W dniu 20.11.2023 o 23:01, n...@o...pl pisze:
>> Ale w związku z tym, że była to kolizja, konieczne
>> było przeprowadzenie drugiego badania alkomatem, z którego
>> funkcjonariusze otrzymują wydruk i sporządzają dokumentację. Jeden z
>> uczestników tej konkretnej kolizji odmówił drugiego badania - podtrzymał
>> Rutkowski."
> W takim razie powstaje pytanie -- po co w ogóle dmuchać w świeczkę, skoro wynik
> nie ma znaczenia?

Bardzo celne spostrzeżenie. Pewnie "świeczkę" mieli, a urządzenia nie.
Ktoś nie pomyślał - nikt nie jest doskonały.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

On Tue, 21 Nov 2023 00:14:53 +0100, RadosławF wrote:

> W dniu 20.11.2023 o 21:10, Shrek pisze:
>
>>> Te "swieczki" to w zasadzie nie alkomat. Ani urzadzenie pomiarowe.
>>>
>>> Wiec w zasadzie trzeba było zmierzyc prawdziwym alkomatem, a w razie
>>> pozytywnego wyniku - potwierdzic drugim.
>>
>> W razie pozytywnego tak. W razie negatywnego? Jeśli też to po co im ten
>> alkomat jak i tak muszą zawsze mierzyć "prawdziwym"?
>
> Kiedyś czytałem że idiota w policji zamówił alkomaty dla całego kraju
> nie spełniającego norm i niezgodnego z przepisami.
> I zamiast jełopa wypieprzyć sprawę zatuszowano wymyślając
> podwójne badanie. Jak ten nielegalny coś wykaże to bada się
> drugi raz tym oficjalnym aby był dowód dla sądu.

One po prostu do czego innego sluza. Do szybkiego i masowego badania
kierowcow, np z okazji akcji "trzezwy poranek".
I taniego, bo nie trzeba drogiego ustnika.

J.

do góry

On Mon, 20 Nov 2023 23:01:10 +0100, n...@o...pl wrote:
> Shrek <...@w...pl> napisał(-a):
>> Ale w związku z tym, że była to kolizja, konieczne
>> było przeprowadzenie drugiego badania alkomatem, z którego
>> funkcjonariusze otrzymują wydruk i sporządzają dokumentację. Jeden z
>> uczestników tej konkretnej kolizji odmówił drugiego badania - podtrzymał
>> Rutkowski."
>
> W takim razie powstaje pytanie -- po co w ogóle dmuchać w świeczkę, skoro wynik
> nie ma znaczenia?

No np jak nic nie pokazą, to mozna kazac kierowcom jechac na
komisariat do prawdziwego alkomatu.
Bo jak pokaza, to raczej nie mozna :-)

J.

do góry

W dniu 20.11.2023 o 18:02, Shrek pisze:

> Ktoś może potwierdzić albo zaprzeczyć że w razie kolizji konieczne jest
> badanie drugim alkomatem? Ja jak parę lat temu miałem kolizję to obie
> strony dmuchały w świeczkę - zielone i po sprawie. Kulson kłamie czy coś
> się zmieniło?

Nie wiem czy drugim, ale liczy się badanie cechowanym(chyba raz na pół
roku) alkomatem, który na dodatek pokazuje wynik w promilach, a to
zwykła żółta laska do dmuchania jest tylko wskaźnikiem TAK/NIE z dosyć
dużym błędem. To służy do badań przesiewowych i w sądzie chyba nie da
rady się tym posłużyć.

do góry

W dniu 20.11.2023 o 23:01, n...@o...pl pisze:

> W takim razie powstaje pytanie -- po co w ogóle dmuchać w świeczkę, skoro wynik
> nie ma znaczenia?

Świeczka jest tańsza i chyba na wyposażeniu każdego patrolu, to ją
stosują. Ale żeby wskazać czy to 0,2 promila czy 0,5, to już tylko
alkomat i/lub badanie krwi. A w przypadku kolizji/wypadku wynik badania
ma już dosyć duże znaczenie.

do góry

nadir <n...@h...org> napisał(-a):

> W dniu 20.11.2023 o 23:01, n...@o...pl pisze:
>
> > W takim razie powstaje pytanie -- po co w ogóle dmuchać w świeczkę, skoro wynik
> > nie ma znaczenia?
>
> Świeczka jest tańsza i chyba na wyposażeniu każdego patrolu, to ją
> stosują. Ale żeby wskazać czy to 0,2 promila czy 0,5, to już tylko
> alkomat i/lub badanie krwi. A w przypadku kolizji/wypadku wynik badania
> ma już dosyć duże znaczenie.

Ale skoro świeczka pokazała "trzeżwy", to po co drugie badanie?
Jeżeli pokazała "nietrzeźwy" to rozumiem -- trzeba zmierzyć poziom.

do góry

On Tue, 21 Nov 2023 12:21:19 +0100, n...@o...pl wrote:
> nadir <n...@h...org> napisał(-a):
>> W dniu 20.11.2023 o 23:01, n...@o...pl pisze:
>>
>>> W takim razie powstaje pytanie -- po co w ogóle dmuchać w świeczkę, skoro wynik
>>> nie ma znaczenia?
>>
>> Świeczka jest tańsza i chyba na wyposażeniu każdego patrolu, to ją
>> stosują. Ale żeby wskazać czy to 0,2 promila czy 0,5, to już tylko
>> alkomat i/lub badanie krwi. A w przypadku kolizji/wypadku wynik badania
>> ma już dosyć duże znaczenie.
>
> Ale skoro świeczka pokazała "trzeżwy", to po co drugie badanie?
> Jeżeli pokazała "nietrzeźwy" to rozumiem -- trzeba zmierzyć poziom.

Jak pokazała "trzeźwy", to to niczego nie dowodzi.
A jak inne przepisy nakazują sprawdzic trzeźwość przy kolizji?

J.

do góry

W dniu 21.11.2023 o 12:21, n...@o...pl pisze:

> Ale skoro świeczka pokazała "trzeżwy", to po co drugie badanie?
> Jeżeli pokazała "nietrzeźwy" to rozumiem -- trzeba zmierzyć poziom.

Nie wiem dlaczego w ogóle było pierwsze badanie świeczką, może innego
pod ręką nie mieli a może odczucia organoleptyczne nie pokrywały się ze
wskazaniem "patyka"? Nie wiem, to pytanie do Policji, ale w przypadku
kolizji czy wypadku uczestnicy powinni dmuchać w legalizowane
urządzenie, bo tylko to może ewentualnie posłużyć później w sądzie.
Pan sędzia oraz drugi kierujący mogli być też pod wpływem innych
środków, po których też nie wolno prowadzić pojazdów, ale tego się nie
bada alkomatem.

do góry