-
151. Data: 2021-03-07 15:18:30
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Kubuś Puchatek <k...@k...org>
W dniu 07.03.2021 o 14:59 Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
pisze:
> Użytkownik Kubuś Puchatek k...@k...org ...
>
>>>> Ja do kościoła nie chodzę, ale widzę, że na mszach ludzie są bez
>>>> masek, ktoś tam maski zakłada.
>>>
>>> To w sumie ciekawe - ludzie rozumieja ze w sklepie warto ale w
>>> kosciele juz niekoniecznie? CZyli jednak ta ochrona ducha
>>> swietego działa?
>>>
>> Ludzie mają w dupie ochronę. Wierzą, żejakimś cudem nie zachorują.
>> W sklepie maski każą nosić, to je noszą (lepiej lub gorzej,
>> częściej gorzej), w kościele ich nie trzeba, więc...
>> I nie ma to nic wspólnego z ochroną ducha św.
>
> Ok, ale co do zasady w kosciele przeciez tez trzeba.
>
Teoretycznie[1] tak, ale wyobrażasz sobie kulsona sprawdzającego noszenie
maseczek w kościele?
[1] Nie jestem pewien, czy nakaz noszenia maseczek jest legalny, nie tylko
w kościele, ale i gdziekolwiek. Teoretycznie jest w ustawie (co do
wcześniejszych nakazów "rozporządzeniowych" wątpliwości nie mam), ale czy
taki nakaz może być wprowadzony taką ustawą, bez jednoczesnego
wprowadzenia jednego ze stanów nadzwyczajnych?
Stan epidemii wg. mnie nie wystarcza (pomijając fakt, czy są podstawy do
jego ogłoszenia).
--
Pozdrawiam
Kamil
-
152. Data: 2021-03-07 15:24:06
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Budzik napisał(a) :
> Dla mnie nie ma znaczenia kto podejmuje ta decyzje.
> Ona (ta decyzja) jest i buduje wizerunek policji.
"buduje" jest słowem o pozytywnym znaczeniu. Tu należałoby użyć
"rujnuje"
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65
-
154. Data: 2021-03-07 15:59:59
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Kubuś Puchatek k...@k...org ...
>>>>>> Podważasz to ze pandemia i sposób jej zarzadzania zabił w
>>>>>> Polsce juz ponad 100 tysiecy osób?
>>>>
>>>>> Te sto tysięcy to bardziej pandemia czy sposób radzenia sobie
>>>>> z nią? 50/50? 5/95?
>>>>>
>>>> A jakie ma dla ciebie znaczenie na co umrzesz?
>>>>
>>> Ma znaczenie _kiedy_ umrę, teraz czy za dwadzieścia lat.
>>
>> Otoz to.
>> Tylko jeden debil na grupie potrafi twierdzic ze jak 100 tysiecy
>> ludzi umrze pare lat wczesniej to jest to bez znaczenia.
> Nikt przy zdrowych zmysłach nie powie, że sto tysięcy w te czy we
> wte nie ma znaczenia. Serio ktoś tak mówi (nie śledzę wszystkich
> wypowiedzi pzedstawicieli pis-władzy)?
On twierdzi ze poniewaz umarli tylko chwile przed momentem kiedy i tak
by umarli to nie ma znaczenia.
Ma tylko problem z ustaleniem tego momentu (najpierw to był rok, potem
kilka lat) no i oczywiscie nie ma zadnych dowodów ze rzeczywiscie za
chwile by umarli.
>>
>> Skoro nie ma dla ciebie znaczenia na co umrzesz, to chyba
>> rozumiesz, ze czym wieksza liczba chorych na covid tym wiecej
>> ludzi umrze. Zarowno na covid jak i dlatego ze nieprzygotowana
>> słuzba zdrowia nie pomoze z innymi chorobami.
>>
> Nie zrozumiałeś mojego pytania. Jeśli na covid umarła większość z
> tych stu tysięcy, to obostrzenia i lockdowny mają sens.
Ale tego przeciez nikt nie wie bo lepiej działac na oslep niz badac co
sie rzeczywiście dzieje.
