Jak wiadomo, są serwisy udostępniające odpłatnie aplikacje java na
telefony GSM. Jedynym warunkiem posiadaniem takowej jest wysłanie sms-a
pod podany numer, koszt 10,98 zł. Często też osoba ma 2 karty sim
zamiast jednej. Czy - jeśli np. ściągnąłem aplikaxcję korzystając z
drugiej karty (na której miałem więcej środków) mogę potem korzystać z
tej aplikacji na drugiej karcie? Jest napisane, że mam licensję na numer
z drugiej karty, a dlaczego nie mogę korzystać z niej pod swoim
pierwszym numerem?

do góry

W artykule news:eeiun5$ea5$1@nemesis.news.tpi.pl,
niejaki(a): BarMan napisał(a):

> Jak wiadomo, są serwisy udostępniające odpłatnie aplikacje java na
> telefony GSM. Jedynym warunkiem posiadaniem takowej jest wysłanie sms-a
> pod podany numer, koszt 10,98 zł. Często też osoba ma 2 karty sim
> zamiast jednej. Czy - jeśli np. ściągnąłem aplikaxcję korzystając z
> drugiej karty (na której miałem więcej środków) mogę potem korzystać z
> tej aplikacji na drugiej karcie? Jest napisane, że mam licensję na numer
> z drugiej karty, a dlaczego nie mogę korzystać z niej pod swoim
> pierwszym numerem?

eeeeeek? zakupiona aplikacja laduje w telefonie, a nie na karcie sim i do
niego jest przypisana/ograniczona (np alcatel uniemozliwia zgranie aplikacji
z telefonu). inaczej ma sie sytuacja jesli probujesz zareklamowac zakup -
nie dostales linka, sprzedawana wersja jest zwalona itd. wtedy najlepiej
jest sie 'afiszowac' karta sim/numerem z ktorego byl dokonany zakup. chyba,
ze aplikacja komunikuje sie w czasie dzialania z serwerem zewnetrznym w celu
sprawdzania, czy jest uruchomiona na telefonie z wsadzona karta sim, na
ktora dokonano zakupu, ale prawde mowiac watpie zeby ktos sie w to pakowal w
przypadku aplikacji w stylu gier czy slownikow.

--
cienislaw

do góry

Dnia Sun, 17 Sep 2006 10:37:21 +0200, cienislaw napisał(a):

> eeeeeek? zakupiona aplikacja laduje w telefonie, a nie na karcie sim i do
> niego jest przypisana/ograniczona.

Nie do końca. Przy kupowaniu aplikacji wymagane jest podanie nr telefonu -
potem aplikacja działa tylko wtedy, kiedy masz w telefonie SIM z tym
konkretnym numerem.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

W artykule news:qm74wdyxzilu$.10rsa7t9vqmeb.dlg@40tude.net,
niejaki(a): scream napisał(a):

> Nie do końca. Przy kupowaniu aplikacji wymagane jest podanie nr telefonu -
> potem aplikacja działa tylko wtedy, kiedy masz w telefonie SIM z tym
> konkretnym numerem.

poprosze o konkretny przyklad. sam robie w tym biznesie i wiem, ze gry nie
sa lockowane w zaden sposob co do numery/karty sim. jak pisalem wczesniej -
w przypadku aplikacji korzystajacych z sieci, aplikacji ktore kosztuja
wiecej niz smsa za pare zl, na pewno sa stosowane mechanizmy ograniczajace
korzystanie z appsa na innym simie ect.

--
cienislaw

do góry

Dnia Sun, 17 Sep 2006 12:37:44 +0200, cienislaw napisał(a):

> poprosze o konkretny przyklad. sam robie w tym biznesie i wiem, ze gry nie
> sa lockowane w zaden sposob co do numery/karty sim. jak pisalem wczesniej -
> w przypadku aplikacji korzystajacych z sieci, aplikacji ktore kosztuja
> wiecej niz smsa za pare zl, na pewno sa stosowane mechanizmy ograniczajace
> korzystanie z appsa na innym simie ect.

