eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoArogancja BSA
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 61. Data: 2010-01-22 10:45:26
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2010-01-20, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:

    [...]

    >> Fakt. Do repozytorium MSDN nie podlaczysz sie bez IE.
    > Nawet jak przeglądarka sfałszuje swoją tożsamość, hmm?

    Musi się ActiveX naumieć :)

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 62. Data: 2010-01-22 11:41:57
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Wojciech Bancer pisze:

    >> Twierdzisz, że we wszystkich firmach, gdzie przy komputerach robi się
    >> rzeczy biurowe, wszyscy namiętnie tworzą flashowe animacje? Nic
    >> dziwnego, że tyle tego gówna na współczesnych stronach WWW ;->
    >
    > Nie manipuluj. Nie umiesz udowodnić wartości systemu operacyjnego
    > bez takich tanich sztuczek?

    Nie manipuluję, tylko ty piszesz teksty insynuujące, że przeciętne biuro
    w przeciętnej firmie produkcyjnej czy handlowej namiętnie tworzy
    flashowe animacje.

    > [...]
    >
    >> Exploder głównym przestaje być albo już przestał. Pamiętaj, że dużo
    >> przeglądarek ma ustawioną fałszywą identyfikację, żeby niektóre głupie
    >> strony nie fikały, że wymagają explodera.
    >
    > Nie rozumiesz. Klient i ludzie którzy odwiedzają jego strony,
    > używają IE. Wpierniczanie takiego ideolo w biznes to bardzo
    > zły pomysł.

    Twórz strony zgodne ze standardami, to nie będziesz miał problemów.


  • 63. Data: 2010-01-22 11:44:20
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Wojciech Bancer pisze:
    > On 2010-01-22, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >>> Parę lat temu, kiedy dwa razy pod rząd wyłożyły mi się
    >>> w dokumencie formaty, makra czy cóś takiego (dawno to
    >> Makrowirusy? ;->
    >
    > A kiedy ostatnio jakieś widziałeś?
    >

    Właśnie przed chwilą zauważyłem - tutaj jest prawdziwa stajnia Augiasza
    i jeszcze trochę mi zajmie wyprostowanie całej konfiguracji... (dopiero
    co tu przeszedłem). Ludzie pracujący na serwerze na koncie
    administratora przez Remote Desktop bo "inaczej nie działało"... Aaargh!
    (przynajmniej to już ukrócone ;) )


  • 64. Data: 2010-01-22 12:13:58
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2010-01-22, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:

    [...]

    >> Nie manipuluj. Nie umiesz udowodnić wartości systemu operacyjnego
    >> bez takich tanich sztuczek?
    >
    > Nie manipuluję, tylko ty piszesz teksty insynuujące, że przeciętne biuro
    > w przeciętnej firmie produkcyjnej czy handlowej namiętnie tworzy
    > flashowe animacje.

    Nieprawda. Zasugerowałem to jako przykład oprogramowania, które bywa potrzebne
    i nie ma zamiennika, a nie jako 'must-have'. Ty na początku na fireworksa
    odpisałeś GIMPem, czyli doskonale pojąłeś o co chodzi.

    Jakby zamiennik Flash Pro CS3/CS4 istniał, to byś go radośnie wskazał, a tak to
    próbujesz ukręcić to w stronę że nie wszyscy tego potrzebują.

    [...]

    >> Nie rozumiesz. Klient i ludzie którzy odwiedzają jego strony,
    >> używają IE. Wpierniczanie takiego ideolo w biznes to bardzo
    >> zły pomysł.
    >
    > Twórz strony zgodne ze standardami, to nie będziesz miał problemów.

    Wybacz, ale to jest ideologiczny bełkot, zakładający że wszystkie przeglądarki
    postępują w 100% identycznie i w sposób określonych w tych standardach.
    A to wierutna bzdura jest. Sprawdź ile przeglądarek i OD KIEDY przechodzi
    poprawnie wszystkie elementy testu ACID.

