eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Art. 384 KC - jak interpretować
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2011-05-11 09:48:05
    Temat: Re: Art. 384 KC - jak interpretować
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Wed, 11 May 2011 11:17:35 +0200, Wojciech Wrodarczyk napisał(a):

    > Dokładnie o coś takiego mi chodzi. Zakładany scenariusz dotyczy nie
    > bardzo istotnych zmian, np. chcę wprowadzić opcję czasowego zawieszenia
    > usługi. Zapisy zmieniają się, ale jak klient nie chcę takiej opcji, to
    > dlaczego dawać mu prawo do rozwiązania, po prostu może na zmiany się nie
    > zgodzić i pozostać bez tej proponowanej opcji.

    Jedyną dla Ciebie możliwością jest wobec tego nieproponowanie tego
    rozwiązania konkretnemu klientowi.

    > Teraz kolejne pytanie w wątku, czy zatem jakoś szczególnie należy
    > określić, iż nie traktujemy umowy jako indywidualne, a nie wg wzorca?

    Tak, w tym celu musisz wystąpić do każdego klienta z indywidualną
    propozycją zawarcia aneksu do umowy.

    Jeśli chcesz to wpisać do regulaminu, to kłania się temat, o którym
    pisałeś.

    --
    :-) Olgierd
    Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl


  • 12. Data: 2011-05-11 10:04:24
    Temat: Re: Art. 384 KC - jak interpretować
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (11.05.2011 11:48), Olgierd wrote:
    > Dnia Wed, 11 May 2011 11:17:35 +0200, Wojciech Wrodarczyk napisał(a):
    >
    >> > Dokładnie o coś takiego mi chodzi. Zakładany scenariusz dotyczy nie
    >> > bardzo istotnych zmian, np. chcę wprowadzić opcję czasowego zawieszenia
    >> > usługi. Zapisy zmieniają się, ale jak klient nie chcę takiej opcji, to
    >> > dlaczego dawać mu prawo do rozwiązania, po prostu może na zmiany się nie
    >> > zgodzić i pozostać bez tej proponowanej opcji.
    > Jedyną dla Ciebie możliwością jest wobec tego nieproponowanie tego
    > rozwiązania konkretnemu klientowi.
    >

    Ale ale ... opcja czasowego zawieszenia usługi to na pewno aneks do
    umowy/zmiana regulaminu?

    Jeżeli wyślesz pismo "Drogi Kliencie. Od dzisiaj możesz czasowo zawiesić
    swoje usługi" - to wg mnie nie jest to ani aneks do umowy, ani zmiana
    regulaminu.

    p. m.


  • 13. Data: 2011-05-11 11:08:37
    Temat: Re: Art. 384 KC - jak interpretować
    Od: Wojciech Wrodarczyk <w...@w...pl>

    W dniu 2011-05-11 12:04, mvoicem pisze:
    > (11.05.2011 11:48), Olgierd wrote:
    >> Dnia Wed, 11 May 2011 11:17:35 +0200, Wojciech Wrodarczyk napisał(a):
    >>
    >>>> Dokładnie o coś takiego mi chodzi. Zakładany scenariusz dotyczy nie
    >>>> bardzo istotnych zmian, np. chcę wprowadzić opcję czasowego zawieszenia
    >>>> usługi. Zapisy zmieniają się, ale jak klient nie chcę takiej opcji, to
    >>>> dlaczego dawać mu prawo do rozwiązania, po prostu może na zmiany się nie
    >>>> zgodzić i pozostać bez tej proponowanej opcji.
    >> Jedyną dla Ciebie możliwością jest wobec tego nieproponowanie tego
    >> rozwiązania konkretnemu klientowi.
    >>
    >
    > Ale ale ... opcja czasowego zawieszenia usługi to na pewno aneks do
    > umowy/zmiana regulaminu?
    >
    > Jeżeli wyślesz pismo "Drogi Kliencie. Od dzisiaj możesz czasowo zawiesić
    > swoje usługi" - to wg mnie nie jest to ani aneks do umowy, ani zmiana
    > regulaminu.
    >
    > p. m.

    To był przykład wymyślony na siłę, na potrzeby wątku. Oczywiście ma Pan
    rację. Drugim przykładem może być za 5 zł - 2x szybciej, ale to też
    można obejść innym pakietemm który klient może zamówić.
    Niezależnie od powyższego - dziękuję wszystkim za pomoc.


  • 14. Data: 2011-05-11 11:12:34
    Temat: Re: Art. 384 KC - jak interpretować
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Wed, 11 May 2011 13:08:37 +0200, Wojciech Wrodarczyk napisał(a):

    > Drugim przykładem może być za 5 zł - 2x szybciej, ale to też można
    > obejść innym pakietemm który klient może zamówić.

    Dlatego robi się promocje, a nie zmiany cenników i regulaminów.

