-
41. Data: 2005-08-26 11:28:10
Temat: Re: Atrapy bomb.
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
.Abyś zrozumiał : jest informacja ,że w samolocie
> jest bomba i zachodzi konieczniść awaryjnego sprowadzenia go na lotnisko a
> czas ucieka do własciwego lotniska nie doleci bo bomba działa na czas wiec
> podejmuje się decyzję o londowniu na lotnisku o zbyt krótkim pasie - jest
> to
> decyzja przemyślana i swiadoma ,a nie podjęta w " wyniku złego wyszkolenia
> "
> i ta decyzja sprowadza niebezpieczeństow dla ludzi więc kto ma ponieś
> odpowiedzialnośc za taką decyzję ci co ja podjeli czy tek kto spowodował
> konieczność jej podjęcia. Moze teraz zrozumiałeś
w zadnym wypadku przyklad z samolotem nie pasuje do informajci o polozeniu
bomby np na dworcu, czy w jakims sklepie a co najwyzej
do szpitala. twoj problem jest taki ze zbyt uogolniasz i pod dana definicje
starasz sie podciagnac cokolwiek (dajcie mi czlowieka a ja na niego
paragraf znajde),
[podobnie jak to jest z pedofilstwem, art 202 i dizelnymi dziennkarzami z
tvpolsat]
mam nadzieje ze nigdy nie bedziesz "orzekac" o winie bo jescze kogos
skrzywdzisz.
P.
--
Anonim: "Jaki środek antykoncepcyjny jest najlepszy?"
Expert: "Spotkałem sie z opinia, że nalepszy jest środek d..y"
Też masz pytanie do naszych ekspertów? >> http://cafe.love-office.com <<
-
42. Data: 2005-08-26 12:04:43
Temat: Re: Atrapy bomb.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "akohoro" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:demkql$4o0$1@news.onet.pl...
By uspokoić dyskusję, to postaram się wyjaśnić na czym to polega.
Sprawca głupiego zgłoszenia odpowiada karnie za NORMALNE i dające się
przewidzieć następstwa swojego czynu. Tymi normalnymi następstwami
będzie spowodowanie paniki, straty spowodowane koniecznością
ewakuacji, a nawet atak serca sekretarki, do której zadzwoniono z
informacją, że w jej biurku jest bomba, która zaraz wybuchnie. Do
normalnych następstw głupiego telefonu oczywiście nie można zaliczyć
spowodowania wypadku drogowego z udziałem jadącej w związku ze
zgłoszeniem Straży Pożarnej, Pogotowia Ratunkowego czy innych
odpowiednich służb. Normalnym następstwem nie będzie przewrócenie się
drabiny czy podnośnika przy ewakuacji (choć upadek osoby ewakuowanej z
takiej drabiny już moim zdaniem można zaliczyć do następstw dowcipu).
Normalnym następstwem nie będzie zawalenie się schodów czy urwanie
windy podczas ewakuacji - bo ta powinna być przygotowana na taką
ewentualność.
Poza tym nie zapominajmy o art. 165 kk w którym czytamy:
"Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo
dla mienia w wielkich rozmiarach: działając w inny sposób w
okolicznościach szczególnie niebezpiecznych, podlega karze pozbawienia
wolności od 6 miesięcy do lat 8."
A więc nie tylko zagrożenie dla ludzi, ale i mienia w wielkich
rozmiarach. Jeśli idiota telefonując spowoduje konieczność wyłączenia
z ruchu wielkiego lotniska, albo węzła kolejowego, to choć sama
ewakuacja nie spowoduje najpewniej żadnego zagrożenia dla ludzi (w
sumie takie budynki powinny być na taką ewentualność przygotowane), to
spowodowanie dużych strat jest całkiem możliwe. Wielkie rozmiary, to
obecnie około 800.000 zł. Trzeba trochę narozrabiać, by takie straty
spowodować, ale w niektórych okolicznościach jest to możliwe.
Jeśli nawet żaden z powyższych przepisów nie zostanie naruszony, to
niezapominajmy, że spowodowanie wybuchu ładunku wybuchowego samo w
sobie jest przestępstwem. A więc kierowanie gróźb jego podłożenia może
zostać potraktowane jako zwykła groźba karalna (art.190 kk), o ile
okoliczności sprawiają, iż można było przypuszczać, że faktycznie
ładunek podłożono. W tym wypadku jest konieczny wniosek
pokrzywdzonego, ale to pewnie by się dało przeskoczyć w wielu
wypadkach.
Reasumując, to w bardzo nielicznych wypadkach informacja o podłożeniu
ładunku pozostanie wykroczeniem.
-
43. Data: 2005-08-26 12:30:52
Temat: Re: Atrapy bomb.
Od: "akohoro" <a...@p...onet.pl>
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "akohoro" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:demkql$4o0$1@news.onet.pl...
>
> By uspokoić dyskusję, to postaram się wyjaśnić na czym to polega.