> Jeśli na cowid zmarł jeden procent z tych stu tysięcy, to wszystko
> to co obecnie rząd wyprawia nie tylko jest bez sensu, ale i
> szkodliwe, a rządzący upierają się przy swoich działaniach tylko
> dlatego, aby "zachować twarz" i nie przyznać się do tego, że nie
> mają racji.
Umarło minimum 30tys na covid (tyle jest oficnalnie za 2020) ale
korelacja czasowa mowi ze raczej ta liczba jest niedoszacowana.
Jak mocno? Nie mam pojecia.
> Dodatkowo jeśli zachodzi ten drugi przypadek, to
> wzrasta szansa na to, że umrę wcześniej (to moje _kiedy_)
> czekając w karetce z zawałem, wylewem, czy inną cholerą, bo z
> powodu covidopaniki nie mogę dostać się do lekarza. Dlatego padło
> moje pytanie ile z tych stu tysięcy to pandemia (czyt. COVID), a
> ile to sposób radzenia (albo i nie radzenia) sobie z nią.
>
Pomimo covid paniki do konca wrzesnia ludzie nie umierali przed
przyjazdem karetki.
Zaczeli umierac kiedy nikt sie nie wyrabiał z niczym i wszyscy byli
zaskonczeni ze nagle w czasie pandemii ludzie choruja.
Czy obostrzenia sa słuszne? Zeby odpowiedziec na to pytanie, trzeba sie
zastanowic dlaczego w UE mamy razem z Bułgaria najwiecej nadmiarowych
zgonów i moze zobaczyc jak z pandemia radza sobie inni.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kto leczy się z poradników lekarskich, ten umiera na pomyłkę w druku".
-
153. Data: 2021-03-07 15:59:59
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Kubuś Puchatek k...@k...org ...
>> Rzad kogos słucha? Ciekawe...
>>
>> Ale powiedz mi, jak sobie relatywizujesz to ze słuzba zdrowia
>> była trudno dostepna najbardziej w pierwszej czesci pandemii
>> czyli gdzies tak do konca wrzesnia, a ludzie masowo zaczeli
>> umierac w pazdzierniku, dokładnie wtedy kiedy wyskoczyła do gory
>> liczba chorych na covid?
>>
> Stanę tutaj w roli advocatus diaboli.
> Może dlatego, że rak, nadciśnienie, choroby serca nie zabijają od
> razu? Ktoś odpuścił sobie[1] badania/wizyty u lekarza w
> kwietni/maju/czerwcu, choroba miała czas się rozwinąć i zmarł w
> listopadze? A w międzyczasie bezobjawowo,tak jak ja[2], przeszedł
> covida.
>
> [1] albo się nie mógł dostać; jak przez telefon zbadać, czy miało
> się mikrowylew, albo to co braliśmy za zgagę to w rzeczywistości
> mikrozawał serca?
> [2] stawiam na 95%, bo pewności nie mam, że jestem już "po
> covidzie"
Moim zdaniem korelacja czasowa jest zbyt duza.
Poza tym słuzba zdrowia wcale nie jest az tak zamknieta (moze poza
pierwszymi miesiacami pandemii)
To raczej ludzie boja sie słuzby zdrowia i dlatego jej unikaja.
Kto jest temu winny? Kto odpowiada za polityke informacyjna?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Każdy człowiek ma jakiegoś fioła, ale zdaje się, że największym
jest mniemanie, że się nie ma go wcale." Nikos Kazantzakis
-
155. Data: 2021-03-07 17:57:27
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 07.03.2021 o 14:59, Budzik pisze:
>>> Przecież ci podałem. Cierpisz na jasną pomroczność?
>>> Dostałeś linka do uzasadnienia sądu, że legitymowanie bez
>>> podstawy jest niezgodne z prawem.
>> Nie chce mi sie szukać tego, ale to dość oczywista konstatacja.
>> Tylko kto i w jaki sposób ma stwierdzić, ze dane konkretne
>> legitymowanie jest bezpodstawne?
> Dokładnie.
> W ten sposób mozna rznac głupa w nieskonczonosc.
