eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 123

  • 121. Data: 2010-07-01 20:07:38
    Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    RadoslawF pisze:

    >> Czyli nie masz podstawy.
    >
    > Mam, ale z tym nie widzę pośpiechu.

    Nie masz.

    >>>>>>> i publikującego,
    >>>>>> To jego szukaj.
    >>>>> Ja nie mam uprawnień, policja owszem.
    >>>> Nie mój problem.
    >>> Nie do końca. Policja może ustalić że film został udostępniony
    >>
    >> Zaczynasz kręcić. Pisałeś o wykradzeniu. A teraz nagle wyskakujesz z
    >> udostępnieniem z mojego prywatnego serwera.
    >
    > Nie kręcę. Założenie było że materiał z twojego monitoringu
    > dostaje się do internetu.

    Dokładniej: zostaje przez kogoś wykradziony i tam umieszczony. Archiwum
    jest, krętactwo ci się nie uda.

    [ciach]

    >>> z IO twojego lub nie. No ale dla prawdziwego macho tonie problem,
    >>> zarządasz od kogoś podstawy prawnej i po problemie. :-)
    >>
    >> Wytrzeźwiej, bo zaczynasz pisać wyjątkowo niechlujnie.
    >
    > Zachowuj się poważnie, widać że brak ci już argumentów ale ataki
    > personalne w niczym nie pomogą. No chyba że chcesz zakończyć tę
    > pouczającą dyskusję?

    Przyganił kocioł garnkowi.

    >>>> Kompromitujesz się.
    >>>>
    >>>> "Specjalna odmiana jakości" po której się rozpoznaje, że to do
    >>>> monitoringu?
    >>> Uważasz że materiał z monitoringu ma jakość jak ten ze zwykłej kamery ?
    >>> Chyba jednak ty się kompromitujesz.
    >>
    >> Może mieć taką samą, może mieć lepszą, może mieć gorszą. Wszystko zależy
    >> od tego, jakiej kamery używasz.
    >
    > Czyli jednak nie masz pojęcia jak wygląda monitoring.

    Monitoring wygląda tak, jak sobie zażyczy ten, kto go sobie będzie
    instalował.

    >>>>> kompromitujący i opublikowałem go w sieci.
    >>>> Chciałeś wyłudzić kasę.
    >>> Jak już wygrasz sprawę to będziesz mógł mi założyć o próbę wyłudzenia
    >>> odszkodowania. Powodzenia życzę.
    >>
    >> Wyłudzenia się nie "zakłada". Za to ściga prokurator z urzędu,
    >> ignorancie.
    >
    > I na pewno zacznie mnie ścigać już w trakcie naszej pierwszej sprawy ?

    A co, ma czekać, aż zaczniesz mataczyć?

    > I kto tu jest ignorantem ?

    Ten, który za śmierć człowieka obwinia właściciela siekiery ukradzionej
    przez mordercę. Czyli ty.

    [ciach]

    >> Wystarczy, że nie będziesz w stanie udowodnić mi, że to ja opublikowałem
    >> lub doszło do tego przy moim współudziale.
    >
    > A to już sąd oceni. :-)

    Sąd może oceniać dowody. A póki żadnych nie przedstawiłeś.

    >>> Nie robie uników. Pozwanie rządu za takie coś jest kretynizmem
    >>> który ty wymyśliłeś. Ja pisze o pozwaniu właściciela konkretnego
    >>
    >> Tylko to twój kretynizm.
    >
    > Ty wymyśliłeś pozwanie rządu więc jednak twój.

    Twój - to ty wymyśliłeś bezwzględną odpowiedzialność zarządzającego za
    przestępstwa popełnione na terenie pod jego nadzorem.

    Takich bredni nie było od czasów ochrony prawem autorskim kropki na
    końcu zdania w usenetowej wypowiedzi - pomysłu niesławnego Buzdygana.

    [ciach]

    >> Właścicielowi skradziono siekierę, a ty teraz chcesz go ścigać za
    >> popełnione nią morderstwo, bo jej "nie dopilnował".
    >
    > Nie do końca trafne porównanie. Dlaczego już pisałem.

    Ciekawe gdzie.

    [ciach]

    >> Cóż, to jest twoja "logika"...
    >
    > Nie to logika oskarżającego kogoś o posiadanie siekiery. :-)

    ...napisał oskarżający o posiadanie monitoringu.

    >>>>> Bo w trakcie śledztwa może się okazać że film był opublikowany
    >>>>> spod twojego adresu IP i teraz udowodnij że to nie ty tylko
    >>>>> jakiś technik od konserwacji. :-)
    >>>> Będzie na monitoringu, że wtedy wlazł :-P
    >>> Pod warunkiem że monitorowałeś wszystkie pomieszczenia a nie tylko
    >>> sypialnie. :-)
    >>
    >> Mój dom i moja decyzja, co monitoruję.
    >
    > Czyli stawiasz się na ochotnika jako pierwszy podejrzany.
    > I będzie to oczywiście moja wina że twoja instalacja nagrała
    > materiał i ktoś może nawet ty udostępniłeś go w internecie.
    > Pewnie z powodu tej siekiery. :-)

    Odporny na wiedzę i trudny do zarąbania...

