-
11. Data: 2005-12-21 21:52:12
Temat: Re: Antyradar - legalność?
Od: "Lewis" <l...@p...onet.pl>
> Ale żeby sprawdzić, pewnie musisz dokonać czynu zabronionego, czyli użyć
> go w samochodzie :-)))
a czy np nie moge wyjechać samochodem do kraju gdzie jest on legalny i tam
go zamontować (przewozić go w postaci uszkodzonej np rozkręcony w
kawałeczki)
--
Pozdrawiam
Lewis
red GSF 400
-
12. Data: 2005-12-21 23:49:17
Temat: Re: Re: Antyradar - legalność?
Od: JFK <s...@g...com>
Dnia Wed, 21 Dec 2005 22:52:12 +0100, Lewis napisał(a):
> a czy np nie moge wyjechać samochodem do kraju gdzie jest on legalny i
> tam go zamontować (przewozić go w postaci uszkodzonej np rozkręcony w
> kawałeczki)
Nie musisz az tak. Wystarczy w bagazniku niepodlaczony.
Zabronione jest uzywanie i posiadanie w aucie gotowego do uzycia.
Zamkniety w pudelku w bagazniku za gotowy do uzycia uznany byc nie moze.
Pozdrawiam
--
Jakub (JFK) Kasica
kontakt ze mna:
http://rudy.mif.pg.gda.pl/~jfk/poczta/
lub(wolniej)na adres z From
-
13. Data: 2005-12-22 21:06:35
Temat: Re: Antyradar - legalność?
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
Artur Golanski napisał(a):
> "Lewis" <l...@p...onet.pl> napisał:
>
>
>>Prosiłbym o popracie waszych odpowiedzi jakimiś paragrafami.
>
> Kupic możesz, w domu tez możesz mieć.
> Paragrafy są, gdy jest to zabronione, a nie na odwrót.
A które konkretnie? Tak z ciekawości pytam, bo może na rowerze już można
(różnica między 'kierowcą' a 'kierującym' w PoRD jest istotna) ;-)
chester
--
http://rowerowy.szczecin.pl
-
14. Data: 2005-12-22 22:06:31
Temat: Re: Antyradar - legalność?
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "chester" <c...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dof4gp$g95$2@inews.gazeta.pl...
> Artur Golanski napisał(a):
>> "Lewis" <l...@p...onet.pl> napisał:
>>
>>
>>>Prosiłbym o popracie waszych odpowiedzi jakimiś paragrafami.
>>
>> Kupic możesz, w domu tez możesz mieć.
>> Paragrafy są, gdy jest to zabronione, a nie na odwrót.
>
> A które konkretnie?
Z co znalazłeś w PORD ? Konkretnie?
--
Pzdr
Leszek
"Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Jeżeli z tego prawa nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko tobie."
-
15. Data: 2005-12-23 16:23:55
Temat: Re: Antyradar - legalność?
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
chester <c...@p...gazeta.pl> napisał:
>A które konkretnie?
Jakie 'konkrety' masz na myśli ?
>bo może na rowerze już można
"Już można" ? A kiedyś nie było można ?
Artur Golański
-
16. Data: 2005-12-23 16:47:35
Temat: Re: Antyradar - legalność?
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
Artur Golanski napisał(a):
> chester <c...@p...gazeta.pl> napisał:
>
>
>>A które konkretnie?
> Jakie 'konkrety' masz na myśli ?
Namiary na wspominany artykuł zabraniający używania antyradarów.
Dz.U, nr art. itp. :-)
>
>
>>bo może na rowerze już można
>
> "Już można" ? A kiedyś nie było można ?
'Już' nie w znaczeniu 'czasu'. Chodzi o to, że kierowca to kierujący
pojazdem silnikowym. Więc jeśli nieznany mi przepis zabrania 'kierowcy'
to na rowerze mogę się tym bawić. A jeśli zabrania 'kierującemu' to
również na rowerze mogę o tym zapomnieć.
chester
--
http://rowerowy.szczecin.pl
-
17. Data: 2005-12-23 17:06:48
Temat: Re: Antyradar - legalność?
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
chester <c...@p...gazeta.pl> napisał:
>Namiary na wspominany artykuł zabraniający używania antyradarów.
Przyczytaj raz jeszcze to co JA napisałem.
Nie podałem i nie podam, bo nie znam takich artykułów/paragrafów ws o
której pyta autor listu.
> Więc jeśli nieznany mi przepis zabrania 'kierowcy'
Poczytaj art. 66. 4. 4 PoRD (link w stopce) to będzie ci znany.
Tam jest mowa o pojeździe, a NIE kierowcy i ZTCW rower jest pojazdem.
Artur Golański
--
http://artgola.webpark.pl/kodeks