> Sprawca głupiego zgłoszenia odpowiada karnie za NORMALNE i dające się
> przewidzieć następstwa swojego czynu. Tymi normalnymi następstwami
> będzie spowodowanie paniki, straty spowodowane koniecznością
> ewakuacji, a nawet atak serca sekretarki, do której zadzwoniono z
> informacją, że w jej biurku jest bomba, która zaraz wybuchnie. Do
> normalnych następstw głupiego telefonu oczywiście nie można zaliczyć
> spowodowania wypadku drogowego z udziałem jadącej w związku ze
> zgłoszeniem Straży Pożarnej, Pogotowia Ratunkowego czy innych
> odpowiednich służb. Normalnym następstwem nie będzie przewrócenie się
> drabiny czy podnośnika przy ewakuacji (choć upadek osoby ewakuowanej z
> takiej drabiny już moim zdaniem można zaliczyć do następstw dowcipu).
> Normalnym następstwem nie będzie zawalenie się schodów czy urwanie
> windy podczas ewakuacji - bo ta powinna być przygotowana na taką
> ewentualność.
>
> Poza tym nie zapominajmy o art. 165 kk w którym czytamy:
>
> "Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo
> dla mienia w wielkich rozmiarach: działając w inny sposób w
> okolicznościach szczególnie niebezpiecznych, podlega karze pozbawienia
> wolności od 6 miesięcy do lat 8."
>
> A więc nie tylko zagrożenie dla ludzi, ale i mienia w wielkich
> rozmiarach. Jeśli idiota telefonując spowoduje konieczność wyłączenia
> z ruchu wielkiego lotniska, albo węzła kolejowego, to choć sama
> ewakuacja nie spowoduje najpewniej żadnego zagrożenia dla ludzi (w
> sumie takie budynki powinny być na taką ewentualność przygotowane), to
> spowodowanie dużych strat jest całkiem możliwe. Wielkie rozmiary, to
> obecnie około 800.000 zł. Trzeba trochę narozrabiać, by takie straty
> spowodować, ale w niektórych okolicznościach jest to możliwe.
>
> Jeśli nawet żaden z powyższych przepisów nie zostanie naruszony, to
> niezapominajmy, że spowodowanie wybuchu ładunku wybuchowego samo w
> sobie jest przestępstwem. A więc kierowanie gróźb jego podłożenia może
> zostać potraktowane jako zwykła groźba karalna (art.190 kk), o ile
> okoliczności sprawiają, iż można było przypuszczać, że faktycznie
> ładunek podłożono. W tym wypadku jest konieczny wniosek
> pokrzywdzonego, ale to pewnie by się dało przeskoczyć w wielu
> wypadkach.
>
> Reasumując, to w bardzo nielicznych wypadkach informacja o podłożeniu
> ładunku pozostanie wykroczeniem.
i ztym zgadzam się w 100% i zalecam przestudiowanie tego Przemkowi R...
Akohoro
-
44. Data: 2005-08-26 12:38:02
Temat: Re: Atrapy bomb.
Od: "akohoro" <a...@p...onet.pl>
Przemek R... wrote:
>> mam nadzieje ze nigdy nie bedziesz "orzekac" o winie bo jescze kogos
> skrzywdzisz.
a ja mam nadzieję ,że ty nie będziesz wypuszczł pedofilów,zabójców itp ,bo
nie potrafisz zrozumieć problemu
Akohoro
-
45. Data: 2005-08-26 12:41:06
Temat: Re: Atrapy bomb.
Od: "Leszek" <l...@n...fm>
Użytkownik "akohoro" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:demkql$4o0$1@news.onet.pl...
> Przemek R... wrote:
>
>
> szanowny kolego twoje wywody jeszcze raz pokazują ,że nie zanasz problemu i
> nie zansz przepisów.
Nie krócej byłoby napisać na czym przemuś się zna??
A zna się na niektórych programach z TVN;)))Ekspierd pierwsza klasa;)
Ale ile radości gamoń dostarcza.
--
Pozdr
Leszek
GG 1631219
Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.
-
46. Data: 2005-08-26 12:42:39
Temat: Re: Atrapy bomb.
Od: "Leszek" <l...@n...fm>
Użytkownik "akohoro" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:den237$8ug$1@news.onet.pl...
> a ja mam nadzieję ,że ty nie będziesz wypuszczł pedofilów,zabójców itp ,bo
> nie potrafisz zrozumieć problemu
On co najwyżej może wypuszczać głupawe posty no i bąki z d...;)))
Analfabety nawet na ciecia w sądzie nie wezmą:)
--
Pozdr
Leszek
GG 1631219
Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.
-
47. Data: 2005-08-26 12:48:14
Temat: Re: Atrapy bomb.
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "akohoro" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:den237$8ug$1@news.onet.pl...
> Przemek R... wrote:
>>> mam nadzieje ze nigdy nie bedziesz "orzekac" o winie bo jescze kogos
>> skrzywdzisz.
>
> a ja mam nadzieję ,że ty nie będziesz wypuszczł pedofilów,zabójców itp ,bo
> nie potrafisz zrozumieć problemu
a widzisz ... widze ze nie odrozniasz osoby popelniajacej przestepstwo z art
202 od pedofila, sorry ale w takim razie nie mamy o czym rozmiawiac.
