-
21. Data: 2010-05-10 07:20:01
Temat: Re: Art. 135 KK - zniewa?enie Prezydenta
Od: mi <m...@o...pl>
Przemys?aw wrote:
> Czy tre?ae art. 135 KK odnosi sie tak?e do pe?ni?cego obowi?zki Prezydenta
> Marsza?ka Komorowskiego?
W drugiej PRL obowiązuje podstawowa zasada prawna "kto na kogo".
Weźmy przykład: Wojtuś Cejrowski został skazany za nazwanie prezydenta
wszystkich komuchów pulpeciarzem a TW Bolesław Wałęsa za nazwanie
Kaczyńskiego durniem został obwołany przez michnikowszczyznę bożyszczem
demokracji. Wniosek niezbity, że pulpeciarz to obelga zdecydowanie
cięższa niż dureń.
I tak nam lecą dni i latka w skansenie.
mi
-
22. Data: 2010-05-10 07:25:16
Temat: Re: Art. 135 KK - zniewa?enie Prezydenta
Od: "Przemysław" <p...@d...pl>
Wniosek niezbity, że pulpeciarz to obelga zdecydowanie
> cięższa niż dureń.
A takie rozważania pozostawmy do oceny Prokuraturze i Sądowi.
Wyrok, jaki by nie był, zawsze komuś nie będzie pasował...
P.
-
23. Data: 2010-05-10 07:32:41
Temat: Re: Art. 135 KK - zniewa?enie Prezydenta
Od: mi <m...@o...pl>
Przemys?aw wrote:
> Wniosek niezbity, ?e pulpeciarz to obelga zdecydowanie
>> cie?sza ni? duren.
> A takie rozwa?ania pozostawmy do oceny Prokuraturze i S?dowi.
> Wyrok, jaki by nie by?, zawsze komu? nie bedzie pasowa?...
A jakże. Niezawisłemu sądowi w drugiej PRL. I od razu sprawiedliwemu
losowi. :D
Disclamer dla wyborców PO: określenie "niezawisły sąd" w drugiej PRL
traktuję na równi z Yeti. Wszyscy o nim słyszeli a nikt nie widział.
Już pisałem, że prędzej uwierzę w zielone stworki z Marsa, które
przylecą i zrobią nam dobrze niż w niezawisły sąd w drugiej PRL, gdzie
wśród sędziów są byli funkcjonariusze SB i ich szpicle. Zaś po PRL
sędziowie nie zostali oczyszczeni w żaden sposób. W żaden.
mi
-
24. Data: 2010-05-10 07:33:10
Temat: Re: Art. 135 KK - znieważenie Prezydenta
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Przemysław pisze:
> Jeszcze wracając do początku, różnica jest taka że w 1943 i 1950 byliśmy pod
> okupacją,
> a obecnie żyjemy w wolnym kraju.
Teraz jesteśmy pod okupacją Brukseli. To dobrze, zgodnie z Twoją
logiką, mogę łamać prawo ;)
--
Liwiusz
-
25. Data: 2010-05-10 07:38:57
Temat: Re: Art. 135 KK - znieważenie Prezydenta
Od: "Przemysław" <p...@d...pl>
> Teraz jesteśmy pod okupacją Brukseli. To dobrze, zgodnie z Twoją logiką,
> mogę łamać prawo ;)
Znowu wchodzimy w politykę, a miało być o prawie...
P.
-
26. Data: 2010-05-10 07:39:48
Temat: Re: Art. 135 KK - zniewa?enie Prezydenta
Od: "Przemysław" <p...@d...pl>
> Już pisałem, że prędzej uwierzę w zielone stworki z Marsa, które przylecą
> i zrobią nam dobrze niż w niezawisły sąd w drugiej PRL, gdzie wśród
> sędziów są byli funkcjonariusze SB i ich szpicle. Zaś po PRL sędziowie nie
> zostali oczyszczeni w żaden sposób. W żaden.
Bardzo odważna teza ...
P.
-
27. Data: 2010-05-10 07:50:04
Temat: Re: Art. 135 KK - znieważenie Prezydenta
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Przemysław pisze:
>> Teraz jesteśmy pod okupacją Brukseli. To dobrze, zgodnie z Twoją logiką,
>> mogę łamać prawo ;)
>
> Znowu wchodzimy w politykę, a miało być o prawie...
To Ty zacząłeś od tez, że jesteśmy wolnym krajem, trzeba to było
sprostować, bo trudno dyskutować nad fałszem. Prawda jest taka, że
Polska nie jest krajem suwerennym.
--
Liwiusz
-
28. Data: 2010-05-10 07:53:28
Temat: Re: Art. 135 KK - zniewa?enie Prezydenta
Od: mi <m...@o...pl>
Przemys?aw wrote:
>> Ju? pisa?em, ?e predzej uwierze w zielone stworki z Marsa, które przylec?
>> i zrobi? nam dobrze ni? w niezawis?y s?d w drugiej PRL, gdzie w?ród
>> sedziów s? byli funkcjonariusze SB i ich szpicle. Za? po PRL sedziowie nie
>> zostali oczyszczeni w ?aden sposób. W ?aden.
> Bardzo odwa?na teza ...
Zgadza się. Jako, że łatwiej podać dowód jej nieprawdziwości możesz
pokusić się o podanie przykładu metodycznego usuwania sędziów, którzy
byli umoczeni we współpracę z reżimem PRL. :)
To jest jeden z kilku powodów z jakich uważam obecne państwo za
bezpośredniego kontynuatora PRL a nie II RP:
- cała III władza została odziedziczona po PRL
- większa część establishmentu (w tym politycznego) została odzidziczona
po elitkach PRL, w tym działaczach PZPR
- nie została przeprowadzona żadno powszechne oczyszczenie
establishmentu z funkcjonariuszy i szpicli komunistycznych (jestem
zwolennikiem nie tyle lustracji co otwarcia archiwów jak to zrobiono z
archiwami Stasi)
mi
-
29. Data: 2010-05-10 07:57:49
Temat: Re: Art. 135 KK - znieważenie Prezydenta
Od: "Przemysław" <p...@d...pl>
> To Ty zacząłeś od tez, że jesteśmy wolnym krajem, trzeba to było
> sprostować, bo trudno dyskutować nad fałszem. Prawda jest taka, że Polska
> nie jest krajem suwerennym.
No fakt :) Proponuję zostawić temat i postawić EOT.
Pytałem o przepis a zrodziła się polityczna dyskusja, którą parę osób
usiłuje przerobić na awanturkę, a to nie było moją intencją.
P.
-
30. Data: 2010-05-10 07:59:26
Temat: Re: Art. 135 KK - zniewa?enie Prezydenta
Od: "Przemysław" <p...@d...pl>
> To jest jeden z kilku powodów z jakich uważam obecne państwo za
> bezpośredniego kontynuatora PRL a nie II RP:
A chęcią w paru kwestiach przyznałbym Ci rację, ale jak pisałem wczesniej,
nie to forum.
A na politykę nie mam ochoty wchodzić i pisać, bo w mojej ocenie to się mija
z celem.
P.