No wlasnie. A taki np. naviexpert? Nie bedzie chodzic na innym telefonie :/

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

cienislaw napisał(a):
>
> poprosze o konkretny przyklad.

Mapa Polski 2.1, strona aplikacjegsm.pl

Zapytała się mnie o numer, ja wpisałem ten, którym ją ściągnąłem. Teraz
przełożyłem karty, mapa działa, bo nie pobiera nic z netu w trakcie
działania, ale przyjmijmy będę chciał ściągnąć dodatkowy plan? (jest
taka opcja) a w licensji jest napisane pod jaki numer mam przypisany
program...

do góry

BarMan napisał(a):

> Zapytała się mnie o numer, ja wpisałem ten, którym ją ściągnąłem. Teraz
> przełożyłem karty, mapa działa, bo nie pobiera nic z netu w trakcie
> działania, ale przyjmijmy będę chciał ściągnąć dodatkowy plan? (jest
> taka opcja) a w licensji jest napisane pod jaki numer mam przypisany
> program...

Składaj reklamację. W opisie na stronie WWW nie ma żadnej informacji co
do ograniczenia do konkretnego SIM-a. Zresztą w ogóle nie jestem pewien,
czy takie ograniczenie jest w ogóle zgodne z prawem - licencję nabywa
użytkownik, a nie karta SIM, numer telefonu nie jest własnością
użytkownika, a operatora itd. itp.

M.

do góry

Maciej Bebenek napisał(a):

W opisie na stronie WWW nie ma żadnej informacji co
> do ograniczenia do konkretnego SIM-a.



Chyba niestety jest:

6. Aplikacje posiadają zabezpieczenia umożliwiające identyfikację numeru
telefonu osoby pobierającej program.


Zresztą w ogóle nie jestem pewien,
> czy takie ograniczenie jest w ogóle zgodne z prawem - licencję nabywa
> użytkownik, a nie karta SIM, numer telefonu nie jest własnością
> użytkownika, a operatora itd. itp.

Tego nie jestem pewien. Ale to trochę bez sensu, przecież każdy może
kiedyś zmienić numer i nadal korzystać z aplikacji.

do góry

W artykule news:eek70j$322$1@atlantis.news.tpi.pl,
niejaki(a): BarMan napisał(a):

> Tego nie jestem pewien. Ale to trochę bez sensu, przecież każdy może
> kiedyś zmienić numer i nadal korzystać z aplikacji.

bez sensu? to co powiesz o licencji OEM na windowsa? albo kluczach do
aplikacji na telefony komorkowe generowanych dla kazdego klienta z osobna na
podstawie podanego numeru imei telefonu na jakim ma byc uruchamiana? trzeba
uwaznie czytac warunki licencji - co sobie tworca wymysli (zgodnego z prawem
of coz) to obowiazuje, czy to sie nam podoba czy nie.

--
cienislaw

do góry

cienislaw napisał(a):

> albo kluczach do aplikacji na telefony komorkowe generowanych dla kazdego klienta z
osobna na
> podstawie podanego numeru imei telefonu na jakim ma byc uruchamiana?

TO jeszcze rozumiem - aplikacja przypisana do telefonu i koniec. Ale
przypisanie do numeru telefonu to już lekka przesada! Przecież mogą mi
się skończyć środki na koncie i mógłbym "skorzystać" z innej karty...

W takim razie dlaczego w telefonach na kartę nie można "przelać" środków
z jednego numeru na drugi? Przyjmijmy mi się kończą środki, a znajomy ma
za dużo i tego nie wykorzysta w terminie... I co wtedy? I on płaci, bo
musi i ja płacę, bo nie mam...

PS: Przepraszam za offtop we własnym temacie...

do góry