Jana Zaremby z
> adresatem "Jan Zaręba"). Jak księgowa oddziału zauważy niezgodność nazwy,
> to przelew jest odrzucany. Jak nie zauważy, to przechodzi.

AFAIR to od niedawna /od wycofania sybiru/ TYLKO i wyłącznie prawidłowy
nr konta jest wyznacznikiem "dojdzie lub nie" :)

Mogę niestety wpisać mój nr konta i dane odbiorcy Caritas Polska i tak
dotrze :/

Dawidek

do góry

Użytkownik "Przemek" <R...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d7id4s$m2i$1@nemesis.news.tpi.pl...

Niektóre banki mają to do siebie, że mają opóźnienie księgowania. Czyli
pomimo tego, ze pieniądze są, to ich nie widać. Nagle jutro się okaże,
że były od wczoraj. Bo pojawia się z datą faktycznego wpływu.

natomiast zupełnie nie rozumiem Twojego stwierdzenia: "jeśli chce to
rano mogę
przyjechać po potwierdzenie przelewu". Co to za bank? Bo w większości
normalnych potwierdzenie dostajesz do ręki po dokonaniu transakcji.
Jakoś sobie inaczej tego nie wyobrażam. Taż kasjer wprowadza do systemu
polecenie i drukuje potwierdzenie.

do góry

Dawid Świtała wrote:
> AFAIR to od niedawna /od wycofania sybiru/ TYLKO i wyłącznie prawidłowy
> nr konta jest wyznacznikiem "dojdzie lub nie" :)
>
> Mogę niestety wpisać mój nr konta i dane odbiorcy Caritas Polska i tak
> dotrze :/

Do banku dotrze - owszem. Ale od tego momentu przelew jest na (nie)łasce
głównej księgowej banku adresata. Jak ta ma zły humor, to najbardziej
prawidłowy numer konta i nazwa adresata nie pomoże :>

--
Paweł Sakowski <p...@s...pl>

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d7ire0$nvg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Przemek" <R...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:d7id4s$m2i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Niektóre banki mają to do siebie, że mają opóźnienie księgowania. Czyli
> pomimo tego, ze pieniądze są, to ich nie widać. Nagle jutro się okaże,
> że były od wczoraj. Bo pojawia się z datą faktycznego wpływu.
>
> natomiast zupełnie nie rozumiem Twojego stwierdzenia: "jeśli chce to
> rano mogę
> przyjechać po potwierdzenie przelewu". Co to za bank? Bo w większości
> normalnych potwierdzenie dostajesz do ręki po dokonaniu transakcji.
> Jakoś sobie inaczej tego nie wyobrażam. Taż kasjer wprowadza do systemu
> polecenie i drukuje potwierdzenie.
>

to jest : http://www.getinbank.pl/
Tyle że powiedziano mi że przelew zostanie zrobiony no dzień następny...

do góry