W dniu 2024-01-11 o 11:00, _Master_ pisze:
> W dniu 2024-01-10 o 11:55, cef pisze:
>> Pokaż co napisałeś mądrego ostatnio na newsach? Potrafisz?
>
>
> Hahchahahahha znowu o mnie ;-)
>
>
> Dobra edukacyjnie
>
> https://www.youtube.com/watch?v=8sMGAeV5O_0
>
> Obejrzyj
>
> Bo mnie nie uznajesz za autorytet ale posła może posłuchasz ;-)

Akurat ten poseł ma u mnie niskie notowania, bo w dziedzinie na której
ja się nieco znam,
a on jest ekspertem, to jego pomysły uważam za głupie, więc autorytetu
nie ma.
Słucham kilka minut (już 10) i niczego rewelacyjnego się nie
dowiedziałem -
zwykła relacja (z małymi przekłamaniami). Jak powiedział cos mądrego, to
powiedz w której minucie, bo to co on tam mówi, to ja wszystko wiem.

do góry

W dniu 2024-01-11 o 11:28, _Master_ pisze:
> W dniu 2024-01-10 o 11:51, cef pisze:
>> No właśnie widać jak kombinujesz.
>
> Przepis o ułaskawieniu nie dotyczy winy tylko SKAZANIA.
>
> Przeczytaj dokładnie Konstytucję.
>
> Czego nie rozumiesz?

Nie rozumiem Twojej postawy.
Z czego wnioskujesz, że ułaskawienie dotyczy tylko skazania?
Czy ty w ogole rozumiesz o czym piszesz?

do góry

W dniu 2024-01-10 o 09:08, _Master_ pisze:
> W dniu 2024-01-09 o 22:17, cef pisze:
>>
>> Prezydent nie ma uprawnień do zamykania postępowań.
>
> Prezydent ma PRAWO do UŁASKAWIENIA

Odpowiedź nie na temat.


> Nigdzie nie jest zapisane że są ograniczenia tego prawa oprócz skazanych
> przez TS.
>
> KROPKA

Ale nikt nie ogranicza tego prawa, ułaskawił ich na etapie skazania
nieprawomocnego,
to tylko te kary, które wynikają z tego nieprawomocnego wyroku są im
darowane.
A wszystkie inne kary, które na nich spadna w trakcie postępowania wymagają
jakiejś nowej prezydenckiej czy innej interwencji. I tu już możemy
zacząć rozważać czy praktyka prawa dopuszcza
kolejne ułaskawianie tych samych osób czy nie.
Załóżmy, że łaska prezydencka nie jest niczym ograniczona, ale co to zmienia
w tej sytuacji, którą mamy? Nic. Wszystko w rękach Dudy, ale to potrwa,
no chyba, że wierchuszka PIS uzna, że będą "się karmic" tymi więźniami
politycznie, to sobie trochę dłużej posiedzą:-)

do góry

On Thu, 11 Jan 2024 12:33:51 +0100, cef wrote:
> W dniu 2024-01-10 o 09:08, _Master_ pisze:
>> W dniu 2024-01-09 o 22:17, cef pisze:
>>> Prezydent nie ma uprawnień do zamykania postępowań.
>> Prezydent ma PRAWO do UŁASKAWIENIA
>
> Odpowiedź nie na temat.
>
>> Nigdzie nie jest zapisane że są ograniczenia tego prawa oprócz skazanych
>> przez TS.
>>
>> KROPKA
>
> Ale nikt nie ogranicza tego prawa, ułaskawił ich na etapie skazania
> nieprawomocnego,
> to tylko te kary, które wynikają z tego nieprawomocnego wyroku są im
> darowane.
> A wszystkie inne kary, które na nich spadna w trakcie postępowania wymagają
> jakiejś nowej prezydenckiej czy innej interwencji. I tu już możemy
> zacząć rozważać czy praktyka prawa dopuszcza
> kolejne ułaskawianie tych samych osób czy nie.

Skoro ma nieograniczone prawo łaski, to chyba dopuszcza.
Pytanie raczej, czy jest dopuszczalne ponowne ich sądzenie i
skazywanie - bo jak długo?

> Załóżmy, że łaska prezydencka nie jest niczym ograniczona, ale co to zmienia
> w tej sytuacji, którą mamy? Nic. Wszystko w rękach Dudy, ale to potrwa,

Na pewno Duda może to bardzo szybko załatwić, jednym podpisem.

Na razie się uparł, ze nie.

A ja ciekaw jestem, co pisze w tym pierwszym ułaskawieniu ...
no raczej na pewno nie pisze "od kary orzeczonej wyrokiem z 12 grudnia
2023" ..

> no chyba, że wierchuszka PIS uzna, że będą "się karmic" tymi więźniami
> politycznie, to sobie trochę dłużej posiedzą:-)

Jakos tak :-)

A sam Duda może jeszcze myslec o swojej pozycji w PiS ... i moze mu
pasuje obecnie ...


J.

do góry

On Thu, 11 Jan 2024 11:29:30 +0100, _Master_ wrote:
> W dniu 2024-01-11 o 11:22, Olin pisze:
>> Właśnie wyszło szydło z worka, że Meliniarz ułaskawił Ogórkową i
>> Ziemkiewicza.
>
> Kwaśniewski ułaskawił Kalisza z 8 tysi kary

A Kaczynskiego nie chcial z ok 35 tys :-)

J.

do góry

On Thu, 11 Jan 2024 11:24:12 +0100, _Master_ wrote:
> W dniu 2024-01-10 o 09:39, Kviat pisze:
>> Skoro zamyka sprawę, to uniemożliwia obronę.
>> Czego nie rozumiesz?
>
> Sprawa jest zamknięta.