    Przykład różnic? Rendering elementów typu select box, czy input type="file"
    na dzień dobry (zależny od przeglądarki i systemu). Problemy z warstwami
    osadzonymi flasha (jak najbardziej zgodnymi ze standardami) do których
    linux dorobił się poprawek w zeszłym roku dopiero
    (a wcześniej http://blog.marcoos.com/2006/07/21/html-div-above-a-
    flash-animation-on-linux-its-possible/ )
    błędy w implementacji ( np. http://www.gtalbot.org/BrowserBugsSection/ ), itp. itd.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 65. Data: 2010-01-22 12:14:56
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2010-01-22, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:

    [...]

    >> A kiedy ostatnio jakieś widziałeś?
    > Właśnie przed chwilą zauważyłem - tutaj jest prawdziwa stajnia Augiasza
    > i jeszcze trochę mi zajmie wyprostowanie całej konfiguracji... (dopiero
    > co tu przeszedłem). Ludzie pracujący na serwerze na koncie
    > administratora przez Remote Desktop bo "inaczej nie działało"... Aaargh!
    > (przynajmniej to już ukrócone ;) )

    Konkretnie co zauważyłeś, jakie makro wirusa w office?

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 66. Data: 2010-01-22 14:57:39
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Wojciech Bancer pisze:

    >> Nie manipuluję, tylko ty piszesz teksty insynuujące, że przeciętne biuro
    >> w przeciętnej firmie produkcyjnej czy handlowej namiętnie tworzy
    >> flashowe animacje.
    >
    > Nieprawda. Zasugerowałem to jako przykład oprogramowania, które bywa potrzebne
    > i nie ma zamiennika, a nie jako 'must-have'. Ty na początku na fireworksa
    > odpisałeś GIMPem, czyli doskonale pojąłeś o co chodzi.

    Bo jednak obróbka grafiki zdarza się częściej, chociażby przy szykowaniu
    zdjęć z firmowej imprezy...

    > Jakby zamiennik Flash Pro CS3/CS4 istniał, to byś go radośnie wskazał, a tak to
    > próbujesz ukręcić to w stronę że nie wszyscy tego potrzebują.

    Wiesz, ja ci mogę zaraz wyjechać z jakimś specjalistycznym
    oprogramowaniem, które pod windows za cholerę nie pójdzie. I co wtedy,
    nieboraku, zrobisz?

    > [...]
    >
    >>> Nie rozumiesz. Klient i ludzie którzy odwiedzają jego strony,
    >>> używają IE. Wpierniczanie takiego ideolo w biznes to bardzo
    >>> zły pomysł.
    >> Twórz strony zgodne ze standardami, to nie będziesz miał problemów.
    >
    > Wybacz, ale to jest ideologiczny bełkot, zakładający że wszystkie przeglądarki
    > postępują w 100% identycznie i w sposób określonych w tych standardach.
    > A to wierutna bzdura jest. Sprawdź ile przeglądarek i OD KIEDY przechodzi
    > poprawnie wszystkie elementy testu ACID.

    No to wytłumacz mi, dlaczego - mimo że na kilku kontach przeglądarki
    mają ustawione fałszowanie tożsamości - to jednak wszystko działa
    ładnie, włącznie ze stronami banków itepe?


  • 67. Data: 2010-01-22 14:58:50
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Wojciech Bancer pisze:

    >> administratora przez Remote Desktop bo "inaczej nie działało"... Aaargh!
    >> (przynajmniej to już ukrócone ;) )
    >
    > Konkretnie co zauważyłeś, jakie makro wirusa w office?
    >

    Nie kolekcjonuję wirusów - wywaliłem w cholerę i notatek z autopsji nie
    zachowałem.


  • 68. Data: 2010-01-22 15:00:16
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Wojciech Bancer pisze:
    > Nieprawda. Zasugerowałem to jako przykład oprogramowania, które bywa potrzebne
    > i nie ma zamiennika, a nie jako 'must-have'. Ty na początku na fireworksa

    I dalej bezczelnie manipulujesz... Ja pisałem o odchodzeniu od produktów
    mikrosyfa i "for windows" GDZIE SIĘ TYLKO DA, a ty mi wyjechałeś ze
    specjalistycznym oprogramowaniem, jakby to było coś równie standardowego
    jak edytor tekstu.