(na pewno nigdy nigdy bym nie trzymal mordercy<w ogole bym sie nie osmielil
tak nazwac czlowieka > bez dowodow, bo zeznanie przy takich zbrodniach
zadnym dowodem nie jest,)
P.
-
48. Data: 2005-08-26 12:48:49
Temat: Re: Atrapy bomb.
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Leszek" <l...@n...fm> napisał w wiadomości
news:den2o4$bml$1@opal.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "akohoro" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:den237$8ug$1@news.onet.pl...
>
>> a ja mam nadzieję ,że ty nie będziesz wypuszczł pedofilów,zabójców itp
>> ,bo
>> nie potrafisz zrozumieć problemu
>
> On co najwyżej może wypuszczać głupawe posty no i bąki z d...;)))
> Analfabety nawet na ciecia w sądzie nie wezmą:)
zebys sie nie zdziwil kiedys.
P.
-
49. Data: 2005-08-26 13:02:52
Temat: Re: Atrapy bomb.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "akohoro" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:den1lq$7q1$1@news.onet.pl...
> i z tym zgadzam się w 100% i zalecam przestudiowanie tego Przemkowi
R...
Jestem niezmiernie zbudowany Twoją zgodą, ale musiałeś cały mój
wielobajtowy wywód zacytować? Myślisz, że Przemek mnie do KF wrzucił?
:-)
-
50. Data: 2005-08-26 13:11:01
Temat: Re: Atrapy bomb.
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>> By uspokoić dyskusję, to postaram się wyjaśnić na czym to polega.
>> Sprawca głupiego zgłoszenia odpowiada karnie za NORMALNE i dające się
>> przewidzieć następstwa swojego czynu. Tymi normalnymi następstwami
>> będzie spowodowanie paniki, straty spowodowane koniecznością
>> ewakuacji, a nawet atak serca sekretarki, do której zadzwoniono z
>> informacją, że w jej biurku jest bomba, która zaraz wybuchnie.
ale tu nalezy udowonic ze ten atak rzeczywiscie byl tym wywolany.
Po za tym ukarac mozna jezeli rzeczywiscie beda jakies tego typu nastepstwa,
a nie
na zasadzie .. "bo Pani ziuta mogla dostac zawalu"
>> Poza tym nie zapominajmy o art. 165 kk w którym czytamy:
>>
>> "Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo
>> dla mienia w wielkich rozmiarach: działając w inny sposób w
>> okolicznościach szczególnie niebezpiecznych, podlega karze pozbawienia
>> wolności od 6 miesięcy do lat 8."
>>
>> A więc nie tylko zagrożenie dla ludzi, ale i mienia w wielkich
>> rozmiarach. Jeśli idiota telefonując spowoduje konieczność wyłączenia
>> z ruchu wielkiego lotniska, albo węzła kolejowego, to choć sama
>> ewakuacja nie spowoduje najpewniej żadnego zagrożenia dla ludzi (w
>> sumie takie budynki powinny być na taką ewentualność przygotowane), to
>> spowodowanie dużych strat jest całkiem możliwe. Wielkie rozmiary, to
>> obecnie około 800.000 zł. Trzeba trochę narozrabiać, by takie straty
>> spowodować, ale w niektórych okolicznościach jest to możliwe.
na czym polega sprowadzenie niebezpieczenstwa dla mienia informujac o
podlozonej bomby ktorej nie ma ?
Na przykladzie kolei. Bo tak duze straty w przypakdu lotniska wynikaly z
tego ze nie odbyly sie loty, w skutek tego
lotnisko stracilo troche pieniedzy, ale zadnych ziszzczen mienia nie bylo..
> Jeśli nawet żaden z powyższych przepisów nie zostanie naruszony, to
>> niezapominajmy, że spowodowanie wybuchu ładunku wybuchowego samo w
>> sobie jest przestępstwem. A więc kierowanie gróźb jego podłożenia może
>> zostać potraktowane jako zwykła groźba karalna (art.190 kk), o ile
>> okoliczności sprawiają, iż można było przypuszczać, że faktycznie
>> ładunek podłożono. W tym wypadku jest konieczny wniosek
>> pokrzywdzonego, ale to pewnie by się dało przeskoczyć w wielu
>> wypadkach.
tu sie jak najbardziej zgadzam, w gre wchodzi jeszcze art 224, i zreszta o
tym kiedys pisalem w watku o
znow absudralnym oskarzeniu czlowieka informujacego o bombie w warszawskim
metrze wlasnie z art o ktorym rozmawiamy
>> Reasumując, to w bardzo nielicznych wypadkach informacja o podłożeniu
>> ładunku pozostanie wykroczeniem.
informacja jako taka bedzie zawsze wykroczeniem (chyba ze poslowie pomyhsla
o dodaniu tego do kk z odpowiednio wysoka kara)
co nie znaczy ze nie popelnimy przy tym innego przestepstwa
> i ztym zgadzam się w 100% i zalecam przestudiowanie tego Przemkowi R...
twoje posty nie za bardzo sie maja do tego co pisze Robert to raz a dwa nie
ze wszystkim sie zgadza (o czym powyzej),
wiec studiowac nie bede.
P.