-
11. Data: 2002-10-29 06:47:35
Temat: Re: BSA - prosze o porade
Od: "Futrzak" <n...@a...umcs.lublin.pl>
> "Futrzak" <n...@a...umcs.lublin.pl> napisał:
>
> > Pozdrawiam
> > futrzak
>
> Z przykrością informuję, że nickname 'futrzak' jest mój i bardzo proszę
> o korektę Twojego nick-a.
>
heeee czlowieku nicka futrzak uzywam od 10 lat i mysle abys sobie zmienil na
cos innego
Pozdrawiam
futrzak
-
12. Data: 2002-10-29 07:34:06
Temat: Re: BSA - prosze o porade
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Tue, 29 Oct 2002, Futrzak wrote:
>+ > "Futrzak" <n...@a...umcs.lublin.pl> napisał:
>+ >
>+ > > Pozdrawiam
>+ > > futrzak
>+ >
>+ > Z przykrością informuję, że nickname 'futrzak' jest mój i bardzo proszę
>+ > o korektę Twojego nick-a.
>+
>+ heeee czlowieku nicka futrzak uzywam od 10 lat
...znaczy od sierpnia tego roku.
Wcześniej się nie przyznawałeś :> (do nicka), od kwietnia
zeszłego roku co najmniej...
Miałeś powód żeby wyciąć autora - poprzednika ? ;)
Pozdrowienia dla obu panów "A" nick "F" i reszty :)
- Gotfryd
PS: weź googla....
-
13. Data: 2002-10-31 17:30:41
Temat: Re: BSA - prosze o porade
Od: "ssj5" <s...@p...onet.pl>
> Wystarczy ze bedziesz posiadal jeden nielegalny program to zabiora do
> analizy i masz sprzet oddany min. za 6 miesiescy (tyle trwa srednio
analiza
> przez specjaliste w polsce).
Futrzak cos sie tak przyfastrygowal do tych 6 miesiecy. w kazdym poscie o
tym piszesz....
ssj5
-
14. Data: 2002-10-31 18:07:51
Temat: Re: BSA - prosze o porade
Od: "ssj5" <s...@p...onet.pl>
> Do zakladu firmy w uzadadnionych przypadkach policja i BSA moze wejsc bez
> nakzu (nakaz musi okazac do 7 dni)
Futrzak co ty pleciesz? jaki nakaz do siedmiu dni?
> Do domu musi pojawic sie z juz istniejacym nakazem.
>
Futrzak, czyzbys sam kpk zmienil?
> > 2. W czyjej obecnosci BSA ma prawo przyjsc?
>
> Policji. BSA jest tylko zwykla firma i nie moze sobie sama wchodzic i cos
> sprawdzac
>
a jesli do takiegi klienta pofatyguje sie ABW, to nie ma prawa? oj futrzak,
futrzak....
ssj5
-
15. Data: 2002-10-31 23:02:11
Temat: Re: BSA - prosze o porade
Od: " " <s...@N...gazeta.pl>
1. Jeśli komputer należy do firmy, za jego zawartość odpowiada
zarząd/własciciel. Pracownik może podpisać zobowiązanie na
odpowiedzialność za zawartość komputera - w tym przypadku odpowiada
pracownik.
2. BSA nie uczestniczy w działaniach antypirackich - robi to policja i
biegły sądowy (rzadko) lub specjaliści (często prywatna firma wynajeta
przez BSA) od legalności oprogramowania. BSA jest "propagatorem"
legalnego oprogramowania - to, że wchodzą jej pracownicy to MIT.
3. W godzinach 22-6 rano policja musi mieć nakaz prokuratora aby wejść
do mieszkania i je przeszukać, od 6-22 policja ma prawo wejść do
mieszkania prywatnego w szczególnych przypadkach za okazaniem
legitymacji służbowej, nakazu kierownika jednostki lub prokuratora -
odsyłam do KPK tam jest to opisane dokładniej.
W imieniu BSA działa kancelaria radców prawnych SK&S - to ona w dużej
części uczestniczy w sprawach o piractwo komputerowe.
W praktyce do mieszkania policja bardzo rzadko wchodzi, ale gdy
stwierdzą nielegalne oprogramowanie w firmie, sklepie, kawiarence "po
nitce do kłębka" mogą odwiedzić mieszkania właściceila ew. miejsca
gdzie znajdują się komputery firmowe.
Proponuję podpisać kwit ze spisaną zawartością komputera i
stwierdzeniem przełożonego, że oporgramowanie jest własnością firmy,
zostało zainstalowane na jego polecenie i jest legalne. Jak nie, to
komputer przez okno i w łeb przełożonego.
syberia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
16. Data: 2002-11-01 11:13:05
Temat: Re: BSA - prosze o porade
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Thu, 31 Oct 2002 23:02:11 +0000 (UTC), " "
<s...@N...gazeta.pl> zakodował:
>3. W godzinach 22-6 rano policja musi mieć nakaz prokuratora aby wejść
>do mieszkania i je przeszukać, od 6-22 policja ma prawo wejść do
>mieszkania prywatnego w szczególnych przypadkach za okazaniem
>legitymacji służbowej, nakazu kierownika jednostki lub prokuratora -
>odsyłam do KPK tam jest to opisane dokładniej.