  • 69. Data: 2010-01-22 15:54:50
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2010-01-22, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:

    [...]

    >> Jakby zamiennik Flash Pro CS3/CS4 istniał, to byś go radośnie wskazał, a tak to
    >> próbujesz ukręcić to w stronę że nie wszyscy tego potrzebują.
    >
    > Wiesz, ja ci mogę zaraz wyjechać z jakimś specjalistycznym
    > oprogramowaniem, które pod windows za cholerę nie pójdzie. I co wtedy,
    > nieboraku, zrobisz?

    Ależ zauważ, że ja nie wyjeźdzam z *jednym* oprogramowaniem, ale konkretną
    kategorią, dla której po prostu nie ma zamiennika pod linuksem. Nigdzie
    nie twierdziłem, że linuks się nie przydaje. Stwierdziłem, że nie może
    zastąpić Windows, przynajmniej na równoważnym poziomie.

    >> Wybacz, ale to jest ideologiczny bełkot, zakładający że wszystkie przeglądarki
    >> postępują w 100% identycznie i w sposób określonych w tych standardach.
    >> A to wierutna bzdura jest. Sprawdź ile przeglądarek i OD KIEDY przechodzi
    >> poprawnie wszystkie elementy testu ACID.
    >
    > No to wytłumacz mi, dlaczego - mimo że na kilku kontach przeglądarki
    > mają ustawione fałszowanie tożsamości - to jednak wszystko działa
    > ładnie, włącznie ze stronami banków itepe?

    Po pierwsze - nie działają dobrze wszystkie strony (masz np. Polbank
    - do niedawna jeszcze sprawiał problemy przy potwierdzaniu operacji),
    po drugie - fałszowanie tożsamości to patent skuteczny tylko na strony
    które po prostu sprawdzają prostym JS co za twór i tyle. To są względnie
    proste strony, a i sprawdzanie nie jest skuteczne.

    Po drugie - często poprawność działania jest po prostu sprawdzana
    poprzez testy na wielu przeglądarkach, jak również dopasowaniu stron
    do różnych przeglądarek (rezygnacja z niektórych możliwości, nakładanie
    np. pngfix, albo innych poprawiaczy itp.). Taka strona była i jest zgodna
    ze standardem, ale dodatkowo została dopasowana do przeglądarek.

    W jaki sposób spowoduje to, że nagle Opera pod linuksem zacznie obsługiwać
    Silverlight? W jaki sposób zapewnisz obsługę DRM i sklepów z muzyką
    (np. Nokia Music Store) przez fałszowanie nagłówków?

    I ostatnia rzecz - by zrobić stronę niezgodną ze standardem wystarczy
    "zapomnieć" np. o atrybucie alt="" w obrazku. Czy wg Ciebie taka strona
    przestanie się dobrze wyświetlać w przeglądarce graficznej tylko dlatego,
    że masz brak tekstu alternatywnego?

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 70. Data: 2010-01-22 16:04:30
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2010-01-22, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:
    > Wojciech Bancer pisze:
    >> Nieprawda. Zasugerowałem to jako przykład oprogramowania, które bywa potrzebne
    >> i nie ma zamiennika, a nie jako 'must-have'. Ty na początku na fireworksa
    >
    > I dalej bezczelnie manipulujesz... Ja pisałem o odchodzeniu od produktów
    > mikrosyfa i "for windows" GDZIE SIĘ TYLKO DA, a ty mi wyjechałeś ze
    > specjalistycznym oprogramowaniem, jakby to było coś równie standardowego
    > jak edytor tekstu.

    Wiesz. "Gdzie się tylko da" jest wysoce uznaniowe. Więc wedle mojego
    uznania nie da się MSO przez OO.org, mam prawo do takiej opinii
    na podstawie dokumentów które miałem okazję już obejrzeć i zbytnio
    nie przekonuje mnie Twoje bliżej nieokreślone "u mnie działa".

    Biorąc pod uwagę stanowisko powyższe, linuks okazuje się
    niewystarczający do zastosowań typowo sekretarskich w przeciętnym
    biurze, przeciętnej firmy.

    Czy teraz argumentacja jest dla Ciebie lepsza?

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1