Na razie to Kaminski i Wąsik są zamknieci.

> To że jakiś wzmożony aktywista polityczny w todze coś tam przy kawie
> napisze nie ma znaczenia prawnego

w todze, czy bez togi ...

J.

do góry

On Thu, 11 Jan 2024 11:00:52 +0100, _Master_ wrote:
> W dniu 2024-01-10 o 11:55, cef pisze:
>> Pokaż co napisałeś mądrego ostatnio na newsach? Potrafisz?
>
> Hahchahahahha znowu o mnie ;-)
>
> Dobra edukacyjnie
>
> https://www.youtube.com/watch?v=8sMGAeV5O_0
>
> Obejrzyj
>
> Bo mnie nie uznajesz za autorytet ale posła może posłuchasz ;-)

Ale to poseł o wykształceniu ekonomicznym i fizycznym :-)

J.

do góry

W dniu 11.01.2024 o 11:26, _Master_ pisze:
> W dniu 2024-01-10 o 09:47, Kviat pisze:
>>
>> Jak nie ma jak jest.
>> Art.42 pkt.3
>>
>> Jaki jest sens ułaskawiania niewinnego człowieka?
>
> Przepis o ułaskawieniu nie dotyczy winy tylko SKAZANIA.
>
> Przeczytaj dokładnie Konstytucję.

Przeczytałem.

Twierdzisz, że można skazać niewinnego człowieka, udzielić mu prawa
łaski, które dotyczy tylko skazania, co zamyka postępowanie.

I w/g ciebie to jest w porządku? Że niewinny człowiek po czymś takim nie
ma już możliwości obrony? Że nie ma możliwości uzyskania "na papierze",
że jest niewinny?

Konstytucja Art. 42. pkt 2
"Każdy, przeciw komu prowadzone jest postępowanie karne, ma prawo do
obrony we wszystkich stadiach postępowania. Może on w szczególności
wybrać obrońcę lub na zasadach określonych w ustawie korzystać z obrońcy
z urzędu."

Skoro wyrok jest nieprawomocny, a ułaskawienie w/g ciebie zamyka sprawę,
to znaczy, że w/g ciebie prezydent ma prawo wpływać na przebieg
postępowania sądowego. Oraz ma prawo do odbierania prawa do obrony.
Co nie dość, że jest sprzeczne z Konstytucją, to do tego jest sprzeczne
z elementarnymi fundamentami państwa praworządnego.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

On Thu, 11 Jan 2024 14:20:57 +0100, Kviat wrote:
> W dniu 11.01.2024 o 11:26, _Master_ pisze:
>> W dniu 2024-01-10 o 09:47, Kviat pisze:
>>>
>>> Jak nie ma jak jest.
>>> Art.42 pkt.3
>>>
>>> Jaki jest sens ułaskawiania niewinnego człowieka?
>>
>> Przepis o ułaskawieniu nie dotyczy winy tylko SKAZANIA.
>>
>> Przeczytaj dokładnie Konstytucję.
>
> Przeczytałem.
>
> Twierdzisz, że można skazać niewinnego człowieka, udzielić mu prawa
> łaski, które dotyczy tylko skazania, co zamyka postępowanie.
>
> I w/g ciebie to jest w porządku? Że niewinny człowiek po czymś takim nie
> ma już możliwości obrony? Że nie ma możliwości uzyskania "na papierze",
> że jest niewinny?

No ale zasadniczo, to on prosił o tę łaskę :-)
Mógł nie prosić, tylko apelować.

> Konstytucja Art. 42. pkt 2
> "Każdy, przeciw komu prowadzone jest postępowanie karne, ma prawo do
> obrony we wszystkich stadiach postępowania. Może on w szczególności
> wybrać obrońcę lub na zasadach określonych w ustawie korzystać z obrońcy
> z urzędu."
>
> Skoro wyrok jest nieprawomocny, a ułaskawienie w/g ciebie zamyka sprawę,
> to znaczy, że w/g ciebie prezydent ma prawo wpływać na przebieg
> postępowania sądowego. Oraz ma prawo do odbierania prawa do obrony.
> Co nie dość, że jest sprzeczne z Konstytucją, to do tego jest sprzeczne
> z elementarnymi fundamentami państwa praworządnego.

Coś tam TK sie wypowiedział w temacie, nawet jakby z pewnym sensem,
mimo, ze chyba pisiorski już.

J.

do góry

W dniu 2024-01-11 o 14:20, Kviat pisze:
> W dniu 11.01.2024 o 11:26, _Master_ pisze:
>> W dniu 2024-01-10 o 09:47, Kviat pisze:

> Skoro wyrok jest nieprawomocny, a ułaskawienie w/g ciebie zamyka sprawę,
> to znaczy, że w/g ciebie prezydent ma prawo wpływać na przebieg
> postępowania sądowego. Oraz ma prawo do odbierania prawa do obrony.
> Co nie dość, że jest sprzeczne z Konstytucją, to do tego jest sprzeczne
> z elementarnymi fundamentami państwa praworządnego.

Niestety, ale każde rozumowanie w oparciu o jakieś podstawy prawa
czy wyciąganie wniosków z fundamentalnych praktyk prawnych jest dla
Mastera naginaniem, naciąganiem, mataczeniem i od razu są hieny
prawnicze (że o lewakach nie wspomnę). Tak duże są braki w podstawach
prawnych,
że nawet prostej koniunkcji zdarzeń od czynu do wyroku nie jest on w
stanie ogarnąć.

do góry