    --
    :-) Olgierd
    Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl


  • 15. Data: 2011-05-14 21:58:58
    Temat: Re: Re: Art. 384 KC - jak interpretować
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 10 May 2011, Robert Tomasik wrote:

    > Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
    > news:pan.2011.05.10.14.12.47@rudak.org...
    >> Dnia Tue, 10 May 2011 16:05:26 +0200, Wojciech Wrodarczyk napisał(a):
    >>
    >>> męczy mnie tylko informacja
    >>> jednego zaprzyjaźnionego prawnika, iż w oparciu o ww. przepis nie mogą
    >>> zabronić klientowi odstąpienia od umowy,
    >>
    >> Tak to prawda: zmiana wzorca umowy (regulaminu) powoduje bezwzględną
    >> możliwość rezygnacji przez klienta; chyba że łapiesz się na jakiś przepis
    >> szczególny (vide ubiegłoroczne, częściowo dyskusyjne, zmiany w zakresie
    >> prawa telekomunikacyjnego).
    >
    > Chyba, że nie bedziemy tego traktować jako wzorca umowy, tylko każda umowa
    > będzie indywidualna.

    Hm... a dlaczego nie miałoby być kilka osobnych, równoległych wzorców
    umowy?
    W tym takich, których przedsiębiorca już *nie* stosuje (nie proponuje)
    do nowych umów.

    Na mój gust, wlaśnie tak robią telekomy.
    I tak zrobiło Inteligo po przejęciu przez PKO z rąk Deutche Bank Berlin.

    > Wówczas propozycja zmiany umowy, jeśli druga strona się
    > nie zgodzi nie będzie stanowić jej wypowiedzenia.

    Zgoda, ale propozycja skorzystania z *nowego*, ale *nie* ze *zmienionego*
    regulaminu, IMVHO da ten sam skutek, nie prowadząc do konieczosci
    "indywidualnego zawierania".

    pzdr, Gotfryd


  • 16. Data: 2011-05-14 22:03:02
    Temat: Re: Art. 384 KC - jak interpretować
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 11 May 2011, Olgierd wrote:

    > Tak, w tym celu musisz wystąpić do każdego klienta z indywidualną
    > propozycją zawarcia aneksu do umowy.
    >
    > Jeśli chcesz to wpisać do regulaminu, to kłania się temat, o którym
    > pisałeś.

    Możesz skomentować to co napisałem do poprzedniego postu - Roberta?
    (chodzi o *kolejny*, równoległy regulamin).
    Uparliście się obaj na ten "indywidualny tryb" i to mnie z lekka
    zaskakuje. Nie widzę powodu, dla którego publiczna oferta,
    skierowana *do wszystkich*, miała działać jakoś inaczej.
    Oczywiście pod jednym warunkiem: to będzie *nowy* regulamin,
    ale nie *zmieniony* regulamin.
    A moje "przekonanie bliskie pewności" bierze się z powszechnej
    praktyki operatorów telekomunikacyjnych - tak właśnie robią.
    I nie widać przeszkód, aby dorzucać dodatkową zachętę "promocyjną"
    dla tych, którzy zgadzają się na zmianę :)

    pzdr, Gotfryd


  • 17. Data: 2011-05-15 12:41:32
    Temat: Re: Art. 384 KC - jak interpretować
    Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2011-05-14 23:58, Gotfryd Smolik news pisze:
    > Zgoda, ale propozycja skorzystania z*nowego*, ale*nie* ze*zmienionego*
    > regulaminu, IMVHO da ten sam skutek, nie prowadząc do konieczosci
    > "indywidualnego zawierania".

    Powinieneś przystopować z tym pogrubianiem, gwiazdkowaniem, bo tego
    czytać nie można. Można dostać oczopląsu zamiast skupić się na treści.

    --
    animka


  • 18. Data: 2011-05-23 12:18:08
    Temat: Re: Art. 384 KC - jak interpretować
    Od: Wojciech Wrodarczyk <w...@w...pl>

    W dniu 2011-05-14 23:58, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Tue, 10 May 2011, Robert Tomasik wrote:
    >
    >> Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w
    >> wiadomości news:pan.2011.05.10.14.12.47@rudak.org...
    >>> Dnia Tue, 10 May 2011 16:05:26 +0200, Wojciech Wrodarczyk napisał(a):
    >>>
    >>>> męczy mnie tylko informacja
    >>>> jednego zaprzyjaźnionego prawnika, iż w oparciu o ww. przepis nie mogą
    >>>> zabronić klientowi odstąpienia od umowy,
    >>>
    >>> Tak to prawda: zmiana wzorca umowy (regulaminu) powoduje bezwzględną
    >>> możliwość rezygnacji przez klienta; chyba że łapiesz się na jakiś
    >>> przepis
    >>> szczególny (vide ubiegłoroczne, częściowo dyskusyjne, zmiany w zakresie
    >>> prawa telekomunikacyjnego).
    >>
    >> Chyba, że nie bedziemy tego traktować jako wzorca umowy, tylko każda
    >> umowa będzie indywidualna.
    >
    > Hm... a dlaczego nie miałoby być kilka osobnych, równoległych wzorców
    > umowy?
    > W tym takich, których przedsiębiorca już *nie* stosuje (nie proponuje)
    > do nowych umów.
    >
    > Na mój gust, wlaśnie tak robią telekomy.
    > I tak zrobiło Inteligo po przejęciu przez PKO z rąk Deutche Bank Berlin.
    >
    >> Wówczas propozycja zmiany umowy, jeśli druga strona się nie zgodzi nie
    >> będzie stanowić jej wypowiedzenia.
    >
    > Zgoda, ale propozycja skorzystania z *nowego*, ale *nie* ze *zmienionego*
    > regulaminu, IMVHO da ten sam skutek, nie prowadząc do konieczosci
    > "indywidualnego zawierania".
    >
    > pzdr, Gotfryd
    dzięki za radę.
    pozdr
    \ww

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1