-
21. Data: 2008-06-11 09:24:43
Temat: Re: Apropo podwyżek cen biletów
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 8 Jun 2008, Mikaichi wrote:
> Użytkownik witek napisał:
>> Mikaichi wrote:
>>> Użytkownik witek napisał:
[...]
>>>> Ty tylko wykupiłeś "talony" którymi będziesz mógł zapłacić.
>>>
>>> Talony sa srodkiem platniczym?
>>>
>>> No popatrz, nie wiedzialem.
>>
>> A dlaczego nie. A w supermarkecie nie płaciłeś nigdy talonami.
>
> Tymi samymi talonami niestety nie zaplace u dentysty.
Podobnie jak potrąceniem z należności, którą ten dentysta Ci wisi
za to że mu samochód naprawiłeś (dla przykładu) możesz mieć
problem z zapłatą w markecie.
Co w niczym nie zmienia faktu, że talon lub potrącenie *SĄ*
zapłatą.
I skąd ta pewność, że Twój dentysta nie przyjmie zapłatą
np. talonami Sodexho, próbowałeś?
Konkretne przypadki, kiedy zapłata *powinna* nastąpić w pieniądzu
(i płacenie w innej formie może powodować komplikacje) są zapisane
w ustawach, na przykład art. 363 KC, kiedyś był taki zapis w VAT
(uzależniał, zdaje się przy eksporcie, prawo do odliczenia od
wpłynięcia środków na rachunek bankowy) itepe.
W każdym innym przypadku płacić można "czymkolwiek", w tym zamieniając
siekierkę na kijek :) (jedno zobowiązanie na inne).
>> Wszystko może być środkiem płatniczym.
>
> No wlasnie nie wszystko. Bo gdyby wszystklo to u dantysy moglbym zaplacic
> tymi talonami.
Mylisz środek płatniczy (który może byc umowny lub stanowić prawo
ustawowe, tak jak przykładowe potrącenie) z obowiązującym środkiem
w postaci pieniedzy.
"Obowiązujący" oznacza że obowiązuje *przyjmowanie* zapłaty tym
środkiem. Czyimiś wekslami, zobowiazaniem z karty kredytowej :>
(to w świetle dyskusji o kartach) lub biletami MZK/ZTM/KZK rzeczywiście
nie każdy MUSI przyjąć zapłatę.
Co nie znaczy, że JEŚLI JĄ PRZYJMIE to może mówić że jej NIE DOSTAŁ!
Nie ma przeszkód, żeby komuś zapłacić biletami ZTM.
Albo własnym wekslem.
Jeśli ten ktoś je przyjmie jako zapłatę.
pzdr, Gotfryd
-
22. Data: 2008-06-11 22:57:33
Temat: Re: Apropo podwyżek cen biletów
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Gotfryd Smolik news wrote:
>
> A przewoźnicy w rodzaju MPK/KZK/MPT umów "z wyprzedzeniem" nie proponują.
> Wypuszczają jedynie papiery wartościowe o określonym nominale, za które
> będzie można wykupić ich usługi.
> Napis "bilet jednorazowy" (albo "dobowy" albo cokolwiek tam jest) pełni
> tylko rolę informacyjną "w dniu druku biletu starcza na przejazd
> jednorazowy, dobowy albo cokolwiek tam napisano")...
>
> Popatrz na to tak: przewożnicy mogliby wypuszczać bilety po 10 zł, 5 zł,
> 2 zł, 1 zł, 50gr a nawet 20gr, 10gr, 5 gr (te groszowe nominały
> rzeczywiście się spotyka, drukują je np. automaty KZK GOP, właśnie jako
> bilety "dopłatowe"!).
> I składałbyś sobie np. bilety za 2 zł, 50 gr, 20 gr i 10 gr, w ten deseń
> uzyskując 2,80 do zapłacenia za konkretny przejazd.
>
> Dla wygody przewożnicy drukują już papiery wartościowe (dowody
> przedpłaty) o nominałach pasujących do typowych opłat za przejazd.
Aleś się rozpisał.
Wystarczyło wspomnieć o znaczkach pocztowych.
Taka sama historia.
>
-
23. Data: 2008-06-11 23:02:06
Temat: Re: Apropo podwyżek cen biletów
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Gotfryd Smolik news wrote:
>
>>> Wszystko może być środkiem płatniczym.
>>
>> No wlasnie nie wszystko. Bo gdyby wszystklo to u dantysy moglbym
>> zaplacic tymi talonami.
>
> Mylisz środek płatniczy (który może byc umowny lub stanowić prawo
> ustawowe, tak jak przykładowe potrącenie) z obowiązującym środkiem
> w postaci pieniedzy.
Dorzucę tylko, że w różnych krajach (spotkałem sie z tym w Niemczech
jesli chodzi o Europę) nie ma zakazu wypuszczania własnych środków
płatniczych.
Każde miasto, a nawet sklep może wypuścić swój własny "nibypieniadz".
Można nim zapłacić wszędzie... gdzie chcą go przyjąć.
I całkiem sprawnie to funkcjonuje.
-
24. Data: 2008-06-12 07:17:37
Temat: Re: Apropo podwyżek cen biletów
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 11 Jun 2008, witek wrote:
> Wystarczyło wspomnieć o znaczkach pocztowych.
Trzeba było mnie uprzedzić :)
> Taka sama historia.
Ano prawda.
Z drugiej strony rozumiem ekhm... "problem poznawczy" kogoś, kto nie
zastanowił się wcześniej nad tym, że bilet na konkretną realizację
(np. kolejowy, na pociąg odjeżdżający w określonej dacie) i bilet
stanowiący przedpłatę prawnie tak bardzo się różnią.
pzdr, Gotfryd
-
25. Data: 2008-06-12 10:51:47
Temat: Re: Apropo podwyżek cen biletów
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl> writes:
> Dnia Thu, 05 Jun 2008 21:16:13 +0200, Michal Jankowski napisał(a):
>
>> W cywilizowanych krajach bilety maja termin waznosci (np. dwa lata)
>
> Jakiś konkretny przykład poproszę... bo to bardzo ciekawe...
Helsinki na przyklad. Ale ladnych pare lat temu, wiec moglo sie
zmienic.
MJ
-
26. Data: 2008-06-12 21:28:34
Temat: Re: Apropo podwyżek cen biletów
Od: "Daniel Pyra" <d...@S...provider.pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:g2pl91$91a$1@inews.gazeta.pl...
> Aleś się rozpisał.
> Wystarczyło wspomnieć o znaczkach pocztowych.
> Taka sama historia.
Niezupłnie. W wątku pojawił się zakaz łączenia nominałów. Czy mogę nakleić
na list znaczek za złotówkę i za 10 groszy, czy też poczta zabrania takiego
rozpasania?
Zakaz łączenia nominałów bez umożliwienia oddania emitentowi
niewykorzystanych biletów nosi wszelkie znamiona działania skrajnie
antykonsumenckiego.
Pozdr.!
(D)