> Tamto legitymowanie było nielegalne ale to, chociaz jest identyczne,
> przeciez jeszcze nie wiadomo czy jest nielegalne.
> Bomba ;-DDD
Poszukaj takiego wyroku - jednego - a podyskutujemy. Znajdź wyrok
stwierdzający nielegalność legitymowania z tego powodu, ze ostatecznie
sąd uniewinnił legitymowanego. Bo nie chce mi się przepychać na głupotę.
--
Robert Tomasik
-
156. Data: 2021-03-07 18:00:16
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Budzik napisał(a) :
> Pomimo covid paniki do konca wrzesnia ludzie nie umierali przed
> przyjazdem karetki.
> Zaczeli umierac kiedy nikt sie nie wyrabiał z niczym i wszyscy byli
> zaskonczeni ze nagle w czasie pandemii ludzie choruja.
>
> Czy obostrzenia sa słuszne? Zeby odpowiedziec na to pytanie, trzeba sie
> zastanowic dlaczego w UE mamy razem z Bułgaria najwiecej nadmiarowych
> zgonów i moze zobaczyc jak z pandemia radza sobie inni.
Pytanie zasadnicze: jak przypadek ciężkiego zachorowania na Covid
wpłynął na śmiertelność? Bo ze współistniejącymi chorobami,
nieleczonymi z powodu zablokowania służby zdrowia, można umrzeć i na
grypę. I na co umiera osoba z zawałem, u której stwierdzono C-19?
Nie leczymy tych "współistniejących" chorób, więc jak można się
dziwić że jest większa śmiertelność z powodu kolejnej?
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65
-
157. Data: 2021-03-07 18:26:26
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Zbynek Ltd. s...@p...onet.pl ...
>> Pomimo covid paniki do konca wrzesnia ludzie nie umierali przed
>> przyjazdem karetki.
>> Zaczeli umierac kiedy nikt sie nie wyrabiał z niczym i wszyscy
>> byli zaskonczeni ze nagle w czasie pandemii ludzie choruja.
>>
>> Czy obostrzenia sa słuszne? Zeby odpowiedziec na to pytanie,
>> trzeba sie zastanowic dlaczego w UE mamy razem z Bułgaria
>> najwiecej nadmiarowych zgonów i moze zobaczyc jak z pandemia
>> radza sobie inni.
>
> Pytanie zasadnicze: jak przypadek ciężkiego zachorowania na Covid
> wpłynął na śmiertelność? Bo ze współistniejącymi chorobami,
> nieleczonymi z powodu zablokowania służby zdrowia, można umrzeć i
> na grypę. I na co umiera osoba z zawałem, u której stwierdzono
> C-19? Nie leczymy tych "współistniejących" chorób, więc jak można
> się dziwić że jest większa śmiertelność z powodu kolejnej?
Mozna umrzeć na wszystko. Nie ma to dla mnie wiekszego znaczenia,
zwłaszcza ze statystyki "powodów zgonów" z 2020 sa zapewne
bajkopisarstwem.
Faktem jest jednak to ze u nas umiera wiecej osób niz w innych krajach.
Ba, sa kraje gdzie w 2020 umarło mniej niz w 2019, w innych były
przyrosty ale nie takie jak u nas.
A u nas nagle rekordy ilosci zgonów, przyrost w zaleznosci jak sie
liczy od 17-24%.
To oczywiście nie jest prawda ze nie leczymy innych chorów. Leczymy,
tyle ze ludzie boja sie chodzic do lekarzy.
Dostep jest zapewne utrudniony (zwłaszcza był w okresie marzec -
czerwiec) ale potem wszystko sie sukcesywnie otwierało.
No ale od pazdziernika "nagle" zaczeło chorowac po 30tys osób dziennie
i słuzba zdrowia "padła".
Nie ma w tym nic dziwnego ze padła skoro była nieprzygotowana, dziwne
jest tylko to ze szpitale tymczasowe, covidowe, zaczeto szykowac w
pazdzierniku a nie w czerwcu.
Poznanski szpital otwarto na pol gwizdka w połowie grudnia.