    Czynem zabronionym jest OPUBLIKOWANIE twojego wizerunku bez twojej
    zgody. A ty z uporem maniaka czepiasz się posiadacza urządzenia, które
    ani nie jest nielegalne, ani nie wymaga jakiegoś przepisami nakazanego
    szczególnego nadzoru.

    Odczep się łaskawie od osoby niełamiącej prawa.


  • 122. Data: 2010-07-01 20:25:09
    Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2010-07-01 22:07, Użytkownik Andrzej Lawa napisał:

    >> Zachowuj się poważnie, widać że brak ci już argumentów ale ataki
    >> personalne w niczym nie pomogą. No chyba że chcesz zakończyć tę
    >> pouczającą dyskusję?
    >
    > Przyganił kocioł garnkowi.

    Tak jest panie Garnku. :-)

    >>>>> Kompromitujesz się.
    >>>>>
    >>>>> "Specjalna odmiana jakości" po której się rozpoznaje, że to do
    >>>>> monitoringu?
    >>>> Uważasz że materiał z monitoringu ma jakość jak ten ze zwykłej kamery ?
    >>>> Chyba jednak ty się kompromitujesz.
    >>> Może mieć taką samą, może mieć lepszą, może mieć gorszą. Wszystko zależy
    >>> od tego, jakiej kamery używasz.
    >> Czyli jednak nie masz pojęcia jak wygląda monitoring.
    >
    > Monitoring wygląda tak, jak sobie zażyczy ten, kto go sobie będzie
    > instalował.

    Jak zrobisz ten monitoring z kamerami i zapisem danych w rozdzielczości
    HD to żaden sąd nie uwierzy że taka jakość jest tylko i wyłącznie
    do monitoringu. :-)
    Ale zrobić tak wolno, jeśli tylko znajdziesz odpowiednio wydajne
    urządzenia do nagrywania tego materiału. :-)

    > Czynem zabronionym jest OPUBLIKOWANIE twojego wizerunku bez twojej
    > zgody. A ty z uporem maniaka czepiasz się posiadacza urządzenia, które
    > ani nie jest nielegalne, ani nie wymaga jakiegoś przepisami nakazanego
    > szczególnego nadzoru.

    Ale za to posłużyło do nagrania materiału który potem opublikowano.

    > Odczep się łaskawie od osoby niełamiącej prawa.

    A to już sąd będzie ustalał, i pewnie znowu byłbyś zaskoczony
    wyrokiem. Z mojej strony EOT.


    Pozdrawiam


  • 123. Data: 2010-07-02 06:14:01
    Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    RadoslawF pisze:

    >> Monitoring wygląda tak, jak sobie zażyczy ten, kto go sobie będzie
    >> instalował.
    >
    > Jak zrobisz ten monitoring z kamerami i zapisem danych w rozdzielczości
    > HD to żaden sąd nie uwierzy że taka jakość jest tylko i wyłącznie
    > do monitoringu. :-)

    Twierdzisz, że jest jakaś ustawa "o maksymalnej jakości nagrań monitoringu"?

    > Ale zrobić tak wolno, jeśli tylko znajdziesz odpowiednio wydajne
    > urządzenia do nagrywania tego materiału. :-)

    Monitoring niskiej jakości to się nadaje tylko do pilnowania przez
    cieciów w ich stróżówce - żeby widzieli, że coś się dzieje, gdzie i tam
    poszli ująć włamywacza samodzielnie.

    Jeśli nie masz własnych ochroniarzy, to monitoring kiepskiej jakości da
    ci niewiele więcej, niż zwykły czujnik obecności.

    >> Czynem zabronionym jest OPUBLIKOWANIE twojego wizerunku bez twojej
    >> zgody. A ty z uporem maniaka czepiasz się posiadacza urządzenia, które
    >> ani nie jest nielegalne, ani nie wymaga jakiegoś przepisami nakazanego
    >> szczególnego nadzoru.
    >
    > Ale za to posłużyło do nagrania materiału który potem opublikowano.

    A Boeing wyprodukował narzędzia użyte do zniszczenia wież WTC.

    >> Odczep się łaskawie od osoby niełamiącej prawa.
    >
    > A to już sąd będzie ustalał, i pewnie znowu byłbyś zaskoczony
    > wyrokiem. Z mojej strony EOT.

    Wiesz, biorąc pod uwagę kuriozalne przypadki w polskich (i nie tylko)
    sądach istnieje niezerowa szansa uznania producenta siekiery za winnego
    śmierci ofiary morderstwa...

    Ale rozważamy przypadek abstrakcyjny, czyli kompetentny i uczciwy sąd.

strony : 1 ... 12 . [ 13 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1