Wydaje mi się, że podałem już odpowiedni cytat z KPK. Nie ma tam
żadnych ograniczeń godzinowych. Twoim zdaniem, jak policjant widzie,
że z mieszkania wynoszą kartony z np. pirackimi płytami, czy
narkotykami, to nie może wejść bez nakazu po 22? Podaj paragraf.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
17. Data: 2002-11-01 21:18:09
Temat: Re: BSA - prosze o porade
Od: " " <s...@N...gazeta.pl>
> Wydaje mi się, że podałem już odpowiedni cytat z KPK. Nie ma tam
> żadnych ograniczeń godzinowych. Twoim zdaniem, jak policjant widzie,
> że z mieszkania wynoszą kartony z np. pirackimi płytami, czy
> narkotykami, to nie może wejść bez nakazu po 22? Podaj paragraf.
> Pozdrawiam,
> Kaizen
Ok, racja, ale pisałem bardziej o ogólnie przestrzeganej praktyce policyjnej.
Zaden policjant nie wejdzie po 22 do prywanego mieszkania nie mając 99.99%
pewności że właśnie "dzieje się poważne przestępstwo" np: przez okno zobaczył
jak gość goni z siekierą kogoś. W KPK stoi:
(art.221) Przeszukania zamieszkałych pomieszczeń mozna dokonac w porze nocnej
tylko w wypadkach nie cierpiacych zwloki; za pore nocna uwaza sie czas od
godziny 22 do godziny 6 - po wiecej szczegółów zajrzę do komentarza.
Kilka miesięcy temu, w czasie szkolenia dla policji w białobrzegach Krzysztof
Janiszewski (pełnomocnik BSA) stwierdził, że firmy współpracujące z BSA w
działaniach antypirackich nie beda składały zawiadomień o przestępstwie
odnośnie mieszkań prywatnych - można sie było tego spodziewać - im chodzi o
firmy, a co za tym, idzie dużą kase. BSA w Polsce, jako jedyne na swiecie
przynosi ZYSK. to chyba tyle odnosnie tej instytucji.
Podsumowując; fakt w KPK nie ma zakazu przeszukania bez nakazu prokuratora w
godz. 22-6 ale praktyka jest taka że żaden gliniarz palcem nie kiwnie gdy nie
zobaczy np: przez okno, że dzieje się coś na prawdę bardzo złego ( a karton
pirackich płyt raczej do tego się nie zalicza) :)
syb.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2002-11-04 10:12:38
Temat: Re: BSA - prosze o porade
Od: "RoccoM" <r...@w...wp.pl>
Użytkownik <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:apur2g$ot7$1@news.gazeta.pl...
> Janiszewski (pełnomocnik BSA) stwierdził, że firmy współpracujące z BSA w
> działaniach antypirackich nie beda składały zawiadomień o przestępstwie
> odnośnie mieszkań prywatnych - można sie było tego spodziewać - im chodzi
o
> firmy, a co za tym, idzie dużą kase. BSA w Polsce, jako jedyne na swiecie
> przynosi ZYSK. to chyba tyle odnosnie tej instytucji.
A ja mam pytanie w zwiazku z taka kontrola: skad policja wie, gdzie wejsc?
Na czym opiera swoje przypuszczenia? Donosy? Bardzo zalezy mi na tej inf.
Pozdr
RM
-
19. Data: 2002-11-04 10:20:04
Temat: Re: BSA - prosze o porade
Od: Samotnik <s...@s...eu.org>
W artykule <aq5h5s$li0$1@news.tpi.pl> RoccoM napisał(a):
>> Janiszewski (pełnomocnik BSA) stwierdził, że firmy współpracujące z BSA w
>> działaniach antypirackich nie beda składały zawiadomień o przestępstwie
>> odnośnie mieszkań prywatnych - można sie było tego spodziewać - im chodzi
> o
>> firmy, a co za tym, idzie dużą kase. BSA w Polsce, jako jedyne na swiecie
>> przynosi ZYSK. to chyba tyle odnosnie tej instytucji.
>
> A ja mam pytanie w zwiazku z taka kontrola: skad policja wie, gdzie wejsc?
> Na czym opiera swoje przypuszczenia? Donosy? Bardzo zalezy mi na tej inf.
Donosy, na ogół kontrahentów (czasami to wręcz oręż w 'negocjacjach' biznesowych).
Chociaż znajomy ma DG po to, żeby pracodawcy faktury wystawiać (jest z nim w
dobrych, niemal przyjacielskich kontaktach) i TEŻ PRZYSZLI! To znaczy, że
najwyraźniej czasami sobie losują, albo czort ich wie...
--
Samotnik
-
20. Data: 2002-11-04 10:57:45
Temat: Re: BSA - prosze o porade
Od: "Olo" <o...@i...pl>
> A ja mam pytanie w zwiazku z taka kontrola: skad policja wie, gdzie wejsc?
> Na czym opiera swoje przypuszczenia? Donosy? Bardzo zalezy mi na tej inf.
Głównie na donosach konkurencji, kontrahentów a szczególnie zwolnionych
pracowników.
Pozdrawiam
Olo