Czy zatem była szansa zeby to sie skonczyło inaczej?
Pamietasz karetki jezdzace od szpitala do szpitala w pazdzierniku zeby
znaleźć miejsce dla chorego? Myslisz ze tych karetek nie brakowało dla
innych chorych?
To troche tak jak z policją która zajmuje sie ochranianiem pokojowych
manifestacji, chodeniem za babcia Krysia i innymi dziwnymi zadaniami.
I jakos tak przypadkiem nagle na potege zaczeły np ginac katalizatory.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napiecie
ma nieprzerwanie wzrastać." Alfred Hitchcock
-
158. Data: 2021-03-07 18:26:41
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>
W dniu 2021-03-07 o 18:00, Zbynek Ltd. pisze:
> Pytanie zasadnicze: jak przypadek ciężkiego zachorowania na Covid
> wpłynął na śmiertelność? Bo ze współistniejącymi chorobami, nieleczonymi
> z powodu zablokowania służby zdrowia, można umrzeć i na grypę. I na co
> umiera osoba z zawałem, u której stwierdzono C-19?
> Nie leczymy tych "współistniejących" chorób, więc jak można się dziwić
> że jest większa śmiertelność z powodu kolejnej?
Teraz to każdy kto zachoruje i przyjedzie Pogotowie, to od razu mówią: C-19!
Tak podbijają statystyki.
Komuś rozlał się wyrostek robaczkowy. Ci lekarze z Pogotowia
powiedzieli, że on ma covid. Zabrali go do szpitala i tak w sumie to nie
wiadomo co mu tam robili. Przez telefon powiedzieli rodzinie, że miał 2
operacje i leży na OIOM-ie pod respiratorem. Za parę dni umarł.
--
animka
-
159. Data: 2021-03-07 19:28:58
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Astralny Rębajło <a...@g...com>
Budzik napisał(a):
> Ale powiedz mi, jak sobie relatywizujesz to ze słuzba zdrowia była
> trudno dostepna najbardziej w pierwszej czesci pandemii czyli gdzies
> tak do konca wrzesnia, a ludzie masowo zaczeli umierac w pazdzierniku,
> dokładnie wtedy kiedy wyskoczyła do gory liczba chorych na covid?
Nie che mi się szukać/powtarzać piąty raz każdemu osobno.
Ogólnie przepowiednie lekarzy z początku 2020 roku się sprawdziły,
ostrzegali że odłożenie planowanych zabiegów = bomba z opóźnionym zapłonem.
Sam se poszukaj.
> ludzie masowo zaczeli umierac w pazdzierniku,
Kumulacja kilku czynników, po 1 liczba zgonów na jesieni zwykle jest najwyższa,
po 2 wyłączono służbą zdrowia, po 3 miałeś masowe tuptanie i protesty.
-
160. Data: 2021-03-07 19:59:58
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Astralny Rębajło a...@g...com ...
>> Ale powiedz mi, jak sobie relatywizujesz to ze słuzba zdrowia
>> była trudno dostepna najbardziej w pierwszej czesci pandemii
>> czyli gdzies tak do konca wrzesnia, a ludzie masowo zaczeli
>> umierac w pazdzierniku, dokładnie wtedy kiedy wyskoczyła do gory
>> liczba chorych na covid?
>
> Nie che mi się szukać/powtarzać piąty raz każdemu osobno.
> Ogólnie przepowiednie lekarzy z początku 2020 roku się sprawdziły,
> ostrzegali że odłożenie planowanych zabiegów = bomba z opóźnionym
> zapłonem. Sam se poszukaj.
>
>> ludzie masowo zaczeli umierac w pazdzierniku,
>
> Kumulacja kilku czynników, po 1 liczba zgonów na jesieni zwykle
> jest najwyższa, po 2 wyłączono służbą zdrowia, po 3 miałeś masowe
> tuptanie i protesty.
Czyli jednak jestes debilem, skoro pazdziernikowe zgony tłumaczysz
listopadowymi protestami. ;-DDD
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Tylko jednego w życiu żałuję: że nie jestem kimś innym.